Krąg życia

Okładka książki Krąg życia Magdalena Kawka
Okładka książki Krąg życia
Magdalena Kawka Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Lwowska odyseja (tom 5) literatura obyczajowa, romans
326 str. 5 godz. 26 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Lwowska odyseja (tom 5)
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2024-04-30
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-30
Liczba stron:
326
Czas czytania
5 godz. 26 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383522418
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
79
76

Na półkach:

Macie w domu przedmioty przekazywane z pokolenia na pokolenie?
Przychodzę do was z recenzją piątego tomu ~Lwowskiej Odysei~

,,Krąg życia”-

Akcja powieści rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych. Między 1951, a 2022 rokiem.

Rok 2022. Agnieszka prowadzi spokojne życie. Razem z mężem wychowują córkę. Tragiczne wydarzenie ciągnie ze sobą lawinę złych wiadomości i odkrywa niemałe tajemnice. Jak po tym wszystkim da sobie radę Agnieszka?

W 1951 roku poznamy losy Lilki i Oresta, dziadków Agnieszki. Co najdziwniejsze, losy się ze sobą splatają. Krąg życia. Bohaterowie w tych dwóch ramach czasowych przechodzą przez podobne życiowe doświadczenia. Dotykają ich podobne, często niemal identyczne życiowe tragedie i smutki. Jak to mówią ,, historia lubi się powtarzać”. Bohaterowie doświadczają tego na własnej skórze.

W tle zaś mamy przedmioty należące do rodziny od lat. Czy niektóre rzeczy mogą przynosić pecha?- Niektórzy w to wierzą. Może jest w tym jakaś część prawdy.

Z książką spędziłam bardzo przyjemnie czas. Książka jest lekka i czyta się ją płynnie. Nawet nie wiem kiedy przeszłam przez wszystkie strony. Jestem pewna, że wam również spodoba się ta książka.
Polecam💚

Macie w domu przedmioty przekazywane z pokolenia na pokolenie?
Przychodzę do was z recenzją piątego tomu ~Lwowskiej Odysei~

,,Krąg życia”-

Akcja powieści rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych. Między 1951, a 2022 rokiem.

Rok 2022. Agnieszka prowadzi spokojne życie. Razem z mężem wychowują córkę. Tragiczne wydarzenie ciągnie ze sobą lawinę złych wiadomości i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Książka jest podzielona na dwie płaszczyzny czasowe. Rok 1951 gdzie toczy się życie Lilki i Oresta oraz ich córeczki Zlaty. Chodź od wojny minęło kilka lat Orest cały czas skrywa tajemnice przed żoną i za wszelką cenę stara się chronić swoją rodzinę.Lilka jest bardzo zżyta ze swoim młodszym bratem Michałem,którym stara się również opiekować choć chłopak ma już 18 lat.
Jednak jedna tragedia zmusza go do pozostawienia wszystkiego i ucieczki do innego kraju. Kolejnym ciosem dla Lilki jest śmierć Oresta.

Rok 2022
Poznajemy Wnuczkę Lilki Agnieszkę ,której los również nie oszczędza. Jej nastoletnia córka Lula stwarza kłopoty wychowawcze, a w dodatku Agnieszka postanawia zająć się swoim dziadkiem Michasiem ,gdy się okazało że w Domu Opieki go zaniedbywali .Kiedy jej mąż Adam ginie w wypadku samochodowym, Agnieszka się załamuje .Odkrywa że prowadził on podwójne życie i ma synka. Czy nad kobietami z rodziny Linderów krąży jakieś fatum? Może to sprawa tajemniczego lustra które było w rodzinie od pokoleń a teraz je odziedziczyła Agnieszka.?

Dziadek Michaś podczas pobytu u wnuczki przywołuje wspomnienia dawnych lat ,lecz i on kryje swoje tajemnice.

Jest to już ostatni 5 tom Lwowskiej Odyseji .
Książka pełna tajemnic rodzinnych tragedii ale również i miłości . Przyznam że to moja pierwsza przeczytana część lecz z przyjemnością przeczytam wszystkie części od początku. Książkę czyta się bardzo lekko i szybko. ❤️Polecam gorąco ❤️

Książka jest podzielona na dwie płaszczyzny czasowe. Rok 1951 gdzie toczy się życie Lilki i Oresta oraz ich córeczki Zlaty. Chodź od wojny minęło kilka lat Orest cały czas skrywa tajemnice przed żoną i za wszelką cenę stara się chronić swoją rodzinę.Lilka jest bardzo zżyta ze swoim młodszym bratem Michałem,którym stara się również opiekować choć chłopak ma już 18...

więcej Pokaż mimo to

avatar
223
127

Na półkach:

Rok 2022, w rodzinie wnuczki Lilki, Agnieszki dochodzi do tragedii. Fatum, klątwa ciążącą na rodzinie,a może zwykły przypadek? Mama Agnieszki najchętniej zrzuciłaby winę na Bogu ducha winny obraz znajdujący się w rodzinie (z kilkuletnią przerwą)od ponad stu lat. Jednak tajemnice jakie odkrywa kobieta, z fatum zdają się nie mieć nic wspólnego, ot zwykłe nieprzemyślane, spontaniczne raz podjęte decyzje, które zaważają na życiu innych.

Akcja toczy się dwutorowo, ponieważ z drugiej strony mamy rok 1951 i wyłaniającą się historię, której muszę przyznać, brakowało mi w poprzedniej części. Toteż bardzo się cieszę,że autorka postanowiła dopisać ten oto tom. Teraz mogę spać spokojnie bo już wszystkie tajemnice zostały rozwiązane.

Moi drodzy, ten jak i wcześniejsze tomy są napisane w taki sposób,że nie da się oderwać od lektury. Ta bijąca autentyczność od bohaterów, wydarzenia historyczne- może delikatnie zmodyfikowane w niewielu wątkach- sprawiają,że chce się wiedzieć więcej. Poznałam historię o której w dużej mierze nie miałam pojęcia.
Związałam się z rodziną Lindnerów i żałuje,że czas się z nimi pożegnać.
Mam do Was prośbę...nie czytajcie jednej części...bo ta jest tylko ułamkiem całości. Przeczytajcie całość, dopiero wtedy zrozumiecie dlaczego padły takie decyzje,a nie inne. Piękna seria, którą gorąco polecambi która wywołuje w czytelniku całą palete emocji

Rok 2022, w rodzinie wnuczki Lilki, Agnieszki dochodzi do tragedii. Fatum, klątwa ciążącą na rodzinie,a może zwykły przypadek? Mama Agnieszki najchętniej zrzuciłaby winę na Bogu ducha winny obraz znajdujący się w rodzinie (z kilkuletnią przerwą)od ponad stu lat. Jednak tajemnice jakie odkrywa kobieta, z fatum zdają się nie mieć nic wspólnego, ot zwykłe nieprzemyślane,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
874
861

Na półkach: ,

Czasami myślimy, że w życiu prześladuje nas jakiś pech. Bo jakże wyjaśnić splot negatywnych zdarzeń, które nas dotykają? Kiedy jeszcze wciąż mamy nadzieję, że to już ostatni raz, gdy los znów z nas zakpił, on znowu szydzi, zsyłając pod nogi przeszkody. Przeklinamy go, upatrujemy winy w fatum, które nad nami ciąży niczym gradowa chmura. Tymczasem może to nie pech ani zabobonne przekonania kierują naszą codziennością, tylko my sami, bo… takie po prostu jest życie?
Bardzo czekałam na ostatni tom „Lwowskiej odysei”. To zawsze taki moment, kiedy z jednej strony, tak trudno się pogodzić, że to już koniec, a z drugiej, kieruje nami ciekawość, kiedy z buzującymi emocjami przewracamy kolejne strony, by dowiedzieć się, jaki finał zgotowała autorka swoim bohaterom.
„Krąg życia” to tytuł bardzo wymowny. Zdaje się bowiem, że historia zatacza koło a kobiety z rodziny Lindnerów powielają pewne... schematy? Nie sposób dostrzec bowiem analogii między losami potomkiń i tych, których losy śledziliśmy w poprzednich tomach. Magdalena Kawka mimochodem, niejako między wierszami, wplotła refleksję na temat udziału przeznaczenia w kreowaniu naszej rzeczywistości. Czy prawdziwe może być przekonanie, że ktoś lub coś może przynosić pecha? Że można obarczyć kogoś lub coś winą za wszelkie niepowodzenia? Autorka prowadzi fabułę dwutorowo, przypominając wydarzenia sprzed lat, nawiązując do niezamkniętych jeszcze wątków z przeszłości, a jednocześnie kreśląc opowieść o codzienności tych, które żyją współcześnie. Piszę współcześnie, bowiem znaczna część akcji toczy się w 2022 roku. To właśnie tu poznajemy Agnieszkę i jej córkę, które niepodważalnie odziedziczyły po swojej babce oraz prababce siłę i odwagę, by zmierzyć się z trudnościami. Nawet tymi, przez które serce pęka, a umysł wypełniają piętrzące się wątpliwości, które potrafią skutecznie zatruć rzeczywistość.
Zamknięcie serii jest pełne wzruszeń. Autorka nie szczędzi nam bowiem konieczności pożegnania się z niektórymi bohaterami. Odkrywa stopniowo kolejne karty, by tajemnice z przeszłości w końcu mogły zostać dopuszczone do głosu. Zwłaszcza te, na których ujawnienie długo przyszło nam czekać. Te, które nie tylko są ujawnieniem tego, co było skrywane przez lata, ale przede wszystkim stanowią swego rodzaju katharsis. Są oczyszczeniem i zrzuceniem brzemienia poczucia winy dla tych, którzy z wiadomych tylko sobie powodów, postanowili zamilknąć niemal do samego końca…

Podsumowując:

W nowej książce Magdalena Kawka pokazała, że nie tylko doskonale potrafi odmalować przeszłość, ale równie dobrze odnajduje się w teraźniejszości. Obie linie czasowe spina piękną klamrą, która, choć okraszona bólem, łzami rozczarowania i żalu za tymi, którzy odeszli, porusza nas i niesie spokój. Autorce udało się w sposób nienachalny zamknąć poszczególne wątki, a dodatkowo wpleść w losy bohaterów, których przeszłość poznawaliśmy przez poprzednie tomy, odmalowany z dużą wrażliwością obraz życia ich potomków. Czy istnieje coś takiego jak fatum? Czy pecha i nieodłączną stratę możemy niejako dziedziczyć? Czy warto wierzyć, że mogą w naszym otoczeniu funkcjonować przedmioty, które wbrew pozorom nie są cennym skarbem, który należy zachować dla siebie, ale czymś, czym należałoby się podzielić z innymi? Czy życie jest dziełem przypadku, a może dla każdego z nas jest już przygotowany „plan”, który każdego dnia realizujemy, często zupełnie nieświadomie? „Krąg życia” to poruszająca opowieść o nieuchronności losu, o ludzkich tragediach, które są nieodzownym elementem dnia codziennego każdego z nas. O wielkiej miłości, która czasami okazywana jest poświęceniem, na jakie niewielu stać. O rodzinnych tajemnicach, kobiecej sile, a także o wyjątkowej więzi między poszczególnymi pokoleniami, którą należy docenić, dopóki obok są ci, którzy przeszli tak wiele. Mimo doświadczeń, także tych bolesnych, a może właśnie dzięki nim, są dla nas nie tylko cudownym wparciem, ale także źródłem wiedzy o przeszłości. Dlatego warto wsłuchać się w ich słowa, by ocalić ją od zapomnienia. Polecam.

Czasami myślimy, że w życiu prześladuje nas jakiś pech. Bo jakże wyjaśnić splot negatywnych zdarzeń, które nas dotykają? Kiedy jeszcze wciąż mamy nadzieję, że to już ostatni raz, gdy los znów z nas zakpił, on znowu szydzi, zsyłając pod nogi przeszkody. Przeklinamy go, upatrujemy winy w fatum, które nad nami ciąży niczym gradowa chmura. Tymczasem może to nie pech ani...

więcej Pokaż mimo to

avatar
86
85

Na półkach:

~ W książce poznajemy losy młodej kobiety Agnieszki która przez życie zmuszona jest zostać sama z córką gdy w wypadku samochodowym ginie jej mąż Adam , aby nie było aż tak prosto do kobiety zbliżają się nowe życiowe rewolucję, Agnieszka odkryje sekret męża, pozna jego drugą rodzinę, ale co miał w głowie Adam zostanie na wieki tajemnicą.
Przed młodą kobietą życie otwiera kilka ścieżek jak i również wiele zamyka ,cóż takie życie...A może fatum wiszący nad rodziną? Tak ! To wina zabytkowego lustra które przekazywane z pokolenia na pokolenie zbiera w rodzinie żniwa?? Fatum czy może zwykle życiowe nieszczęścia?? Odkryjecie to czytając tę opowieść....
Dzisiejsze życie oraz problemy totalnie życiowe przeplatają się w powieści na równi z wspomnieniami powojennymi 1951 roku , wspomnienia dziadka Michasia ... ehh to życie, Ach ten los ... Książka czyta się sama ,jest lekka i przyjemna, idealna dla fanów obyczajówek oraz książek dosłownie o życiu! 📖🔥

~ W książce poznajemy losy młodej kobiety Agnieszki która przez życie zmuszona jest zostać sama z córką gdy w wypadku samochodowym ginie jej mąż Adam , aby nie było aż tak prosto do kobiety zbliżają się nowe życiowe rewolucję, Agnieszka odkryje sekret męża, pozna jego drugą rodzinę, ale co miał w głowie Adam zostanie na wieki tajemnicą.
Przed młodą kobietą życie otwiera...

więcej Pokaż mimo to

avatar
861
583

Na półkach: ,

Żałuję, że nie czytałam poprzednich części, bo to bardzo sympatyczna i ciepła opowieść. Chętnie po nie sięgnę.

Żałuję, że nie czytałam poprzednich części, bo to bardzo sympatyczna i ciepła opowieść. Chętnie po nie sięgnę.

Pokaż mimo to

avatar
672
540

Na półkach:

"Nie tym razem,to naprawdę koniec. Nie będzie się targował z Panem Bogiem,bo nawet on nie pomoże. To nie były boskie decyzje, żaden bóg nie zgotowały człowiekowi takiej niedoli".

"Krąg życia" to piąta już część Lwowskiej odysei. Jest wyjaśnieniem kilku wątków z przeszłości i połączeniem losów starego i młodego pokolenia. Nie brakuje wzruszeń, bolesnych doświadczeń, łez radości i miłosnych zawodów, a także znamion wojennej zawieruchy.
Książka opiera się na dwóch osiach czasowych- roku 1951 i życia Lilki jako matki i żony Oresta,a także roku 2022,gdzie wnuczka Lilki,Agnieszka,przeżywa osobista tragedię i musi swoje życie ułożyć na nowo. Co z tym wszystkim ma wspólnego zabytkowe lustro Lindnerów i babcia nieżyjąca od wielu lat?
Bardzo się ucieszyłam,gdy okazało się, że Lwowska odesyeja będzie miała kolejna część i że jeszcze raz będzie mi dane spotkać się z rodziną Lindnerów. Ich losy bardzo mnie poruszyły,a tajemnice i tragedię rozgrywjace się w czasach wojennych i powojennych na długo utkwiły mi w pamięci. Tutaj ponownie spotykamy się z Lilką i Orestem,których relacja od samego początku do końca była bardzo burzliwa. Miłość naznaczona cierpieniem ma gorzki smak,jednak serca nie da się oszukać... Nie tak dramatyczne,acz równie skomplikowane i bolesne chwile przeżywa Agnieszka, której historia również mnie zaciekawiła,choć może nie do tego stopnia co "starszych" bohaterów. Podobało mi się jednak stopniowe odkrywanie tajemnic i dakwowanie napięcia w ich przypadku i podkreślenia dramatyzmu losu kobiet z pokolenia Lindnerów. Choć wojenne czasy minęły, problemy nie zniknęły...
Przepiękna seria,która wzruszy i dotknie czułych strun. To idealne dopełnienie poprzednich części utrzymane w podobnym klimacie,melancholijne,zostawiające zadrę w sercu i wzruszające.

"Kiedyś mi powiedziałaś (...) że jest łatwiej,gdy ktoś kocha nas mocniej niż my jego. I wiesz,co ci dziś powiem? To wierutna bzdura".

"Nie tym razem,to naprawdę koniec. Nie będzie się targował z Panem Bogiem,bo nawet on nie pomoże. To nie były boskie decyzje, żaden bóg nie zgotowały człowiekowi takiej niedoli".

"Krąg życia" to piąta już część Lwowskiej odysei. Jest wyjaśnieniem kilku wątków z przeszłości i połączeniem losów starego i młodego pokolenia. Nie brakuje wzruszeń, bolesnych doświadczeń, łez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
65
65

Na półkach:

Ach, jak cudownie było wrócić do bohaterów „Lwowskiej odysei”! Zapowiedź piątego tomu mnie zaskoczyła i z niecierpliwością wypatrywałam dnia premiery. „Krąg życia” jest ciekawym uzupełnieniem sagi, ukazującym dalsze losy Lilki, Oresta i Michała. Ich zmagania z komunistyczną rzeczywistością, pogrzebanie dawnego życia i koszmaru wojny.

Akcja książki biegnie dwutorowo, w 1951 i 2022 roku. W czasach współczesnych przyglądamy się Agnieszce, wnuczce Lilki i Oresta. Kobieta prowadzi z pozoru idealne życie, z małymi problemami wychowawczymi z córką. Niespodziewanie jednak jej życie wywróci się do góry nogami, a Agnieszka będzie zmuszona stawić czoła losowi… krąg życia zatacza koło i doświadczenia Agnieszki są łudząco podobne do doświadczeń jej babci.

„Krąg życia” stanowi swoistą klamrę, domyka historię Lindnerów i pozwala czytelnikowi zrozumieć i odetchnąć. Mimo, że nie jestem fanką współczesnych wątków w powieściach tego typu, to w tej sadze zdecydowanie nie mogłam się oderwać od historii Agnieszki. W czasie czytania towarzyszył mi cały wachlarz emocji i jestem niesamowicie wdzięczna autorce, że stworzyła ten tom!

Aż mi się łezka w oku kręci, że to już koniec…

Ach, jak cudownie było wrócić do bohaterów „Lwowskiej odysei”! Zapowiedź piątego tomu mnie zaskoczyła i z niecierpliwością wypatrywałam dnia premiery. „Krąg życia” jest ciekawym uzupełnieniem sagi, ukazującym dalsze losy Lilki, Oresta i Michała. Ich zmagania z komunistyczną rzeczywistością, pogrzebanie dawnego życia i koszmaru wojny.

Akcja książki biegnie dwutorowo, w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
908
381

Na półkach: ,

Ostatnia, piąta część "Lwowskiej odysei".
Powojenne losy Lilki, Oresta i innych postaci przeplatają się z rokiem 2022 i życiem Agnieszki - wnuczki ww. bohaterów.
Pomimo że poprzednie części czytałam półtora roku temu , miło było powrócić do znanych postaci. Na plus zasługuje rozwinięty i dopracowany wątek Lilki i Oresta oraz postać 'dziadka Michała". Wątki powojenne idealnie się uzupełniają z czasem rzeczywistym, dzięki czemu powieść jest bardziej złożona, fabuła nieoczywista a akcja wartka. Dodatkowo epilog wbija czytelnika w fotel.
Szczerze polecam.

Ostatnia, piąta część "Lwowskiej odysei".
Powojenne losy Lilki, Oresta i innych postaci przeplatają się z rokiem 2022 i życiem Agnieszki - wnuczki ww. bohaterów.
Pomimo że poprzednie części czytałam półtora roku temu , miło było powrócić do znanych postaci. Na plus zasługuje rozwinięty i dopracowany wątek Lilki i Oresta oraz postać 'dziadka Michała". Wątki powojenne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
13
13

Na półkach:

Zawsze czytacie sagii od początku? Czy ryzykujecie i sięgacie po kolejne części?

Ja zaryzykowałam. Skończyłam właśnie...uwaga...5-tą część "Lwowskiej odyseji. Krąg życia" i mogę Wam wszystkim szczerze wyznać, że niczego nie żałuję.

Bałam się, że się pogubię, że losy bohaterów będą dla mnie niejasne, zbyt zawiłe i niemożliwe do zrozumienia. Jakie było moje zdziwienie gdy już od pierwszych stron historii wciągnełam się tak, że to co działo się w książce na żywo opowiadałam z przejęciem mężowi, całą historię Lilki, a następnie Agnieszki i jej córki.

A musicie wiedzieć, że nie często mi się to zdarza tak relacjonować mu przeczytane historie.

Pani Magdalena Kawka ma świetne pióro i po jej powieści się po prostu płynie. Bohaterowie stają się bliscy a ich przeżycia dotykają czytelników. Historia biegnie dwutorowo, możemy poznać przeszłość i teraźniejszość. Wszystko to idealnie się ze sobą składa.

Uwielbiam sagi. To, że mogę być z pewną rodziną na przestrzeni tylu lat bardzo mnie do nich zbliża. Ich spiski i sekrety stają się też moimi tajemnicami.

W przypadku tej historii mogę was tylko uprzedzić, że wylejecie morze łez. Zwłaszcza na koniec.

Zawsze czytacie sagii od początku? Czy ryzykujecie i sięgacie po kolejne części?

Ja zaryzykowałam. Skończyłam właśnie...uwaga...5-tą część "Lwowskiej odyseji. Krąg życia" i mogę Wam wszystkim szczerze wyznać, że niczego nie żałuję.

Bałam się, że się pogubię, że losy bohaterów będą dla mnie niejasne, zbyt zawiłe i niemożliwe do zrozumienia. Jakie było moje zdziwienie gdy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    40
  • Przeczytane
    13
  • 2024
    2
  • Posiadam
    2
  • Egzemplarz recenzencki
    1
  • Świat Książki
    1
  • MAMA kupić
    1
  • 52 książki 2024
    1
  • Na czytniku
    1
  • Czekam cierpliwie:)
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Krąg życia


Podobne książki

Przeczytaj także