Profil użytkownika: Sylwia
Biblioteczka
Opinie
Książka jest ofiarą moich zbyt wysokich oczekiwań, spowodowanych poprzednią powieścią Autorki.
Nie jest to zła literatura. Samo zakończenie, jak i moment w środku książki, w którym nieco bardziej poznajemy background Ji-hye, oceniam zdecydowanie na plus. Przyznam, że trudno było mi wczuć się w fabułę i z zaciekawieniem śledzić losy bohaterów mimo, że czasami sama mam...
O dziwo najsłabsza część z trylogii. Choć wciąż szybko się czyta, można też odnieść wrażenie, że Autorka wiedziała, dokąd chce poprowadzić fabułę i jak domknąć niektóre wątki, ale nie miała pomysłu, jak do tego doprowadzić. Najżmudniej wypada pierwsza część powieści, gdy bohaterka włóczy się bez celu po Trzynastce. O ile w drugiej odsłonie serii też mamy momenty bez trupów,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMówi się, żeby nie oceniać książek po okładce, ale tu mam poczucie, że powinnam była to zrobić. Książka napisana została przedziwnym językiem i widać też, że w zupełnie innej erze, jeśli chodzi o mentalność - na szczęście! Fabuła próbuje przekonać mnie, że "związek" piętnastolatki i ponad czterdziestoletniego pisarza-malarza jest w porządku; że jeśli mężczyzna zauważa...
więcej Pokaż mimo toAktywność użytkownika Sylwia
Książka jest ofiarą moich zbyt wysokich oczekiwań, spowodowanych poprzednią powieścią Autorki.
Nie jest to zła literatura. Samo zakończenie, jak i moment w środku książki, w którym nieco bardziej poznajemy background Ji-hye, oceniam zdecydowanie na plus. Przyznam, że trudno było mi wczuć s...
O dziwo najsłabsza część z trylogii. Choć wciąż szybko się czyta, można też odnieść wrażenie, że Autorka wiedziała, dokąd chce poprowadzić fabułę i jak domknąć niektóre wątki, ale nie miała pomysłu, jak do tego doprowadzić. Najżmudniej wypada pierwsza część powieści, gdy bohaterka włóczy s...
RozwińMówi się, żeby nie oceniać książek po okładce, ale tu mam poczucie, że powinnam była to zrobić. Książka napisana została przedziwnym językiem i widać też, że w zupełnie innej erze, jeśli chodzi o mentalność - na szczęście! Fabuła próbuje przekonać mnie, że "związek" piętnastolatk...
Rozwiń
To opowieść z gatunku tych, których nie byłoby, gdyby bohaterowie ze sobą normalnie porozmawiali. Mamy tu też nastolatkowe rozterki, w których nie każdy dorosły czytelnik się odnajdzie.
Z drugiej jednak strony, mało kto potrafi o tych nastolatkowych dylematach pisać z taką wyrozumiałością...
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synk...
ulubieni autorzy [5]
Ulubione
Dodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie