Nie Anioł

Okładka książki Nie Anioł Mieczysław Gorzka
Okładka książki Nie Anioł
Mieczysław Gorzka Wydawnictwo: Skarpa Warszawska kryminał, sensacja, thriller
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Skarpa Warszawska
Data wydania:
2024-04-10
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-10
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383294148
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
618 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
29
9

Na półkach:

Jak zwykle książka pana Mieczysława Gorzki nie zawiodła. Świetna książka. Świetnie napisana. Nawet przez sekundę się nie nudziłam.

Jak zwykle książka pana Mieczysława Gorzki nie zawiodła. Świetna książka. Świetnie napisana. Nawet przez sekundę się nie nudziłam.

Pokaż mimo to

avatar
81
80

Na półkach: ,

Na jednym z wrocławskich osiedli dochodzi do morderstwa policjanta- dawnego kolegi Marcina Zakrzewskiego. Gdy nadkomisarz Zakrzewski dojeżdża na miejsce dostaje dziwny telefon od Anioła Stróża, który mówi że pozbędzie się wszystkich, którzy Marcinowi przeszkadzają w pracy. Kim jest tajemniczy Anioł? Jaką rolę ma odegrać w tym wszystkich Zakrzewski? I co wspólnego ma ze wszystkim dziennikarką śledcza Julita Skowrońska?

Przyznaje się bez bicia- nie czytałam wcześniej żadnej książki autora, jakoś nam było nie po drodze. Sięgnęłam po tą książkę za kilkoma namowami. Jedno jest pewne- to była dobra decyzja.
Rasowy kryminał tak w skrócie. Początek trochę spokojny i trochę mi się dłużył. Później gdy akcja nabrała tempa zdecydowanie za szybko mi się czytało 😳 Skomplikowane śledztwo, świetni bohaterowie i to zakończenie, które wbiło mnie z fotel.
Cały pomysł z „Nie aniołem” jak dla mnie genialny i w ksiazkach jakie czytałam chyba jeszcze nigdy się nie spotkałam.
Zdecydowanie muszę nadrobić poprzednie książki autora.

Na jednym z wrocławskich osiedli dochodzi do morderstwa policjanta- dawnego kolegi Marcina Zakrzewskiego. Gdy nadkomisarz Zakrzewski dojeżdża na miejsce dostaje dziwny telefon od Anioła Stróża, który mówi że pozbędzie się wszystkich, którzy Marcinowi przeszkadzają w pracy. Kim jest tajemniczy Anioł? Jaką rolę ma odegrać w tym wszystkich Zakrzewski? I co wspólnego ma ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
155
34

Na półkach:

Kolejne starcie komisarza Zakrzewskiego z psychopatycznym morderca.Samozwańczy Anioł Stróż komisarza obwieszcza, ze będzie mu pomagał „ usuwając „ tych co przeszkadzają w śledztwie. Zakrzewski musi znowu zmierzyć się z przeszłością. Sporo akcji, interesująca analiza postaci „ nie Anioła” , tylko nasz komisarz już trochę mniej „ narwany”, to już nie jest samotny wilk, tym razem śledztwo na rowni z nim rozwiązuje Karina i „Nowy”. Zakrzewski dojrzał i przekazuje pałeczkę młodym wilkom. Trochę smutno ale i cieszę się ze autor nie uległ temu trendowi „ znęcania się „ nad głównym bohaterem i zsyłania na niego straszliwych nieszczęście i katastrof po to tylko, żeby czytelnik miał kolejna książkę z jego przygodami. Czekam z niecierpliwością na inne powieści pana Gorzka, Nie Anioła polecam !

Kolejne starcie komisarza Zakrzewskiego z psychopatycznym morderca.Samozwańczy Anioł Stróż komisarza obwieszcza, ze będzie mu pomagał „ usuwając „ tych co przeszkadzają w śledztwie. Zakrzewski musi znowu zmierzyć się z przeszłością. Sporo akcji, interesująca analiza postaci „ nie Anioła” , tylko nasz komisarz już trochę mniej „ narwany”, to już nie jest samotny wilk, tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
25

Na półkach: , ,

Zachęcona opiniami sięgnęłam po książkę i pomimo wyśmienitego pióra, wartkiej akcji, ciągłego napięcia... szybko o niej zapomnę.

Zachęcona opiniami sięgnęłam po książkę i pomimo wyśmienitego pióra, wartkiej akcji, ciągłego napięcia... szybko o niej zapomnę.

Pokaż mimo to

avatar
2006
1412

Na półkach: , , ,

To pojedyncza powieść, ale głównym bohaterem jest znany z poprzednich powieści nadkomisarz Zakrzewski, który prowadzi spokojne życie u boku Renaty, swojej życiowej partnerki.
Do czasu, gdy na parkingu w samochodzie zostaje znalezione ciało Parola, jego dobrego znajomego z policji i mimo natychmiastowej akcji, morderca nie zostaje znaleziony. Chwilę wcześniej Zakrzewski odebrał telefon w którym morderca podajacy się za Anioła Stróża oznajmia, że będzie likwidował ludzi, którzy są dla Zakrzewskiego kłopotem.
Oczywiście zostaje od śledztwa osunięty, jako zainteresowany w sprawie i ma za zadanie odszukać ludzi odpowiedziałnych za napad na hurtownie, gdzie zginęło dużo pieniędzy i został zamordowany człowiek.
Zakrzewski wraz ze swoja partnerką i Nowym skupiają się na tej sprawie, ale nieoficjalnie prowadzą swoje własne śledztwo w sprawie Parola, bo ma przeczucie, że te obydwie sprawy są ze sobą ścisle powiązane.
Bardzo dynamiczna akcja, świetny pomysł na powieść i jak zwykle świetne wykonanie. Do tego dużo emocji i dużo powrotu do przeszłości.
Jest też świetnie pokazana skomplikowana postać mordercy i jego motywy postępowania.
Autor po raz kolejny mnie nie zawiódł mimo, że bardzo starał się komplikować całą intrygę i wodził czytelnika za nos.
Czekam na kolejne przygody Zakrzewskiego a nie jego emeryturę.

To pojedyncza powieść, ale głównym bohaterem jest znany z poprzednich powieści nadkomisarz Zakrzewski, który prowadzi spokojne życie u boku Renaty, swojej życiowej partnerki.
Do czasu, gdy na parkingu w samochodzie zostaje znalezione ciało Parola, jego dobrego znajomego z policji i mimo natychmiastowej akcji, morderca nie zostaje znaleziony. Chwilę wcześniej Zakrzewski...

więcej Pokaż mimo to

avatar
387
277

Na półkach:

Witam moi drodzy, dziś będzie krótko i bez ściemy.
Początek trochę nudnawy, ale z biegiem stron akcja się rozkręca a już na samo zakończenie, sztos. Lubię Zakrzewskiego i to jego specyficzne podejście do pracy, jego sposób bycia i indywidualizm plasuje go na górze listy moich ulubionych literackich śledczych😉. Czyta się dobrze jak już przebrnie się jak już wspomniałam wyżej trochę nudnawy początek to świetna fabuła, traumy z przeszłości i nietuzinkowe postacie łączą książkę w świetną historię.

Witam moi drodzy, dziś będzie krótko i bez ściemy.
Początek trochę nudnawy, ale z biegiem stron akcja się rozkręca a już na samo zakończenie, sztos. Lubię Zakrzewskiego i to jego specyficzne podejście do pracy, jego sposób bycia i indywidualizm plasuje go na górze listy moich ulubionych literackich śledczych😉. Czyta się dobrze jak już przebrnie się jak już wspomniałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
187
129

Na półkach:

Marcin Zakrzewski wiecznie upierdliwy, zrzędliwy i do tego to jego słynne „j-jasne” nie ma sobie równych. Tym razem zostaje zamordowany jego dawny partner Gotard Szawczak (Parol),a Marcin obiera telefon od osoby, która przedstawia się jako jego Anioł Stróż i informuje go, że będzie eliminował osoby, które mu przeszkadzają i są jego wrogami. Oczywiście zostaje on odsunięty od śledztwa. Jednak morderstwo pod jedną z hurtowni rzuca nowe światło na całą sprawę i trzeba zacząć wszystko od początku, a tego już Marcin nie odpuści.

Super było ponownie wrócić na ulice Wrocławia razem z Kariną, Martą, Renatą, Burym oraz Górą tak dobrze już wszystkim znanych z poprzednich książek autora oraz poznać Nowego. Do tego sam Marcin jest nadal ten sam nieustępliwy, dążący do celu jednak widać, że zaczyna się zmieniać i widać, że jego żelazne zasady uległy zmianie już nie praca jest na pierwszym miejscu, a jego własna partnerka do której wraca po ciężkim dniu. Jest czas na pracę, ale i na odpoczynek. Do tego za Marcinem podąża jego przeszłość chociaż tym razem nie miał z tym za wiele wspólnego.

Książka intryguje już od samego początku, jest wartka akcje, tempo, nowe tropy, brak czasu na nudę i trzyma w napięciu, aż do ostatniej strony książki. Mamy mordercę na ulicy, kreta w policji i na dodatek dziennikarkę śledcza, która na tej sprawie chce się wybić.

Zakończenie sugeruje, że szybko nie spotkamy Marcina, jednak liczę na to, że powróci nie jeden raz Nas zaskoczy.

Marcin Zakrzewski wiecznie upierdliwy, zrzędliwy i do tego to jego słynne „j-jasne” nie ma sobie równych. Tym razem zostaje zamordowany jego dawny partner Gotard Szawczak (Parol),a Marcin obiera telefon od osoby, która przedstawia się jako jego Anioł Stróż i informuje go, że będzie eliminował osoby, które mu przeszkadzają i są jego wrogami. Oczywiście zostaje on odsunięty...

więcej Pokaż mimo to

avatar
150
149

Na półkach:

Niepokój, lęk, strach...

Morze szaleństwa, w którym można utonąć.
Oczy zapatrzone w mrok, pełne pustki i niepewności.

Traumy z dzieciństwa pozostają na zawsze. Są podstępne i czekają, żeby wypełznąć z ukrycia.
Jak boa dusiciel czekający cierpliwie na swoją ofiarę.

Mały, bezbronny, niewinny chłopiec.

Godziny bólu, lęku i stachu zamiast beztroskiego dzieciństwa dostał.
Ofiarą gwałtu i przemocy zamiast miłości się stał.
Schowany w najdalszym kącie pokoju z przerażeniem w oczach chciał być niewodoczny, lecz spełniać zachcianki seksualne musiał.

A przecież tak bardzo ją kochał. A ona zabierała go do piekła. Z tego piekła musiał często uciekać na swoich anielskich skrzydłach.
On - Anioł.
Bo tylko aniołom udaje się z piekła uciec.
Aniołem Stróżem się czuł.
Aniołem Stróżem się tytułował.
Zamiary miał dobre. Nieść pomoc. Jednak jego wypaczona, traumatyczna natura, skrzywdzonego chłopca szła zanim jak cień.

Przemoc rodzi przemoc.

Mieczysław Gorzka prowadził mnie przez meandry człowieczej duszy, skrzywionej psychiki, poranionej, niezabliźnionej, samotnej.
Demony przeszłości trzepotały anielskimi skrzydłami wydostając się na wolność.

Komisarz Zakrzewski musi znaleźć mordercę policjanta i poskładać puzzle przeszłości.

Autor podrzuca nam mylne tropy i prowadzi nas ciemnymi zakamarkami w ślepe uliczki.
W tej historii nikt nie jest tym, za kogo się uważa i czasami sama gubiłam trop 😂
Mnogość postaci woła o wykres bohaterów na tablicy policyjnej, powiązanej nitką. Ale doszłam do kłębka i serdecznie polecam 😀

Niepokój, lęk, strach...

Morze szaleństwa, w którym można utonąć.
Oczy zapatrzone w mrok, pełne pustki i niepewności.

Traumy z dzieciństwa pozostają na zawsze. Są podstępne i czekają, żeby wypełznąć z ukrycia.
Jak boa dusiciel czekający cierpliwie na swoją ofiarę.

Mały, bezbronny, niewinny chłopiec.

Godziny bólu, lęku i stachu zamiast beztroskiego dzieciństwa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
617
91

Na półkach: , ,

Komisarz "Trupia czaszka" powraca. Nie jest to jednak powrót z przytupem a jedynie z nieśmiałym szurnięciem. Jakiś ten Zakrzewski się ugrzeczniony zrobił. Wcześniej niczym James Bond wyrywał wszystkie panny w zasięgu wzroku, pijał alkohol w dużych ilościach i nawet kaca nie musiał leczyć. Teraz wraca spokojnie do domu, pilnuje języka i zastanawia się, czy aby na pewno pogoda jest odpowiednia do jazdy motocyklem. Serio? Ja wiem, że ludziom w okolicy czterdziestki włącza się slow motion, ale to jest postać fikcyjna! Wolałam tego zdecydowanego, pewnego siebie i błyskotliwego Marcina. Ten to taki trochę wujek z wesela - tylko mu wąsa brakuje.
Jedno w Zakrzewskim zostało po staremu - przyciąganie problemów. Tym razem dorobił się Anioła Stróża. Takiego, co to broni i eliminuje wszystkie problemy. A, że najczęściej problematyczni bywają ludzie, to ich się pozbywa. Pierwszym do odstrzału (dosłownie) jest Parol, który nieco w życiu komisarza namieszał. I, jak się okazuje namiesza jeszcze trochę. I to zza grobu! Bo i tym razem rozwiązanie całej zagadki tkwi w przeszłości. Będzie budowanie napięcia, zwroty akcji i cały wachlarz emocji towarzyszący śledczym. Czyli to, w co autor potrafi doskonale. Bo to naprawdę fajna książka jest. I nawet jeśli p. Gorzka postanowi, że w kolejnym tomie Zakrzewski dozna objawienia i zamieszka w klasztorze, to też będę czytać. Tak się chyba zachowują psychofani. ;)

Komisarz "Trupia czaszka" powraca. Nie jest to jednak powrót z przytupem a jedynie z nieśmiałym szurnięciem. Jakiś ten Zakrzewski się ugrzeczniony zrobił. Wcześniej niczym James Bond wyrywał wszystkie panny w zasięgu wzroku, pijał alkohol w dużych ilościach i nawet kaca nie musiał leczyć. Teraz wraca spokojnie do domu, pilnuje języka i zastanawia się, czy aby na pewno ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
133
132

Na półkach:

To mój pierwszy kryminał Mieczysława Gorzki, po który sięgnęłam zachęcona dobrymi opiniami. Muszę przyznać, że był dobry, ale nie aż tak jak się spodziewałam po opiniach - być może lepiej było zacząć gdzie indziej. Nie można jednak odmówić, że stylowo naprawdę majstersztyk. Duża dynamika, trzeba było być skupionym, aby nie pominąć żadnego ważnego detalu, zdarzyło mi się kilka razy cofać gdy się „wyłączyłam”. Myślę, że warto przeczytać, a ja sama spróbuję z innymi pozycjami autora.

To mój pierwszy kryminał Mieczysława Gorzki, po który sięgnęłam zachęcona dobrymi opiniami. Muszę przyznać, że był dobry, ale nie aż tak jak się spodziewałam po opiniach - być może lepiej było zacząć gdzie indziej. Nie można jednak odmówić, że stylowo naprawdę majstersztyk. Duża dynamika, trzeba było być skupionym, aby nie pominąć żadnego ważnego detalu, zdarzyło mi się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    714
  • Chcę przeczytać
    390
  • 2024
    81
  • Teraz czytam
    52
  • Posiadam
    43
  • Audiobook
    26
  • Legimi
    23
  • Przeczytane 2024
    16
  • Audiobooki
    11
  • Ulubione
    10

Cytaty

Więcej
Mieczysław Gorzka Nie Anioł Zobacz więcej
Mieczysław Gorzka Nie Anioł Zobacz więcej
Mieczysław Gorzka Nie Anioł Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także