Profil użytkownika: Renata
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Dawno nie czytałam takiej książki. Takiej, czyli - jak to się mówi - obyczajowej. Lżejszej niż te, po które z reguły sięgam, co akurat bardzo było mi potrzebne. Dzięki tej książce "posłuchałam" (w głowie znaczy, posłuchałam) "Gdybyś kochał, hej", "popływałam" (znaczy w głowie, we wspomnieniach) w jeziorze "na ośrodku", jak to się u nas mówiło, przypomniałam sobie stołówkowe...
więcej Pokaż mimo toKiedy tam byłam, miałam wrażenie, że znalazłam się w innym czasie. Chodząc po Nikiszowcu w Katowicach co chwilę zatrzymywałam się, żeby zobaczyć wszystko, niczego nie przeoczyć. Budynki, podwórka, ludzie, odgłosy słyszane z mieszkań przez otwarte okna, klatki schodowe, usłyszane fragmenty rozmów mieszkańców. Jakbym znalazła się w przeszłości, w opowieści o innych...
więcej Pokaż mimo to
Przeczytałam ją już po śmierci aktora, co sprawiło, że lektura była dla mnie poruszająca. Do serialu "Przyjaciele" wracałam w różnych momentach mojego życia, no jest dla mnie ważny. Czytając książkę próbowałam sobie wyobrazić, jak człowiek przechodzący przez tak trudne momenty ze samym sobą może jednocześnie grać w serialu komediowym? Ile musiało go to kosztować?
No smutno...
Aktywność użytkownika Renata Racinowska
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie