rozwińzwiń

Rodzinne strony

Okładka książki Rodzinne strony Iwona Mejza
Okładka książki Rodzinne strony
Iwona Mejza Wydawnictwo: Dragon Cykl: Miasteczko Anielin (tom 2) literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Miasteczko Anielin (tom 2)
Wydawnictwo:
Dragon
Data wydania:
2022-09-07
Data 1. wyd. pol.:
2022-09-07
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382741926
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
60 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
103
92

Na półkach:

Drugie spotkanie z mieszkańcami Anielina. Jak to w życiu dzieje się, raz gorzej raz lepiej. Przybywa również paru nowych mieszkańców. Polecam na długie wieczory :)

Drugie spotkanie z mieszkańcami Anielina. Jak to w życiu dzieje się, raz gorzej raz lepiej. Przybywa również paru nowych mieszkańców. Polecam na długie wieczory :)

Pokaż mimo to

avatar
381
150

Na półkach:

Podobnie jak w pierwszej części, dobry język i ciekawie przedstawione miasteczko. Dziewczynka jak stara malutka, ale może tak miało być, chociaż najmądrzejsze dziecko by tak nie umiało przewidywać.

Podobnie jak w pierwszej części, dobry język i ciekawie przedstawione miasteczko. Dziewczynka jak stara malutka, ale może tak miało być, chociaż najmądrzejsze dziecko by tak nie umiało przewidywać.

Pokaż mimo to

avatar
152
151

Na półkach:

Książkę przeczytalam dzięki Book Tourowi zorganizowanemu przez bloga "Czytam dla przyjemności". To drugi tom cyklu Miasteczko Anielin. W części tej ponownie wracamy do Anielina I znowu spotykamy się z Martą Wójcicka. Marta do tej pory nie może otrząsnąć się po tragedii jaka spotkała jej rodzinę. Nie pozwalają jej na to ból po stracie I ciężar cierpienia, które w sobie nosi. Pewnie dawno by się poddała gdyby nie mała Pola i babcia Czesia. Dużym wsparciem dla Marty jest też Marcin, który niedawno wrócił do miasteczka. Chce on zbudować z Martą wspólną przyszłość i otoczyć opieką małą Pole. Lecz najpierw musi uporządkować swoją trudną przeszłość. Marta również musi uporać się ze swoim bólem I stratą by móc zaufać Marcinowi. Jak na razie lęk przed utratą tego co kocha jest silniejszy niż miłość. Czy oboje potrafią zwyciężyć z emocjami które zatruwaja im serca? Dla siebie i wspólnej przyszłości. O tym musicie przeczytać sami. Autorka podejmuje w powieści ważny temat jakim jest zmierzenie się z własną przeszłością I jej uporządkowanie. Chociaż nie raz jest to bardzo bolesne. Pisarka zwraca uwagę na potrzebę zmian w życiu niezależnie od miejsca w jakim w danej chwili się znajdujemy czy wieku. Nie powinniśmy się na nie zamykać bo nigdy na zmiany nie jest za późno. To bardzo mądra i życiowa książka która skłania czytelnika do refleksji i przemyśleń nad własnym życiem. Ja uronilam przy lekturze niejedną łzę. Z niecierpliwością czekam na kolejną część a Was gorąco zachęcam do poznania dalszych losów mieszkańców Anielina.

Książkę przeczytalam dzięki Book Tourowi zorganizowanemu przez bloga "Czytam dla przyjemności". To drugi tom cyklu Miasteczko Anielin. W części tej ponownie wracamy do Anielina I znowu spotykamy się z Martą Wójcicka. Marta do tej pory nie może otrząsnąć się po tragedii jaka spotkała jej rodzinę. Nie pozwalają jej na to ból po stracie I ciężar cierpienia, które w sobie nosi....

więcej Pokaż mimo to

avatar
259
165

Na półkach:

Powrót do Anielina to ponowne spotkanie z sympatycznymi mieszkańcami, którzy poprzez pierwszą część serii pt. "Przyjaciółka" stali się moimi serdecznymi przyjaciółmi.
Marcin również wraca do Anielina, to magiczne miejsce ma w sobie "to coś", a w dodatku są tutaj osoby z którymi chce związać swoją przyszłość, to Marta i Pola.
By to jednak było możliwe mężczyzna musi ostatecznie pozamykać sprawy z przeszłości, tak by mieć już czystą kartę.
Do uroczej mieściny również wraca, ale z pracy za granicą Marek, mąż Agaty, przemiłej właścicielki sklepu. Nie jest już jednak tym samym człowiekiem co przed wyjazdem. Kobieta walczy z własną bezsilnością i przemocą ze strony swego małżonka.
Bracia Pruscy w dalszym ciągu prowadzą księgarnię i pod kobiecym pseudonimem wydają powieści obyczajowe. Punktem kulminacyjnym jest moment gdy muszą ujawnić, że autorem książek nie jest... kobieta.
Prowadzący pizzerię Romano wyjeżdża w rodzinne strony, do Włoch, jego zastępca w osobie Jowity doskonale sobie radzi z prowadzeniem biznesu, ale doskwiera jej brak mężczyzny, który jest bliski jej sercu. Nie może się doczekać powrotu Romano.
Ostatecznie Marcin też wraca do swoich korzeni, żegna nie tylko swoją zmarłą ciocię Anielę, ale i zamyka pewien etap w życiu.
Powieść napisana jest w bardzo ciepłym klimacie, nie brakuje też momentów dość trudnych emocjonalnie, ale to właśnie one nadają powieści autentyczności. Życie nie jest usłane różami, ale najważniejsze to zawsze znaleźć jakieś rozwiązanie na dotykający nas problem. Wobec braku sensownego rozwiązania zawsze mamy wokół siebie przyjaciół, którzy chętnie wyciągną pomocną dłoń. Polecam z całego serca. Dobre i konkretne! 😏

Powrót do Anielina to ponowne spotkanie z sympatycznymi mieszkańcami, którzy poprzez pierwszą część serii pt. "Przyjaciółka" stali się moimi serdecznymi przyjaciółmi.
Marcin również wraca do Anielina, to magiczne miejsce ma w sobie "to coś", a w dodatku są tutaj osoby z którymi chce związać swoją przyszłość, to Marta i Pola.
By to jednak było możliwe mężczyzna musi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
355
203

Na półkach: ,

Powroty bywają trudne. Nic co zostawiliśmy za sobą nie jest już takie samo. Zmienia się miejsce, zmieniają się ludzie, a my na nowo musimy się w tym odnaleźć. Powrót w rodzinne strony to również rozliczenie się z przeszłością.
Marta i Pola próbują żyć normalnie po śmierci Marylki i Tadzika. Pomaga im niezawodna babcia Czesia. Marcin dochodzi do siebie po wypadku. Marek Jarosz wraca z Anglii. Jednak nie jest już to ten sam mężczyzna, którego kochała Agata. Pije i bije, aż trafia do szpitala. Udaje, że nikogo nie pamięta, bo chce w ten sposób zemścić się na żonie. Romano wyjeżdża do Włoch w swoje rodzinne strony. Marcin również. Odwiedza ciotkę Anielę. Okazuje się, że kobieta choruje na nowotwór. Po jej śmierci chłopak otrzymuje w spadku dom. Ksawery i Teofil w końcu odkrywają swoją tajemnicę. W całym przedsięwzięciu pomaga mi Eliza. Felicja Kotkowa też ma towarzystwo - to Antoni wuj księdza Lucka.
W tej części każdy z bohaterów musi uporządkować swoją przeszłość, aby móc z podniesioną głową iść dalej. Aby ta przeszłość nie była balastem do stworzenia przyszłości. Niektóre tajemnice zostają ujawnione, ale tak nie do końca, bo bracia Pruscy mają jeszcze jakiegoś asa w rękawie. Cudownie było ponownie wrócić do Anielina. Odwiedzić „stare miejsca”, spokojnie po nich spacerując i zastanawiając się co będzie dalej. Czytam dla przyjemności dziękuje za kolejny wspólny Book Tour.

Powroty bywają trudne. Nic co zostawiliśmy za sobą nie jest już takie samo. Zmienia się miejsce, zmieniają się ludzie, a my na nowo musimy się w tym odnaleźć. Powrót w rodzinne strony to również rozliczenie się z przeszłością.
Marta i Pola próbują żyć normalnie po śmierci Marylki i Tadzika. Pomaga im niezawodna babcia Czesia. Marcin dochodzi do siebie po wypadku. Marek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
286
254

Na półkach: ,

Powrót do Anielina był dla mnie jak powrót do domu gdzie na każdego gościa czeka kubek ciepłej herbaty i przyjazne słowo. Jednak nie wszystko jak się okazało niosło z sobą sielankowe chwile. Każdy zmaga się z większymi lub mniejszymi problemami ale w tak niewielkiej społeczności wszyscy nimi żyją. Sama jak większość miasteczka kibicowałam Marcie i Marcinowi oraz pogłębiającej się ich wzajemnej relacji, współczułam Agacie a jednocześnie trzymałam kciuki za tą silną kobietę, bracia Pruscy udowadniają, że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście a Kotkowa jak zawsze pozostaje dobrze poinformowana o tym co dzieje się wokoło.
Tym razem trochę więcej dowiadujemy się o Marcinie i jego relacjach rodzinnych. Poznajemy męża Agaty, który chyba w nikim nie wzbudzi pozytywnych uczuć oraz uchylamy drzwi do domu rodzinnego Julity. Miłość, przebaczenie i zrozumienie wiszą w powietrzu jednak złość, agresja, manipulacja i bezpodstawne pretensje powodują, że bardziej skupiałam się na tych złych emocjach niż na dobrych. Autorka pokazała jednak, że każdy postępek ma swoje konsekwencje i nie zawsze to co wydaje nam się beznadziejne jest taki w rzeczywistości i tylko od nasz zależy czy znajdziemy siłę, żeby coś w swoim życiu zmienić.
Ta część jak poprzednia wciąga i pozostawia czytelnika z wieloma niewiadomymi bo choć wiele wątków ma swoje zakończenie to inne pozostają bez odpowiedzi a także pojawiają się nowe tajemnice.

Powrót do Anielina był dla mnie jak powrót do domu gdzie na każdego gościa czeka kubek ciepłej herbaty i przyjazne słowo. Jednak nie wszystko jak się okazało niosło z sobą sielankowe chwile. Każdy zmaga się z większymi lub mniejszymi problemami ale w tak niewielkiej społeczności wszyscy nimi żyją. Sama jak większość miasteczka kibicowałam Marcie i Marcinowi oraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
165
165

Na półkach: ,

Tak bardzo liczyłam na tę powrót do Anielina i udało się. Wróciłam!
Znowu mogłam napić się herbatki z braćmi Pruskimi, zrobić zakupy u Jaroszowej, dowiedzieć się, co słychać w mieście od Kotkowej, zjeść pizze u Romano oraz pomieszkać razem z Polą I Tusią. Przyznam, że ta wizyta była znacznie bardziej przyjemna od poprzedniej. Dlaczego? Do końca jeszcze sama nie potrafię tego ogarnąć. Może dlatego, że dane było mi lepiej poznać innych bohaterów, im problemy i dylematy. Nie wszystko okazało się "różowe", co sprawiło, że poczułam bliskość z bohaterami.
Ta historia ma swój małomiasteczkowy urok i atmosferę uśpienia, które, niczym pierzynka, kryją pod sobą zarówno ludzkie dramaty, jak i chwilę szczęścia i radości.

Za możliwość przeczytania dziękuję autorce oraz organizatorce book-touru Czytam dla przyjemności.

Tak bardzo liczyłam na tę powrót do Anielina i udało się. Wróciłam!
Znowu mogłam napić się herbatki z braćmi Pruskimi, zrobić zakupy u Jaroszowej, dowiedzieć się, co słychać w mieście od Kotkowej, zjeść pizze u Romano oraz pomieszkać razem z Polą I Tusią. Przyznam, że ta wizyta była znacznie bardziej przyjemna od poprzedniej. Dlaczego? Do końca jeszcze sama nie potrafię...

więcej Pokaż mimo to

avatar
219
88

Na półkach:

Dzięki Book Tour Czytam dla przyjemności miałam szansę ponownie powrócić do Anielina. Iwona Mejza autorka Rodzinnych stron zabiera nas ponownie do tej malowniczej miejscowości. Ukazuje nam w nich jesienne i zimowe klimaty w tym urokliwym miasteczku.

W drugiej części serii Miasteczko Anielin mamy między innymi doczynienia z losami Agaty Jarosz właścicielki delikatesów która musi poradzić sobie z brutalnym mężem Markiem który postanawia wrócić z zagranicy. Sprawia że poukładane życie pani Jarosz zamienia się w piekło. Ich historia ma jednak drugie dno, bo Marek okazuję się ciężko chory.

Pozatym u Marty Poli i Marcina także wiele się dzieje. Mężczyzna postanawiam wyjechać w swoje rodzinne strony aby poukładać swoje osobisty sprawy. Dopiero wtedy będzie mógł sobie na spokojnie układać życie z swoim dziewczynami. Czasem trzeba zmierzyć się ze swoją bolesna przeszłością aby po wielu burzach w życiu znaleźć wkoncu upragnione szczęście. Serdecznie polecam tą książkę i już nie mogę doczekać się kiedy będę miała możliwość przeczytać już trzecią części serii Miasteczko Anielin.

Dzięki Book Tour Czytam dla przyjemności miałam szansę ponownie powrócić do Anielina. Iwona Mejza autorka Rodzinnych stron zabiera nas ponownie do tej malowniczej miejscowości. Ukazuje nam w nich jesienne i zimowe klimaty w tym urokliwym miasteczku.

W drugiej części serii Miasteczko Anielin mamy między innymi doczynienia z losami Agaty Jarosz właścicielki delikatesów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
342
303

Na półkach:

Powrót do Anielina okazał się być dobrze spędzonym czasem. W tej części powracamy do znanych bohaterów, poznajemy ich lepiej. Choć wydaje się, że małe miasteczko powinno być sielski i beztroskie to tutaj, każda z postaci boryka się z własnymi problemami, a nawet traumami. Tytułowe Rodzinne strony dla niektórych osób będą powrotem do przeszłości, rozliczeniem się z nią. Bohaterów dotykają tragedie rodzinne i zdrowotne, są chwile smutku i radości, uśmiechu a nawet sławy. Autorka bardzo dobrze oddała istotę całej powieści, wyjaśniły się wątki, niewiadome z poprzedniej części. Jestem zachwycona tą książką. Polecam

Powrót do Anielina okazał się być dobrze spędzonym czasem. W tej części powracamy do znanych bohaterów, poznajemy ich lepiej. Choć wydaje się, że małe miasteczko powinno być sielski i beztroskie to tutaj, każda z postaci boryka się z własnymi problemami, a nawet traumami. Tytułowe Rodzinne strony dla niektórych osób będą powrotem do przeszłości, rozliczeniem się z nią....

więcej Pokaż mimo to

avatar
78
56

Na półkach:

Och, jak przyjemnie ...było wrócić do Anielina. I choć to nie moje rodzinne strony, to i tak bawiłam się tam wyśmienicie. Z radością powitałam znowu Polę, Martę i wielu innych wspaniałych bohaterów i z wielką przyjemnością zajrzałam do uroczej księgarni braci Pruskich. Jednym słowem Anielin to miejsce, do którego warto wracać, bo losy jego mieszkańców poruszają czytelnika do cna. Jeżeli nie za bardzo wiecie o czym do Was piszę, to nie zwlekajcie ani chwili i sięgajcie po pierwszy tom tego cyklu zatytułowany "Przyjaciółka". Jestem pewna, że pokochacie Anielin równie mocno, jak ja.

Och, jak przyjemnie ...było wrócić do Anielina. I choć to nie moje rodzinne strony, to i tak bawiłam się tam wyśmienicie. Z radością powitałam znowu Polę, Martę i wielu innych wspaniałych bohaterów i z wielką przyjemnością zajrzałam do uroczej księgarni braci Pruskich. Jednym słowem Anielin to miejsce, do którego warto wracać, bo losy jego mieszkańców poruszają czytelnika...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    68
  • Chcę przeczytać
    36
  • Posiadam
    16
  • 2022
    5
  • Legimi
    3
  • Patronat
    2
  • Przeczytane w 2022
    2
  • Teraz czytam
    1
  • Polscy Pisarze
    1
  • Własne
    1

Cytaty

Więcej
Iwona Mejza Rodzinne strony Zobacz więcej
Iwona Mejza Rodzinne strony Zobacz więcej
Iwona Mejza Rodzinne strony Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także