Ty mnie nie rozumiesz

Okładka książki Ty mnie nie rozumiesz Tara Porter
Okładka książki Ty mnie nie rozumiesz
Tara Porter Wydawnictwo: Muza poradniki
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2023-05-24
Data 1. wyd. pol.:
2023-05-24
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
Tagi:
dorastanie kobiety nastolatki młodość poradnik przewodnik terapia terapeuta psycholog kliniczny
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
167
151

Na półkach:

Bardzo ciepła i napisana od serca książka dla młodych dziewczyn o akceptacji siebie, zdrowiu psychicznym i dorosłym życiu.

Bardzo ciepła i napisana od serca książka dla młodych dziewczyn o akceptacji siebie, zdrowiu psychicznym i dorosłym życiu.

Pokaż mimo to

avatar
173
20

Na półkach:

Momentami bardzo przynudzała. Sporo wątków LGBT.

Momentami bardzo przynudzała. Sporo wątków LGBT.

Pokaż mimo to

avatar
419
220

Na półkach:

Okres dojrzewania do bardzo dynamiczny i trudny czas, w którym w życiu nastolatków i rodziców zachodzi wiele zmian w różnych sferach funkcjonowania. Od psychologicznych i biologicznych, po społeczne. Młode osoby stoją przed nowymi wyzwaniami i wyborami. Dr Tara Porter opierając się na swoim ponad dwudziestoletnim doświadczeniu jako terapeutki i psycholożki postanowiła napisać książkę skierowaną do młodych kobiet i dziewczyn. Wbrew sugestiom wydawcy, by była to książka dedykowana rodzicom i opiekunom.
Nasz świat, na przestrzeni ostatnich lat, dekad diametralnie się zmienił, nie tylko pod względem norm społecznych, świadomości, ale także rozwoju technologii, co rzutuje na wychowanie i rozwój dzieci. Książka ,,Ty mnie nie rozumiesz" dr Tary Porter porusza ważne tematy w okresie dojrzewania. Autorka wychodzi od omówienia przywiązania i relacji rodzinnych oraz przyjacielskich, by kolejno przejść przez emocje, lęki, wykształcenie, problemy żywieniowe, wpływ Internetu na młode pokolenie i związki młodych kobiet. Każdemu z tych rozdziałów poświęca dużo uwagi i ukazuję perspektywę zarówno nastolatków, jak i osób dorosłych.

Każdy rozdział został napisany w ciekawy i angażujący sposób. Ze względu na podejmowaną tematykę ,,Ty mnie nie rozumiesz" nie należy do książek, które czyta się szybko. Wręcz przeciwnie pomimo przyjemnego i lekkiego stylu autorki jest to pozycja, której poświęca się więcej czasu. Doktor Tara Porter przytacza historie ze swojego życia zawodowego i na nim omawia dany problem.

Życie jest długie i są różne drogi do sukcesu, oraz co ważniejsze, do szczęścia.
W książce ,,Ty mnie nie rozumiesz" Dr Tara Porter stylizuje swoją wypowiedzieć na konwersację, dialog z młodą kobietą. Zwraca się bezpośrednio do czytelniczek. Autorka w swojej książce przytacza wiele koncepcji psychologicznych i badań. Nie ma przy nich oznaczonych bezpośrednio przypisów, ale źródła znajdują się na końcu książki. Pozycja ,,Ty mnie nie rozumiesz" wzbogacona jest wykresami diagramami i schematami. Tara Porter operuje prostym językiem. W książce nie brakuje metafor, które utkną w pamięci,

,,Ty mnie nie rozumiesz" Dr Tara Porter to bardzo wartościowa książka, z której lektury można wynieść bardzo wiele ciekawych informacji. Autorka dzieli się swoimi cennymi przemyśleniami i uwagi.

Okres dojrzewania do bardzo dynamiczny i trudny czas, w którym w życiu nastolatków i rodziców zachodzi wiele zmian w różnych sferach funkcjonowania. Od psychologicznych i biologicznych, po społeczne. Młode osoby stoją przed nowymi wyzwaniami i wyborami. Dr Tara Porter opierając się na swoim ponad dwudziestoletnim doświadczeniu jako terapeutki i psycholożki postanowiła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
98
98

Na półkach:

Czytając tę książkę miałam wrażenie, że jestem na nią już za stara a jednocześnie, gdybym czytała ją jako nastolatka czułabym się za młoda. Zaczynając ją czytać myślałam, że to będzie w końcu coś innego niż typowy poradnik dla młodych kobiet, a jednak okazało się, że to kolejna książka jakich już mamy tysięcy na rynku.

Początkowo mimo, że dosyć się przy niej wynudziłam to uważałam, że jeśli rzeczywiście jakaś dziewczyna potrzebuje pomocy i nie ma już naprawdę gdzie szukać to ta książka może jej pomóc odnaleźć siebie lub chociaż drogę do siebie. Książka naprawdę sprawiała wrażenie rzetelnej i po prostu pomocnej, aż tu nagle przyszedł czas na rozdział „ żywność, jedzenie, waga i sylwetka” i bańka totalnie prysnęła.

Szczerze mówiąc nawet nie wiem co mam tutaj napisać, bo to jakie absurdy i mity powielała autorka w tym rozdziale po prostu nie mieści mi się w głowie i tak jak na początku myślałam, że ta książka rzeczywiście może komuś pomóc tak po tym rozdziale absolutnie nie mogę jej polecić żadnej młodej dziewczynie ani nikomu innemu. Czytając te absurdy sama zaczynałam powoli wpędzać się w jakieś zaburzenia odżywiania, więc nie chce nawet myśleć co mogłaby poczuć osoba, która sięgnęła po tę książkę, żeby właśnie spróbować znaleźć rozwiązanie swojego problemu z jedzeniem. Mam wrażenie, że autorka w pewnym momencie zamiast nadal być terapeutą zaczęła być dietetykiem, po kursie jednodniowym i to tym najtańszym. Najlepsze w tym jest to, że to nie sama treść jako taka była zła tylko przykłady.

Sam zamysł książki był świetny i nie ukrywam, że naprawdę wiele rzeczy jest w niej bardzo wartościowych, wiele rzeczy, które w niej znalazłam rzeczywiście mogłyby pomóc jakiejś nastolatce, jednak zanim sięgniesz po tę książkę, najpierw wyrwij cały rozdział o żywieniu i nawet na niego nie patrz, reszta książki prawdopodobnie Ci pomoże, ale ten rozdział z pewnością nie.

Czytając tę książkę miałam wrażenie, że jestem na nią już za stara a jednocześnie, gdybym czytała ją jako nastolatka czułabym się za młoda. Zaczynając ją czytać myślałam, że to będzie w końcu coś innego niż typowy poradnik dla młodych kobiet, a jednak okazało się, że to kolejna książka jakich już mamy tysięcy na rynku.

Początkowo mimo, że dosyć się przy niej wynudziłam to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
189
178

Na półkach:

Świetny poradnik dla młodzieży i rodziców, którzy chcą się dowiedzieć o co tak właściwie chodzi, gdzie tkwi sedno niedogadywania się.

Poradnik "Ty mnie nie rozumiesz" dr Tary Porter jest napisany bardzo przystępnym językiem - za co należy się duży plus 😉
Autorka opisuje i tłumaczy na przykładach relacje w rodzinie i z przyjaciółmi, wychowywanie, lęki, emocje, uczucia, media, związki, poszukiwania siebie, żywienie i inne zagadnienia. Każdy z rozdziałów jest rozbity na podrozdziały. Znajdziecie w nich historie nastolatek oraz komentarz autorki, która zwraca się bezpośrednio do czytelnika. Tłumaczy różne zależności, z którymi spotykają się dziewczyny podczas dorastania.

Bardzo duży wpływ na młodzież ma środowisko szkolne i grono znajomych, z którymi spędzają najwięcej czasu jak i media społecznościowe, różnorodne mody dotyczące: ciała, poglądów, tego co się nosi, jak się mówi i co się robi. Choć nie zawsze to jest w zgodzie z nimi, jednak chęć przypodobania się wygrywa.

Mnóstwo inspirujących cytatów, ogrom wiedzy i pomysłów na życie i zrozumienie nastolatków.

Także polecam nastolatkom i tym, którzy chcą zgłębić ich świat 🔥

Bardzo żałuję, że nie było takiej książki jak ja dojrzewałam.
Wiadomo czasy się zmieniają, a w ciągu ostatnich 20 lat zmieniło się więcej, niż w poprzednich 20 latach, więc jest nam się jeszcze trudniej dogadać miedzypokoleniowo, czym można się naprawdę nieźle namęczyć 🙈

Presja z wielu różnych stron, samotność pomimo dostępności wielu komunikatorów, zakłamany "obraz" chociażby urody i sylwetki, który jest pokazywany w wielu miejscach nie jednego wpędził w chorobę i problemy... Coraz częściej mówi się o tolerancji, corazwięcej ludzi się ujawnia🦄 Przez to, mam nadzieję naszej młodzieży będzie łatwiej odnaleźć siebie.

Książkę można czytać wybiórczo, tylko o tym co Was w konkretnej chwili interesuje 😉

Myślę, że idealna książka na rozpoczęcie przygody z poradnikami.
W prosty, bezstronny sposób wytłumaczone co i jak 😉

Świetny poradnik dla młodzieży i rodziców, którzy chcą się dowiedzieć o co tak właściwie chodzi, gdzie tkwi sedno niedogadywania się.

Poradnik "Ty mnie nie rozumiesz" dr Tary Porter jest napisany bardzo przystępnym językiem - za co należy się duży plus 😉
Autorka opisuje i tłumaczy na przykładach relacje w rodzinie i z przyjaciółmi, wychowywanie, lęki, emocje, uczucia,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1437
1207

Na półkach:

Jako matka nastoletniej córki już na wstępie powiem, że książka Tary Porter „Ty mnie nie rozumiesz”, która ukazała się na polskim rynku czytelniczym za sprawą Wydawnictwa Muza, to lektura obowiązkowa dla każdej rodzicielki, która chce bliżej poznać skrywane niepokoje własnej latorośli, i dla każdej młodej dziewczyny, która z nieopierzonego podlotka przeradza się w kobietę.
Bo to nie jest poradnik jakich wiele zalega księgarskie półki, a z których niewiele wynika. To wartościowa lektura, która powstała jako rezultatu wielu lat pracy Autorki – Tary Porter jako psychologa klinicznego z dziećmi i młodzieżą, która zmagała się z licznymi zaburzeniami zdrowia psychicznego. Na bazie własnych obserwacji i historii swoich pacjentów, choć oczywiście w pełni zanonimizowanych, powstał poradnik zawierający błyskotliwe i praktycznie przydatne spostrzeżenia i porady dotyczące tego jak mając naście lat spokojnie i w miarę jak najmniej boleśnie wejść w dorosłość.
A że czasy są takie, że wiele nastolatek nie radzi sobie z wyzwaniami życia codziennego, świadomość tego, że inni mają podobne problemy, że inni walczą z podobnymi demonami, że inni zmagają się z podobnymi życiowymi przeciwnościami może nie tylko znacznie wzmocnić kruchą duszę młodej kobiety, ale również umocnić ją w siłę.
To co jest ogromną zaletą „Ty mnie nie rozumiesz” to brak moralizatorskiego tonu, który z poziomu ex cathedra narzucałby jeden i jedyny słuszny punkt widzenia. Przeciwnie, Porter doskonale zdając sobie sprawę z bolączek nastoletniej egzystencji, przez osobiste odesłania, przypadki wzięte z własnej kariery oraz nabytą przez lata wiedzę i doświadczenie w pracy psychologa klinicznego, w lekki, czasami żartobliwy sposób, radzi, ale nie poucza, wskazuje kierunek, ale nie zmusza do obrania tej drogi.
Autorka w każdym z kolejnych rozdziałów książki, który stanowi odrębny problem terapeutyczny (od przyjaźni przez miłość, od rodziny po szkołę, od samoakceptacji do samostanowienia) pokazuje sposoby radzenia sobie z życiowymi trudnościami, wykorzystując przy tym unikalne doświadczenia młodych kobiet, z którymi miała przyjemność w swojej karierze pracować. Autorka zagłębia się w zawiłości relacji, zarówno romantycznych, jak i platonicznych, rzucając światło na typowe bariery komunikacyjne i dostarczając wskazówek, jak je pokonywać. Nacisk, jaki autorka kładzie na wzmocnienie własnej pozycji i znaczenie wyznaczania granic, jest szczególnie cenny dla wielu dorastających dziewcząt, które szukają swojego głosu w wymagającym świecie.
Jak na poradnik przystało „Ty mnie nie rozumiesz” oferuje również szereg praktycznych porad dotyczących wyboru kariery i realizowania swoich pasji. Potter zachęca swoje czytelniczki do wykorzystania swoich unikalnych talentów, do podążania ścieżką swoich aspiracji, przypominając im jednak, że sukces przybiera różne formy. Jej spostrzeżenia na temat znalezienia równowagi między życiem zawodowym a prywatnym i przezwyciężania oczekiwań społecznych zapewniają odświeżającą perspektywę, która może pomóc młodym kobietom w docenieniu własnej wartości.
Innym godnym uwagi aspektem tego przewodnika jest skupienie się Porter na rozwoju osobistym. Zachęca ona swoje czytelniczki do zaakceptowania swojej indywidualności, odkrywania swoich zainteresowań i priorytetowego traktowania dbania o siebie. Poprzez własne doświadczenia i doświadczenia innych, pokazuje znaczenie autorefleksji i podróży w kierunku samoakceptacji. Temat ten silnie rezonuje w całej książce, czyniąc ją wzmacniającą lekturą dla młodych kobiet szukających wskazówek i otuchy.
„Ty mnie nie rozumiesz” to obowiązkowa lektura dla wszystkich młodych kobiet. To odświeżająca i wnikliwa książka, która skutecznie porusza kwestie ważne w życiu dorastającej dziewczyny, z którymi niejednokrotnie się ona w pojedynkę boryka. Pełne empatii podejście Porter i jej praktyczne porady sprawią, że ten przewodnik może stać się cennym źródłem wsparcia dla nastolatek, a dla ich bliskich wskazówką jak lepiej dojrzewającą kobiecość zrozumieć. Polecam serdecznie.

Jako matka nastoletniej córki już na wstępie powiem, że książka Tary Porter „Ty mnie nie rozumiesz”, która ukazała się na polskim rynku czytelniczym za sprawą Wydawnictwa Muza, to lektura obowiązkowa dla każdej rodzicielki, która chce bliżej poznać skrywane niepokoje własnej latorośli, i dla każdej młodej dziewczyny, która z nieopierzonego podlotka przeradza się w kobietę....

więcej Pokaż mimo to

avatar
130
129

Na półkach:

Jak wspominacie swoje nastoletnie lata? Było dużo śmiechu i wariactwa, czy był to trudny dla Was czas...?🥴

U mnie bywało różnie. Były wygłupy, ale i problemy. Raczej miło wspominam tamte czasy, ale nie "wróciłbym" tam ponownie😂

Żałuję tylko, że te kilkanaście lat temu nie było prawie wcale książek dla młodzieży traktujących o nastoletnim życiu.
Każdy uważał nas na gówniary, które mają mleko pod nosem. Nasze uczucia, poglądy i emocje były nieważne 😐
Byłyśmy zostawione same sobie, a odpowiedzi na nurtujące nas pytania szukałyśmy w Bravo Girl 😂

Dlatego jeśli macie w swoim otoczeniu nastolatki, albo same jesteście młodymi kobietami, to polecam Wam empatyczny i wnikliwy przewodnik👍

Nie jest to kolejny napompowany teorią poradnik. Autorka, psycholożka kliniczna z wieloletnim stażem, stworzyła mega przewodnik po życiu, emocjach i relacjach!

W doskonale przejrzysty i pouczający sposób, wspierając się głęboką wiedzą, ciepłem i humorem, autorka pisze o wszystkich wyzwaniach, przed którymi stoją młode dziewczyny. Pokazuje także sposoby, aby je przezwyciężyć.

Przeczytacie tutaj o nauce, o przyjaźni, o odżywianiu, o rodzinie, o lękach, o emocjach, o internecie, o miłości, o seksie...👍

Wspaniały prezent dla młodych kobiet!💝

Jak wspominacie swoje nastoletnie lata? Było dużo śmiechu i wariactwa, czy był to trudny dla Was czas...?🥴

U mnie bywało różnie. Były wygłupy, ale i problemy. Raczej miło wspominam tamte czasy, ale nie "wróciłbym" tam ponownie😂

Żałuję tylko, że te kilkanaście lat temu nie było prawie wcale książek dla młodzieży traktujących o nastoletnim życiu.
Każdy uważał nas na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
549
102

Na półkach:

“Ty mnie nie rozumiesz” - to książka, którą zdecydowanie polecam przeczytać, nie tylko nastolatce, ale także jej rodzicom.

. Natomiast jestem zdania, że najlepszą rekomendacją będzie informacja, że szczerze żałuję, że nie było takiej publikacji, kiedy ja byłam nastolatką.
Przedstawia ona w sposób przystępny i zrozumiały, jaki wpływ na nas mają relacje, jak zmienia się świat i dlaczego nie warto negować emocji. A to dopiero początek "mięsa".

Gorąco polecam!

“Ty mnie nie rozumiesz” - to książka, którą zdecydowanie polecam przeczytać, nie tylko nastolatce, ale także jej rodzicom.

. Natomiast jestem zdania, że najlepszą rekomendacją będzie informacja, że szczerze żałuję, że nie było takiej publikacji, kiedy ja byłam nastolatką.
Przedstawia ona w sposób przystępny i zrozumiały, jaki wpływ na nas mają relacje, jak zmienia się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
662
594

Na półkach:

TY MNIE NIE ROZUMIESZ!

Ciekawe kiedy to stwierdzenie padnie pierwszy raz z ust mojej córki. Pewnie nie będę musiała długo czekać, biorąc pod uwagę to, że ta niespełna czterolatka, trzaskanie z fochem drzwiami ma już opanowane do perfekcji.

***

Dorośli nie mają monopolu na rację

Nie zawsze jesteśmy też najmądrzejsi i nieomylni, ani tym bardziej wolni od ciążących nam, zbędnych bagaży i nieprzepracowanych traum. Nie ponosimy też odpowiedzialności z tytułu tego, że wiele na świecie urządziliśmy tak, że współczesnym nastolatkom żyje się pod wieloma względami trudno. Oczywiście wciąż pojawiają się zaprzeczające temu głosy, twierdzące że tak naprawdę ta roszczeniowa i rozpieszczona młodzież, ma się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej… Niestety, nader często zdarza nam się infantylizować jej problemy, bo to smarkateria, gówniarzeria, szczeniactwo, narybek i co oni mogą takiego wiedzieć o życiu!

W książce Tary Porter pt. „Ty mnie nie rozumiesz”, powyższe nie zostało wypowiedziane wprost, mimo to, i tak dosyć znacząco wybrzmiewa pomiędzy kolejnymi rozdziałami. I nie zrozumcie mnie źle, nie w negatywnym sensie, który miałby komuś urągać, tylko jako stwierdzenie faktów na temat rzeczywistości. Bo tak szczerze, któż z nas z czystym sumieniem mógłby powiedzieć, że system edukacji nie wymaga poprawy, że sami odnajdujemy się bez potknięć w mediach społecznościowych, że nadążamy za galopującym światem, że radzimy sobie z przebodźcowaniem, że nasze „zawsze tak było i żyjemy” się nie zdezaktualizowało? Dobrze, że chociaż zaczyna się o pewnych kwestiach mówić głośno, że z pomocą przychodzi nam literatura. Oczywiście ta mądra i wyważona, a nie popadająca w skrajności i demonizująca. Wydaje mi się, że do takich książek można zaliczyć właśnie „Ty mnie nie rozumiesz”.

**

Nie jestem specjalistą od psychologii rozwojowej, ani, jak autorka, psycholożką kliniczną, moja wiedza na temat działania ludzkiej psychiki jest więc mocno ograniczona. Wiem tyle ile gdzieś doczytam lub podsłucham. Nie mogę więc zweryfikować czy wszystko, co napisała Porter, jest najsłuszniejszą słusznością. Zamiast tego, mogę tylko opowiedzieć wam o moich wrażeniach po lekturze, a te są bardzo pozytywne.

Przede wszystkim, warto z całą mocą podkreślić, że Tara Porter wprowadza nas w świat nastolatek z empatią i uwagą, bez przybierania umoralniających póz. I co najważniejsze, mnie laika, do siebie i swoich słów, przekonała. A to chyba głównie dlatego, że czytałam tę książkę stojąc w rozkroku.

Z jednej strony czytałam ją, jako ja, kiedyś tam, w zamierzchłej przeszłości, nastolatka. Zaskoczyło mnie, jak wiele wspomnień poupychanych mam w głowie. Podczas lektury, co chwilę, „wyskakiwały mi” z głowy obrazy, o pamiętanie których bym się nie podejrzewała. Zobaczyłam siebie stojącą przed lustrem i wgapiającą się, w moim mniemaniu, w za krótkie nóżyny ze zbyt grubymi udami (pamiętam te zielone spodnie!). Mnie ograniczającą jedzenie kalorii do minimum. Siebie prokrastynującą przez perfekcjonizm. Mnie poszukującą akceptacji, wagarującą z bezsilności i kłócącą się z rodzicami o każdą możliwą pierdołę - chociaż teraz, z perspektywy czasu uważam, że w pewnych kwestiach zdecydowanie na zbyt wiele mi pozwalali… Czemu nikt nie dał mi takiego poradnika, gdy dorastałam?

Z drugiej strony czytałam ją, jako ja-mama, której córka jeszcze długo nie będzie nastolatką, ale mam świadomość, że już teraz nasza relacja buduje jej przyszłość i ma wpływ na to, w jaki sposób się zbuntuje. Tutaj nie ma miejsca na wychowawcze eufemizmy: po prostu nie mogę/nie chcę tego spierniczyć! Chciałabym by dorastając nie myślała jaka ma być i na siłę do tego dążyła, tylko by była sobą. By się nie sabotowała. By jej mapa miłości była pełna szacunku do samej siebie, by mądrze korzystała z wolności. Ta książka wiele mi rozjaśniła i chociaż mniej boję się tych błędów, które na pewno popełniam i jeszcze popełnię, to przeraża mnie coraz bardziej świat z którym przyjdzie jej się zderzyć…

Porter od lat pracuje z kobietami i młodymi dziewczynami pomagając im zrozumieć ich wewnętrzny świat, poznając ich historie i badając emocje. Dlatego też swoją książkę kieruje przede wszystkim do nastolatek (chociaż i rodzicom nie zaszkodzi przeczytać). Skupia się na problemach, których dorastająca dziewczyna ma wiele: nierealistyczne wyobrażenie o ciele, wygląd, akceptacja grupy, pierwsze zauroczenia, relacje, przemęczenie, odkrywanie swojej seksualności, tłumacząc przy tym tajniki działania ludzkiego mózgu – w bardzo przystępny sposób. Mimowolnie odsłania także paradoks nowoczesnego podejścia do dzieci. Z jednej strony, zapewniamy im optymalne warunki rozwoju, a z drugiej je infantylizujemy, pozbawiamy prywatności i sprawczości, a ich problemy umniejszamy.

Co szczególnie mi się podoba: to także książka o tym, że trzeba się buntować. Chociaż ten etap w życiu dziecka jest zmorą rodziców, to jest zupełnie naturalnym i bardzo potrzebnym krokiem na drodze ku dorosłości i budowaniu swojej tożsamości jako niezależnej jednostki.

**

Rozdział po rozdziale, luźne spostrzeżenia:

Przywiązanie i przynależność. Okazuje się, że to jakie relacje mamy z rodzicami/opiekunami w pierwszych latach życia, ma wpływ na to, jak będziemy się w przyszłości wiązać z innymi. Ten rozdział pozostawił mnie z pytaniem: czy ułatwię córce wejście w dorosłość, czy wręcz przeciwnie?

Twoja rodzina. Przypominałam sobie swoje relacje jako nastolatki z rodzicami i teraz wciąż zastanawiam się jakim chciałabym być rodzicem – wspierającym, luzakiem, demokratycznym - a jakim jestem?

Przyjaciółki. Tutaj dowiadujemy się, że wiek nastoletni to czas podróży przez przyjaźnie, nauka stawiania granic i przezwyciężanie lęku przed samotnością. W tym rozdziale natknęłam się także na ciekawostkę. Mianowicie chodzi o sposób przedstawiania kobiecej przyjaźni w literaturze, teatrze, filmie itd. Alison Bechdel spopularyzowała pewien test: aby go zdać przedstawiona w powyższych relacja powinna opierać się na czymś więcej niż rozmowa o mężczyznach. Od opracowania testu minęło już 35 lat i chociaż widać zmiany, to niewiele filmów, programów itd. go zalicza. Czyli, większość wzorców, którymi jesteśmy karmieni przez pop i kulturę, jest po prostu kiepskich i mocno ukierunkowujących.

Emocje, myśli i uczucia. Tutaj dowiadujemy się jak nie stać się ofiarą swoich emocji w świecie, w którym każdy zdaje się porozumiewać językiem przesady, który dewaluuje treści. Autorka uświadamia nam, że samookaleczenia nie są już rzadkim zjawiskiem. Problem dotyczy 20-30% młodych kobiet. Obok palenia i picia jest sposobem na radzenie sobie z nieprzystosowaniem. Te dane są zastraszające.

Lęk i zmartwienia. W ciekawy sposób pokazuje, jak ewolucja nie nadążyła za zmianami w naszym funkcjonowaniu społecznym. Nasz mózg sobie po prostu z tym nie radzi. Z tego rozdziału dowiemy się również dlaczego nie wolno bać się bać i czemu unikanie tylko podsyca strach.

Wykształcenie i kwalifikacje. Ten rozdział powinien przeczytać każdy rodzic, dla którego w edukacji ważne są przede wszystkim oceny i szkolny wyścig szczurów. I każdy nauczyciel, który zapomniał po co i jak się uczy. W prosty sposób tłumaczy nam także jaki wpływ ma perfekcjonizm na prokrastynację. W tym rozdziale Porter utwierdziła mnie w przekonaniu, że będę młodej odpuszczać, w myśl zasady „ucz się mądrze”.

Żywność, jedzenie waga i sylwetka. Znalazłam tutaj sporo interesujących i zaskakujących spostrzeżeń na temat naszej niezdrowej relacji z jedzeniem i micie „zdrowego odżywiania”. Nic złego, od czasu do czasu, w paczce chipsów czy tabliczce czekolady. A ciągłe stosowanie diet, nawet tych super (układają je ludzie, którzy też są omylni),nie jest właściwe.

Ekrany i internet. Wiecie, że smartfony mają dopiero 20 lat i nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jaki wpływ będą miały na dalszy rozwój relacji międzyludzkich? Jedno jest pewne, nie można stać się niewolnikiem ekranu, ale wykorzystywać go do własnych celów. Trzeba oprzeć się pokusie bycia dostępnym 24 godziny na dobę, zadbać o własną higienę psychiczną. Według najnowszych badań przeciętny nastolatek wisi na telefonie od 6 do 10 godzin dziennie.

Pociąg, związki, seks i miłość LGBTQ+ Seks, związki itd., to jest coś o czym chyba, żaden rodzic dziewczynki woli nie myśleć, no ale i na to trzeba się przygotować. Porter zwróciła uwagę na to, że wciąż dajemy się nabrać na sen o romantycznej miłości, o pokonywaniu przeszkód, co często stanowi pułapkę dla dziewcząt pakujących się w toksyczne związki. I faktycznie popkultura napakowana jest takimi treściami, warto więc pokazywać naszym małym księżniczkom, od jak najwcześniejszych lat, alternatywne historie, żeby nie romantyzowały każdej relacji. Warto też uodpornić je na bycie definiowanym przez to, czy się kogoś ma, czy nie.

[współpraca barterowa]

TY MNIE NIE ROZUMIESZ!

Ciekawe kiedy to stwierdzenie padnie pierwszy raz z ust mojej córki. Pewnie nie będę musiała długo czekać, biorąc pod uwagę to, że ta niespełna czterolatka, trzaskanie z fochem drzwiami ma już opanowane do perfekcji.

***

Dorośli nie mają monopolu na rację

Nie zawsze jesteśmy też najmądrzejsi i nieomylni, ani tym bardziej wolni od ciążących nam,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1531
431

Na półkach: , , ,

Psycholożka kliniczna dr Tara Porter postanowiła stworzyć poradnik o życiu i nastoletnich emocjach nie skierowany do rodziców, a właśnie młodych osób, których ten temat bezpośrednio dotyczy. Z tego powodu zabierając się do jego poznawania stawiałam przede wszystkim pytanie czy po zakończeniu chciałabym dać go bliskiej mi nastolatce?

Nie będę trzymać was w niepewności do samego końca i już mogę napisać, że jak najbardziej tak. 👍

Podoba mi się jej język zwracający się bezpośrednio do odbiorcy, który w poradnikach ma rację bytu. Przedstawienie zagadnień takich jak relacje rodzinne, przyjacielskie czy związkowe w zestawieniu z emocjami, które mogą i które nie powinny nam towarzyszyć. Poruszenie kwestii wykształcenia, wyglądu i wpływu mediów w XXI wieku. Cenię ją za to, że autorka zwraca uwagę na obecne nastoletnie problemy i nawet jak sedno ich nie zmienia się przez stulecia to i tak pokazuje je przez pryzmat współczesnego świata co według mnie wpływa na lepszy odbiór książki przez obecne nastolatki.

Z resztą lubię jej przekaz, który nie trywializuje podejścia, które dość często możemy słyszeć od osób starszych, że teraz młodzi to wymyślają niewiadomo co. Raz, że w szybko zmieniającym świecie doszły nowe problemy, a dwa po prostu teraz jest większa odwaga, by o nich mówić.

Książka napisana jest w bardzo przystępny sposób, chociaż są też naukowe wiadomości i przytoczone badania innych specjalistów w danej dziedzinie. Znajdują się też tutaj pomocne grafiki, które jeszcze lepiej potrafią zobrazować dane zagadnienie. A całość dostaje jeszcze bardziej osobisty wydźwięk przez umieszczenie w rozdziałach wstawek historii pacjentek, które autorka stworzyła z pełnym poszanowaniem prywatności tworząc „wymyśloną” historię z kilkudziesięciu podobnych, z którymi spotkała się na swojej zawodowej drodze.

Chciałabym, by ta książka trafiła do szkolnych bibliotek.

Psycholożka kliniczna dr Tara Porter postanowiła stworzyć poradnik o życiu i nastoletnich emocjach nie skierowany do rodziców, a właśnie młodych osób, których ten temat bezpośrednio dotyczy. Z tego powodu zabierając się do jego poznawania stawiałam przede wszystkim pytanie czy po zakończeniu chciałabym dać go bliskiej mi nastolatce?

Nie będę trzymać was w niepewności do...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    28
  • Przeczytane
    25
  • 2023
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Posiadam
    2
  • CHCĘ PRZECZYTAĆ - wychowanie i rozwój dzieci
    1
  • Przeczytane w 2023
    1
  • Ulubione
    1
  • Poradniki/Rozwój osobisty
    1
  • Egzemplarz recenzencki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ty mnie nie rozumiesz


Podobne książki

Przeczytaj także