Schron przeciwczasowy

Okładka książki Schron przeciwczasowy Georgi Gospodinow
Okładka książki Schron przeciwczasowy
Georgi Gospodinow Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Времеубежище
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2022-02-16
Data 1. wyd. pol.:
2022-02-16
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308074909
Tłumacz:
Magdalena Pytlak
Tagi:
powieść bułgarska--21 w. fantastyka literatura bułgarska proza współczesna
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zagubieni w klinice przeszłości



841 1 312

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
539 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
77
78

Na półkach: ,

Poleca dr Anna Kwiatkowska, GROUND ZERO #6

Poleca dr Anna Kwiatkowska, GROUND ZERO #6

Pokaż mimo to

avatar
1129
671

Na półkach:

Gieorgi Gospodinow to pisarz genialny w pełnym tego słowa znaczeniu. Przekonałem się o tym, czytając jego trzecią wydaną u nas powieść. „Schron przeciwczasowy” to bardzo rozległe i wielowątkowe studium pamięci jako organu, za pomocą którego przeżywamy czas. Przyszłości jeszcze nie znamy i nie wiemy jaka będzie, zaś teraźniejszość stale obraca się w przeszłość, więc tak naprawdę pewna jest tylko ta ostatnia. Czy można być „bezdomnym w czasie” tak jak Gaustyn? Wychodząc od indywidualnego sposobu rozumienia przeszłości, jej odzyskiwania i tracenia sięga po jej aspekt zbiorowy i tu zaczyna się dziać naprawdę wiele. Analiza naszego sposobu doświadczania czasu to krok ku nam samym, naszej ukrytej tożsamości. W powieści Gospodinowa literackie fantasmagorie współistnieją z dygresjami filozoficznymi, humor i smutek występują zaraz po sobie, a wszystko spowite jest duchem literackiej intuicji najwyższej próby. Gospodinow to pisarz potrafiący posługiwać się empatią , dzięki czemu doskonale udaje mu się opisywać całą złożoność świata. Jeszcze jedna taka powieść, a Nobel dla Bułgara może stać się rzeczywistością.

Gieorgi Gospodinow to pisarz genialny w pełnym tego słowa znaczeniu. Przekonałem się o tym, czytając jego trzecią wydaną u nas powieść. „Schron przeciwczasowy” to bardzo rozległe i wielowątkowe studium pamięci jako organu, za pomocą którego przeżywamy czas. Przyszłości jeszcze nie znamy i nie wiemy jaka będzie, zaś teraźniejszość stale obraca się w przeszłość, więc tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
214
152

Na półkach: ,

Ciężko się to czytało. Ta książkę trudno zaszufladkować. Na razie poddałam się w połowie. Może jeszcze podejmę drugą próbę.

Ciężko się to czytało. Ta książkę trudno zaszufladkować. Na razie poddałam się w połowie. Może jeszcze podejmę drugą próbę.

Pokaż mimo to

avatar
47
1

Na półkach:

Pozycja trudna do jednoznacznej oceny.
Z jednej strony powolny, mało wciągający i dosyć siermiężny początek, przez co przysiadałam do niej kilka razy; z drugiej, jak kliknęło, to czytała się z przyjemnością.
Mimo, że nie jestem fanką romantyzowania przeszłości, to udziela się nastrój nostalgii. Ale nie tylko, bo w wielowątkowości można znaleźć wiele przestrzeni do refleksji.
Książka wydaje się nierówna, jednak po lekturze zostaje się z przemyśleniami i w końcu pytaniem - co właściwie o niej sądzę?
A czyż nie o to czasem chodzi :)

Pozycja trudna do jednoznacznej oceny.
Z jednej strony powolny, mało wciągający i dosyć siermiężny początek, przez co przysiadałam do niej kilka razy; z drugiej, jak kliknęło, to czytała się z przyjemnością.
Mimo, że nie jestem fanką romantyzowania przeszłości, to udziela się nastrój nostalgii. Ale nie tylko, bo w wielowątkowości można znaleźć wiele przestrzeni do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
38

Na półkach:

Gdzieś głęboko w Szwajcarii, w niepozornym wielopiętrowym budynku znajduję się klinika dla chorych na Alzheimera. Nie jest to jednak zwykła klinika. Możemy potraktować ją jak schron. Schron przeciwczasowy. Każde piętro urządzone jest inaczej, a wystrojem są inne czasy. A co jeśli poza taka kliniką otworzyć by i całem miasteczka? A nawet i... państwa?

Georgi Gospodinow zabiera nas w intelektualną podróż o przeszłości, pamięci, sentymentach i starzeniu się.
Zostałem jednak omamiony obietnicą ciekawej, rozbudowanej historii. Niestety, wydarzenia w "Schronie przeciwczasowym" są jedynie tłem. Tłem, dla wspomnianych rozważań filozoficznych. W pierwszych częsciach stosunek przemyśleń do wydarzeń to nawet 4 do 1, żeby sukcesywnie spadać i w ostatnim rozdziale osiągnąć wartość 1:1. Moim skromnym zdaniem to wielka strata. Historia jest dość ciekawa i przewrotna.

Gdzieś głęboko w Szwajcarii, w niepozornym wielopiętrowym budynku znajduję się klinika dla chorych na Alzheimera. Nie jest to jednak zwykła klinika. Możemy potraktować ją jak schron. Schron przeciwczasowy. Każde piętro urządzone jest inaczej, a wystrojem są inne czasy. A co jeśli poza taka kliniką otworzyć by i całem miasteczka? A nawet i... państwa?

Georgi Gospodinow...

więcej Pokaż mimo to

avatar
61
8

Na półkach:

Pierwsze słowo, które przychodzi mi do głowy żeby opisać tą książkę to "szalona". Nie jest to lektura na jeden czy dwa wieczory, ja musiałam czytać ją partiami, czasem z trudem przedzierając się przez kolejne rozdziały. To chyba z powodu wielu fragmentów przy których musiałam "przystanąć" i je trochę przetrawić. Wiele trafnych obserwacji, które niekoniecznie napawają optymizmem. Szczególnie podobała mi się refleksja dotycząca zapachów. Polecam przeczytać i odnaleźć własne.

Pierwsze słowo, które przychodzi mi do głowy żeby opisać tą książkę to "szalona". Nie jest to lektura na jeden czy dwa wieczory, ja musiałam czytać ją partiami, czasem z trudem przedzierając się przez kolejne rozdziały. To chyba z powodu wielu fragmentów przy których musiałam "przystanąć" i je trochę przetrawić. Wiele trafnych obserwacji, które niekoniecznie napawają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
21

Na półkach:

Ta książka prezentowana jest jako "powieść" - ale w gruncie rzeczy nie jest to powieść, jej warstwa fabularna jest dość rachityczna i mówiąc bez ogródek: niezbyt wciągająca. To raczej esej o pamięci, przemijaniu, odczuwaniu czasu. Gdyby miał, powiedzmy, 100 stron, dałbym 10 gwiazdek i powiedziałbym: "Rewelacja!". Jednak esej liczący 350 stron naprawdę trudno wytrzymać.
W pierwszej części autor więcej uwagi poświęca pamięci indywidualnej, w drugiej skupia się na pamięci zbiorowej, narodowej i społecznej. Które dekady XX wieku poszczególne narody europejskie - ze wschodu i zachodu - wybrałyby jako swoją belle epoque? Do których czasów chciałyby wrócić?
Pierwsza część wydała mi się lepsza, emocjonalnie mocniejsza. Druga to taki syntetyczny przegląd historyczny XX wieku w różnych krajach Europy. Widać, że autor się przygotował i zgromadził potrzebną wiedzę, ale ja już miałem serdecznie dość, więc tylko skanowałem tekst, żeby już wreszcie dojechać do końca.

Ta książka prezentowana jest jako "powieść" - ale w gruncie rzeczy nie jest to powieść, jej warstwa fabularna jest dość rachityczna i mówiąc bez ogródek: niezbyt wciągająca. To raczej esej o pamięci, przemijaniu, odczuwaniu czasu. Gdyby miał, powiedzmy, 100 stron, dałbym 10 gwiazdek i powiedziałbym: "Rewelacja!". Jednak esej liczący 350 stron naprawdę trudno wytrzymać.
W...

więcej Pokaż mimo to

avatar
368
279

Na półkach:

Bardzo trudno mi zrecenzować tę książkę. Dlaczego? Dlatego, że jest ona niepodobna do żadnej książki, którą wcześniej, kiedykolwiek czytałem. Wiem czym ta książka nie jest. Nie jest sci-fi. Nie jest political fiction. Nie jest przypowiastką filozoficzną. Nie jest tomikiem poezji. Jest wszystkim po trochu. Cała jest wypełniona bardzo trafnymi spostrzeżeniami o kondycji współczesnego człowieka, o jego lękach przed przyszłością. I o ślepych pułapkach odtwarzania przeszłości. Przez swoją aktualność i spostrzegawczość jej autora…. bardzo pesymistyczna, wręcz depresyjna. Uwaga. Należy czytać ostrożnie. Bardzo ostrożnie.

Bardzo trudno mi zrecenzować tę książkę. Dlaczego? Dlatego, że jest ona niepodobna do żadnej książki, którą wcześniej, kiedykolwiek czytałem. Wiem czym ta książka nie jest. Nie jest sci-fi. Nie jest political fiction. Nie jest przypowiastką filozoficzną. Nie jest tomikiem poezji. Jest wszystkim po trochu. Cała jest wypełniona bardzo trafnymi spostrzeżeniami o kondycji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
685
525

Na półkach:

Przepiękna książka, nieco szalona, nieco smutna, nieco nostalgiczna, nieco przerażająca, nieco przygnębiająca, a przy tym miejscami komiczna - taki mix potrafi osiągnąć chyba tylko wybitny pisarz, jakim niewątpliwie jest Gospodinov. To moje drugie z nim spotkanie - jak zwykle warto.
Rozważania o zapominaniu - jednostkowym, zbiorowym, narodowym i o potrzebie pamiętania i zapamiętywania - choćby złudnym, wymyślonym, zakłamanym, bo to czyni nas ludźmi. Także w tych najpodlejszych aspektach.

Przepiękna książka, nieco szalona, nieco smutna, nieco nostalgiczna, nieco przerażająca, nieco przygnębiająca, a przy tym miejscami komiczna - taki mix potrafi osiągnąć chyba tylko wybitny pisarz, jakim niewątpliwie jest Gospodinov. To moje drugie z nim spotkanie - jak zwykle warto.
Rozważania o zapominaniu - jednostkowym, zbiorowym, narodowym i o potrzebie pamiętania i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1019
361

Na półkach: , , , ,

Czym jest dla człowieka pamięć i kim staje się człowiek, który swą pamięć utraci? Czy nieszczęśnikowi może pomóc pobyt w klinice pamięci?

Bohaterów tej osobliwej pamięci jest dwóch: główny bohater i tajemniczy Gaustyn (co do ich tożsamości można oczywiście snuć różne przypuszczenia, zastanawiając się, kto jest wymuszającym, a kto wymyślanym). Upraszczając fabułę znacząco, ten drugi jegomość zakłada wspomniane wyżej kliniki pamięci i robi oczywiście niezły biznes w starzejących się społeczeństwach.

"Schron przeciwczasowy" to powieść przewrotna, niejednoznaczna. Dotyka problematyki tożsamości zarówno jednostki, jak i zbiorowości. Momentami wzrusza, chwilami śmieszy.

Gospodinow udowadnia, że po jego książki warto sięgać bez obaw.

Czym jest dla człowieka pamięć i kim staje się człowiek, który swą pamięć utraci? Czy nieszczęśnikowi może pomóc pobyt w klinice pamięci?

Bohaterów tej osobliwej pamięci jest dwóch: główny bohater i tajemniczy Gaustyn (co do ich tożsamości można oczywiście snuć różne przypuszczenia, zastanawiając się, kto jest wymuszającym, a kto wymyślanym). Upraszczając fabułę znacząco,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 091
  • Przeczytane
    632
  • Posiadam
    109
  • 2023
    39
  • Teraz czytam
    38
  • 2022
    35
  • Ulubione
    18
  • Literatura piękna
    16
  • 2024
    11
  • Chcę w prezencie
    10

Cytaty

Więcej
Georgi Gospodinow Schron przeciwczasowy Zobacz więcej
Georgi Gospodinow Schron przeciwczasowy Zobacz więcej
Georgi Gospodinow Schron przeciwczasowy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także