Przez szereg lat pracował jako redaktor, urzędnik oraz specjalista ds. sporządzania wniosków w instytucji o charakterze finansowym. Swoją pierwszą powieść, Rzeczy niekształtne, opublikował w 2007 r. razem z wydawnictwem Ace Books. Tytuł stał się przyczynkiem do serii, w której skład weszły także tomy - Unquiet Dreams (2008) oraz Unfallen Dead (2009) oraz Unperfect Soul (2010). W czerwcu 2009 r. zapoczątkował nową serię, w której w roli gównej obsadził agentkę Laurę Blackstone. Lubi nocne spacery po plaży (jak podkreśla, by obserwować kąpiące się wampiry),nastrojowe kolacje przy świecach, filmy oraz pełne pasji dyskusje (stymulują intelekt, ale są także niezłą rozrywką). Wielką estymą darzy czytanie książek, szczególnie tych, w których koty nie występują w głównych rolach. Króliczki są okay, za królikołaki dorzuca do oceny powieści kilka dodatkowych punktów ekstra. Mark Del Franco mieszka w Bostonie, w stanie Massachusetts.http://www.markdelfranco.com/
szału nie ma. Owszem nie żałuję wydanych (w promocji rzecz jasna) pieniędzy na tę pozycję, ale nie porwała mnie szczególnie. Pomysł bardzo dobry, trochę gorzej z wykonaniem. No i jakieś 100 stron przed końcem bardzo łatwo domyślić się kto jest tym "złym". Mimo to czyta się szybko i przyjemnie. Jeśli znajdziecie tę książkę za 9.99 zł tak jak ja to warto kupić. Za więcej złotówek... Hmmm... Zastanowiłbym się :)
Nie rozumiem tak niskiej oceny. Książka jest świetna i jedyna w swoim rodzaju. Pierwszy raz zdarzyło mi się czytać książkę, w której występują wróżki i chochliki, które tak bardzo lubię. W dodatku wkrada się wątek zabójstw. Bardzo miło spędziłam czas, aż chciałabym takiego chochlika, małego, ze skrzydełkami - cudo! Polecam jak najbardziej!