Zanim Cię znajdę

Okładka książki Zanim Cię znajdę John Irving
Okładka książki Zanim Cię znajdę
John Irving Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
591 str. 9 godz. 51 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Until I Find You
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2006-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Data 1. wydania:
2005-01-01
Liczba stron:
591
Czas czytania
9 godz. 51 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374692885
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
649 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
0
0

Na półkach:

Historia mnie nie przekonała (ta zmiana perspektywy potem),ale czytało się bardzo dobrze. Sama postać bohatera jest zbudowana w sposób wiarygodny.

Historia mnie nie przekonała (ta zmiana perspektywy potem),ale czytało się bardzo dobrze. Sama postać bohatera jest zbudowana w sposób wiarygodny.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
337
337

Na półkach:

Powieść niezła, ale oczekiwałam więcej. Pisarz powtarza motywy obecne w innych jego książkach i to mnie lekko nużyło. Doceniam jednak subtelne poczucie humoru i dlatego stawiam dobry.

Powieść niezła, ale oczekiwałam więcej. Pisarz powtarza motywy obecne w innych jego książkach i to mnie lekko nużyło. Doceniam jednak subtelne poczucie humoru i dlatego stawiam dobry.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
212
177

Na półkach:

Ciężko wchodziła ale przebrnąłem i uznaje to za dobrze spędzony czas

Ciężko wchodziła ale przebrnąłem i uznaje to za dobrze spędzony czas

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
116
97

Na półkach:

Pierwsza część ciężka, trudno nadążyć za tymi zmianami miejsc i sensem tego co się dzieje, strasznie mi się dłużyła. ale druga część nadała temu wszystkiemu sens i opowieść o Jacku barwna i wciągająca (Irving w świetnej formie) i człowiek nie chciał by się kończyła.

Pierwsza część ciężka, trudno nadążyć za tymi zmianami miejsc i sensem tego co się dzieje, strasznie mi się dłużyła. ale druga część nadała temu wszystkiemu sens i opowieść o Jacku barwna i wciągająca (Irving w świetnej formie) i człowiek nie chciał by się kończyła.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
861
780

Na półkach: , ,

John Irving ,, Zanim Cię znajdę '' co prawda umieściłem tą pozycję na swojej półce, na której są dzieła niedokończone i nie zamierzam ich skończyć to w tym przypadku mam dylemat. Być może kiedyś powrócę. Być może.
Prawda jest taka, że na początku jest ciekawość. Rysuje się przed czytelnikiem możliwość przeżycia dość dziwnej, intrygującej przygody jak to u Irvinga bywa, ale potem coś się psuje. Wkoło czytam o tym samym. Ciągle jest to sam i to samo, aż do znudzenia. W pierwszych tomach są zakończenia, które mają co najmniej podwójne dno. Chociażby motyw makijażu. Prostytutka maluje się do pracy. Na co dzień ta prawdziwa, ta nieumalowana jest przeznaczona tylko dla oczu swojego dziecka. Tam gra. Tutaj jest sobą. Dwie postacie w jednej osobie.

Drugi taki ciekawy moment następuje na zakończenie innego rozdziału. Tatuaż porównany do piętna. Do znaku. Róża jerychońska. Podwójne oblicze. Podobnie jak w przypadku makijażu prostytutek. Każdy z nas posiada ukrytą różę jerychońską. Niewidzialne dla oka piętno na całe życie. Można pójść dalej. Podwójna róża jako dwa różne oblicza. Widzialne i niewidzialne zależnie od tego czy i jak umiemy patrzeć. Może to odzwierciedlać charakter człowieka. Jego osobowość, jego ,, ja '' Jego intymność. Każdy z nas może różnie widzieć i patrzeć na danego człowieka jak na ten dość osobliwy tatuaż. I każdy z nas może chcieć lub nie, może zataić swój prawdziwy obraz. Ułatwić nam poznanie nas samych lub też maskowanie. Chodzi tutaj m.in o zaufanie. Szczerość. I na tym koniec. Książka mnie wymęczyła. Przeczytałem połowę. Potem jest już dużo gorzej. Kolejne ekscesy , kolejne brukanie seksualności, zeszmacanie się. Jeżeli Irving ma szokować to niech to streści w 300- najwyżej 400 stronach i nie powtarza wkoło tego samego. Niech nie przypomina czytelnikowi co rusz drogi jaką Jack i Alice musieli przechodzić szukając Williama . Ekscentryzm. Oryginalność. Tym razem przeszła moje największe wyobrażenie o koszmarach. Mam dość. Liczyłem na wspaniałą przygodę , na ciekawy morał, ale się nie doczekałem. Owszem Irving czasem lubi krążyć i nie rzadko wymęczyć czytelnika aż dojdzie do upragnionego finału, ale tym razem jest po prostu nudno. Wyszło infantylnie. Mam dość czytania o kolejnym trzymaniu penisa , którym właścicielem jest Jack Burns w kinie, a owe narzędzie trzymane jest jak nie przez jedną to przez drugą dziewczynę, w kolejce czeka już trzecia. Opowieść przypomina opowiadania pacjenta z psychiatryka.
Matka Jacka Alice szuka jego ojca, a potem co rusz sprowadza młodych kochanków do swojego łózka/ znowu ten sam motyw kiedy dziecko widzi swoją matkę in flagranti/ żeby potem uwikłać się w związek lesbijski. To się kupy nie trzyma panie Irving. Teoria o nienawiści do mężczyzn, która miała rzekomo pchnąć Alice w ręce Leslie Oeaster. Nie przemawia to do mnie.

John Irving ,, Zanim Cię znajdę '' co prawda umieściłem tą pozycję na swojej półce, na której są dzieła niedokończone i nie zamierzam ich skończyć to w tym przypadku mam dylemat. Być może kiedyś powrócę. Być może.
Prawda jest taka, że na początku jest ciekawość. Rysuje się przed czytelnikiem możliwość przeżycia dość dziwnej, intrygującej przygody jak to u Irvinga bywa, ale...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2304
2041

Na półkach: , ,

To moje kolejne podejście do Johna Irvinga. I chyba ostatnie, przynajmniej na dłuższy czas.

To moje kolejne podejście do Johna Irvinga. I chyba ostatnie, przynajmniej na dłuższy czas.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
593
56

Na półkach: ,

„Twoja dyscypliną będzie bieg przełajowy przez życie, ptysiu” (str. 145)

Złowieszcza przepowiednia okazuje się prorocza. Główny bohater, Jack Burns, będzie zmuszony na drodze swego życia przeskoczyć niejeden płotek, ominąć niejedną przeszkodę, przebić niejeden mur, który go otacza. Zdobycie upragnionego Oscara wcale nie będzie najtrudniejszym postawionym przed nim zadaniem. Wydaje się jakby całe jego życie zastygło w czasie, jakby zatopione w bursztynie wyrzuconym na brzeg jednej z plaż nad Morzem Bałtyckim. Z czasem Jack przekona się, że odróżnienie drogocennej inkluzji minerału od zbędnego, osiadłego na powierzchni jego wspomnień zanieczyszczenia będzie trudniejsze niż przypuszczał.

Dorosły Jack podejmuje próbę odnalezienia ojca, a co za tym idzie swojej tożsamości; brakującego przęsła relacji rodzinnych, które ma nadzieję, że pomoże mu odkryć prawdę o sobie samym. Wspomnienia z okresu dzieciństwa spowija mgła niejednoznaczności. Z ukrytej w zawodnej pamięci 4-letniego dziecka układanki chce odtworzyć linearność swojego życia. Powoli odsiewa ziarna prawdy od plew fikcji i konfabulacji. Rzeczywistość nie tylko go zaskoczy, ale pozwoli inaczej spojrzeć na bliskie mu osoby. Poprzez jego losy autor w łatwy sposób pokazuje, że czasem spotykamy na swojej drodze ludzi, których możemy jednocześnie kochać i nienawidzić, potrzebować i odrzucać, wykreślić ze swego życia, ale jednocześnie pragnąc odnaleźć ich, aby powrócili i obdarzyli nas swoją bliskością…

W powieści nie brakuje także zbliżeń w podstawowym, cielesnym rozumieniu. Pełno w niej erotycznych bądź podszytych seksualnym podtekstem opisów zdarzeń, które balansują na granicy dobrego smaku, moralności, a czasem swym wydźwiękiem wykraczają poza nią, zakrawają o bycie czynami karalnymi prawem. Czy autor mógł ograniczyć ich występowanie? Pewnie tak. Ale czy nie doprowadziłoby to do zubożenia kolorytu i charakteru powieści? Przecież to właśnie te wszystkie kobiety: prostytutki, ukochane, uczennice, nauczycielki, starsze kochanki, platoniczne miłości, „koleżanki”… naznaczyły Jacka na zawsze. Widma ważnych dla niego kobiet nawiedzają go w przyszłości i wprowadzają zamęt w jego, już i tak niestabilnej psychice.

Niezaprzeczalnie największe piętno na życiu Jacka odcisnęła jego matka, znana tatuażystka, Alice „Córka Alice” Stronach. Nic więc dziwnego, że w powieści tatuaże to nie tylko pozostawione na ciele pamiątki, które odgrywają rolę swoistego albumu fotograficznego. Czasem zanim znajdziemy to, czego szukamy powstanie wiele tatuaży nie tylko na naszym ciele, ale głównie na naszej duszy. Niekoniecznie to widoczne na ciele tatuaże nas naznaczają, ale ludzie, których spotykamy oraz emocje, których doświadczamy. Wszystko, co słyszeliśmy i czuliśmy. Wszystko, co kiedykolwiek kochaliśmy bądź nienawidziliśmy. Niejednokrotnie to nie fizyczne obnażenie naznaczonego tatuażem ciała sprawia, że bohaterów ogarnia wszechobecny chłód - odpowiadają za to straty, które ponoszą każdego dnia. Ciało każdego z nas naznaczone jest balastem, który nagromadził się na naszych barkach przez długie lata, a pewnego dnia może nas przygnieść. To, czy będziemy w stanie się podnieść zależy już tylko głównie od nas…

„Gdy wybaczasz komuś, kto się skrzywdził, dzieje się tak, jakbyś uciekał z własnej skóry: stajesz się wolny, wychodzisz poza siebie, dzięki czemu zyskujesz lepszą perspektywę.” (str. 561)

„Zanim Cię znajdę” Irvinga jest także, a może przede wszystkim, opowieścią o trudnej sztuce wybaczania. Zdobycie się na przebaczenie jest niejednokrotnie głównym warunkiem wyzwolenia własnej duszy. Odcięcie się od przeszłości nie oznacza zapominania o niej. Raczej potraktowanie jej jako jednego z rozdziałów naszego życia, którego zamknięcie pozwoli otworzyć nowy jego etap. Żal do kogoś najbardziej przytłacza osobę, która go czuje, a nie osobę, będącą jego źródłem. A może właśnie tym, czego niejednokrotnie szukamy w naszym życiu jest potrzeba wybaczania i żalu za własne czyny?

„Twoja dyscypliną będzie bieg przełajowy przez życie, ptysiu” (str. 145)

Złowieszcza przepowiednia okazuje się prorocza. Główny bohater, Jack Burns, będzie zmuszony na drodze swego życia przeskoczyć niejeden płotek, ominąć niejedną przeszkodę, przebić niejeden mur, który go otacza. Zdobycie upragnionego Oscara wcale nie będzie najtrudniejszym postawionym przed nim...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1179
885

Na półkach: , , ,

Dając gwiazdki, wahałam się między trzema i czterema. Niech będą cztery, chociaż nie doczytałam tej książki do końca. Początek podobał mi się, historia mnie zaintrygowała, zaczęło się pięknie rozwijać, i tak szło, i szło, i szło, i szło, i nagle się zorientowałam, że czytam w kółko jedno i to samo. Jak autor skończył opowiadać historię, którą miał do opowiedzenia, to robił to od początku. Czy ktoś mu zapłacił za objętość? Cóż, to co napisał, można było zmieścić na 150 stronach, albo nawet na stu. Nie, nie dałam rady. A może ja nie umiem czytać Irvinga, może to mnie coś umyka. Zwykle nachodzi mnie taka refleksja przy książkach i autorach, którzy zbierają dobre recenzje, a nawet zachwyty, a ja nic. Zimna skała. Tak czy inaczej, Irving jest nie dla mnie. Starałam się z całego serca, bo to książka, którą ktoś mi polecił, ale się nie udało :(

Dając gwiazdki, wahałam się między trzema i czterema. Niech będą cztery, chociaż nie doczytałam tej książki do końca. Początek podobał mi się, historia mnie zaintrygowała, zaczęło się pięknie rozwijać, i tak szło, i szło, i szło, i szło, i nagle się zorientowałam, że czytam w kółko jedno i to samo. Jak autor skończył opowiadać historię, którą miał do opowiedzenia, to robił...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
309
10

Na półkach:

Nie mogłam się oderwać.

Nie mogłam się oderwać.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
24
7

Na półkach:

Pierwszy raz czytałem autora i zdecydowanie nie ostatni. Lektura wymagająca, czasochłonna, ale mistrzowsko napisana. Jak to się rzecze - prawdziwa uczta.

Pierwszy raz czytałem autora i zdecydowanie nie ostatni. Lektura wymagająca, czasochłonna, ale mistrzowsko napisana. Jak to się rzecze - prawdziwa uczta.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    910
  • Chcę przeczytać
    469
  • Posiadam
    279
  • Ulubione
    40
  • Teraz czytam
    20
  • John Irving
    7
  • Chcę w prezencie
    6
  • Literatura amerykańska
    6
  • 2013
    4
  • Irving
    3

Cytaty

Więcej
John Irving Zanim Cię znajdę Zobacz więcej
John Irving Zanim Cię znajdę Zobacz więcej
John Irving Zanim Cię znajdę Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także