Mirosława

Profil użytkownika: Mirosława

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 11 godzin temu
1 037
Przeczytanych
książek
1 038
Książek
w biblioteczce
903
Opinii
7 293
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Recenzje piszę od 2012 roku. Jedną z moich pasji jest czytanie książek. Zamieszczam je na moim blogu: https://ezo-ksiazki.blogspot.com oraz na grupach dyskusyjnych na Facebooku i Instagramie. Współpracuję z kilkoma wydawnictwami ale też indywidualnie z autorami oraz ze sztukater.pl Chętnie czytam powieści z różnych gatunków, poza horrorami i mrocznymi thrillerami. Zapraszam do poznania moich opinii na ich temat.

Opinie


Na półkach:

„Wszystko dzieje się po coś i zawsze dzieje się najlepiej, jak ma się dziać. A jeżeli ma się wydarzyć, to się wydarzy.”

Nie raz przekonałam się, że w życiu nie ma czegoś takiego jak przypadek. Zawsze pojawia się w odpowiednim momencie jakaś sytuacja, czy człowiek, wyzwanie, czy doświadczenie, które po jakimś czasie dostrzegamy jako coś, co miało się pojawić, gdyż dzięki temu rozwiązały się jakieś nasze sprawy, otrzymaliśmy wsparcie czy też poradziliśmy sobie z jakąś trudnym wyzwaniem lub osiągnęliśmy to, co chcieliśmy. W przypadku bohaterów książki „Gra o serce” los sprawił, że ich drogi spotkały się w pewnym momencie i z pewnością nie było w tym przypadkowości. Z czasem dowiadują się, że łączy ich nie tylko podobieństwo w imionach i nazwiskach, ale znacznie więcej.

Skylar Gardier najchętniej chciałaby sprawić, by być niewidzialną. Najchętniej spędza czas sama ze sobą, nigdzie nie wychodzi poza szkołą, nie utrzymuje z nikim kontaktu, nie zależy jej na zawieraniu znajomości, a zwłaszcza usilnie unika męskiej części otaczających ją osób, a szczególnie takich jak Skyler „Shy” Gardener, który jest lubianym chłopakiem, a do tego należy do drużyny sportowej, co całkowicie go dyskwalifikuje w oczach Skylar. Do pewnego czasu udaje się jej żyć w cieniu innych, aż do dnia, gdy na matematyce nauczyciel pomylił sprawdziany. Do niej trafia praca Shy, a do niego praca Skylar. Oceny znacząco się różnią, gdyż on z niedowierzaniem patrzy na wynik sprawdzianu, na którym widnieje najniższa ocena, co nigdy mu się nie zdarzyło, bo zawsze z matematyki radził sobie świetnie. Po pierwszym szoku dostrzega, że na kartce nie jest jego nazwisko, tylko uczennicy, która niedawno dołączyła do jego klasy. Okazuje się, że ich nazwiska i imiona są bardzo podobne, więc postanawia od razu wyjaśnić sprawę.

„Różnią nas szczegóły, ale jak się okazuje, mogą one mieć kluczowe znaczenie.”

Podchodzi do Skylar i w tym momencie uderza w niego piorun sycylijski, o którym czytał w „Ojcu Chrzestnym” i zaczyna też rozumieć, o co chodzi z tymi motylkami w brzuchu. Zauważa w niej wyjątkowość, czego nie dostrzega nikt inny, mimo że wizualnie dziewczyna zrobiła wszystko, by ukryć swoje wszelkie walory urody i sylwetki. I tak zaczyna się jego droga do serca dziewczyny, gra o serce, które postanowiło nigdy już nikogo nie pokochać.

Powieść jest pełna zapachów, smaków i wiele doznań sensorycznych, które są opisane bardzo wyraziście i plastycznie. Autorka daje nam poczuć zapach bzu, czekolady, poczuć jej aksamitność, aromat, smak i delikatność czekolady, ale też dosadnie potrafi zaznaczyć negatywne emocje, strach, niepewność i każdą emocję, jakich tutaj nie brakuje. Aż trudno jest uwierzyć, że to debiut, bo styl jest bardzo dojrzały, zasobny w piękne słowa, porównania, metafory działające na wyobraźnię. Pięknie pokazane zauroczenie drugą osobą, budzące się uczucie, jego rozwój i świeżość.

Pani Katarzyna Białkowska w uroczy sposób opowiada o uczuciach, wewnętrznych rozterkach, wrażeniach, jakie Skyler robi na Shy, który nie zraża się ewidentną niechęcią dziewczyny, tylko pragnie ją poznać jak najlepiej, pozyskać jej sympatię i zawładnąć jej sercem. Ona tak się zapiekła w swoich niechęciach, nienawiści do płci męskiej, w swoim żalu i przeszłości, że nie zauważa prawdziwego zagrożenia. Nie rozumie, że nie wszyscy są tacy sami, każdy jest inny, lecz ma wyrobiony swój pogląd inna takich, jak Skylar. Pod tym względem mnie zniechęcała do siebie, gdyż wszystkich mierzy jedną miarką, z góry osądza, nie biorąc pod uwagę, że swoim zachowaniem jeszcze bardziej zwraca na siebie uwagę.

"Jesteś stworzona do życia w kolorach tęczy, Sky. I ja Ci tę tęczę ofiaruję.

Fabuła nie należy do tych, która szybko biegnie lecz raczej daje pole do smakowania klimatu, jaki tworzy autorka słowami. Czasami jest zbyt dużo tekstu, rozmyślań, krążenia wokół tego samego tematu, ale napisane jest tak, że te opisy wzbudzały zaciekawienie, wzruszały, a nawet roztkliwiały. Skylar zwany Shy jest młodym, zdolnym, pełnym osobistego uroku człowiekiem z wieloma pasjami, udzielającym się w różnych kołach zainteresowań, wrażliwym, empatycznym, szczerym i utalentowanym. Jego narracja pozwala nam wniknąć w jego umysł, poczuć to, co czuje. Pani Katarzyna Białkowska niczego nie przyspiesza i z pietyzmem opowiada o młodzieńczych porywach serca chłopaka, który zakochał się w koleżance i w uroczy sposób o tym mówi, przeżywając każde z nią spotkanie. Ma ogromne wsparcie u swojej mamy, która jest wspaniałą kobietą, umiejącą słuchać i potrafiącą zrozumieć to, co jej syn czuje.

Natomiast perspektywę Skylar poznajemy poprzez jej zapiski w pamiętniku, któremu zwierza się ze swoich obaw, nastrojów, zwracając się do niego na ty, jakby mówiła do jakiejś osoby. Dzięki temu wiemy, co dziewczyna czuje i coraz bardziej zaczynamy ją poznawać. To, co spowodowało jej obecną postawę, ma swoją przyczynę w przeszłości, sprzed roku, ale dokładnie nie wiemy jeszcze co dokładnie się wydarzyło, Jednak jej wynurzenia pozwalają się domyślić co dziewczyna przeżyła i dlaczego tak trudno komuś zaufać. Niestety, przekonuje się, że nawet zachowując tak dużą ostrożność, nie jest w stanie uniknąć zagrożenia.

To opowieść o wychodzeniu z własnej strefy komfortu, poza utarte schematy, radzeniu sobie z traumą, lękami, a przede wszystkim o czystej miłości, jaką chce ofiarować dziewczynie chłopak. Atutem tej historii jest jej delikatność, bez erotycznych podtekstów, wypełniona romantycznymi tekstami, ale też zasiewająca niepokój. Jej akcja rozkręca się stopniowo, by w efekcie w ostatnich rozdziałach podnieść napięcie, gdyż finał pozostawia nas w zawieszeniu i z mnóstwem pytań, więc z niecierpliwością będę oczekiwać kontynuacji.

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Jaguar

„Wszystko dzieje się po coś i zawsze dzieje się najlepiej, jak ma się dziać. A jeżeli ma się wydarzyć, to się wydarzy.”

Nie raz przekonałam się, że w życiu nie ma czegoś takiego jak przypadek. Zawsze pojawia się w odpowiednim momencie jakaś sytuacja, czy człowiek, wyzwanie, czy doświadczenie, które po jakimś czasie dostrzegamy jako coś, co miało się pojawić, gdyż dzięki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

„Pieniądze dają nam władzę, ale to rodzina jest w życiu najważniejsza.”

Zawsze wszędzie podkreślane jest, że rodzina jest najważniejsza, że jej dobro powinniśmy mieć zawsze na pierwszym miejscu i faktycznie dla wielu z nas jest to oczywiste. Dla rodziny jesteśmy zrobić wiele i zawsze pośpieszyć z pomocą. Podobnie zrobił jeden z bohaterów książki „Niebezpieczna miłość”, ale dla niego okazało się to początkiem problemów.

Romeo Bonanno zostaje poproszony przez swojego przyrodniego brata Fabrico o pomoc walce o wpływy między mafijnymi rodzinami mającymi wpływy w Los Angeles. Ich ojciec jest umierający i teraz toczy się bój o władzę. Fabrico ma 19 lat i jest za młody, by sobie z tym wszystkim poradzić, więc wpada na pomysł ściągnięcia starszego brata do Kalifornii. Na miejsce dotychczasowego bossa ostrzy sobie zęby Tommaso Conti, który od dawna knuje przeciwko jego rodzinie. Jest gotów zrobić wszystko, by osiągnąć swój cel, do którego wiedzie droga poprzez osobę Aurory, córki obecnej żony jego ojca Rodrigo Conti. Gdy Romeo przybywa do Los Angeles, Tommaso zmusza przybraną siostrę do działania wbrew jej sumieniu. Ona wie, że jeżeli nie spełni jego żądania, wówczas jej młodszej siostrze, trzynastoletniej Alice stanie się jakaś krzywda.

Pani K.E. December znajduje się na mojej liście ulubionych pisarek, które potrafią wyzwalać mnóstwo różnorodnych emocji swoimi napisanymi historiami. Tak było z serią o braciach Costello, która była jej debiutancką serią, a Romeo miał w niej jedną z ważniejszych ról do odegrania i był intrygującą postacią drugoplanową, więc zasługiwał na osobną historię. Ogromnie ucieszyłam się, gdy zobaczyłam książkę „Niebezpieczna miłość”, a pod tym tytułem, bladym drukiem wydrukowany napis, że to spin-off serii Costello Brothers.

Romeo jest jedną z dwóch głównych postaci powieści, w której wprawdzie spotykamy wszystkich braci Costello, ale jednocześnie powieść jest odrębną, zamkniętą całością, poprowadzoną od początku do końca, więc można ją czytać niezależnie od tego, czy znamy trylogię z ich udziałem.

„Niebezpieczna miłość” zabiera nas w mafijny świat intryg, niebezpiecznych ludzi, którzy są gotowi zrobić wszystko, by zdobyć władzę. Ukazane są relacje rodzinne, w których trudno mówić o miłości rodzicielskiej, ale też są wśród nich więzi, które trudno rozerwać.

Autorka stawia przed bohaterami trudne do podjęcia decyzje, zwłaszcza, jeżeli chodzi o Aurorę. Jej moralne zasady zderzają się z nieuczciwością i zagrożeniem, któremu wydaje się, że może ona zapobiec, ulegając presji przyrodniego brata. Trudno mi oceniać jej zachowanie, gdyż rozumiałam jej wybory, ale zawsze jest jakieś wyjście z każdej sytuacji i być może można było zdecydować inaczej. Jednak wówczas nie byłoby dramatyzmu, który jest dobitnie odczuwalny. Autorka stawia też pytanie o to, czy miłość potrafi wszystko wybaczyć, gdyż bez wybaczenia, trudno budować jakąkolwiek przyszłość.

Powieść jest ekspresyjna, wciągająca od pierwszych stron, wypełniona pełnymi napięcia sytuacjami, zwrotami akcji, niespodziewanymi rozstrzygnięciami, włącznie z mocnym, dynamicznym zakończeniem. Trudno było mi momentami spokojnie o tym wszystkim czytać, zwłaszcza gdy chodziło o intrygi, czy manipulacje drugą osobą.

Autorka skutecznie dała odczuć wszelkie emocje, od tych, delikatnych, poprzez erotyczne, namiętne, aż po złość i nienawiść. Pokazała, że czasami życie stawia przed nami trudne wyzwania zmuszając nas do wyborów, które nie są w żadnym wypadku dobre, gdyż stawiają na szalę dobro rodziny, miłość i lojalność, ale też wierność swojemu sumieniu. Dopiero w takich sytuacjach okazuje się, co jest w życiu najważniejsze i o tym przekonali się bohaterowie tej niesamowicie emocjonalnej powieści.

Docierając do ostatniej jej strony było mi trudno rozstać się z bohaterami tej historii, ale na szczęście w końcowym słowie autorka zdradziła, że zaczyna pisać nową powieść. Tym razem jej bohaterem będzie Fabricio, z czego ogromnie się cieszę, bo z pewnością zasługuje on na swoją historię.

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Amare

„Pieniądze dają nam władzę, ale to rodzina jest w życiu najważniejsza.”

Zawsze wszędzie podkreślane jest, że rodzina jest najważniejsza, że jej dobro powinniśmy mieć zawsze na pierwszym miejscu i faktycznie dla wielu z nas jest to oczywiste. Dla rodziny jesteśmy zrobić wiele i zawsze pośpieszyć z pomocą. Podobnie zrobił jeden z bohaterów książki „Niebezpieczna miłość”, ale...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

„do finiszu docierają tylko najtrwalsi zawodnicy; ci, którzy nie zważają na napotkane po drodze przeszkody”

Do powieści, które miały swoją premierę na znanej platformie Wattpad, podchodzę z ostrożnością, gdyż nie raz zawiodłam się na swoim wyborze. Nie zawsze ten, kto chce pisać, powinien to robić. Na szczęście dotyczy to Karoliny Góry, autorki książki „Juvenile”, do której mam jedynie zastrzeżenie, jeśli chodzi o tytuł w obcym języku.

Niewiele wiadomo o tej początkującej pisarce, ale gdy w końcu znalazłam jej profil na Instagramie i Facebooku, byłam ogromnie zaskoczona, że jest to bardzo młoda osoba, która swoją powieść najpierw publikowała właśnie na Wattpadzie, a do tego w stylu, w którym trudno wyczuć debiutancką nutę. Okazało się też, że inspiracją do stworzenia powieści „Juvenile” był irlandzki piosenkarz i wokalista zespołu „One Direction” - Niall Horan, więc główny bohater powieści też ma tak na imię i też pochodzi z Irlandii. Zmieniło się tylko nazwisko, chociaż w pierwotnej wersji na Wattpadzie brzmiało Horan. Można się więc domyślić, że imię Caroline, też nie jest przypadkowe…

Caroline Hood przez ostatnich dziesięć lat mieszkała w North Berwick w Szkocji razem z ciotką, która sprawowała nad nią opiekę. Teraz, gdy wkrótce ma skończyć osiemnaście lat przyjeżdża do Londynu, gdzie jej ojciec, Jack Hood prowadzi firmę razem ze swoim wspólnikiem Niallem Hadleyem. Odkąd Caroline zobaczyła Nialla po raz pierwszy, wiedziała, że jest to mężczyzna, którego chciałaby w sobie rozkochać. Niestety, on traktuje ją jedynie jako córkę przyjaciela i może jedynie zaoferować jej przyjaźń. To nie jedyna przeszkoda w zdobyciu jego serca. Do pokonania jest jeszcze bariera wiekowa, gdyż dzieli ich dwanaście lat życia i różne podejście do niektórych spraw.

Dwanaście lat to pozornie nie jest zbyt drastyczna różnica wiekowa, ale gdy ona ma 18 lat o on 30, to wówczas pojawia się już odmienność w sposobie postrzegania niektórych kwestii i w tym, czego oczekują dwie osoby we wspólnej relacji.

Autorka stworzyła ciekawą postać kobiecą, pokazując jej transformację, dojrzewanie i radzenie z przeciwnościami losu. Z początku jej postawa mnie nieco denerwowała, ale z czasem stała się pewną siebie kobietą, mającą dojrzałe podejście do życia, mimo młodego wieku, a do tego potrafiącą zawalczyć o miłość. Nie jedna dorosła osoba załamałaby się lub dała sobie spokój w zdobywaniu serca i uwagi ukochanego mężczyzny, który jak tylko może, broni się przed jej uczuciami. Ona ich nie ukrywa i nie rezygnuje tak łatwo. To też bardzo mi się podobało. Niall nie ma łatwego zadania, bo on także jest pod urokiem dziewczyny. Wie, że nie może jej traktować inaczej i nie zamierza wyjść poza ramy znajomości a z czasem przyjaźni. Niall też zyskuje na wizerunku coraz bardziej, z każdą kolejną stroną. Nie jest idealny, ma swoje grzeszki na sumieniu, ale też niezbyt miłe wspomnienia związane z kobietami, więc nie szuka stałych związków. Z czasem dociera do niego, że ma dosyć samotnego życia i zaczyna doceniać bliskość drugiej osoby.

Wspaniale został poprowadzony rozwój ich relacji, która obarczona jest społecznym ocenianiem, ale też lojalnością wobec przyjaciela. On znalazł się w trudnej sytuacji, gdyż z jednej strony coś go przyciąga do Caroline, ale zdaje sobie sprawę, że dzieli ich duża różnica wieku, ale też ich ewentualny związek nie byłby dobrze widziany przez jej ojca. Wszystko dzieje się bez pośpiechu, w odpowiednim momencie, ale też wyzwala wiele niedomówień wywołanych spowodowanych różnymi oczekiwaniami.

Caroline pragnie czuć bliskość Nialla, jego opiekę i bardziej platoniczną zależność. On, jako dorosły, zdrowy mężczyzna chciałby nie tylko uczucia, ale też bardziej intymnej relacji. Rozwój ich znajomości śledzimy w narracji pierwszoosobowej, naprzemiennej. O ile kwestia żeńska dla pani Karoliny z pewnością nie była trudna do stworzenia i bez problemów mogła się wczuć w emocje bohaterki, to już przedstawienie sposobu myślenia dorosłego mężczyzny na pewno było nie lada wyzwaniem. I to udało się jej doskonale i wiarygodnie. Do tej dwójki dołącza w pewnym momencie jeszcze jedna osoba, co świadczy o tym, że wszystko zostało przez pisarkę dokładnie przemyślane i zaplanowane.

Uważam, że „Juvenile” jest świetnym debiutem, poruszającym kwestię różnicy wieku pomiędzy osobami pragnącymi być ze sobą. Autorka świetnie nakreśliła ich odczucia, wątpliwości, dylematy, ale też podejście otoczenia do takich związków. Zwraca też uwagę, na to, że o związek trzeba dbać od samego początku, a wszelkie życiowe sytuacje, które pojawiają się na drodze zakochanych w sobie osób są sprawdzianem, na ile są oni pewni tego, co czują. Łatwo bowiem być z kimś, gdy wszystko układa się pomyślnie, ale dopiero trudne doświadczenia pokazują prawdę o tym, co łączy dwoje osób. Nie raz osoby uważane za dorosłe, zachowują się mało odpowiedzialnie i mądrze, gdy pojawiają się przeszkody i problemy. „Juvenile” czyli w tłumaczeniu „nieletni”, a raczej „niedojrzali” to trafny tytuł, gdyż podkreśla, że dojrzałość nie jest związana z wiekiem, podobnie jak miłość, dla której ta kwestia nie ma znaczenia.

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem EditioRed

„do finiszu docierają tylko najtrwalsi zawodnicy; ci, którzy nie zważają na napotkane po drodze przeszkody”

Do powieści, które miały swoją premierę na znanej platformie Wattpad, podchodzę z ostrożnością, gdyż nie raz zawiodłam się na swoim wyborze. Nie zawsze ten, kto chce pisać, powinien to robić. Na szczęście dotyczy to Karoliny Góry, autorki książki „Juvenile”, do...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Mirosława Dudko

z ostatnich 3 m-cy
Mirosława Dudko
2024-05-06 14:09:24
Mirosława Dudko oceniła książkę Niebezpieczna miłość na
10 / 10
i dodała opinię:
2024-05-06 14:09:24
Mirosława Dudko oceniła książkę Niebezpieczna miłość na
10 / 10
i dodała opinię:

„Pieniądze dają nam władzę, ale to rodzina jest w życiu najważniejsza.”

Zawsze wszędzie podkreślane jest, że rodzina jest najważniejsza, że jej dobro powinniśmy mieć zawsze na pierwszym miejscu i faktycznie dla wielu z nas jest to oczywiste. Dla rodziny jesteśmy zrobić wiele i zawsze pośp...

Rozwiń Rozwiń
Niebezpieczna miłość K.E. December
Średnia ocena:
7.9 / 10
65 ocen
Mirosława Dudko
2024-05-04 10:36:57
Mirosława Dudko dodała książkę The Mistake. Błąd na półkę Teraz czytam
2024-05-04 10:36:57
Mirosława Dudko dodała książkę The Mistake. Błąd na półkę Teraz czytam
The Mistake. Błąd Elle Kennedy
Cykl: Off-Campus (tom 2)
Średnia ocena:
7.5 / 10
4410 ocen
Mirosława Dudko
2024-05-04 10:36:39
Mirosława Dudko oceniła książkę Gra o serce na
9 / 10
i dodała opinię:
2024-05-04 10:36:39
Mirosława Dudko oceniła książkę Gra o serce na
9 / 10
i dodała opinię:

„Wszystko dzieje się po coś i zawsze dzieje się najlepiej, jak ma się dziać. A jeżeli ma się wydarzyć, to się wydarzy.”

Nie raz przekonałam się, że w życiu nie ma czegoś takiego jak przypadek. Zawsze pojawia się w odpowiednim momencie jakaś sytuacja, czy człowiek, wyzwanie, czy doświadcze...

Rozwiń Rozwiń
Gra o serce Katarzyna Białkowska
Średnia ocena:
7.7 / 10
21 ocen
Mirosława Dudko
2024-05-03 17:04:12
Mirosława Dudko oceniła książkę Juvenile na
9 / 10
i dodała opinię:
2024-05-03 17:04:12
Mirosława Dudko oceniła książkę Juvenile na
9 / 10
i dodała opinię:

„do finiszu docierają tylko najtrwalsi zawodnicy; ci, którzy nie zważają na napotkane po drodze przeszkody”

Do powieści, które miały swoją premierę na znanej platformie Wattpad, podchodzę z ostrożnością, gdyż nie raz zawiodłam się na swoim wyborze. Nie zawsze ten, kto chce pisać, powinien...

Rozwiń Rozwiń
Juvenile Karolina Góra
Średnia ocena:
7.6 / 10
47 ocen
Mirosława Dudko
2024-05-02 08:46:13
Mirosława Dudko oceniła książkę Distraction na
9 / 10
i dodała opinię:
2024-05-02 08:46:13
Mirosława Dudko oceniła książkę Distraction na
9 / 10
i dodała opinię:

„Jeden człowiek bywa niebezpieczny od tuzina,
jeżeli karmi się chęcią zemsty.”

Marząc o miłości i wyobrażając sobie swego przyszłego partnera kobiety chciałyby mieć u swego boku mężczyznę uporządkowanego, ułożonego, z dobrą pracą, a przy tym romantycznego, kochającego i troskliwego, czyli...

Rozwiń Rozwiń
Distraction Kinga Litkowiec
Średnia ocena:
7.3 / 10
46 ocen
Mirosława Dudko
2024-04-29 15:11:36
Mirosława Dudko oceniła książkę How Does It Feel? na
9 / 10
i dodała opinię:
2024-04-29 15:11:36
Mirosława Dudko oceniła książkę How Does It Feel? na
9 / 10
i dodała opinię:

„W mroku można znaleźć piękno, tak jak w świetle czasem kryje się groza”

Elfy z reguły przedstawiane są w świecie fantasy, jako świetliste, pełne delikatności i dobroci istoty, które nie mają złych zamiarów wobec innych osób, a tym bardziej ludzi. Przedstawiane z reguły jako małe osóbki z...

Rozwiń Rozwiń
How Does It Feel? Jeneane O'Riley
Cykl: Światło i mrok (tom 1)
Średnia ocena:
6 / 10
74 ocen
Mirosława Dudko
2024-04-27 17:22:09
Mirosława Dudko oceniła książkę Dolina szpiegów na
7 / 10
i dodała opinię:
2024-04-27 17:22:09
Mirosława Dudko oceniła książkę Dolina szpiegów na
7 / 10
i dodała opinię:

„Człowiek, nawet jeśli ma cel obiektywnie pozytywny, to zawsze będąc szpiegiem, dopuszcza się zdrady: ojczyzny, narodu, przyjaciół, również tych, których kocha. Jednego był pewien. Gdyby jednak czas się cofnął i miał ponownie zdecydować, zrobiłby dokładnie to samo.”

Wojna to nie tylko bez...

Rozwiń Rozwiń
Dolina szpiegów Robert Michniewicz
Średnia ocena:
8.4 / 10
101 ocen
Mirosława Dudko
2024-04-26 11:08:52
Mirosława Dudko oceniła książkę Opuszczę ją po śmierci na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-04-26 11:08:52
Mirosława Dudko oceniła książkę Opuszczę ją po śmierci na
8 / 10
i dodała opinię:


„Czasami żeby pokonać diabła, musisz stać się jego przyjacielem.”

W życiu niemal każdego z nas pojawia się taki dzień lub wydarzenie, które całkowicie odmienia to, co do tej pory znaliśmy. Takie przełomowe momenty ukierunkowują nasze ścieżki, wyznaczają kierunek, bywają ważnymi punktami...

Rozwiń Rozwiń
Opuszczę ją po śmierci Joanna Linga
Średnia ocena:
7.9 / 10
18 ocen
Mirosława Dudko
2024-04-22 11:46:38
Mirosława Dudko oceniła książkę Kair, czwarta rano na
7 / 10
i dodała opinię:
2024-04-22 11:46:38
Mirosława Dudko oceniła książkę Kair, czwarta rano na
7 / 10
i dodała opinię:

"Łatwo o czyjąś sympatię i aprobatę, gdy wszystko idzie dobrze. Gorzej, gdy pojawiają się kłopoty. To właśnie dopiero wtedy można ujrzeć prawdziwą twarz drugiego człowieka."

O Joannie Jax, jako pisarce słyszałam wiele pozytywnych słów i czytałam wiele zachwytów nad jej książkami...

Rozwiń Rozwiń
Kair, czwarta rano Joanna Jax
Cykl: Czas zapomnienia (tom 2)
Średnia ocena:
7.8 / 10
109 ocen
Mirosława Dudko
2024-04-19 09:09:01
Mirosława Dudko oceniła książkę Ostatni na
6 / 10
i dodała opinię:
2024-04-19 09:09:01
Mirosława Dudko oceniła książkę Ostatni na
6 / 10
i dodała opinię:

„Całość zgarnie ten, kto przeżyje wszystkich,
czyli ten, kto ostatecznie umrze ostatni.”

Każdy z nas chodził do szkoły przez wiele lat, w czasie których poznawał mnóstwo osób. Z jednymi relacje układały się dobrze, z innymi nieco gorzej, a byli i tacy, z którymi w ogóle nie nawiązywało si...

Rozwiń Rozwiń
Ostatni Maciek Bielawski
Średnia ocena:
7 / 10
8 ocen

ulubieni autorzy [8]

Karolina Kasprzak-Dietrich
Ocena książek:
8,5 / 10
24 książki
1 cykl
8 fanów
Adrian Bednarek
Ocena książek:
7,2 / 10
28 książek
4 cykle
468 fanów
Dominika Rosik
Ocena książek:
7,6 / 10
2 książki
0 cykli
6 fanów

Ulubione

Jennifer L. Armentrout Krew i popiół Zobacz więcej
Jennifer L. Armentrout Krew i popiół Zobacz więcej
Ewa Kassala Czas Bogini Zobacz więcej
Weronika Sawicka Bad girl Zobacz więcej
Julita Dziekańska Speedlove Zobacz więcej
M.B. Morgan Naucz mnie kochać Zobacz więcej
M.B. Morgan Naucz mnie kochać Zobacz więcej
Przemysław Lis Markiewicz Spowiedź Ducha Zobacz więcej
Karolina Winiarska Między nami Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Jennifer L. Armentrout Krew i popiół Zobacz więcej
Jennifer L. Armentrout Krew i popiół Zobacz więcej
Weronika Sawicka Bad girl Zobacz więcej
Ewa Kassala Czas Bogini Zobacz więcej
Przemysław Lis Markiewicz Spowiedź Ducha Zobacz więcej
Karolina Winiarska Między nami Zobacz więcej
Julita Dziekańska Speedlove Zobacz więcej
M.B. Morgan Naucz mnie kochać Zobacz więcej
M.B. Morgan Naucz mnie kochać Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
1 037
książek
Średnio w roku
przeczytane
52
książki
Opinie były
pomocne
7 293
razy
W sumie
wystawione
1 028
ocen ze średnią 8,3

Spędzone
na czytaniu
5 404
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
47
minut
W sumie
dodane
119
cytatów
W sumie
dodane
28
książek [+ Dodaj]