rudarecenzuje

Profil użytkownika: rudarecenzuje

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 3 godziny temu
1 197
Przeczytanych
książek
1 554
Książek
w biblioteczce
914
Opinii
12 826
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Po prostu uwielbiam książki :)

Opinie


Na półkach:

“Paradoks łosia” to druga część ujmującej, przewrotnej, dziwnej, sprytnej oraz zabawnej trylogii kryminalnej. Szczerze mówiąc nigdy nie powiedziałabym, że tego typu historia może tak bardzo przypaść mi do gustu, ale przygody aktuariusza, który przejmuje zarządzanie parkiem przygody naprawdę mnie przekonały. Nie mogłam się doczekać, by sprawdzić, co jeszcze Tuomainen przygotował dla swojego głównego bohatera, a tym samym dla nas.

Skoro książka nosi zaszczytne miano kryminalnej, nie mogło zabraknąć w niej trupa. Nie mamy w tym miejscu jednak do czynienia z gęstą i brutalną, starannie zaplanowaną i okraszoną determinacją intrygą. To raczej wypadek przy pracy! Okazuje się bowiem, że taki niewinny park przygody, przez który przechodzą spore pieniądze, przyciąga nie tylko głośne i spragnione rozrywki dzieci, ale także czarne charaktery. A z tymi bandziorami wszelkiej maści radzić musi sobie matematyk.

Po części ze względu na naszego głównego bohatera, książka ta staje się raczej w pewien subtelny sposób niepokojąca niż mroczna i brutalna. Aktuariusz Henri radzi sobie bowiem bardziej opierając się na działaniu mózgu niż sile własnych rąk czy wrodzonej agresji, której akurat nie posiada. „Paradoks łosia” to przedziwna i przewrotna walka tegoż nietypowego bohatera, który to jest zupełnie niepodobny do książkowych postaci poznanych przeze mnie wcześniej.

Henri Koskinen naprawdę mnie zaskoczył pod wieloma względami. Szalenie polubiłam tę niecodzienną postać, sprawiającą wrażenie, jakby nie radziła sobie zbyt dobrze z niczym, co nie opiera się na działaniach matematycznych. Jego rozwiązania, oparte na rozumie, a jednak przewrotne i nieco absurdalne, zapewniły mi sporą satysfakcję czytelniczą, dużą dawkę rozrywki oraz szeroki uśmiech. Polubiłam tego niepasującego do parku przygody matematyka i liczyłam, że w końcu wszystko pójdzie po jego myśli, a staranne obliczenia w pewnym momencie rzeczywiście się przydadzą i pozwolą mu ocalić park przygody.

„Paradoks łosia” to książka, którą trzeba potraktować z przymrużeniem oka oraz humorem. Od początku wiele się w niej dzieje a akcja ani na chwilę nie zwalnia tempa. Nie sposób się przy niej nudzić czy męczyć, ale warto pamiętać, żeby nie traktować jej całkiem na poważnie. To lekki, przyjemny tytuł, który kojarzony powinien być raczej z rozrywką i relaksem, bo choć interesujący i błyskotliwy to jednak prosty i niewymuszony.

W „Paradoksie łosia” znalazłam rozwiązania, które kojarzyłam już z pierwszej części trylogii. Swoje umiejętności pisarskie i dobre pomysły autor kolejny raz przełożył na poczynania i przygody głównego bohatera, zaskakujące zwroty akcji, nietypowe niespodzianki oraz przyjazną narrację. Nie jestem pewna, czy to taki typ książki, która mogłaby skraść wszystkie czytelnicze serca, ale ja ani przez chwilę nie zawaham się, by sięgnąć po kolejną część przygód matematycznego geniusza. Serdecznie polecam.

“Paradoks łosia” to druga część ujmującej, przewrotnej, dziwnej, sprytnej oraz zabawnej trylogii kryminalnej. Szczerze mówiąc nigdy nie powiedziałabym, że tego typu historia może tak bardzo przypaść mi do gustu, ale przygody aktuariusza, który przejmuje zarządzanie parkiem przygody naprawdę mnie przekonały. Nie mogłam się doczekać, by sprawdzić, co jeszcze Tuomainen...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Przypadek doktora Gilmera” to tytuł, któremu nie mogłam się oprzeć. Już pierwsze strony utwierdziły mnie w przekonaniu, że wybrałam słusznie, a kolejne rozdziały pogłębiały zainteresowanie, skłaniały do zaangażowania i wywoływały refleksje. Choć po literaturę faktu sięgam regularnie, nie przypominam sobie, kiedy ostatnio reportaż wywołał we mnie aż tak silne, a przy tym bardzo skrajne, emocje. Publikacja Benjamina Gilmera to wspaniały dowód na to, że życie pisze najciekawsze scenariusze.

Przeprowadzka do Karoliny Północnej i rozpoczęcie pracy w niewielkiej wiejskiej przychodni miały być dla doktora Gilmera idealnym wstępem do praktykowania medycyny rodzinnej. Wielką szansą na spełnienie marzeń i rozwijanie się w wybranym przed laty kierunku. Już na początku tej przygody spotkał się natomiast z pewną przeszkodą- legendą w postaci poprzedniego doktora Gilmera. Uwielbianego, docenianego i podziwianego przez tamtejszą społeczność. Tyle, że pierwszy doktor Gilmer zabił swojego ojca w okrutny sposób.

Jak żyć w cieniu kogoś takiego? Jak dzielić z nim nazwisko? Jak rozpocząć życie w miejscu, w którym ktoś inny w taki sposób je sobie zniszczył i zakończył? To tylko kilka pytań, z którymi musiał zmierzyć się autor publikacji. Na miejscu ekscytacji i radości zaczęły pojawiać się strach, niepewność i paranoja. Lęk o bezpieczeństwo swoje i rodziny skłoniły Benjamina do przyjrzenia się tej sprawie i szukania odpowiedzi na dręczące wątpliwości. Jak to się stało, że rodzinny lekarz zmienił się w bezwzględnego mordercę?

„Przypadek doktora Gilmera” to próba zrozumienia faktów i uporządkowania ich. Możliwość spojrzenia z innej perspektywy na opisane wydarzenia. Sposobność, by wniknąć w umysł doktora, który z lekarskiej przychodni trafił do więzienia. Autor książki rozpoczyna własne śledztwo, usiłując dowiedzieć się, jak doszło do tej wstrząsającej zbrodni, w wyniku której jego poprzednik udusił ojca, obciął mu palce i porzucił ciało, by ostatecznie wszystkiego się wyprzeć. Benjamin Gilmer chce wysłuchać osądzonego i jeszcze raz oddać mu głos.

Kolejne rozdziały publikacji to niezwykłe, intrygujące i pełne niespodzianek medyczne śledztwo. Medyczne, bowiem oparte na tajemnicach ludzkiego umysłu, próbie postawienia diagnozy i zrozumienia, co dolegało poprzedniemu doktorowi Gilmerowi. Benjamin dość szybko doszedł do wniosku, że duże znaczenia w przypadku tej zbrodni miała niezdiagnozowana wcześniej choroba zabójcy. Co to za schorzenie? Jak wpłynęło na jego umysł? Czy może stanowić usprawiedliwienie?

Opisana historia zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Nie mogłam się doczekać, by przekonać się, co jeszcze się wydarzy i w jaki sposób rozwinie się ta opowieść. Czułam ogromne zaskoczenie spowodowane postawą nowego doktora Gilmera, jego zrozumieniem, empatią, człowieczeństwem i poświęceniem. W jego opowieści widać ogromny wysiłek, zaangażowanie i poświęcony czas. Zmierzył się z czymś, co wydawało się przekraczać jego siły, zawalczył o obcego człowieka. Wysłuchał go i spróbował zrozumieć.

„Przypadek doktora Gilmera” to bardzo trudna historia. Poruszająca, emocjonalna, nieprawdopodobna. Niełatwo się z nią zmierzyć, ale z pewnością warto. Benjamin Gilmer poświęcił się dla człowieka, którego nie znał. My możemy chociaż poświęcić czas i uwagę jego opowieści.

„Przypadek doktora Gilmera” to tytuł, któremu nie mogłam się oprzeć. Już pierwsze strony utwierdziły mnie w przekonaniu, że wybrałam słusznie, a kolejne rozdziały pogłębiały zainteresowanie, skłaniały do zaangażowania i wywoływały refleksje. Choć po literaturę faktu sięgam regularnie, nie przypominam sobie, kiedy ostatnio reportaż wywołał we mnie aż tak silne, a przy tym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Gdyby ktoś zapytał mnie, jak powinna wyglądać literatura kobieca, jako dobry przykład z pewnością mogłabym podać “Rozbite lustro”. Powieść Merce Roderedy idealnie łączy bowiem w sobie elementy, które najbardziej cenię w książkach obyczajowych. Znane i lubiane motywy zostały przedstawione w świeży sposób, wykorzystując siłę słowa i piękno miejsc, a charyzmatyczni bohaterzy okazali się budzić emocje i skłaniać do refleksji.

„Rozbite lustro” to opowieść, którą bardzo trafnie porównano do Downton Abbey. Uwielbiana przeze mnie historia rzeczywiście mogłaby służyć autorce za inspirację. Rodereda bowiem w umiejętny, przekonujący i elektryzujący sposób pokazuje czytelnikom dzieje zamożnej rodziny mieszkającej w urzekającej willi oraz ich życie codzienne. Na kolejnych stronach mamy szansę przyjrzeć się nie tylko poszczególnym członkom rodziny ale też poobserwować służących im pracowników. Takie zestawienie mocno działa na wyobraźnię i pozwala spojrzeć na tę historię z nieco innej perspektywy.

Choć przez długi czas pierwsze skrzypce w „Rozbitym lustrze” gra urzekająca Teresa Goday, z czasem ustępuje ona miejsca swoim dzieciom i wnukom. Podążając za Roderedą poznajemy wszystkich członków rodziny i uczestników tej opowieści. Autorka nie spieszy się. Subtelnie i powoli wskazuje ich błędne decyzje, przewinienia, skrzywienia charakteru. Im bardziej zagłębiamy się w tę opowieść, tym lepiej widzimy, jak wiele pęknięć pojawiło się na pozornie idealnym obrazie zamożnej, cenionej rodziny i jak mocno zostało splamione ich znane nazwisko.

Jak już wspomniałam na początku, pisarka przedstawia nam lubiane i popularne kwestie na swój własny, wyjątkowy i świeży pomysł. Niewątpliwie nie jest to kolejna, podobna historia obyczajowa, których tak wiele publikuje się każdego dnia. W tym przypadku sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Całość sprawia wrażenie głębokiej i wielowymiarowej. Rodereda pięknie działa na zmysły czytelnika, pogłębia jego ciekawość, buduje napięcie. Ujawniając zbrodnie i sekrety wprowadza do swojej historii element niepokoju i zaskoczenia. Zatrzymuje nas proponując więcej i sugerując, że to nie koniec niespodzianek z jej strony.

Bardzo podoba mi się sposób, w jaki autorka zbudowała charaktery swoich postaci. Nie ujawniła wszystkiego od razu. Pozwoliła, żebyśmy poznawali ich wraz z rozwojem akcji, tak jak w życiu poznajemy ludzi wraz z upływem czasu. Wniknęła głębiej w ich serca, zajrzała do umysłów, znalazła motywacje i swego rodzaju zrozumienie. W tej rodzinie prawda została ukryta za pozorami, a szczęście ma jedynie złudny charakter.

Rodereda pokazuje nam, jak trudno odnaleźć siebie, nawet gdy wydaje się, że człowiek posiada już wszystko.
Pisarka zdobyła moje uznanie również za sprawą dojrzałego, kobiecego i wyrazistego stylu pisania, który jest przy tym lekki i przyjazny czytelnikowi. Poznając kolejne rozdziały byłam zdziwiona, jak szybko uciekają mi strony powieści i jak niezauważalnie liczba przeczytanych kartek zaczyna przeważać nad tymi, jakie mi pozostały. Można by powiedzieć, że powieść czytała się sama.

„Rozbite lustro” to z jednej strony historia rodzinna, z drugiej zaś opowieść o każdym z jej członków z osobna. To opowieść pełna życia, zabarwiona emocjami, bardzo realistyczna i prawdziwa. Z pewnością trafi w gust wielbicielkom kobiecych klimatów, które szukają książek pełnych pasji i głębi.

Gdyby ktoś zapytał mnie, jak powinna wyglądać literatura kobieca, jako dobry przykład z pewnością mogłabym podać “Rozbite lustro”. Powieść Merce Roderedy idealnie łączy bowiem w sobie elementy, które najbardziej cenię w książkach obyczajowych. Znane i lubiane motywy zostały przedstawione w świeży sposób, wykorzystując siłę słowa i piękno miejsc, a charyzmatyczni bohaterzy...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika rudarecenzuje

z ostatnich 3 m-cy
rudarecenzuje
2024-05-09 08:42:48
rudarecenzuje oceniła książkę Paradoks łosia na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-05-09 08:42:48
rudarecenzuje oceniła książkę Paradoks łosia na
8 / 10
i dodała opinię:

“Paradoks łosia” to druga część ujmującej, przewrotnej, dziwnej, sprytnej oraz zabawnej trylogii kryminalnej. Szczerze mówiąc nigdy nie powiedziałabym, że tego typu historia może tak bardzo przypaść mi do gustu, ale przygody aktuariusza, który przejmuje zarządzanie parkiem przygody naprawd...

Rozwiń Rozwiń
Paradoks łosia Antti Tuomainen
Cykl: Czynnik królika (tom 2)
Średnia ocena:
7.1 / 10
32 ocen
rudarecenzuje
2024-05-07 12:52:36
rudarecenzuje oceniła książkę Przypadek doktora Gilmera. Zbrodnia, medyczna zagadka i ... na
9 / 10
i dodała opinię:
2024-05-07 12:52:36
rudarecenzuje oceniła książkę Przypadek doktora Gilmera. Zbrodnia, medyczna zagadka i ... na
9 / 10
i dodała opinię:

„Przypadek doktora Gilmera” to tytuł, któremu nie mogłam się oprzeć. Już pierwsze strony utwierdziły mnie w przekonaniu, że wybrałam słusznie, a kolejne rozdziały pogłębiały zainteresowanie, skłaniały do zaangażowania i wywoływały refleksje. Choć po literaturę faktu sięgam regularnie, nie ...

Rozwiń Rozwiń
rudarecenzuje
2024-05-03 11:53:23
rudarecenzuje oceniła książkę Rozbite lustro na
7 / 10
i dodała opinię:
2024-05-03 11:53:23
rudarecenzuje oceniła książkę Rozbite lustro na
7 / 10
i dodała opinię:

Gdyby ktoś zapytał mnie, jak powinna wyglądać literatura kobieca, jako dobry przykład z pewnością mogłabym podać “Rozbite lustro”. Powieść Merce Roderedy idealnie łączy bowiem w sobie elementy, które najbardziej cenię w książkach obyczajowych. Znane i lubiane motywy zostały przedstawione w...

Rozwiń Rozwiń
Rozbite lustro Mercè Rodoreda
Średnia ocena:
8 / 10
22 ocen
rudarecenzuje
2024-05-02 13:09:35
rudarecenzuje oceniła książkę Adwokat diabła na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-05-02 13:09:35
rudarecenzuje oceniła książkę Adwokat diabła na
8 / 10
i dodała opinię:

Tym razem Eddie Flynn musi zmierzyć się z samym diabłem.

“Adwokat diabła” to już szósta część wspaniałego cyklu z Eddiem Flynnem. Jej autor, Steve Cavanagh, znakomicie łączy w swoich książkach elementy charakterystyczne dla thrillera oraz opisy przewrotnych, błyskotliwych i brutalnych pr...

Rozwiń Rozwiń
Adwokat diabła Steve Cavanagh
Cykl: Eddie Flynn (tom 6)
Średnia ocena:
7.8 / 10
80 ocen
rudarecenzuje
2024-04-19 09:10:05
rudarecenzuje oceniła książkę Nielat na
7 / 10
i dodała opinię:
2024-04-19 09:10:05
rudarecenzuje oceniła książkę Nielat na
7 / 10
i dodała opinię:

Już na samym początku muszę szczerze przyznać, że nie jestem szczególną entuzjastką polskiego kryminału. W tym temacie poczyniłam wiele prób i bywało naprawdę różnie. Udało mi się znaleźć kilka interesujących nazwisk ale liczne niepowodzenia sprawiły, że wciąż zachowuję spory dystans w tej...

Rozwiń Rozwiń
Nielat Piotr Kościelny
Średnia ocena:
7.9 / 10
837 ocen
rudarecenzuje
2024-04-19 09:02:16
rudarecenzuje oceniła książkę Przyjaciółka na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-04-19 09:02:16
rudarecenzuje oceniła książkę Przyjaciółka na
8 / 10
i dodała opinię:

Iris i Gabriel mają życie jak z bajki. Ale wszystko co dobre podobno kiedyś się kończy. Niespodziewany wypadek to dopiero początek nadchodzącej katastrofy.

Książki B.A.Paris to doskonałe kobiece thrillery. Pełne napięcia, wielkich emocji i przewrotnych rozwiązań. Autorka ma wspaniały i w...

Rozwiń Rozwiń
Przyjaciółka B.A. Paris
Średnia ocena:
7 / 10
640 ocen
rudarecenzuje
2024-04-17 12:52:33
rudarecenzuje oceniła książkę Wielki świat na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-04-17 12:52:33
rudarecenzuje oceniła książkę Wielki świat na
8 / 10
i dodała opinię:

Choć w Polsce Lemaitre zdobył uznanie przede wszystkim jako autor powieści kryminalnych, ja doceniłam go za serię „Dzieci katastrofy”. Podczas lektur książek należących do tego cyklu, przekonałam się, jak zdolnym, intrygującym i przewrotnym jest autorem. Poznałam jego głęboką wyobraźnię, l...

Rozwiń Rozwiń
Wielki świat Pierre Lemaitre
Cykl: Lata chwały (tom 1)
Średnia ocena:
7.5 / 10
55 ocen
rudarecenzuje
2024-04-11 13:09:05
rudarecenzuje oceniła książkę Walentynka na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-04-11 13:09:05
rudarecenzuje oceniła książkę Walentynka na
8 / 10
i dodała opinię:

Gloria jest po prostu szalenie znudzona życiem. Powtarzalnością dusznej Odessy. Brakiem zajęcia. Finansowym niedostatkiem. Monotonią codzienności, która ma tak niewiele do zaoferowania. Kiepskie perspektywy i smutne myśli popychają ją w stronę błędnej decyzji, która zaważy na całym jej życ...

Rozwiń Rozwiń
rudarecenzuje
2024-04-04 08:55:31
rudarecenzuje oceniła książkę Generał i panna na
9 / 10
i dodała opinię:
2024-04-04 08:55:31
rudarecenzuje oceniła książkę Generał i panna na
9 / 10
i dodała opinię:

Kiedy pierwszy raz spotkałam się z twórczością Daphne du Maurier, nie spodziewałam się, że ta przygoda będzie miała dalszy ciąg. „Rebeka”, klasyczna, piękna i zaskakująca historia, okazała się jedynie fragmentem tego, co autorka ma swoim czytelnikom do zaoferowania. Zauroczona tym tytułem ...

Rozwiń Rozwiń
Generał i panna Daphne du Maurier
Średnia ocena:
7.1 / 10
156 ocen
rudarecenzuje
2024-03-31 16:06:50
rudarecenzuje oceniła książkę Lista sędziego na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-03-31 16:06:50
rudarecenzuje oceniła książkę Lista sędziego na
8 / 10
i dodała opinię:

John Grisham to jeden z moich ulubionych pisarzy. Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek zawiodła się na jego twórczości, dlatego też po każdy kolejny tytuł jego autorstwa sięgam w ciemno. Nie inaczej było zatem z nową książką pisarza. Prowadzona olbrzymią ciekawością i przekonaniem o g...

Rozwiń Rozwiń
Lista sędziego John Grisham
Cykl: Lacy Stoltz (tom 2)
Średnia ocena:
6.9 / 10
120 ocen
Katja Millay Morze spokoju Zobacz więcej
Pär Lagerkvist Zło Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
1 197
książek
Średnio w roku
przeczytane
100
książek
Opinie były
pomocne
12 826
razy
W sumie
wystawione
1 089
ocen ze średnią 7,7

Spędzone
na czytaniu
7 640
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
51
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]