rozwińzwiń

Dolina szpiegów

Okładka książki Dolina szpiegów Robert Michniewicz
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Dolina szpiegów
Robert Michniewicz Wydawnictwo: Czarna Owca kryminał, sensacja, thriller
656 str. 10 godz. 56 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2024-03-27
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-27
Liczba stron:
656
Czas czytania
10 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382527308
Średnia ocen

8,4 8,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,4 / 10
84 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1032
898

Na półkach: , ,

„Człowiek, nawet jeśli ma cel obiektywnie pozytywny, to zawsze będąc szpiegiem, dopuszcza się zdrady: ojczyzny, narodu, przyjaciół, również tych, których kocha. Jednego był pewien. Gdyby jednak czas się cofnął i miał ponownie zdecydować, zrobiłby dokładnie to samo.”

Wojna to nie tylko bezpośrednie działania na froncie, ale także ogromna praca wywiadowcza, dzięki której można było przeprowadzić wiele zadań, by zyskać przewagę nad wrogiem. I tego typu historię opowiada nam powieść pt. ”Dolina szpiegów”, która już swoim tytułem wskazuje na charakter głównych wątków. Nie jest to jednak tylko i wyłącznie jedyny temat tej opowieści, gdyż wraz z nim przeplata się motyw romansu.

Od razu, gdy tylko zaczęłam czytać tę książkę skojarzyłam jej bohatera z najbardziej znanym agentem w służbach niemieckich, czyli Hansem Klossem. Jednak to tylko pozorne podobieństwo. Bohaterem jest kapitan Abwehry Carl von Wedel, który pracuje dla polskiego wywiadu pod pseudonimem „Amber”. Nie jest, tak jak Kloss, Polakiem, lecz pochodzi z niemieckiej szlachty z Holsztynu. Jego rodzice osiedlili się w Korytowie, gdzie na świat przyszedł Carl. Jak to się stało, że trafił w szeregi Abwehry jako szpieg, o tym dowiadujemy się w trakcie lektury, więc nie będę tutaj tego przytaczała.

Teraz, na tajnej naradzie dowiaduje się, że pewien niemiecki agent działający na terenie Wielkiej Brytanii udaremnił aliantom operację przeciw Niemcom. Wie tylko, że jego pseudonim to „Lothar”, ale i tak przesyła meldunek do swojego wydziału wywiadowczego mieszczącego się w Londynie. Akcja coraz bardziej się zawiązuje, chociaż początkowo było, według mnie, zbyt dużo długich opisów dotyczących działań szpiegowskich. Akcja rozwija się bardzo powoli, ale z czasem dałam się wciągnąć w jej nurt.

Książka nie jest cały czas energiczna, z szybką akcją czy nagłymi jej zwrotami, ale z pewnością wielokrotnie przebieg wydarzeń mnie zaskoczył i nie wszystko potoczyło się tak, jak to założyłam. Sięgając po tę powieść trzeba przygotować się na dłuższą przygodę z udziałem bohaterów oraz na porcję wielu informacji o wojennych zawiłościach, politycznych strategiach i szpiegowskich planach. Momentami było tego za dużo, tak jak za dużo pojawiało się nazwisk i stopni wojskowych, co jest oczywiście nieodzowne, gdyż wszystko dzieje się przecież w czasie wojny, właściwie w jej ostatniej fazie, czyli w 1944 roku.

To opowieść, która doskonale ujmuje zdanie na okładce, że jest to „powieść o walce wywiadów, bohaterstwie, zdradzie i miłości” i te elementy znajdziemy na kartach „Doliny szpiegów”. Wątek miłosny związany jest z Lotte Jung dwudziestojednoletnią dziewczyną pochodzącą ze starego mieszczańskiego rodu z Augsburga. Dla Carla liczy się w tej znajomości to, że jest ona córką generała Waltera Junga, który służy w Zarządzie Dowodzenia Wehrmachtu. Z początku zainteresowanie jej osobą było związane z zadaniem, jakie miał do wykonania. Dziewczyna bowiem pracuje jako sekretarka Einsatzeitera, generała brygady kierującego działem Organizacji Todta, która dostarcza materiały budowlane i siłę roboczą do budowy obiektów obronnych na froncie wschodnim, więc była idealnym źródłem informacji. Z czasem on uświadamia sobie, że piękna Lotte jest mu bliższa, niż sądził.

Na okładce książki, na jej froncie widnieje adnotacja, że „Wreszcie mamy autora na miarę Ludluma czy Folletta”. Z tą opinią mogę się zgodzić, chociaż nie do końca, gdyż zupełnie w innym tempie toczy się akcja, niż w powieściach wspomnianych pisarzy, którzy, nawiasem mówiąc, są jednymi z moich ulubionych. Czy dołączy do nich pan Robert Michniewicz? Czas pokaże. Niewątpliwie jest to satysfakcjonująca lektura dla miłośników historii dziejących się w czasie II światowej z wywiadem na pierwszym planie.

Autor, pan Robert Michniewicz to były oficer polskiego wywiadu, który w 1984 roku ukończył Ośrodek Kształcenia Kadr Wywiadowczych, a w polskim wywiadzie przepracował 23 lata, z czego 11 lat za granicą. Udzielał się na na Bliskim Wschodzie, w Ameryce i Europie. Jego doświadczenie było z pewnością bardzo pomocne w pisaniu tej powieści, dlatego powieść sprawia wrażenie wiarygodne. W swoim posłowiu pisarz zaznacza, że to, o czym czytaliśmy na ponad 650 stronach, jest wytworem jego wyobraźni, ale przekazał nam wiele ze specyfiki prawdziwej pracy wywiadowczej. Z rozmysłem nie doprowadził wszystkich wątków do końca pozostawiając dużo pytań, ale ma zamiar napisać ciąg dalszy losów bohaterów, ale osadzonych już w innych realiach, tym razem powojennych, które niekoniecznie były czasem spokojnym.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Czarna Owca
oraz PRart Media Bogna Piechocka

„Człowiek, nawet jeśli ma cel obiektywnie pozytywny, to zawsze będąc szpiegiem, dopuszcza się zdrady: ojczyzny, narodu, przyjaciół, również tych, których kocha. Jednego był pewien. Gdyby jednak czas się cofnął i miał ponownie zdecydować, zrobiłby dokładnie to samo.”

Wojna to nie tylko bezpośrednie działania na froncie, ale także ogromna praca wywiadowcza, dzięki której...

więcej Pokaż mimo to

avatar
859
581

Na półkach: ,

"Dolina szpiegów" Roberta Michniewicza to kawał świetnej klasycznej powieści szpiegowskiej. Akcja toczy się podczas II wojny światowej na terenie Wielkiej Brytanii, Niemiec i Polski. Tło historyczne nie jest, jak wspomina sam autor, wiernie i szczegółowo oddane. Nie jest to jednak ważne. Całość czyta się bardzo dobrze. Akcja jest wartka, postaci barwne, dobrze wykreowane. Dużo się dzieje, ale wszystko jest tak napisane, że nie można się w tym pogubić. Lektura książki zapewnia mnóstwo emocji.
Mnie się bardzo podobało.

"Dolina szpiegów" Roberta Michniewicza to kawał świetnej klasycznej powieści szpiegowskiej. Akcja toczy się podczas II wojny światowej na terenie Wielkiej Brytanii, Niemiec i Polski. Tło historyczne nie jest, jak wspomina sam autor, wiernie i szczegółowo oddane. Nie jest to jednak ważne. Całość czyta się bardzo dobrze. Akcja jest wartka, postaci barwne, dobrze wykreowane....

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Bardzo dobra książka, polecam każdemu.

Bardzo dobra książka, polecam każdemu.

Pokaż mimo to

avatar
97
93

Na półkach:

„Dolina szpiegów” nie należy do moich ulubionych gatunków literackich a wojna nie jest moim ulubionym tematem - jednak przeczytałam książkę do końca. Przyznam się, że łatwo nie było - bo zawiązanie akcji i nakreślenie bohaterów - ciągnęło się w nieskończoność.
Zebranie wszystkich wątków w całość zajmuje jednak sporo czasu, przeszkadzał mi brak płynności a przez to źle mi się tę książkę czytało. Kto, po co i jak do tego doszło - nawet nie chodzi o szczegóły i drobiazgowość, może to sposób narracji, nie wiem ale książka sensacyjna powinna budować napięcie a tu było raczej słabo. .... Chyba najlepszą jest część "zakopiańska" - bo najwięcej się tu dzieje, odpowiada mi dynamika opisów i akcji - zupełnie jakby Autor wreszcie się "rozpisał" i wszystko nabrało właściwego tempa.
Książka przeczytana...

„Dolina szpiegów” nie należy do moich ulubionych gatunków literackich a wojna nie jest moim ulubionym tematem - jednak przeczytałam książkę do końca. Przyznam się, że łatwo nie było - bo zawiązanie akcji i nakreślenie bohaterów - ciągnęło się w nieskończoność.
Zebranie wszystkich wątków w całość zajmuje jednak sporo czasu, przeszkadzał mi brak płynności a przez to źle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
967
453

Na półkach:

„Dolinę szpiegów” czytało mi się jak krew z nosa. Jestem na ogół upartym czytelnikiem i nie lubię porzucać książek przed ich skończeniem, a ta książka nie posiada aż tak złej narracji, jeśli chodzi o sam język, aby stała się absolutnie nieznośna – niemniej przeprawa przez nią była wyjątkowo nudna i bolesna.
Sam pomysł na fabułę nie był zły, bo zasadza się na akcji, jaką wywiad polski ma przeprowadzić w celu kradzieży archiwum z danymi nazistowskich agentów, a autor przejawia tu pewne przygotowanie warsztatowe, potrafi w sposób logiczny, a nieraz zajmujący prowadzić historię. Niestety mimo to treść ma pewne poważne wady.
Tym, co mnie męczyło podczas lektury, jest tendencja Michniewicza to składania tekstu z bardzo dużej ilości krótkich, pojednyczych zdań – w moim odczuciu odbiera to fabule płynności, odziera ją z dynamizmu czysto literackiego. Ponadto w książce występuje ogromna ilość powtórzeń: raz jest to na przykład niepotrzebne wyjaśnienie wypowiedzi bohatera, która sama w sobie jest wystarczająco klarowna, nieraz jest to opisanie tego samego zdarzenia z różnych perspektyw, które zamiast dodawać wydarzeniom wielowymairowości, tylko je dublują.
Książka ma ponad 600 stron i niestety bardzo duża jej część to zbędne opisy, rozwlekające w nieskończoność akcję i całe mnóstwo powtórzeń, które powodują, że w powieści nie ma żadnego napięcia, a losy bohaterów nie intrygują.
„Dolina szpiegów” okrutnie mnie wymęczyła i na pewno jej nie polecam.

„Dolinę szpiegów” czytało mi się jak krew z nosa. Jestem na ogół upartym czytelnikiem i nie lubię porzucać książek przed ich skończeniem, a ta książka nie posiada aż tak złej narracji, jeśli chodzi o sam język, aby stała się absolutnie nieznośna – niemniej przeprawa przez nią była wyjątkowo nudna i bolesna.
Sam pomysł na fabułę nie był zły, bo zasadza się na akcji, jaką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
12

Na półkach: ,

Druga książką autora a ja już wiem, że dzięki Panu Robertowi Michniewiczowi dodaję sensację do gatunku literatury, po który będę sięgała częściej.
Powieść szpiegowska, czyli coś, po co do tej pory sięgałam niezwykle rzadko, do tego akcja umiejscowiona w czasach II Wojny Światowej, a jakby tego było mało, całość opisana na ponad 600 stronach! Moja pierwsza myśl „Czy ja temu podołam?!”. Już od pierwszych stron wiedziałam, że tak. Co więcej, nie mogłam się od książki oderwać i wkurzałam się, że mam tak mało czasu, by zatopić się w lekturze, a ostatnie 200 stron przeczytałam właściwie jednym tchem. Jakie to było dobre! Wartka akcja, język i styl autora, które sprawiają, że czytelnik czuje się jakby brał udział w akcjach razem z bohaterami i współodczuwa razem z nimi ich emocje. Wątek romantyczny pojawiający się w powieści, dodający smaczku ale całkowicie nienachalny. Do tego wszystkiego świetnie wykreowani bohaterowie. Postać „Lothara”, to istny majstersztyk! Wraz z rozwojem fabuły targał mną cały wachlarz emocji z nim związany - od niechęci, przez wkurzenie, do lekkiej nutki nadziei na ocieplenie wizerunku, by na koniec… Ale to już zostawię dla siebie, by zbyt wiele nie zdradzić tym, co jeszcze lekturę mają przed sobą 😉 O głównym bohaterze, Carlu von Wedelu wspominać już chyba nie muszę, bo myślę, że ten uroczy gentelmen byłby w stanie oczarować praktycznie każdą kobietę. Smaczku dodają opisywane w książce szpiegowskie sztuczki i procedury. Co tu dużo mówić - autor doskonale zna przepis na świetną powieść. Polecam i czekam na więcej.

Druga książką autora a ja już wiem, że dzięki Panu Robertowi Michniewiczowi dodaję sensację do gatunku literatury, po który będę sięgała częściej.
Powieść szpiegowska, czyli coś, po co do tej pory sięgałam niezwykle rzadko, do tego akcja umiejscowiona w czasach II Wojny Światowej, a jakby tego było mało, całość opisana na ponad 600 stronach! Moja pierwsza myśl „Czy ja temu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
142
105

Na półkach:

Dobry thriller w kostiumie II wojny światowej, bez wnikliwości i faktografii np. w stylu Siembiedy. Bardzo dobrze skrojony finał, wcześniejsze 2/3 czyta się jednak bez oszołomienia i uzależnienia. Relacje między bohaterami kreślone dość prostą kreską, za to fabuła żywo pomyka... Dość emocjonująca rozrywka.

Dobry thriller w kostiumie II wojny światowej, bez wnikliwości i faktografii np. w stylu Siembiedy. Bardzo dobrze skrojony finał, wcześniejsze 2/3 czyta się jednak bez oszołomienia i uzależnienia. Relacje między bohaterami kreślone dość prostą kreską, za to fabuła żywo pomyka... Dość emocjonująca rozrywka.

Pokaż mimo to

avatar
444
441

Na półkach:

„Dolina szpiegów” Roberta Michniewicza to książka, w której nie ma czasu na nudę, dzieje się w niej niezwykle wiele, należy dobrze skupić się podczas czytania, aby nie wypaść z obiegu. Zdecydowanie jest to powieść szpiegowska, na bardzo wysokim poziomie!
Akcja książki rozpoczyna się w Wielkiej Brytanii, gdzie Abwehry, Carl von Wedel, który pracuje dla polskiego wywiadu, dostarcza aliantom cenne informacje, dotyczące działania niemieckich szpiegów. Kiedy zostaje wysłany do tajnej szkoły agentów, do Zakopanego odkrywa, że znajduje się tam tajne archiwum dokumentów. Grupa najlepiej wyszkolonych cichociemnych ma za zadanie zdobycie dokumentów, jednak znajdą się również osoby, które będą chciały zniweczyć te plany!
Książka bogata jest w wielu bohaterów, którzy przyciągają uwagę. Żadna z postaci, tak naprawdę nie jest zwyczajna, nijaka, ale każda z nich coś wnosi do akcji. Nie brakuje intryg i intrygantów, a zagadki i niedomówienia dosłownie się piętrzą podczas czytania! Myślę jednak, że autor stanął na wysokości zadania i wszystkie klocki poukładał w odpowiedni sposób, dawkując emocje, zagadki i bohaterów. Dla mnie mistrzostwem jest napisanie tak świetnej powieści szpiegowskiej, w której wszystko ze sobą współgra, czyta się ją z zaciekawieniem, a po zakończeniu ma się ochotę na jeszcze!
Ponieważ było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora, to teraz będę miała co nadrabiać!

„Dolina szpiegów” Roberta Michniewicza to książka, w której nie ma czasu na nudę, dzieje się w niej niezwykle wiele, należy dobrze skupić się podczas czytania, aby nie wypaść z obiegu. Zdecydowanie jest to powieść szpiegowska, na bardzo wysokim poziomie!
Akcja książki rozpoczyna się w Wielkiej Brytanii, gdzie Abwehry, Carl von Wedel, który pracuje dla polskiego wywiadu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
892
826

Na półkach:

Kochasz historię drugiej wojny światowej? Połączenie rozrywki i wątków historycznych z brawurowymi akcjami, dreszczem adrenaliny oraz działalnością szpiegowską? To połączenie wprost idealne!

Przed wami nieodkładalna powieść szpiegowska, dobrze oddane realia drugiej wojny światowej i więcej niż szczypta sensacji! Plus wątek romantyczny, namiętność, nieustanne zagrożenie i zdrada... Wybuchowa, napisana z wielkim rozmachem, ukazująca dramatyczny wyścig z czasem. Czy Carl von Wedel, kapitan Abwehry, pracujący dla polskiego wywiadu przeprowadzi swoją błyskotliwą akcję, czy też zostanie złapany i stracony za zdradę?

"Dolina szpiegów" to fantastyczna rozrywka! Autor zabiera nas w niebezpieczny świat szpiegowskiej działalności, podwójnej tożsamości, ryzyka i w sam środek wojennej zawieruchy. Berlin, Londyn, Zakopane... Sieć połączeń jest skomplikowana, pełna zależności i groźby zdekonspirowania. Co tu się dzieje? Praca wywiadowcza, wielopłaszczyznowe podejście, mnóstwo wątków, które zbiegają się w odpowiednim czasie i miejscu!
Ujmuje kreacja głównego bohatera, jego spryt, inteligencja, stalowe nerwy i honor, odwaga, lojalność i oddanie dla dobra sprawy!

Ciekawa, wciągająca, barwna, istne pandemonium walki o dobrą sprawę, trzyma w napięciu do ostatniej strony!mimo, że obszerna, nie dłuży się, a wręcz przeciwnie! Wątki polityczne wzbogacone o wątek osobisty młodego arystokraty nadają historii dodatkowych walorów i emocji! Z wypiekami czekałam na finał tej historii, to jest po prostu bardzo dobre! 8,5/10

Kochasz historię drugiej wojny światowej? Połączenie rozrywki i wątków historycznych z brawurowymi akcjami, dreszczem adrenaliny oraz działalnością szpiegowską? To połączenie wprost idealne!

Przed wami nieodkładalna powieść szpiegowska, dobrze oddane realia drugiej wojny światowej i więcej niż szczypta sensacji! Plus wątek romantyczny, namiętność, nieustanne zagrożenie i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
257
211

Na półkach:

Spędziłam z tą książką dość sporo czasu. Mnogość postaci i miejsc wymaga skupienia, co spowalnia czytanie, ale z drugiej strony przedłuża przyjemność. A tej przyjemności podczas czytania było sporo. Mnie książka bardzo się podobała. Autor stopniowo wprowadza czytelnika do świata agentów, powoli buduje nastrój, buduje napięcie, by później przyspieszyć i wywołać wypieki na twarzy. Ostatnie mniej więcej 200 stron akcja pędzi, wywołuje wiele emocji. Warto przeczytać ten spokojniejszy wstęp, by móc doświadczyć tak dobrego zakończenia.
Dolina szpiegów to świetna powieść szpiegowska, której akcja dzieje się podczas II wojny światowej. Działalność wywiadowcza, podwójne tożsamości, niebezpieczne akcje, zdrady, dużo wątków, postaci i miejsc, które w odpowiednim czasie dobrze się łączą. Dla złagadzania nieco wojennego obrazu całości jest tu także wątek romantyczny.
Emocjonujące spotkanie dwóch agentów. Z jednej strony Niemiec Carl von Wedel (Amber) pracujący dla polskiego wywiadu, a z drugiej groźny agent niemieckiego wywiadu działający w Wielkiej Brytanii „Lothar”.
Amber trafia na ślad Lothara. Wkrótce zostaje wysłany do tajnej szkoły wywiadu w Zakopanem, gdzie odkrywa archiwum z bardzo istotnymi dla dalszych losów wojny dokumentami. Zapada decyzja o przejęciu tego archiwum, co sprowadzi na bohatera ogromne niebezpieczeństwo. Rozpoczyna się akcja z udziałem cichociemnych. Są doskonale wyszkoleni i zdeterminowani, ale czy to wystarczy by wygrać ze znacznie liczniejszymi siłami wroga?
Polecam.

Spędziłam z tą książką dość sporo czasu. Mnogość postaci i miejsc wymaga skupienia, co spowalnia czytanie, ale z drugiej strony przedłuża przyjemność. A tej przyjemności podczas czytania było sporo. Mnie książka bardzo się podobała. Autor stopniowo wprowadza czytelnika do świata agentów, powoli buduje nastrój, buduje napięcie, by później przyspieszyć i wywołać wypieki na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    343
  • Przeczytane
    95
  • Posiadam
    21
  • Teraz czytam
    11
  • 2024
    7
  • Chcę w prezencie
    5
  • Ulubione
    4
  • Egzemplarz recenzencki
    3
  • Kryminał, sensacja, thriller
    2
  • Ebook
    2

Cytaty

Więcej
Robert Michniewicz Dolina szpiegów Zobacz więcej
Robert Michniewicz Dolina szpiegów Zobacz więcej
Robert Michniewicz Dolina szpiegów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także