Profil użytkownika: Ananke144
Biblioteczka
Opinie
Czyżby to był las wypełniony trupami - "bez imion, nazwisk i swoich historii"? Z jednej strony - przyjazny i otwarty, jak tutejsza społeczność. Z drugiej jednak- nadal dziki i pełen tajemnic. Złowrogi... "Jakby drzewa coś widziały i wiedziały, ale nie mogły o tym powiedzieć". Czy pewne sekrety pozostaną nadal "zagrzebane w tym lesie" albo zatopione w leśnych zbiornikach...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Poddać się losowi,
by "dostąpić cudu objawienia
w ciele drugiej osoby"-
zło to czy dobro?
Jeśli zło - skąd to poczucie
"ekstazy na pustkowiach czystości"?
Jeśli dobro - skąd ta skrucha i poczucie balansowania na "skraju moralnej przepaści"?
Wciąż w nienasyceniu-
w miłosnym cierpieniu.
Czy sama świadomość miłości
może wystarczyć
i wystarcza do szczęścia?
.
Miłość w różnych...
Jaką odpowiedź wyartykułować można
na pytanie o "kłamstwo życia"?
A także kalectwo egzystencji- ubranej w złudzenia, poświęcenia, nieuświadomione pragnienia?
.
W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego...
W imię namiętności, muzyki, choroby ciała i duszy... W imię tych, którzy coś poświęcają...
i tych, którzy o poświęceniu tylko mówią.
W imię wszystkich ucieczek - od czegoś lub...
Aktywność użytkownika Ananke144
Poczułem niebezpieczny zapach miłosnej bestii leżącej za moimi plecami; poczułem, że zanurzam się w rozkoszach ruchomych piasków jej miłości. Ale raptownie powstrzymała się, zakasłała z...
RozwińPodobną rozpacz można było udawać tylko po to, by ukryć inne, większe hańby.
Nie chciałem przystać na to, że życie może być w końcu tak podobne do złej literatury.
Być może powiedział prawdę, ale mógł równie dobrze powiedzieć cokolwiek innego, miał bowiem taki sposób mówienia, dzięki któremu bardziej ukrywał myśli, niż je wyjawiał".
RozwińCzyżby to był las wypełniony trupami - "bez imion, nazwisk i swoich historii"? Z jednej strony - przyjazny i otwarty, jak tutejsza społeczność. Z drugiej jednak- nadal dziki i pełen tajemnic. Złowrogi... "Jakby drzewa coś widziały i wiedziały, ale nie mogły o tym powiedzieć". Czy pewne sek...
Rozwiń
Poddać się losowi,
by "dostąpić cudu objawienia
w ciele drugiej osoby"-
zło to czy dobro?
Jeśli zło - skąd to poczucie
"ekstazy na pustkowiach czystości"?
Jeśli dobro - skąd ta skrucha i poczucie balansowania na "skraju moralnej przepaści"?
Wciąż w nienasyceniu-
w miłosnym cierpieniu.
Czy...
Jaką odpowiedź wyartykułować można
na pytanie o "kłamstwo życia"?
A także kalectwo egzystencji- ubranej w złudzenia, poświęcenia, nieuświadomione pragnienia?
.
W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego...
W imię namiętności, muzyki, choroby ciała i duszy... W imię tych, którzy coś poświęcają.....
"Widzimy się w sierpniu" miało być zapewne powieścią o "rutynowej miłości", której skutkiem jest balansowanie na granicy małżeńskiej wierności i niewierności, a czasami też jej przekraczanie. Zapewne też miało być o pustce życia i samotności, pomimo niebyciu samej. O wewnętrznej kobiecej w...
Rozwińulubieni autorzy [5]
Ulubione
Dodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie