Pan Ciemnego Lasu

Okładka książki Pan Ciemnego Lasu Lian Hearn
Okładka książki Pan Ciemnego Lasu
Lian Hearn Wydawnictwo: Mag Cykl: Opowieść o Shikanoko (tom 3-4) fantasy, science fiction
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Opowieść o Shikanoko (tom 3-4)
Tytuł oryginału:
The Tale of Shikanoko: Lord of the Darkwood (3) / The Tengu's Game of Go (4)
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2017-05-10
Data 1. wyd. pol.:
2017-05-10
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374807692
Tłumacz:
Anna Reszka
Tagi:
fantasy japonia
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
323 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
627
330

Na półkach:

„Pan Ciemnego Lasu” to bezpośrednia kontynuacja „Cesarza ośmiu wysp” i tak jak ze sporym zapałem zabierałam się za pierwszą część, gdyż bardzo rzadko zdarza się spotykać powieści zakorzenione w świecie feudalnej Japonii, tak niemal poddałam się, czytając drugą.
Właściwie nie jestem pewna, co tak naprawdę stanowi największy problem tej powieści. Czy jest to tempo następujących po sobie wydarzeń, czy sposób, w jaki prowadzona jest narracja Oczywiście rozumiem, że oba te elementy stanowią część kostiumu narzuconego na przez autora, aby jak najlepiej wprowadzić czytelnika w klimat baśniowości i niezwykłości opowiadanej historii. Niestety na mnie wszystko to zadziałało wręcz odwrotnie, sprawiając, że lektura stawała się irytująca.
Osobiście, nie polecam, chociaż lubię Japonię i co nieco wiem o związanych z tym krajem literaturą i kulturą i historią, książka ta po prostu nie trafiła w moje gusta, ale kto wie, być może ktoś inny będzie w stanie docenić starania autorki. 

„Pan Ciemnego Lasu” to bezpośrednia kontynuacja „Cesarza ośmiu wysp” i tak jak ze sporym zapałem zabierałam się za pierwszą część, gdyż bardzo rzadko zdarza się spotykać powieści zakorzenione w świecie feudalnej Japonii, tak niemal poddałam się, czytając drugą.
Właściwie nie jestem pewna, co tak naprawdę stanowi największy problem tej powieści. Czy jest to tempo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
854
320

Na półkach: , ,

Lian Hearn wspominam bardzo dobrze z czasów nastoletnich, kiedy zafascynowana Japonią czytałam jej serię o klanie Otori. Pamiętam, że byłam nią wtedy zachwycona. Tę książkę z kolei wylicytowałam na jakiejś aukcji, ciekawa, czy wrażenia z czytania będą podobne. Nie ukrywam, że to już nie to samo, co kiedyś. Dopiero w trakcie czytania zorientowałam się, że jest to druga część pewnej historii. Akcja zmienia się bardzo szybko i właściwie żadna sytuacja nie zostaje tutaj przedstawiona dłużej niż przez kilka stron, a pewne zachowania bohaterów wydawały mi się irracjonalne, ale to chyba taki styl tej autorki. Ostatecznie wrażenia dość pozytywne, choć czuję pewien niedosyt. Sama sobie zagrałam nieco na sentymencie tą lekturą.

Lian Hearn wspominam bardzo dobrze z czasów nastoletnich, kiedy zafascynowana Japonią czytałam jej serię o klanie Otori. Pamiętam, że byłam nią wtedy zachwycona. Tę książkę z kolei wylicytowałam na jakiejś aukcji, ciekawa, czy wrażenia z czytania będą podobne. Nie ukrywam, że to już nie to samo, co kiedyś. Dopiero w trakcie czytania zorientowałam się, że jest to druga część...

więcej Pokaż mimo to

avatar
339
12

Na półkach:

Drugą część przygód Shikanoko i pozostałych bohaterów czytało mi się już znacznie lepiej niż poprzednią, po części po prostu się przyzwyczaiłam do typowego dla autorki stylu pisania, poza tym wydawał mi się już mniej chaotyczny niż w pierwszej. Bardzo polubiłam większość bohaterów, mimo, że Shikanoko po pewnym incydencie z Jesienną Księżniczką (kto czytał pierwszą część pewnie się domyśla, o co chodzi) nie należał do moich ulubieńców, a tłumaczenie tego przeznaczeniem trochę mnie zniechęcało do książki. W kontynuacji do głosu doszli bohaterowie drugoplanowi, a ilość wątków pozwoliła na poznanie historii z różnych punktów widzenia. W szczególności w drugiej części akcja znacznie przyspieszyła zmierzając do zakończenia i mimo, że nie było szczególnie zaskakujące czy imponujące, cała historia miała w sobie coś przyciągającego, intrygującego, że nie sposób było się oderwać.

Drugą część przygód Shikanoko i pozostałych bohaterów czytało mi się już znacznie lepiej niż poprzednią, po części po prostu się przyzwyczaiłam do typowego dla autorki stylu pisania, poza tym wydawał mi się już mniej chaotyczny niż w pierwszej. Bardzo polubiłam większość bohaterów, mimo, że Shikanoko po pewnym incydencie z Jesienną Księżniczką (kto czytał pierwszą część...

więcej Pokaż mimo to

avatar
748
110

Na półkach:

W większości ciekawa kontynuacja losów bohaterów “Cesarza ośmiu wysp” poprzeplatana watkami fantastycznymi zaczerpniętymi z japońskich legend. Niestety w tej części wątków fantastycznych jest znacznie więcej – mamy maskę jelenia, dziecko jelenia, boga jelenia, dziecko smoka śpiące w jeziorze, duchy opiekuńcze, duchy zmarłych itd. Tak jak zazwyczaj lubię motywy fantastyczne w książkach - to tutaj mnie drażniły. Niestety nie tylko one. Shikanoko przez większość książki siedzi w lesie i rozczula się nad sobą, a później gdzieś na północy łowi narwale – nie polubiłam tej postaci. Jest jakiś taki nijaki, bez osobowości, raczej nie wykazuje inicjatywy. Właściwie to wciąż kierują nim inne postacie. Dodatkowo nie podobał mi się dziwaczny wątek poparzonych bliźniaków, których wspólne cierpienie połączyło wielką miłością oraz nielogiczny wątek dotyczący Hiny. Spieszy ona uratować ukochanego niczym waleczny rycerz z bajki na rączym koniu – tylko chciałabym wiedzieć skąd nagle u niej ta miłość? Przecież minęło tyle lat odkąd się poznali i byli wtedy dziećmi, tyle się pozmieniało i wydarzyło. Lat w czasie których nie kontaktowali się ze sobą - no cóż.
Pozostałe wątki fabuły są ciekawe a zakończenie satysfakcjonujące.

W większości ciekawa kontynuacja losów bohaterów “Cesarza ośmiu wysp” poprzeplatana watkami fantastycznymi zaczerpniętymi z japońskich legend. Niestety w tej części wątków fantastycznych jest znacznie więcej – mamy maskę jelenia, dziecko jelenia, boga jelenia, dziecko smoka śpiące w jeziorze, duchy opiekuńcze, duchy zmarłych itd. Tak jak zazwyczaj lubię motywy fantastyczne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
58

Na półkach: , , ,

Książka trzyma poziom poprzednich tomów. Czytając je wszystkie po kolei ciężko jest jednak je rozgraniczyć. Historia przechodzi płynnie, a losy bohaterów łączą się z poprzednimi. Całość mogłaby spokojnie być pojedynczą książką.

Ten tom skupia się trochę bardziej na młodszym pokoleniu, odstawiając losy Shikanoko na drugi plan. Historie zyskują trochę świeżości i różnorodności. Akcja nadal toczy się szybko, a każdy rozdział to kolejna dawka emocji.

Książka trzyma poziom poprzednich tomów. Czytając je wszystkie po kolei ciężko jest jednak je rozgraniczyć. Historia przechodzi płynnie, a losy bohaterów łączą się z poprzednimi. Całość mogłaby spokojnie być pojedynczą książką.

Ten tom skupia się trochę bardziej na młodszym pokoleniu, odstawiając losy Shikanoko na drugi plan. Historie zyskują trochę świeżości i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
100
3

Na półkach: ,

Ta seria nie wciągnęła mnie z początku tak bardzo jak sama saga o Otorich, ale pod koniec pierwszej części i przez całą drugą czytałam już z pełną uwagą, a kiedy pojawily się wątki bezpośrednio nawiązujące do Otorich i wszystko nabrało sensu, poczułam w oku łezkę sentymentu ;) Dedykacja od autorki sugerowała gratkę dla fanów Otorich i koniec końców, nie zawiodłam się.

Ta seria nie wciągnęła mnie z początku tak bardzo jak sama saga o Otorich, ale pod koniec pierwszej części i przez całą drugą czytałam już z pełną uwagą, a kiedy pojawily się wątki bezpośrednio nawiązujące do Otorich i wszystko nabrało sensu, poczułam w oku łezkę sentymentu ;) Dedykacja od autorki sugerowała gratkę dla fanów Otorich i koniec końców, nie zawiodłam się.

Pokaż mimo to

avatar
745
409

Na półkach: , ,

Pierwsza książka z tego cyklu jawiła mi się jako trochę mroczna japońska baśń. Kolejny tom pozostaje w tym klimacie ale jest dużo bardziej mroczny i tajemniczy. Mamy do czynienia z typową japońską manierą - nie może być za kolorowo.
Główny bohater Shikanoko pogubił się po śmierci swojej ukochanej. Nie może zdjąć maski jelenia z twarzy, jest uwięziony pomiędzy światem ludzi i zwierząt. Jego misja - odnalezienie prawowitego cesarza- przestaje mieć znaczenie. Nie obchodzi go już nikt, nawet własny syn.
Na świecie dzieje się coraz gorzej. Kraina nie chce zaakceptować uzurpatora jako cesarza, kataklizm goni kataklizm. Pojawiają się tangu i lisy. Dzieci dorastają i cierpią. A na sam koniec okazuje się, że miłość nie jest łatwa a bycie cesarzem to wyrzeczenia i obowiązek. Zakończenie jest typowo japońskie, nie każdemu przypadnie do gustu.

Pierwsza książka z tego cyklu jawiła mi się jako trochę mroczna japońska baśń. Kolejny tom pozostaje w tym klimacie ale jest dużo bardziej mroczny i tajemniczy. Mamy do czynienia z typową japońską manierą - nie może być za kolorowo.
Główny bohater Shikanoko pogubił się po śmierci swojej ukochanej. Nie może zdjąć maski jelenia z twarzy, jest uwięziony pomiędzy światem ludzi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
870
686

Na półkach:

Pół jeleń, pół człowiek

Często mówi się o wartościach, do których dążymy lub cenimy u innych. Jednak gorzka prawda o świecie skłania nas do refleksji, że poszukiwania wartości z najcenniejszego kruszcu w większości przypadków są stratą czasu. Owszem można spotkać ludzi bądź ich czyny, którym przyświecają wzniosłe myśli i cele, lecz jest to niebywale trudne. Jak zawsze na ratunek otaczającej nas rzeczywistości przychodzi literatura, w której raz zapisane słowa na wieki będą przypominać o cechach, czasach i ludziach, którym system moralnych wartości był równomiernie ważny. Lian Hearn zafascynowana kulturą Japonii, w swych opowieściach nie dostarcza jedynie finezyjnych historii okraszonych klimatem Dalekiego Wschodu, lecz przybliża emocje, dążenia oraz cechy jednakowe dla każdego z nas, bez względu na jego geograficzne położenie.

Najsłynniejszy cykl autorski Lian Hearn zabrał czytelników w wyśmienitą podróż po krainie zbliżonej do czasów feudalnej Japonii. Autorka na nowo odświeżyła takie pojęcia jak honor, posłuszeństwo, sprawiedliwość, zemsta, miłość, przyjaźń, walka z przeznaczeniem . Do tego tygla wartości dorzuciła klimat Orientu oraz szczyptę magii. Opowieść o Shikanoko, która jest powrotem do świata znanego z cyklu o rodzie Otori, nie tylko opowiada o prapoczątkach losów bohaterów głównego cyklu, lecz na nowo odkrywa już raz poznany świat. Tak jak przygody Shikanoko są stylistycznie odmienne od przygód rodu Otori, tak samo w obrębie tego samego cyklu, jeden tom pod względem stylu różni się od drugiego.

Na tle dzikiego lasu, imponujących zamków, ukrytych świątyń i pól bitewnych przygoda, która rozpoczęła się w „Cesarzu Ośmiu Wysp”, zmierza ku zakończeniu w „Panu Ciemnego Lasu”, drugiej części „Opowieści o Shikanoko”. Prawowity władca znika. Shikanoko zostaje skazany na życie wyrzutka w Ciemnym Lesie, pół człowieka, pół jelenia. Jednak potężni panowie, którzy teraz rządzą Ośmioma Wyspami, stają się ofiarami podejrzliwości i choroby, a królestwo pustoszą susze i głód. Jedynie Shikanoko może przynieść krajowi uzdrowienie, osadzając na Lotosowym Tronie prawdziwego cesarza. A tylko jedna osoba może sprowadzić go z Ciemnego Lasu...

Rzadko się zdarza, aby okładka powieści odwzorowywała jej symbolikę. Okładka „Cesarza Ośmiu Wysp” ,na której widniał wojownik w stroju samuraja na tle flagi Japonii, odzwierciedla pierwiastek męski w opowieści o Shikanoko. W pierwszym tomie dynamika fabuły dosłownie galopowała przed siebie. Lian Hearn zrezygnowała z dużej ilości subtelnych opisów, tak charakterystycznych dla cyklu o rodzie Otori, na rzecz żywszej akcji. Przeskoki fabularne, mnogość zdarzeń fantastycznych i mistycznych, pojedynki, bitwy oraz trup ścielący się gęsto nadawały męskiego charakteru całej powieści. Okładkowy samuraj symbolizujący wojnę, doskonale oddaje ducha powieści pełnej walki o władzę. Mimo obecności postaci żeńskich w historii dominowali mężczyźni, nawet zaskakujące i emocjonalne zakończenie nie złamało tej reguły, a nawet ją potwierdziło.

„Pan Ciemnego Lasu” jest dokładną odwrotnością stylu „Cesarza Ośmiu Wysp”, co widoczne jest w symbolice okładki. Młoda kobieta w kimonie, odwrócona tyłem z mieczem w ręku, a w tle po okręgu pływające karpie. Skoro w „Cesarzu Ośmiu Wysp” dominował pierwiastek męski to w „Panu Ciemnego Lasu” dominuje żeński. Lian Hearn znów powraca do nieśpiesznej fabuły, pełnej subtelnych opisów, dziwnych rytuałów oraz pomału kręcących się kolei losu. Autorka nie przeskakuje tak często z miejsca na miejsce, jak w pierwszym tomie, lecz czyni Ciemny Las areną większości wydarzeń. Poboczni bohaterowie otrzymują głos, a główni poniekąd usuwają się w cień. W większości decydentami dalszych wydarzeń, czy też motorem pchnięcia fabuły do przodu okazują się postaci żeńskie. Przez większość stron nie ma otwartych walk, bitew, pojedynków, czy skrytobójstw, którymi ociekały rozdziały pierwszego tomu.

Zmiana stylu na subtelniejszy, pełen nieśpiesznej fabuły może okazać się dużym zderzeniem z oczekiwaniami, które czytelnik wyrobił po lekturze pierwszego tomu. Zakończenie „Cesarza Ośmiu Wysp” porozrzucało bohaterów na różne strony świata. W „Panu Ciemnego Lasu” Lian Hearn ze stoickim spokojem splata nici losów postaci w jedną całość zmierzającą ku zakończeniu. Często obserwujemy jak autorka prowadzi swych bohaterów drogą zmierzającą do wzajemnego poznania sekretów, tajemnic oraz przebiegu wydarzeń, które są dobrze znane czytelnikom. Ewidentnie wzmacnia rolę magicznych rytuałów oraz mitycznych stworzeń, co miejscami wydaje się zbyt jaskrawe oraz fantastyczne w na pozór fantastycznym cyklu.

Warto odnieść się do symboliki karpia widniejącej na okładce. Japońskie słowo odnoszące się do karpia, czyli koi , oznacza również miłość. W „Panu Ciemnego Lasu” dominują skrywane uczucia, miłosne rozterki, niezaspokojone żądze, oraz typowe przeciwności, którym muszą stawić czoła zakochani. Proces powolnego przecinania się dróg bohaterów oraz zakulisowe intrygi mogą być pasjonujące, ale nie dla wszystkich czytelników. Piękna płeć w świecie bohaterów fizycznie jest słabsza, lecz to jej decyzje przynosiły często decydujące rozwiązania, podobnie jak okładkowa kobieta w kimonie z mieczem w ręku, mimo swej delikatności może być śmiertelnie niebezpieczna.

Im bliżej zakończenia, tym szybciej fabuła nabiera szybszego tempa, znanego z pierwszego tomu. W końcu dochodzimy do kulminacji całej opowieści, więc musi być dynamiczniej. Same finalne rozwiązanie wypada satysfakcjonująco, lecz mogło by być bardziej żywiołowe oraz emocjonalne. Natomiast wydarzenia po finale są zbytnim rozwleczeniem i przeciągnięciem fabuły. Jedynie ostatnie strony są miłą niespodzianką dla czytelników zaznajomionych z cyklem o rodzie Otori.

Podsumowując, „Pan Ciemnego Lasu” wypada słabiej od „Cesarza Ośmiu Wysp”. Podział na dominację pierwiastka męskiego i żeńskiego nie zawsze przysłużył się opowiadanej historii. Odpowiednie wymieszanie obu tych pierwiastków wpłynęłoby na lepszy odbiór powieści. Jednak mimo tego, „Opowieść o Shikanoko” pozwala na przyjemne spędzenie czasu i przypomnienie sobie o tych wartościach, które współcześnie czasami są zapominane.

Pół jeleń, pół człowiek

Często mówi się o wartościach, do których dążymy lub cenimy u innych. Jednak gorzka prawda o świecie skłania nas do refleksji, że poszukiwania wartości z najcenniejszego kruszcu w większości przypadków są stratą czasu. Owszem można spotkać ludzi bądź ich czyny, którym przyświecają wzniosłe myśli i cele, lecz jest to niebywale trudne. Jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
434
109

Na półkach: ,

Przeznaczenie dopięło swego.
Piękna japońska opowieść.

Przeznaczenie dopięło swego.
Piękna japońska opowieść.

Pokaż mimo to

avatar
1741
533

Na półkach: , ,

Poprzednią część przeczytałam dość dawno temu, dlatego chwilę potrwało zanim znowu polapałam się w pojawiających się postaciach. Ale jak już się udało - poszło piorunem.
Bardzo "japońska", nastrojowa, nawet sceny walki mają w sobie coś w rodzaju poezji. Nie brak również dworskich intryg, magii, i opisów zwykłego codziennego życia. Najbardziej spodobały mi się historie pięciu braci i szkolenie jednego z nich przez tengu.
Świetna książka, polecam.

Poprzednią część przeczytałam dość dawno temu, dlatego chwilę potrwało zanim znowu polapałam się w pojawiających się postaciach. Ale jak już się udało - poszło piorunem.
Bardzo "japońska", nastrojowa, nawet sceny walki mają w sobie coś w rodzaju poezji. Nie brak również dworskich intryg, magii, i opisów zwykłego codziennego życia. Najbardziej spodobały mi się historie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    445
  • Przeczytane
    398
  • Posiadam
    269
  • Fantastyka
    25
  • Fantasy
    20
  • Teraz czytam
    11
  • 2019
    10
  • 2018
    10
  • Ulubione
    9
  • 2020
    7

Cytaty

Więcej
Lian Hearn Pan Ciemnego Lasu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także