Dziwny Dom

Okładka książki Dziwny Dom Norbert Góra
Okładka książki Dziwny Dom
Norbert Góra Wydawnictwo: Wydawca Arkadiusz Siejda horror
180 str. 3 godz. 0 min.
Kategoria:
horror
Wydawnictwo:
Wydawca Arkadiusz Siejda
Data wydania:
2024-05-31
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-31
Liczba stron:
180
Czas czytania
3 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788368179033
Tagi:
horror weird-fiction kryminał
Średnia ocen

9,5 9,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Nocne mary. Opowieści niekoniecznie na dobranoc Sylwia Błach, Rafał Christ, Arnold Cytrowski, Łukasz Dubianowski, Tomasz Duszyński, Norbert Góra, Maciej Klimek, Marcin Kowalczyk, Marta Kucharska, Wojciech Kulawski, Graham Masterton, Tomek Miłowicki, Karolina Mogielska, Jarosław Adam Pankowski, Rafał Grzegorz Sawicki, Łukasz Śmigiel, Hubert Smolarek, Nadia Szagdaj, Honza Vojtisek, Paweł Widomski, Flora Woźnica, Olek Zielonka
Ocena 8,3
Nocne mary. Op... Sylwia Błach, Rafał...
Okładka książki Słowiańskie strachy. Antologia opowiadań grozy. Część 1 Piotr Borlik, Sandra Gatt Osińska, Norbert Góra, Patryk Hirsekorn, Grzegorz Kopiec, Adam Loraj, Anna Musiałowicz, Aleksandra Palasek, Mariusz Wojteczek, Patrycja Żurek
Ocena 6,5
Słowiańskie st... Piotr Borlik, Sandr...
Okładka książki Dekady w cieniu Krzysztof Biliński, Edward Bulwer-Lytton, Norbert Góra, Wojciech Gunia, Łukasz Gwiżdż, Dawid Kain, Jarosław Klonowski, Tobiasz Kruk, Łukasz Krukowski, Tadeusz Miciński, Anna Musiałowicz, Joanna Pypłacz, Juliusz Wojciechowicz, Marek Zychla
Ocena 8,9
Dekady w cieniu Krzysztof Biliński,...
Okładka książki U progu mroku Norbert Góra, Tomasz Siwiec
Ocena 6,9
U progu mroku Norbert Góra, Tomas...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
403
152

Na półkach:

Recenzja patronacka

W archiwum policyjnym na prowincji pracuje Paweł Steller. Podczas przygotowywania akt do likwidacji mężczyzna natrafia na dokumentację dotyczącą niewyjaśnionych zgonów związanych z ośrodkiem psychoterapii. Sprawa dostała nazwę "Dziwny Dom", a śledztwo utknęło w martwym punkcie dawno temu. Pawła jednak mocno intrygują te akta, coś nie daje mu spokoju. Postanawia na własną rękę dowiedzieć się czegoś o "Dziwnym Domu"...

Norbert to autor, którego mogliśmy poznać dzięki tekstom w takich antologiach, jak np. "Nocne mary"(2023, wyd. Lingua Mortis),"U progu mroku" (wraz z Tomkiem Siwcem, 2022, wyd. Horror Masakra),"Sny Umarłych. Polski rocznik Weird Fiction 2018" (wyd. PhantomBooks). W końcu przyszedł czas na debiut, o którym właśnie zamierzam Wam co nieco opowiedzieć.

Pamiętam, że po "U progu mroku" właśnie bardzo spodobał mi się styl Norberta. Jego opowiadanie wciągnęło mnie bez reszty. Tak samo zresztą było po lekturze "Nocnych Marów". Z radością więc przyjęłam fakt, że Arkadiusz Siejda wyda debiutancką książkę Góry.

Sama książka jest niezbyt gruba, jednak treści tu więcej niż w niejednym opasłym tomiszczu. Główny bohater to ciekawy typ, wściubia nos w nie swoją sprawę, jednak nie robi tego dla własnych korzyści. Mimo tego, że sam może na tym ucierpieć, podejmuje próby rozwiązania zagadkowej historii, która od początku go przyciąga jak magnes. Drąży, poszukuje, próbuje dowiedzieć się jak najwięcej. Na jego nieszczęście, co natrafi na jakiś trop, to zostaje on szybko rozwiązany, osoby mogące posiadać jakąś wiedzę, giną, a on trafia do punktu pozornie bez wyjścia. Jednak jest to typ, który nie poddaje się łatwo...

Bardzo podobała mi się ta opowieść. Mimo niewielkich rozmiarów dzieje się tu naprawdę sporo. Historia jest niesztampowa i intrygująca, aż prosi się o więcej... Uwielbiam wszelakie nawiedzone miejsca, nierozwiązane duchowe sprawy, i tutaj to wszystko dostałam, do tego pięknie wymieszane weirdowym klimatem! "Dziwny Dom" to pozycja must have dla każdego fana weirdu, z domieszką kryminału daje piorunujące wrażenie.

Recenzja patronacka

W archiwum policyjnym na prowincji pracuje Paweł Steller. Podczas przygotowywania akt do likwidacji mężczyzna natrafia na dokumentację dotyczącą niewyjaśnionych zgonów związanych z ośrodkiem psychoterapii. Sprawa dostała nazwę "Dziwny Dom", a śledztwo utknęło w martwym punkcie dawno temu. Pawła jednak mocno intrygują te akta, coś nie daje mu spokoju....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
86
16

Na półkach:

Horror psychologiczny!!!

Horror psychologiczny!!!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
105
60

Na półkach:

Policyjna Dziwność. 7,5/10.
Dwie rzeczy, które uderzyły mnie od momentu, gdy wsiąkłem w historię Norberta Góry z książki "Dziwny Dom"... to zasadniczo dwie rzeczy, których się spodziewałem. Prostota i stonowanie.
Norberta bowiem, znałem do tej pory jedynie z opowiadań rozsianych po antologiach, jak i zbioru nowelek "U Progu Mroku", stworzonych wspólnie z Tomkiem Siwcem. Jak dał się ów autor poznać? Już w tych opowiadaniach zwróciłem uwagę na niewymuszoną niczym prostotę fabularną, posypaną literackim wdziękiem pisarza, który horror czuje. Oraz porusza sie po jego meandrycznych ścieżkach pewnie, nie sięgając po przesadę. I ze ścieżek głównego nurtu w ten sposób nie zbacza.
Rynek karmi nas natomiast coraz bardziej niestworzonymi pomysłami, szokuje i zaskakuje. Czasem, wynika to z nieskrępowanej więzami dobrego smaku wyobraźni autorów, czasem jest próbą przekazania Czegoś ważniejszego przez Coś pozornie znaczące mniej. Gorzej, jeśli mamy do czynienia z drugą okolicznością. W tym przypadku, a zdarza się to niestety czasami, myślę że proporcje między formą a treścią przyczyniają się do tego, że literatura staje się pustym słowem, co najwyżej chęcią zaskoczenia, zaszokowania. Ot, ustawiło się kilku dwudziesto, trzydziesto, czterdziestoletnich wyrostków w kręgu i każdy zamierza być bardziej obrzydliwy od kolegi, albo wygłosić bardziej szokujący werset na temat tego, jak bardzo Ciemność Nas Pochłonie. Przekrzyczeć innych. Sprawić, dwojąc się i trojąc, aby czytelnik wyszedł po lekturze skołowany. To jednak znak czasu. Są książki wspaniałe, są takie, które usiłują za tą wspaniałością nadążyć, stając karykaturą, pokraką, już nawet nie pastiszem, a raczej parodią.
Czy Norbert Góra jest takim parodystą? Zdecydowanie nie. Czy jednak brak dramatycznego wyszukania, ekstremy, czy filozoficznej ekwilibrystyki stanowi o przewadze innych autorów gatunku weird? Hell No.
Co więcej. Do pewnego momentu książka przypomina mi niektóre policyjne kawałki od Kazimierz Kryrcza Jr, tylko język bardziej przystępny, prostszy i... przy okazji, znacznie mniej dowcipny. Ma to jednak swój niezbywalny urok. To królestwo szarości, braku nadziei, patyny i kurzu, osiadającego na starych, zapomnianych aktach.
W okolicy połowy książki, autor zaczyna bawić się z umysłem głównego bohatera i postępuje sobie w tej zabawie stosunkowo śmiało, sprawiając, że i czytelnik czuje sie oszukany, błądząc w urojeniach.
Główny bohater powieści także nie odbiega od klasycznego wzorca. Niewiele poukładało się w jego życiu po myśli. Mieszka w cuchnącej stęchlizną porażki norze, a jedyne czego łaknie, to rozwikłanie jakiejś zupełnie niezwiązanej z jego osobą zagadki... Pewnej starej policyjnej sprawy, zatuszowanej  w niewiadomo jakim celu przez bliżej nieokreślone (na początku przynajmniej) osoby. To typ bohatera, który pada na koniec ofiarą własnego śledztwa, tego czytelnik jest pewny już na początku.Powieść "Dziwny Dom", niesie z sobą zapach starych gazet, znalezionych na strychu. Akt, które zarosły kurzem tak mocno, że przykleja się on jak jakaś klątwa, do opuszków palców każdego, kto zaczyna w swojej naiwności zgłębiać stare zagadki i nierozwikłane sprawy. Tego zapachu nie da się jednak zmyć. Kurz wrasta w papierzyska, sprawiając, ze nie tylko całe zdania, ale i wydarzenia wydają się blaknąć, znikać, rozmywać.Taki jest cały przedstawiony przez Norberta Górę świat. Smutny, wyzuty z pamięci. Pozbawiony intensywności barw. Niczym omam, wciąga on wszystkich. Czy czytelnik może ufać narratorowi w jego słowa, które padają w drugim akcie książki? Wszakże i on zostaje wciągnięty w grę, stając mimowolnie ofiarą Dziwnego Domu? To już musi rozwikłać każdy na własną rękę.Spodobała mi się widoczna w książce, przynajmniej do pewnego momentu, określoność. Weird przyzwyczaił mnie bowiem do Jakiegoś Miasta, Jakiegoś Domu, Jakiegoś Bohatera, nie zawsze noszącego nawet imię, czy choćby twarz. Tutaj, użycie motywu śledztwa archiwisty, niesie ze sobą powiew pewnego nieco bardziej osadzonego w realizmie zarysu, choć, nie ukrywam, będąc wiernym zasadom opowieści niesamowitej, Góra także mami i szkicuje. Bohater jednak, stąpa w jakimś sensie po ziemi, nie sili się na filozoficzne dywagacje. Jest chandlerowski w swoim poczuciu porażki. Nie dla niego obmierzła filozofia nicości. Jest tutaj. Jest teraz. Jest po prostu kolejnym smutnym facetem, który otarł się o ciemność.I może dlatego, manipulowany jak bohater Jima Carreya z filmu "Numer 33", nie bardzo wie, gdzie jest to "tutaj i teraz". Lecz to już inna sprawa.Jest i drugi główny, prawdziwy bohater. Pamięć, a raczej chęć zapomnienia o Rzeczach Niechcianych. Zapomnienia o odległych śledztwach, błędach, popełnionych w ich trakcie, osobach, których już nie ma. Podejrzeniach. Imperatyw Kategoryczny zostaje złamany, a winnym tego stanu rzeczy jest zbrodniarz, którego wola od początku wypełniała Dziwny Dom.
Polecam gorąco.

Policyjna Dziwność. 7,5/10.
Dwie rzeczy, które uderzyły mnie od momentu, gdy wsiąkłem w historię Norberta Góry z książki "Dziwny Dom"... to zasadniczo dwie rzeczy, których się spodziewałem. Prostota i stonowanie.
Norberta bowiem, znałem do tej pory jedynie z opowiadań rozsianych po antologiach, jak i zbioru nowelek "U Progu Mroku", stworzonych wspólnie z Tomkiem Siwcem....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    10
  • Przeczytane
    3

Cytaty

Więcej
Norbert Góra Dziwny Dom Zobacz więcej
Norbert Góra Dziwny Dom Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także