Do zobaczenia w zaświatach

Okładka książki Do zobaczenia w zaświatach Pierre Lemaitre
Okładka książki Do zobaczenia w zaświatach
Pierre Lemaitre Wydawnictwo: Albatros Cykl: Dzieci katastrofy (tom 1) literatura piękna
544 str. 9 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Dzieci katastrofy (tom 1)
Tytuł oryginału:
Au revoir la-haut
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2024-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2014-09-01
Data 1. wydania:
2013-10-01
Liczba stron:
544
Czas czytania
9 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367426459
Tłumacz:
Oskar Hedemann, Joanna Polachowska
Tagi:
literatura francuska
Inne
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
506 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
477
326

Na półkach:

To całkowicie inny Lemaitre niż ten, do którego przywykliśmy. Po samej "Do zobaczenia w zaświatach" spodziewałem się czegoś innego, natomiast otrzymałem kawał opowieści (przyznam, że nieco irytującej swoim przebiegiem) zwieńczonej wedle mojej skromnej opinii, niezbyt wyszukanym zakończeniem. Mimo tego nawet przez chwilę nie żałuję tej lektury, która wyrwała Pierra z objęć kryminałów z nadzieją, że cykl "Dzieci katastrofy" zabierze mnie jeszcze w inne miejsca i czasy, w których nigdy nie byłem.

To całkowicie inny Lemaitre niż ten, do którego przywykliśmy. Po samej "Do zobaczenia w zaświatach" spodziewałem się czegoś innego, natomiast otrzymałem kawał opowieści (przyznam, że nieco irytującej swoim przebiegiem) zwieńczonej wedle mojej skromnej opinii, niezbyt wyszukanym zakończeniem. Mimo tego nawet przez chwilę nie żałuję tej lektury, która wyrwała Pierra z objęć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
316
151

Na półkach:

Saga zapowiada sie dobrze, lecz to co męczy ti przydługie opisy poszczególnych scen/emocji bohaterów. Rozumiem że to jednocześnie dowód na kunszt autora w posługiwaniu się słowem, szczegółowy opis uczuc bohaterówale dla mnie scena ginięcia pod ziemią rozpisana na kilka stron się dłuży. Co ciekawe w pierwszej części koleknej trylogii autor nie tworzy już takich obszernych opisów - uczy się? ;)

Saga zapowiada sie dobrze, lecz to co męczy ti przydługie opisy poszczególnych scen/emocji bohaterów. Rozumiem że to jednocześnie dowód na kunszt autora w posługiwaniu się słowem, szczegółowy opis uczuc bohaterówale dla mnie scena ginięcia pod ziemią rozpisana na kilka stron się dłuży. Co ciekawe w pierwszej części koleknej trylogii autor nie tworzy już takich obszernych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
684
238

Na półkach:

Czytając przypomniał mi się film. Niewątpliwie oglądałam go. Opisy są tak dokładne, że i tak wszystko pojawia się przed oczami. Opisy miejsc, postaci, zdarzeń wszystkie są realistyczne. Podoba mi śledzenie losów bohaterów, tego przeplatania się dobrą ze złem. Tego czy dobro zostanie wynagrodzone, a zło ukarane. Generalnie śledzimy losy dwóch znajomych - nie przyjaciół - połączonych wspólnymi losami wojaków, Francuzów po I WŚ. I ich wroga, dowódcę, który staje się bogaty na powojennym biznesie, grzebaniu zmarłych żołnierzy. Nasi bohaterowie za to klepią biedę.
Czy w końcu sytuacja się odwróci? Czy zło zostanie ukarane?

Czytając przypomniał mi się film. Niewątpliwie oglądałam go. Opisy są tak dokładne, że i tak wszystko pojawia się przed oczami. Opisy miejsc, postaci, zdarzeń wszystkie są realistyczne. Podoba mi śledzenie losów bohaterów, tego przeplatania się dobrą ze złem. Tego czy dobro zostanie wynagrodzone, a zło ukarane. Generalnie śledzimy losy dwóch znajomych - nie przyjaciół -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
47
7

Na półkach:

Niezwykle przedstawiona historia kombatantów we Francji po pierwszej wojnie światowej.
Bardzo dobrze się czyta, jakby było się w środku akcji. Nikt nie jest doskonale dobry ani zły

Niezwykle przedstawiona historia kombatantów we Francji po pierwszej wojnie światowej.
Bardzo dobrze się czyta, jakby było się w środku akcji. Nikt nie jest doskonale dobry ani zły

Pokaż mimo to

avatar
79
11

Na półkach:

Zaskakująca, wybitna, odmienna od innych książek pisarza.

Zaskakująca, wybitna, odmienna od innych książek pisarza.

Pokaż mimo to

avatar
784
556

Na półkach: ,

Kolejna z książek czytana w ramach wyzwania czytelniczego (w kategorii Nagroda Goncourtów).
Bałam się tej książki, gdyż wyobrażałam sobie, że będzie niezwykle przygnębiająca i trudna w czytaniu. Okazało się, ze moje obawy były nieuzasadnione, gdyż przeczytałam ją z zapartym tchem i dużym zainteresowaniem. Autor poruszył temat ocalonych z wojennej zawieruchy żołnierzy. I o ile same losy wojenne są w pełni zrozumiałe o tyle sytuacja po demobilizacji nie jest już taka jasna. Mamy tutaj akurat przykład odbudowy Francji po Wielkiej Wojnie (jednak inne kraje europejskie mierzyły się z podobnymi problemami). Dwaj główni bohaterowie są większym problemem dla rządu jako weterani, niż byliby jako zmarli.
Bardzo interesujące omówienie tematu z perspektywy weteranów, rodzin, które odzyskały swoich bliskich oraz tych, które ich utraciły, a także "rządu" i ludzi, którzy nie uczestniczyli bezpośrednio w działaniach wojennych.
Jestem pozytywnie zaskoczona lekturą, gdyż napisana jest uniwersalnym językiem o temacie, który może być przełożony na inny okres.

Kolejna z książek czytana w ramach wyzwania czytelniczego (w kategorii Nagroda Goncourtów).
Bałam się tej książki, gdyż wyobrażałam sobie, że będzie niezwykle przygnębiająca i trudna w czytaniu. Okazało się, ze moje obawy były nieuzasadnione, gdyż przeczytałam ją z zapartym tchem i dużym zainteresowaniem. Autor poruszył temat ocalonych z wojennej zawieruchy żołnierzy. I o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
110
11

Na półkach:

Lektura trudna, ale przynosząca satysfakcje cierpliwemu czytelnikowi. Głęboka opowieść o relacjach międzyludzkich w powojennych realiach.

Lektura trudna, ale przynosząca satysfakcje cierpliwemu czytelnikowi. Głęboka opowieść o relacjach międzyludzkich w powojennych realiach.

Pokaż mimo to

avatar
172
166

Na półkach:

Zmęczyła mnie narracja tej powieści, która przez większość utworu toczy się powolnym, choć miarowym rytmem, antycypacje są zawsze trafione, ale nawroty nie są wolne od pęknięć w spojności; drobnych, ale zgrzytały mi. Mimo wszystko rozumiem, czemu powieść otrzymała Nagrodę Goncourtów, rozumiem wagę tej powieści, która w bardzo ludzki, odarty z patosu sposób pokazuje cienie doświadczenia zbiorowego, jakim była pierwsza wojna światowa. Rzecz jasna jest to perspektywa francuska, ale o uniwersalnych rysach: okaleczeni na wiele sposobów żolnierze, liczne upokorzenia demobilizacji, zmiażdżone żałobą rodziny czy wreszcie - pod oficjalnym płaszczem wzniosłości - wojna, która okazuje się trampoliną do kariery lub fundamentem fortun ludzi wystraczająco bezwzględnych. Główni bohaterowie, Albert i Edouard to żolnierze i przyjaciele, jest to jednak przyjaźń dziwna i niekonwencjonalna, która w żadnych innych niż bitewne i pobitewne okolicznościach nie mogłaby się wdarzyć, bo tych bohaterów różni wszystko: pochodzenie, charaktery, zdolności, marzenia, nawet wojenne obrażenia. Oba te charaktery są zresztą świetnie wymyślone i napisane. Postać negatywna, kapitan Paradelle jest z kolei ekstremalną wojenną hieną, od początku nie da się go lubić i urasta on do symbolu wszystkiego, co w wojnie gorzkie i brudne, choć schowane pod pięknymi patriotycznymi frazesami. Wątek awanturniczy - szalone oszustwo "pomnikowe" - jest atrakcyjny i rzeczywiście w drugiej połowie utworu wciąga i mocno dynamizuje rozwój wydarzeń, choć nie rozbija tragizmu postaci Edouarda. Podoba mi się w ogóle cały wątek rodziny Pericourt (rodziny Edouarda) - w tym zwłaszcza postać Madeleine, kobiety wyrazistej, niebanalnej, osobnej i niezależnej emocjonalnie i intelektualnie względem wszystkich męskich bohaterów, warto dla niej przeczytać kolejne części tej trylogii (Dzieci katastrofy). Na drugim planie i w epizodach jest kilka ciekawych postaci z jak dla mnie niewykorzystanym potencjałem fabularnym (wyjątkiem jest paskudny, ale uczciwy urzędnik Merlin, który naprawdę zaskakuje i budzi sprzeczne emocje). W sumie.... gorzka, pełna smutku powieść z wiarygodnym i satysfakcjonującym, choć zupełnie niecukierkowym finałem.

Zmęczyła mnie narracja tej powieści, która przez większość utworu toczy się powolnym, choć miarowym rytmem, antycypacje są zawsze trafione, ale nawroty nie są wolne od pęknięć w spojności; drobnych, ale zgrzytały mi. Mimo wszystko rozumiem, czemu powieść otrzymała Nagrodę Goncourtów, rozumiem wagę tej powieści, która w bardzo ludzki, odarty z patosu sposób pokazuje cienie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
746
692

Na półkach:

W rzadko której powieści bohaterowie byli dla mnie aż tak wysoko irytujący. I to bez wyjątku! Drażnili mnie i mężczyźni, i opisywane kobiety... Jednakże muszę przyznać, że fabuła jest wręcz genialna, a pisarstwo autora zasługuje na pochwałę. Zatem, choć nijak mi to bliska myślowo powieść, chyba poszukam następnej części:)

W rzadko której powieści bohaterowie byli dla mnie aż tak wysoko irytujący. I to bez wyjątku! Drażnili mnie i mężczyźni, i opisywane kobiety... Jednakże muszę przyznać, że fabuła jest wręcz genialna, a pisarstwo autora zasługuje na pochwałę. Zatem, choć nijak mi to bliska myślowo powieść, chyba poszukam następnej części:)

Pokaż mimo to

avatar
48
7

Na półkach:

Epicka, znakomicie podana opowieść. Literatura z najwyższej półki.

Epicka, znakomicie podana opowieść. Literatura z najwyższej półki.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 110
  • Przeczytane
    575
  • Posiadam
    138
  • Teraz czytam
    23
  • 2018
    18
  • Ulubione
    13
  • Chcę w prezencie
    10
  • 2022
    9
  • 2019
    8
  • E-book
    8

Cytaty

Więcej
Pierre Lemaitre Do zobaczenia w zaświatach Zobacz więcej
Pierre Lemaitre Do zobaczenia w zaświatach Zobacz więcej
Pierre Lemaitre Do zobaczenia w zaświatach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także