Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przyjemna historia. W sam raz na leniwy weekend. Lekka przyjemna. Nie wymagająca. Dobrze spędzony czas. Szczególnie gdy chcemy poczytać coś lżejszego. Polecam

Przyjemna historia. W sam raz na leniwy weekend. Lekka przyjemna. Nie wymagająca. Dobrze spędzony czas. Szczególnie gdy chcemy poczytać coś lżejszego. Polecam

Książka specyficzna. Trochę trudna ale też dobrze napisana. Mnie jakoś wybitnie nie porwała ale też doceniam wkład pracy autora.

Książka specyficzna. Trochę trudna ale też dobrze napisana. Mnie jakoś wybitnie nie porwała ale też doceniam wkład pracy autora.

Sama historia ciekawa ale napisana w taki sposób że było momentami ciężko przebrnąć. To książka z serii tych których po ostatniej kropce cieszysz się ze do koniec.

Sama historia ciekawa ale napisana w taki sposób że było momentami ciężko przebrnąć. To książka z serii tych których po ostatniej kropce cieszysz się ze do koniec.

Muszę stwierdzić że w pewnym momencie seria wydawała się powoli wypalać…
A tu muszę przyznać że autor jak za starych dobrych czasów wywiódł czytelnika w pole
I za to ogromny szacun. Tak jak część fabuły wydawała się momentami nie boję się tego słowa nudna… tak samo zakończenie … dla mnie fenomenalne. I twist fabuły może zaskoczyć niejednego doświadczonego czytelnika. Brawo. Tym zakończeniem człowiek przypomina sobie początki pana Maxa… brawo. Dawno nie czekałam na jego książkę tak jak teraz na kontynuację tego wątku.

Muszę stwierdzić że w pewnym momencie seria wydawała się powoli wypalać…
A tu muszę przyznać że autor jak za starych dobrych czasów wywiódł czytelnika w pole
I za to ogromny szacun. Tak jak część fabuły wydawała się momentami nie boję się tego słowa nudna… tak samo zakończenie … dla mnie fenomenalne. I twist fabuły może zaskoczyć niejednego doświadczonego czytelnika. Brawo....