[Współpraca reklamowa z Wydawnictwo Niezwykłe]

♟️Cóż, nie sądziłam, że kiedykolwiek przeczytam tak beznadziejną książkę. Miano najgorszej książki roku zdecydowanie wędruje do Bad Liar.

♟️Zacznijmy od głównej bohaterki, aż wzdycham z bólu na samą myśl o niej. Przytaczając jedną jej myśl "Miałam wyjebanie w to, że mam wyjebane w to, że mnie to jebie". Myślę (w przeciwieństwie do Nessy),że to mówi samo przez siebie. Odniosłam wrażenie, że na siłę autorka chciała wykreować luźną postać. Jednak ciągłe powtarzanie jak to ona ma wszystko w czterech literach nie przyniosło rezultatu. Co więcej, dziewczyna ciągle podejmuje GŁUPIE decyzje, a jej wytłumaczeniem na wszystko jest dosłownie "dla fabuły". Nie wspominając już o jej braku zdolności do wypowiadania się. Na prawie każde zadane pytanie odpowiada "spierdalaj" bądź w inny agresywny sposób. Po przeczytaniu kilkudziesięciu stron obawiałam się, że zarażę się od niej głupotą.

♟️Relacja bohaterów jest nijaka. Nie ma chemii między nimi, nie dzieje się nic wyjątkowego. To nie jest związek, para czy nawet podstawa do wytworzenia relacji. Oni działają osobno, ukrywają praktycznie wszystko. Nie ma między nimi żadnej komunikacji. A pocałunki, czy nawet scena erotyczna? Wszystko puste, bez emocji. Najgorsze były momenty, jak się kłócili. Wyzwiska lały się strumieniami, niemalże dochodziło do rękoczynów. A później myśl głównej bohaterki, że być może jest w nim zakochana. Nie potrafię pojąć tej bipolarności.

♟️Myślałam, że zniszczę tą książkę w najgorszy możliwy sposób, aby tylko dać upust mojej złości. I może dostać lekką satysfakcję z uszkodzenia bohaterów. Po pierwsze, dlaczego wątek nękania i nawet napaści seksualnej został tak zbagatelizowany? Zostały przedstawione jakby chodziło o kradzież cukierka. Po drugie, CAŁA fabuła jest niedopracowana. Ciągle się coś zmienia, a wydarzenia, które powinny być "plot twistami gubią się w tych wszystkich zawirowaniach. Dlatego też zakończenie jest pozbawione sensu. Typowe "Jak już cię poznałem, to nie chciałem tego robić" i bla bla bla.

♟️Książkę odstawiałam średnio po przeczytaniu dwóch rozdziałów. Mózg mi parował, a oczy bolały. Nie znajdziecie w tej książce jednego zdania bez przekleństwa. Jest okropnie wulgarna. Czy właśnie ilość tych wulgaryzmów miała zachęcić? Sprawić, że książka będzie bardziej "Cool"? Ktoś tutaj chyba źle doradził autorce.

♟️ Możecie się zatem domyślić, że nie jest to pozycja pięciogwiazdkowa. Byłam bardziej niż pozytywnie do niej nastawiona. Po przeczytaniu Venoma miałam nadzieję, że kolejna książka tej autorki będzie jeszcze lepsza. Aj aj aj, muszę przestać być tak wierząca i naiwna.

[Współpraca reklamowa z Wydawnictwo Niezwykłe]

♟️Cóż, nie sądziłam, że kiedykolwiek przeczytam tak beznadziejną książkę. Miano najgorszej książki roku zdecydowanie wędruje do Bad Liar.

♟️Zacznijmy od głównej bohaterki, aż wzdycham z bólu na samą myśl o niej. Przytaczając jedną jej myśl "Miałam wyjebanie w to, że mam wyjebane w to, że mnie to jebie". Myślę (w...

“Bad liar”, Aleksandra Kondraciuk

@wydawnictwoniezwykle
[współpraca reklamowa]

ograniczenie wiekowe: +16

„ - Bo nikt nie będzie dotykał cię bez twojej zgody - odparł poważnie. - Nawet ja sam. To, że jesteś kobietą, wcale nie znaczy, że nie masz wyboru. Masz go zawsze. I skrzywdzę każdego, kto cię go pozbawi”.

Może za dużo oczekiwałam od książki licząc na jakąkolwiek przyjemność z czytania… A może wręcz zbyt mało. W każdym razie, nie mogę ocenić książki dobrze, gdy filarem historii jest bohaterka, której zasób słowny i kultura osobista są na tak niskim poziomie. No po prostu nie.

Zdaję sobie sprawę, że literatura nie musi być wybitnym dziełem, tego też się nie spodziewałam, ale moim zdaniem fajnie byłoby, gdyby Czytelnik mógł się wczuć w historię, a nie irytować chamstwem, prostactwem i brakiem szacunku do siebie oraz innych - bo w głównej mierze to właśnie prezentowała Nessa.


[opis pochodzi od Wydawcy]
Siedemnastoletnia Nessa Queen prowadzi niemalże idealne życie. Ma dobre wyniki w nauce, cudowną przyjaciółkę oraz popularnego w szkole chłopaka. Wkrótce okazuje się, że nie wszystko jest tak perfekcyjne, jak myślała. Jej życie zmienia się, gdy nakrywa chłopaka na zdradzie.
Nessa natychmiast z nim zrywa, jednak Matteo nie zamierza pozwolić jej odejść. Przecież zawsze dostawał to, czego chciał. Nie był przyzwyczajony do odmowy, dlatego zaczyna nękać dziewczynę, błagając o drugą szansę. Nie ma natomiast świadomości, że wszystkiemu przygląda się jego starszy brat.
Michael Holden, widząc, co się dzieje, składa dziewczynie propozycję – układ, z którego oboje będą czerpać korzyści. Plan jest prosty. Mają udawać parę, by dziewczyna pozbyła się natrętnego byłego i odzyskała spokój, a przy okazji Michael odegra się na bracie za to, co kiedyś mu zabrał.
Wszystko idzie dobrze do czasu, aż Nessa odkrywa, że jej nowy chłopak ma sekrety, o jakich jej się nie śniło, a które równocześnie mogą sprawić, że znajdzie się ona w poważnym niebezpieczeństwie.
Nie wszystko jest takie, jak się wydaje, a ich wspólne oszustwo okazuje się złym kłamstwem.


Nessa to postać charakterystyczna i - moim zdaniem - dość kontrowersyjna. Mnie osobiście bawiły jej głupie żarty czy powiedzonka, ale cała reszta - jej zachowanie, odnoszenie się do innych - skreśliło ją w moich oczach; po prostu nie mogłam tego przeboleć. Nessa to taki trochę zlepek młodzieńczej głupoty, jej świadomości i… filozoficznych wstawek. Nie spodziewaliście się tego? Ja też nie; zupełnie mi one nie pasują do całokształtu książki, mam wrażenie, że wstawione są - prawdę mówiąc - trochę na siłę.

Dlatego też cała treść “Bad liar” była dla mnie - wybaczcie za to słowo, ale innego użyć nie mogę - beznadziejna. Fabułę przewidziałam po pierwszym rozdziale, relację Nessy i Michaela również (swoją drogą, jest ona strasznie sztuczna). Emocji tutaj było mam wrażenie… nie mało, a wręcz ujemnie.
„Ale prawda była taka, że zwyczajnie bałam się uczuć. Bałam się, że pokocham niewłaściwą osobę i skończę sama, cierpiąc”.
Choć główni bohaterowie nie byli zlewającą się plamą nijakości to - niestety - ale reszta postaci właśnie taka była. Mają być w tle historii, ale nie jej tłem… Moim zdaniem także powinni coś sobą reprezentować, cokolwiek.
Umówmy się “Bad liar” to nie jest najgorsza książka, na jaką możecie się natknąć, ale ma ‘swoje za uszami’. Gniotem też bym jej nie nazwała; ma po prostu swoją specyfikę i przede wszystkim tę wulgarność, dla mnie nie do przyjęcia.

Dajcie znać, co myślicie o tej książce, bo opinie, na jakie ja się natknęłam to: 10/10 albo 1/10, nic pomiędzy.

Asia xx

“Bad liar”, Aleksandra Kondraciuk

@wydawnictwoniezwykle
[współpraca reklamowa]

ograniczenie wiekowe: +16

„ - Bo nikt nie będzie dotykał cię bez twojej zgody - odparł poważnie. - Nawet ja sam. To, że jesteś kobietą, wcale nie znaczy, że nie masz wyboru. Masz go zawsze. I skrzywdzę każdego, kto cię go pozbawi”.

Może za dużo oczekiwałam od książki licząc na jakąkolwiek...

𝑩𝒂𝒅 𝑳𝒊𝒂𝒓 - ᴀʟᴇᴋꜱᴀɴᴅʀᴀ ᴋᴏɴᴅʀᴀᴄɪᴜᴋ

Siedemnastoletnia Nessa Queen prowadzi niemalże idealne życie. Ma dobre wyniki w nauce, cudowną przyjaciółkę oraz popularnego w szkole chłopaka. Wkrótce okazuje się, że nie wszystko jest tak perfekcyjne, jak myślała. Jej życie zmienia się, gdy nakrywa chłopaka na zdradzie.

Nessa natychmiast z nim zrywa, jednak Matteo nie zamierza pozwolić jej odejść. Przecież zawsze dostawał to, czego chciał. Nie był przyzwyczajony do odmowy, dlatego zaczyna nękać dziewczynę, błagając o drugą szansę. Nie ma natomiast świadomości, że wszystkiemu przygląda się jego starszy brat.

Michael Holden, widząc, co się dzieje, składa dziewczynie propozycję – układ, z którego oboje będą czerpać korzyści. Plan jest prosty. Mają udawać parę, by dziewczyna pozbyła się natrętnego byłego i odzyskała spokój, a przy okazji Michael odegra się na bracie za to, co kiedyś mu zabrał.

Wszystko idzie dobrze do czasu, aż Nessa odkrywa, że jej nowy chłopak ma sekrety, o jakich jej się nie śniło, a które równocześnie mogą sprawić, że znajdzie się ona w poważnym niebezpieczeństwie.

Nie wszystko jest takie, jak się wydaje, a ich wspólne oszustwo okazuje się złym kłamstwem.


Zacznę od tego, że do tego tytułu miałam dość duże oczekiwania przez ciekawa promocje patronek i niestety się zawiodłam. Sam styl pisania autorki jest bardzo przyjemy przez co książkę czyta się na prawdę bardzo szybko. Sam zamysł fabuły również nie był zły i osobiście mnie wciągnął.

Rozumiem zamysł autorki w temacie wykreowania Nessy ale momentami jej teksty były bardzo irytujące. O Michaelu mogę powiedzieć tylko tyle, że wydaje się na prawdę w porządku. Niestety w moim odczuciu mało mogliśmy go poznać w tej części dylogii i mam nadzieję, że w drugiej części jego postać zostanie bardziej przedstawiona.

W tym tytule pojawia się również nawiązanie do bohaterka z innej książki autorki co moim zdaniem jest bardzo fajnym zabiegiem.

Przeprowadzenie fabuły w moim odczuciu było w porządku i co do tego nie mam zastrzeżeń. Mimo tego, że ta książka w tym momencie nie jest dla mnie topką to myślę, że sięgnę po drugi tom. Jeśli autorka w dalszej części tej historii skupi się na lepszej kreacji bohaterów i nakreśli humor, który został przedstawiony w moim odczuciu za aż za bardzo wulgarny to myślę,że dostanie więcej uznania wokół grona czytelników.

[Współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle ]

𝑩𝒂𝒅 𝑳𝒊𝒂𝒓 - ᴀʟᴇᴋꜱᴀɴᴅʀᴀ ᴋᴏɴᴅʀᴀᴄɪᴜᴋ

Siedemnastoletnia Nessa Queen prowadzi niemalże idealne życie. Ma dobre wyniki w nauce, cudowną przyjaciółkę oraz popularnego w szkole chłopaka. Wkrótce okazuje się, że nie wszystko jest tak perfekcyjne, jak myślała. Jej życie zmienia się, gdy nakrywa chłopaka na zdradzie.

Nessa natychmiast z nim zrywa, jednak Matteo nie zamierza pozwolić...

♟️ ʙᴀᴅ ʟɪᴀʀ ♟️

ᴀᴜᴛᴏʀ : @aleksandra_kondraciuk
ᴡʏᴅᴀᴡɴɪᴄᴛᴡᴏ : @wydawnictwoniezwykle
3,5 ★ / 5

sᴜɢᴇʀᴏᴡᴀɴʏ ᴡɪᴇᴋ 16 +

[ Współpraca reklamowa / recenzent - @wydawnictwoniezwykle ]

Dziękuję za egzemplarz do recenzji!! 🖤

♟️ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ ♟️

Do sięgnięcia po tę książkę przekonały mnie jej motywy i fragmenty, które widziałam na tik toku. Byłam pewna, że ta historia mi się spodoba i nie myliłam się. Książkę czytało mi się naprawdę fajnie i szybko, jednak było w niej zdecydowanie za dużo przekleństw, które nie były potrzebne i w pewnych momentach były wręcz niesmaczne.

„ ʙᴀᴅ ʟɪᴀʀ ” to historia o dziewczynie, która wchodzi w układ z bratem swoje byłego chłopaka, który z pozoru wydaje się idealny, ale jak jest naprawdę i jakie tajemnice skrywa chłopak?

„ ᴊᴇsᴛᴇś ᴛʀᴏᴄʜᴇ̨ ᴊᴀᴋ ᴍᴀłʏ ᴋsɪᴀ̨ᴢ̇ᴇ̨.
- sᴋᴏʀᴏ ᴊᴀ ᴊᴇsᴛᴇᴍ ᴍᴀłʏᴍ ᴋsɪᴀ̨ᴢ̇ᴇ̨, ᴛᴏ ᴄᴢʏ ᴛʏ ʙᴇ̨ᴅᴢɪᴇsᴢ ᴍᴏᴊᴀ̨ ʀᴏ́ᴢ́ᴀ̨. ”

♟️ ɴᴇssᴀ ǫᴜᴇᴇɴ ♟️

Do tej bohaterki mam dość mieszane uczucia. Szczerze mówiąc, nie jestem w stanie powiedzieć czy ją lubię, czy też nie. Nessa jest z pewnością bohaterką, która nie każdemu przypadnie do gustu ze względu na jej dość specyficzny charakter i sposób bycia. Jest to dziewczyna, która chowa swoje uczucia pod maską, bo boi się, że zostanie zraniona. Duża ilość przekleństw jest u niej na porządku dziennym, co trochę mnie zniesmaczyło, bo było tego naprawdę za dużo. Momentami miałam wrażenie, że dziewczyna zatrzymała się w podstawówce. Zdecydowanie nie świeciła ona zbyt dużą inteligencję.

„ - ᴊᴀ ᴘᴏ ᴘʀᴏsᴛᴜ ɴɪᴇ ʟᴜʙɪᴇ̨ ᴏᴋᴀᴢʏᴡᴀᴄ́ ᴜᴄᴢᴜᴄ́. ɪ ᴡłᴀśɴɪᴇ ᴅʟᴀᴛᴇɢᴏ ɴɪᴇ ᴊᴇsᴛᴇᴍ ᴏᴅᴘᴏᴡɪᴇᴅɴɪᴀ̨ ᴏsᴏʙᴀ̨ ᴅʟᴀ ᴄɪᴇʙɪᴇ.

- ᴡɪᴇ̨ᴄ ᴄɪᴇ̨ ɴᴀᴜᴄᴢᴇ̨.

- ᴄᴏ.

- ɴᴀᴜᴄᴢᴇ̨ ᴄɪᴇ̨ ᴋᴏᴄʜᴀᴄ́, ɴᴇssᴀ. ᴄᴢᴜᴄ́ ɪ ᴋᴏᴄʜᴀᴄ́. "

♟️ ᴍɪᴄʜᴀᴇʟ ʜᴏʟᴅᴇɴ ♟️

Michel to bohater, który skradł moje serce. Nie jest to chyba zaskoczeniem, bo jest to taki typowy chłopak, który z pozoru jest idealny, a tak naprawdę skrywa w sobie wiele tajemnic. Uwielbiam jego sposób bycia, a jego niektóre zachowania wręcz mnie rozczulały. Zdecydowanie jest to moja ulubiona postać z całej książki.

„ - ɴɪᴇ ᴏᴅᴇᴢᴡᴀłᴇś sɪᴇ̨, ᴋɪᴇᴅʏ ᴡʏsᴢłᴀᴍ ᴢ ᴅᴏᴍᴜ. ᴅʟᴀᴄᴢᴇɢᴏ?

- ᴢᴅʀᴀᴅᴢɪᴄ́ ᴄɪ sᴇᴋʀᴇᴛ? ɴɪᴇ ᴜᴍɪᴇᴍ ʙʏᴄ́ ᴄɪᴇʀᴘʟɪᴡʏ, ɢᴅʏ ᴄʜᴏᴅᴢɪ ᴏ ᴄɪᴇʙɪᴇ. ᴡʏɢʟᴀ̨ᴅᴀsᴢ ᴛᴀᴋ ᴄʜᴏʟᴇʀɴɪᴇ ᴘɪᴇ̨ᴋɴɪᴇ, ᴢ̇ᴇ ᴡ ᴛᴀᴍᴛʏᴍ ᴍᴏᴍᴇɴᴄɪᴇ ᴍʏśʟᴀłᴇᴍ ᴏ ᴛʏᴍ, ᴢ̇ᴇ ᴊᴇsᴛᴇś ᴊᴇᴅʏɴᴀ̨ ᴋᴏʙɪᴇᴛᴀ̨, ᴢ ᴋᴛᴏ́ʀᴀ̨ ᴄʜᴄɪᴀłʙʏᴍ sᴘᴇ̨ᴅᴢɪᴄ́ ʀᴇsᴢᴛᴇ̨ ᴢ̇ʏᴄɪᴀ. "

♟️ Styl pisania autorki jest przyjemny, przez co książkę czytało mi się naprawdę fajnie i dość płynnie. Szczerze mówiąc, takiego zakończenia się nie spodziewałam i już z niecierpliwością czekam na drugi tom tej historii, a scena z małym książę skradła całe moje serce.

♟️ ʙᴀᴅ ʟɪᴀʀ ♟️

ᴀᴜᴛᴏʀ : @aleksandra_kondraciuk
ᴡʏᴅᴀᴡɴɪᴄᴛᴡᴏ : @wydawnictwoniezwykle
3,5 ★ / 5

sᴜɢᴇʀᴏᴡᴀɴʏ ᴡɪᴇᴋ 16 +

[ Współpraca reklamowa / recenzent - @wydawnictwoniezwykle ]

Dziękuję za egzemplarz do recenzji!! 🖤

♟️ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ ♟️

Do sięgnięcia po tę książkę przekonały mnie jej motywy i fragmenty, które widziałam na tik toku. Byłam pewna, że ta historia mi się spodoba i...

współpraca reklamowa
Widziałam masę negatywnych opinii, i niestety ja również należę do tego grona. Ja naprawdę starałam się dać szansę tej książce, ale poprostu się nie dało. Już nawet nie w połowie chciałam dać dnf’a. Główna bohatera była tak irytująca. Masa przekleństw, które dosłownie nie były nawet potrzebne. Tego nawet nie dało się czytać. Michael starał się być dla niej miły, a jednak ona od razu do niego z mordą. I to nawet nie tyczy się tylko chłopaka, a wszystkich. Swoją przyjaciółkę traktowała jak gówno. Bohaterzy byli tak dziecinni, zachowywali się jak dzieci z podstawówki, a nie jak prawie dorośli ludzie. Samą książkę czytało się dosyć płynnie, jakby nie patrząc szybko udało mi się przeczytać te strony, ale z jaką irytacją ja to czytałam. Pozycja ma dużo błędów logicznych, których do tej pory nie rozumiem. Czytając tą książkę, czułam się jakbym przeczytała książkę napisana przez 15-latkę na wattpadzie. Fabuła była tak przewidywalna, ta książka nie miała najmniejszego sensu. „Miałam już po prostu wyjebane. W sumie to zawsze miałam wyjebane. Miałam wyjebane w to, że mam wyjebane w to, że mnie to jebie”;)) Jedyny plus tej książki to jej okładka. Nie polecam.

współpraca reklamowa
Widziałam masę negatywnych opinii, i niestety ja również należę do tego grona. Ja naprawdę starałam się dać szansę tej książce, ale poprostu się nie dało. Już nawet nie w połowie chciałam dać dnf’a. Główna bohatera była tak irytująca. Masa przekleństw, które dosłownie nie były nawet potrzebne. Tego nawet nie dało się czytać. Michael starał się być dla...

Bal Liar - Aleksandra Kondraciuk
Ocena: ♾️/5

[współpraca reklamowa]

Recenzja może zawierać spoilery!


„- Wiesz, kto jeszcze uwielbiał zachody słońca? - zapytałam.
Kto?
Mały Książę - odparłam. - Jesteś trochę jak Mały Książę.”


Recenzja:

„Bad Liar” poznałam już na Wattpadzie, gdzie wyczekiwałam każdego nowego rozdziału. Od samego początku kochałam tą książę i jak dowiedziałam się, że zostanie wydana to aż się popłakałam. Jak pewnie wiecie książki Aleksandry Kondraciuk są bliskie memu sercu. Jestem bardzo wdzięczna Oli za zaufanie i wybranie mnie jako recenzentkę.

Historia opowiada o Nessie Queen. Na imprezie zdradził ją chłopak - Matteo, który po rozstaniu nie dawał jej spokoju. Widział to jego brat Michael, który przyszedł do Nessy do domu z pewną propozycją. A mianowicie zaproponował jej udawany związek, który miał być sposobem na odczepienie się on niej natrętnego byłego, ale także zemstą. Zaczęli więc okłamywać innych, a w tym i siebie samych, że to tylko układ. Układ, który nieoczekiwanie przerodził się w coś więcej, niż tylko zemstę.

Historię Nessy i Michaela bardzo szybko i przyjemnie mi się czytało. Od samego początku coś się działo przez co nie było nudno. Kłamstwa i tajemnice cały czas trzymały w napięciu, a motyw fake dating był genialnie wymyślony. Jak pewnie wiecie kocham motyw nielegalnych wyścigów i tym razem również go nie zabrakło w tej książce.

Mam wrażenie, że książki Aleksandry są po prostu stworzone dla mnie. Ja się z nimi utożsamiam pod każdym możliwym względem. Zwracam przez to uwagę na takie rzeczy jak na przykład to, że Nessa woli noc od dnia, jest samowystarczalna, boi się uczuć, że Michael nie lubi swoich urodzin i nie mówi o nich innym i nawet, że samotność potrafi być przytłaczająca dopóki nie odnalazło się samego siebie, bo taka właśnie jestem. Utożsamiam się z tą historią i może ktoś uważa, że ta książka jest „niewartościowa” lub główna bohaterka „głupia i za dużo przeklina”, ale ja ją kocham, bo ponownie odnalazłam w niej siebie. Z całego serca mogę polecić wam „Bad Liar” i nie pozostało mi nic innego niż z niecierpliwością czekać na drugi tom dylogii „Mistake” 🤍

Bal Liar - Aleksandra Kondraciuk
Ocena: ♾️/5

[współpraca reklamowa]

Recenzja może zawierać spoilery!


„- Wiesz, kto jeszcze uwielbiał zachody słońca? - zapytałam.
Kto?
Mały Książę - odparłam. - Jesteś trochę jak Mały Książę.”


Recenzja:

„Bad Liar” poznałam już na Wattpadzie, gdzie wyczekiwałam każdego nowego rozdziału. Od samego początku kochałam tą książę i jak...

𝐁𝐚𝐝 𝐋𝐢𝐚𝐫 – 𝐀𝐥𝐞𝐤𝐬𝐚𝐧𝐝𝐫𝐚 𝐊𝐨𝐧𝐝𝐫𝐚𝐜𝐢𝐮𝐤

[współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle]

Spotkałam się z ogromną ilością negatywnych opinii na temat tej książki, ale mimo tego postanowiłam podejść do tej książki z otwartą głową.

Fabuła na początku mnie nie porywała, natomiast po jakimś czasie naprawdę byłam zaciekawiona. Wiele rzeczy nie miało dla mnie sensu, ale starałam się przymykać na to oko.

Myślę, że jednymi z największych problemów tej książki były powtórzenia. Główna bohaterka często powtarzała te same zdania, które były niepotrzebne. Naprawdę nie trzeba pięć razy powtarzać, że ogląda Harrego Pottera. Uważam, że wystarczyło powiedzieć: „Wróciłam do oglądania.” lub „Ponownie usiadłam na kanapie, żeby oglądać, lecący na telewizorze film.” Można to było nazwać na wiele sposobów. O rozdzielaniu się w horrorach również nie musiała mówić po raz kolejny. Zrozumieliśmy za pierwszym razem.

Odniosłam wrażenie, że główna bohaterka sama nie wiedziała, co myśli, ponieważ ciągle sobie zaprzeczała. Mówiła jedno, myślała drugie, a robiła trzecie. Ogólnie rzecz biorąc jest to postać, której nie polubiłam. Irytowała mnie swoimi tekstami i rzucaniem się do każdego bez powodu. Muszę jednak przyznać, że znalazły się chwile, w których mogłam się z nią utożsamić i zrozumieć jej myśli.

Lola – przyjaciółka Nessy. Tak samo jak Queen, zaprzeczała sobie, co mnie niesamowicie irytowało. Sama nie wiem, która z nich bardziej mi podpadła.

Z pozytywów, muszę przyznać, że Michael jest świetną postacią, którą bardzo polubiłam. Ekscytowałam się jego zachowaniem i to właśnie on sprawił, że nie skreśliłam tej książki całkowicie.

Mimo słabego początku, końcówka książki była o wiele lepsza i jestem ciekawa dalszych wydarzeń!

𝑥𝑜𝑥𝑜 𝑙𝑖𝑣 <3

𝐁𝐚𝐝 𝐋𝐢𝐚𝐫 – 𝐀𝐥𝐞𝐤𝐬𝐚𝐧𝐝𝐫𝐚 𝐊𝐨𝐧𝐝𝐫𝐚𝐜𝐢𝐮𝐤

[współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle]

Spotkałam się z ogromną ilością negatywnych opinii na temat tej książki, ale mimo tego postanowiłam podejść do tej książki z otwartą głową.

Fabuła na początku mnie nie porywała, natomiast po jakimś czasie naprawdę byłam zaciekawiona. Wiele rzeczy nie miało dla mnie sensu, ale starałam się...

Mimo masy przekleństw, podobało mi się. Nie mam innych zarzutów. 💩

Mimo masy przekleństw, podobało mi się. Nie mam innych zarzutów. 💩

Szczerze mówiąc jest to jedna z lepszych książek po które sięgnęłam. Bardzo podobał mi się charakter głównej bohaterki i jej poczucie humoru! Autorka miała świetny pomysł na książkę. Nie mogę się doczekać kolejnej części! Książka bardzo dobrze napisana, polecam!!

Szczerze mówiąc jest to jedna z lepszych książek po które sięgnęłam. Bardzo podobał mi się charakter głównej bohaterki i jej poczucie humoru! Autorka miała świetny pomysł na książkę. Nie mogę się doczekać kolejnej części! Książka bardzo dobrze napisana, polecam!!

Nawet nie wiem co napisać..spodziewałam się czegoś lepszego.
Zbyt wiele wulgaryzmów, fakt było na początku wspomniane ze nasze główna bohaterka Nessa uwielbia wręcz przeklinac ale było to strasznie męczące i irytujace no bo ile można?
Pokochałam Venoma dlatego ucieszyłam się że były o nim i o ekipie z Malibu wątki i wtrącenia!
Michael Holden był poprostu przeuroczy! A właśnie jak już o nim mowa kolejną rzeczą która mnie irytowała to było ciągle porównywanie starszego Holdena do młodszego.
Mimo że trochę negatywnie wypowiedziałam się o bohaterce to jednak jest ona jedną wielką iconą, no zakochałam się w jej tekstach przysięgam!
Książka z niesamowitym chumorem, przepieknymi cytatami i z tajemnicami, nie za bardzo zrozumiałam chyba epilog no ale cóż pewnie wszystko okaże się w drugiej części, po którą z przyjemnością sięgnę jak tylko zostanie wydana!
Książkę się szybko czytało, przyjemnie i mimo wszystko fabuła była wciągająca!

"-Wiesz, kto jeszcze uwielbiał zachody słońca? - zapytałam
-Kto?
-Mały książę-odparłam-Jesteś trochę jak Mały Książę.
(...)
-Skoro ja jestem Małym księciem, to czy ty będziesz moją Różą?"

Nawet nie wiem co napisać..spodziewałam się czegoś lepszego.
Zbyt wiele wulgaryzmów, fakt było na początku wspomniane ze nasze główna bohaterka Nessa uwielbia wręcz przeklinac ale było to strasznie męczące i irytujace no bo ile można?
Pokochałam Venoma dlatego ucieszyłam się że były o nim i o ekipie z Malibu wątki i wtrącenia!
Michael Holden był poprostu przeuroczy! A...