Każdym skrawkiem duszy

Okładka książki Każdym skrawkiem duszy Rebecca Yarros
Okładka książki Każdym skrawkiem duszy
Rebecca Yarros Wydawnictwo: Must Read Cykl: Flight & Glory (tom 1) literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Flight & Glory (tom 1)
Tytuł oryginału:
Full Measures
Wydawnictwo:
Must Read
Data wydania:
2024-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2016-02-12
Data 1. wydania:
2014-02-09
Język:
polski
ISBN:
9788382656640
Inne
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
1187 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
21
21

Na półkach:

3,7⭐️/5⭐️

( współpraca z Wydawnictwem Must Read )

Życie Ember wywraca się do góry nogami, gdy żołnierze na progu domu informują ją, że jej ojciec nie żyje. W związku z tą tragedią spadają na nią wszystkie domowe obowiązki. Musi zaopiekować się swoim młodszym rodzeństwem oraz pomóc matce w dojściu do siebie po stracie. W tym czasie w jej życiu nagle pojawia się Josh, czyli trener i gwiazda hokeja oraz dawny obiekt westchnień December. Chłopak bardzo się do niej zbliża i daje jej ogromne wsparcie, którego potrzebowała. Jednak wszystko się psuje, kiedy dziewczyna odkrywa sekret Josha.

,,Każdym skrawkiem duszy” to romans przepełniony bólem i smutkiem. Opowiada o radzeniu sobie z żałobą, ale również ukazuje, jak wypełnić tę pustkę po stracie.

Książkę czytało mi się szybko i przyjemnie, ponieważ pióro Rebecci jest bardzo lekkie w odbiorze. Motyw wojska i służby został przez nią bardzo dobrze poprowadzony. Jednak trochę zawiodłam się na motywie hokeja. Moim zdaniem było go zdecydowanie za mało.

Relacja romantyczna między głównymi bohaterami była za szybka. I napewno nie był to slow burn. Brakowało mi tu jakiegoś dłuższego etapu poznawania siebie nawzajem oraz głębszego uczucia.

Co do bohaterów to na pewno bardzo polubiłam Josha. Od razu zaimponował mi swoim oddaniem i wsparciem, które ofiarował dziewczynie i jej rodzinie. Natomiast December strasznie mnie irytowała. Była strasznie niezdecydowana. W pewnym momencie sama już nie wiedziałam, czego ona tak właściwie chce.

Jednak mimo tych minusów bardzo dobrze bawiłam się podczas czytania tej książki. Była to moja trzecia książka od Rebecci i na pewno nie ostatnia, ponieważ uwielbiam jej sposób pisania.

Podsumowując, myślę, że warto sięgnąć po tę historię, jeśli lubicie motyw wojska w książkach lub jeśli szukacie książki na jeden wieczór.

Ig/tik tok: artystycznie_o_ksiazkach

3,7⭐️/5⭐️

( współpraca z Wydawnictwem Must Read )

Życie Ember wywraca się do góry nogami, gdy żołnierze na progu domu informują ją, że jej ojciec nie żyje. W związku z tą tragedią spadają na nią wszystkie domowe obowiązki. Musi zaopiekować się swoim młodszym rodzeństwem oraz pomóc matce w dojściu do siebie po stracie. W tym czasie w jej życiu nagle pojawia się Josh, czyli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
186
150

Na półkach:

Ember Howard, wychowywała się jako córka wojskowego, wiedziała, co to oznacza. Żołnierze na progu zwiastowali śmierć, jej ojca. Nie spodziewała się jednak, że odnajdzie w sobie siłę, aby zatroszczyć się o całą rodzinę pogrążona w żałobie, gdy jej mama bardzo się załamała. W jej życiu niespodziewanie pojawia się Josh Walker- gwiazda hokeja i nowy sąsiad. Jest w stanie jednym spojrzeniem, pojedynczym dotykiem wymazać jej cały ból. Chociaż December chciałaby go od Siebie odsunąć, by poradzić sobie samodzielnie z traumą, coś ciągle ją do niego przyciąga.

Dawno nie czytałam książki, która aż tak angażuje od pierwszych stron. Po przeczytaniu pierwszego rozdziału wiedziałam, że ta pozycja musi być przeczytana na raz. Tak właśnie się stało, książka od początku do końca została przeczytana na jeden raz. Od samego początku książki, jesteśmy bombardowani dużym nakładem emocjonalnym. Śmierć ojca, zdrada chłopaka i jej najlepszej przyjaciółki. Na szczęście, na drodze załamanej dziewczyny pojawia się Josh. Próbuje pokazać jej, że nie musi zmagać się z wszystkim sama. Jest zawsze wtedy, kiedy ona go potrzebuje, oferuje wsparcie i pragnie jej szczęścia. On jest dla niej idealną odskocznią od życia, przy nim nie odczuwa bólu. Jednak próbuje się od niego dystansować, gdyż nie chce zapraszać go do życia, gdzie nadal jest bałagan. Chłopak jednak się nie poddaje i walczy o względy dziewczyny. Ta książka to idealny przykład wątku hurt/comfort jest ogromnie wartościową historią o stracie i ogromnej sile. Najstarsze dziecko w rodzinie niesie na plecach ciężar całej rodziny, owładniętej żałobą. Wątek romantyczny jest przecudowny, zakochałam się w postawie Josha. Plot twist ogromnie mnie zdziwił, kompletnie się tego nie spodziewałam. Pochodzenie stypendium Josha było ogromnym ciosem w serce Ember. Jednak nie mogłam wymarzyć lepszego zakończeni historii tej dwójki.

Uwielbiam tę książkę, uwielbiam tę historię i to, co ze mną zrobiła. Ogromny ładunek emocjonalny. Płacz, śmiech i rozczulenie. Książka trafia do ulubieńców tego roku. Nie mogę doczekać się kolejnego tomu, który opowiada historię przyjaciela Josha- Jaggera. Jeśli macie przeczytać w tym roku jedną książkę z mojego polecania, przeczytajcie tą.

Ember Howard, wychowywała się jako córka wojskowego, wiedziała, co to oznacza. Żołnierze na progu zwiastowali śmierć, jej ojca. Nie spodziewała się jednak, że odnajdzie w sobie siłę, aby zatroszczyć się o całą rodzinę pogrążona w żałobie, gdy jej mama bardzo się załamała. W jej życiu niespodziewanie pojawia się Josh Walker- gwiazda hokeja i nowy sąsiad. Jest w stanie jednym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
83
67

Na półkach:

[Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Mustread] Do ostatnich stron moje zainteresowanie przedstawioną historią jak i rozwojem wydarzeń ani trochę nie malało. Bardzo ciekawiło mnie jak główna bohaterka poradzi sobie dalej ze stratą najbliższego członka rodziny. 👩‍👧‍👦 Dokładnie była przedstawiona reakcja rodziny na te tragiczne wieści i ich dalsza żałoba. Dodatkowo pierwszy raz sięgnęłam po książkę, w której występuje motyw wojska czy też wątek z hokejem, który bez wątpienia bardzo urozmaicił treść książki. 🏑 Główna bohaterka Ember, w momencie dowiedzenia się o tragicznej informacji i przy jednoczesnym rozbiciu się jej życia na kawałki, musi wystawić siebie na wiele prób w nowej rzeczywistości. 🌱 Czytając, można odczuć pewnego rodzaju dumę z głównej bohaterki, że tak dzielnie znosi żałobę biorąc przy tym pod opiekę i odpowiedzialność młodsze rodzeństwo. Idealnie się też złożyło, że zjawia się przy niej w takim momencie Josh. Pomaga jej przezwyciężyć ten ogromny smutek. Bardzo lubię ich razem i zauważalne było, jak z czasem ich więź staje się silniejsza. Fajnie, że chłopak był zawsze blisko tak, aby pomagać dla Ember i jej rodziny w tym ciężkim dla nich momencie. Dlatego cieszyłam się, że zdrada jej obecnego chłopaka nareszcie wyszła na jaw i w miarę rozwoju sytuacji tych dwóch się do ciebie zbliżyło. 💘 Natomiast cała otoczka związana ze stratą bliskiej osoby dodawała pewnej sentymentalności książce. Opowieści każdego z członków rodziny o wspomnieniach związanych ze zmarłą osobą, głową rodziny, były niezwykle wzruszające. 📮 Jako czytelnik byłam również w stanie zaobserwować, że każdy z domowników przeżywał żałobę na swój własny sposób. Ember wykazała się niezwykłą dojrzałością przejmując pieczę nad wszystkimi domownikami, którym ciężko było wrócić do codziennej rutyny. Mama dziewczyny przeżyła śmierć męża zdecydowanie najciężej. Przejmujące były opisy jej stanu, kiedy to smutek tak ją dopadł, że przez dłuższy czas tylko "bytowała". 😞 Od początku nie byłam w stanie domyślić się jaki sekret skrywa Josh i nie ukrywam, że bardzo mnie to ciekawiło. Dlatego, gdy razem z Ember łączyłam kropki i skleiłam wszystkie informacje w całość, sekret ten zszokował mnie równie mocno co główną bohaterkę. 🥺 Z tego co widziałam jest to pierwsza książka z serii, więc już nie mogę się doczekać aż sięgnę po kolejny tom. 🥰/Domi

[Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Mustread] Do ostatnich stron moje zainteresowanie przedstawioną historią jak i rozwojem wydarzeń ani trochę nie malało. Bardzo ciekawiło mnie jak główna bohaterka poradzi sobie dalej ze stratą najbliższego członka rodziny. 👩‍👧‍👦 Dokładnie była przedstawiona reakcja rodziny na te tragiczne wieści i ich dalsza żałoba. Dodatkowo pierwszy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
19

Na półkach:

Książki Rebecci Yarros przejęły ostatnio rynek wydawniczy. A jednak to moje pierwsze spotkanie z jej twórczością, choć teraz wiem, że nie ostatnie.
Strach przed żołnierzami pulsującymi do drzmi staje się rzeczywistością. Tata już nie wróci do domu, wie o tym cała rodzina. Ember jeszcze nigdy nie musiała być tak dzielna. Wszyscy na niej polegali. Jej jedyną podporą był Josh - nowy sąsiad, trener hokeja jej młodszego brata i jej bratnia dusza.
Autorka od samego początku wzbudza w czytelniku głębokie emocje, które zostaną z nim aż do ostatniej strony, wzruszenie, współczucie, złość, ale także motylki i rozchodzące się po całym ciele. To sprawiło, że budziła się we mnie ciekawość, co do następnych wydarzeń. Rebecca nie zostawiła ani chwili na odpoczynek. Nadała akcji szybkie tempo, wprowadziła sporo plot twistów, a to wszystko przedstawia czytelnikowi za pomocą lekkiego, prostego i przyjemnego języka. Byłam zdziwiona, że jest to jej debiutacka powieść. Jej pióro nie pozwoliło na oderwanie się od czytania, oddawało każdą możliwą emocje, pozwoliło zajrzeć wgłąb dusz bohaterów. A są oni niezwykle wykreowani. Przede wszystkim są ludzcy, boją się, popełniają błędy, nie są idealni. Ale to właśnie sprawia, że tak bardzo ich pokochałam. Przez całą książkę byłam świadkiem radzenia sobie Ember z żałobą. Obserwowałam, jak akceptuje sytuację, swoje emocje i się rozwija. Byłam z niej niezwykle dumna. Josha, drugiego głównego bohatera, darzyłam równie pozytywnymi uczuciami. Bijące od niego ciepło, czułość i wyrozumiałość kontrastowały z jego silną i pewnego rodzaju tajemniczą stroną. Pomiędzy Joshem a Ember rodzi się uczucie. Jest ono piękne. Iskierka między nimi powoli przeistaczała się w płomień. I pomimo paru komplikacji, udało im się go nie zgasić. Autorka pokazuje jak ważna jest komunikacja i poświęcenie. Pomaga stworzyć czytelnikowi jego definicję miłości.
"Każdym skrawkiem duszy" podbiło moje serce. Przepiękna książka pełna autentycznych, intensywnych uczuć i bohaterów, którzy nie boją się walczyć o swoją miłość i szczęście. Już nie mogę się doczekać kolejnych tomów tej serii.

Książki Rebecci Yarros przejęły ostatnio rynek wydawniczy. A jednak to moje pierwsze spotkanie z jej twórczością, choć teraz wiem, że nie ostatnie.
Strach przed żołnierzami pulsującymi do drzmi staje się rzeczywistością. Tata już nie wróci do domu, wie o tym cała rodzina. Ember jeszcze nigdy nie musiała być tak dzielna. Wszyscy na niej polegali. Jej jedyną podporą był Josh...

więcej Pokaż mimo to

avatar
75
74

Na półkach:

Książka ta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.
Na samym początku uderzyła we mnie ogromną falą smutku, przez którą nie byłam w stanie powstrzymać łez. Później emocje nieco opadły i zbytnio nic nie czułam podczas czytania. Jednak 100 stron przed końcem, historia nieźle mnie porwała i chyba nie było emocji, której nie odczułam podczas kończenia tej książki. Pojawiły się znowu łzy, ale też szok czy radość.
Bardzo polubiłam się z głównymi bohaterami. Ich relacja była naprawdę zdrowa i prawidłowa, co cenię w książkach.
Największą zmorą całej tej historii był Riley. Chyba jeszcze nie spotkałam się z gorszym bohaterem. Strasznie działał mi na nerwy i irytował.
Ale poza nim cała ksiazka była cudowna i z pewnością mogę wam ją polecić!

Książka ta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.
Na samym początku uderzyła we mnie ogromną falą smutku, przez którą nie byłam w stanie powstrzymać łez. Później emocje nieco opadły i zbytnio nic nie czułam podczas czytania. Jednak 100 stron przed końcem, historia nieźle mnie porwała i chyba nie było emocji, której nie odczułam podczas kończenia tej książki. Pojawiły się znowu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
202
198

Na półkach:

Ember przyjechała w trakcie przerwy na uczelni do domu, pewnego dnia budzi ją dobijanie się do drzwi, na schodach siedzi zrozpaczona matka powtarzając żeby nie otwierać, dziewczyna wpuszcza jednak wojskowych, a ich świat wywraca się do góry nogami wraz z wiadomością o śmierci ojca. Załamana matka zamyka się w sobie, a December musi znaleźć w sobie dość siły by zająć się nią i swoim młodszym rodzeństwem. W tedy w życiu dziewczyny pojawia się też Josh, uparcie stara się pomoc dziewczynie, między tą dwójką już od pierwszych chwil pojawia się uczucie, chodź Emery robi na początku wszystko by je od siebie odepchnąć. Gdy już wydaje się że czeka nas dobre zakończenie, na jaw wychodzi sekret Josha, który ponownie niszczy świat dziewczyny.

Co aż tak strasznego skrywa Josh? Czemu chce opiekować się Emery i jej rodziną?

Mamy tu pełno trudnych emocji, zdrada, śmierć ojca dziewczyny, załamanie matki i to jak każdy z jego bliskich, na swój sposób próbuje poradzić sobie z żałobą łamie serce. Między Joshem i Emery iskrzy od samego początku, jednak oboje walczą z tymi emocjami, każde z innego powodu. Mimo iż historia jest dość przewidywalna, to jednak budzi ona tyle emocji że przeczytałam ją w jeden dzień, nie mogąc się od niej oderwać.

Ember przyjechała w trakcie przerwy na uczelni do domu, pewnego dnia budzi ją dobijanie się do drzwi, na schodach siedzi zrozpaczona matka powtarzając żeby nie otwierać, dziewczyna wpuszcza jednak wojskowych, a ich świat wywraca się do góry nogami wraz z wiadomością o śmierci ojca. Załamana matka zamyka się w sobie, a December musi znaleźć w sobie dość siły by zająć się nią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
509
143

Na półkach:

"Każdym skrawkiem duszy" to romans, który napisała Rebecca Yarros, znana ze świetnej fantastyki.

"Wiedziała. Właśnie dlatego mama nie otworzyła drzwi. Zdawała sobie sprawę, że tata zginął".

Ta historia zakończyła się dobrze w moim odczuciu, ale przed chwilą zobaczyłam zapowiedź kolejnego tomu z serii Flight & Glory - wiedziałam, że są następne tomy, ale podczas czytania jakoś o tym zapomniałam.

Muszę Wam się przyznać, że to moje pierwsze spotkanie z piórem Yarros..
Tak, wiem. Na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że inne książki autorki czekają grzecznie na przeczytanie.
Natomiast wiem, że na następne części Flight & Glory będę czekać z niecierpliwością.

Byłam sceptycznie nastawiona do tej książki.. ale po kilkunastu stronach przepadłam.
Autorka ma lekkość w pisaniu, absolutnie i niezaprzeczalnie wciąga czytelnika w świat opisany na kartach historii.
Cudowna opowieść o stracie i żałobie, załamaniu, podnoszeniu się z ciężkich doświadczeń i odnajdywaniu się w nowej rzeczywistości, ale także o poszukiwaniu siebie, szczęścia oraz miłości. Jest to piękna książka, która potrafi wzruszyć.

Świat Ember oraz Josha pochłonął mnie i bardzo mi się podobała ta książka, ale ma pewne niedociągnięcia.
Przeszkadzało mi to jak Ember szybko przebaczyła Joshowi, jak bohaterowie łatwo ulegali emocjom, ale także dużo mówili, a nie zawsze szły za tym działania. Jednak to był debiut autorki, więc przymykam na to oko, zwłaszcza, że wywołała u mnie wzruszenie oraz ogólnie bardzo mi się spodobała. Wspomnę jeszcze, że tytuł pięknie nawiązuje do całości fabuły i ujmuje sens tej historii.

Nie mogę nie wspomnieć o bardzo ładnym wydaniu książki, ciekawej okładce, wyklejce i ozdobach w środku.

"Każdym skrawkiem duszy" to romans, który napisała Rebecca Yarros, znana ze świetnej fantastyki.

"Wiedziała. Właśnie dlatego mama nie otworzyła drzwi. Zdawała sobie sprawę, że tata zginął".

Ta historia zakończyła się dobrze w moim odczuciu, ale przed chwilą zobaczyłam zapowiedź kolejnego tomu z serii Flight & Glory - wiedziałam, że są następne tomy, ale podczas czytania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
782
729

Na półkach:

Dawno nikt nie zawładnął moją duszą do tego stopnia, dawno nie czytałam powieści, która tak perfekcyjnie odzwierciedlałaby ból i mrok, jaki może towarzyszyć ludziom, dotkniętym żałobą i poszukującym ratunku, eliksiru wymazującego niewyobrażalne cierpienie choć na chwilę...

Rebecca Yarros w mistrzowski sposób nakreśliła przeszywające emocje, towarzyszące człowiekowi, borykającemu się z utratą bliskiej osoby. Sugestywne, przystępne pióro pisarki sprawia, że czytelnik chłonie je niezwykle intensywnie, odczuwa niczym swoje własne, cierpi razem z bohaterami i szuka ukojenia. Wiadomo, że ktoś jednak musi się zatroszczyć o całą rodzinę i szczelnie ukryć swój smutek i żal, dlatego Ember, której szyderczy los postanowił całkowicie zmiażdżyć biedne serce, postanawia poświęcić się najbliższym, odrzucając tym samym szansę na prawdziwe uczucie, dające jej siłę i nieopisane wsparcie. Gdy wreszcie zrozumie, że zasługuje na szczęście, na jaw wychodzą kolejne sekrety, jakie dosłownie zatrzęsą jej światem. Ile cierpienia jest w stanie znieść jedna osoba?

Autorka perfekcyjnie nakreśliła zmagania się z żałobą, które u każdego przebiegają w inny sposób. Jest to niezwykle ciężki okres, w jakim pomóc może tylko ktoś, kto potrafi w pełni nas zrozumieć. Uczucie między Ember a Joshem zbudowane jest na wyjątkowo solidnych fundamentach, rozwija się stopniowo. Początkowo łączy ich ból, strata, są dla siebie opoką. Z czasem pojawia się coś głębszego,a jednak chłopak nie jest wcale ideałem, skrywa mroczny sekret, jaki dosłownie rozdziera serce na strzępy...

„Każdym skrawkiem duszy” jest piękną, wzruszającą, ale i bolesną, przeszywającą na wskroś historią o stracie, żałobie i miłości. To uzależniająca, obezwładniająca, niezwykle sugestywnie nakreślona powieść ukazująca wielowymiarowość bólu. To wreszcie przesiąknięta tęsknotą, rozpaczą i żalem wędrówka w poszukiwaniu ukojenia i zrozumienia własnych emocji, która porusza do granic i skłania do głębokich refleksji. Ta książka ma w sobie coś szczególnego, co sprawia, że nie można oderwać się od niej ani na sekundę. Zapewniam, że ta wyjątkowa pozycja pozostawi po sobie ślad w sercu już na zawsze!

Dawno nikt nie zawładnął moją duszą do tego stopnia, dawno nie czytałam powieści, która tak perfekcyjnie odzwierciedlałaby ból i mrok, jaki może towarzyszyć ludziom, dotkniętym żałobą i poszukującym ratunku, eliksiru wymazującego niewyobrażalne cierpienie choć na chwilę...

Rebecca Yarros w mistrzowski sposób nakreśliła przeszywające emocje, towarzyszące człowiekowi,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
633
307

Na półkach: ,

💙„Każdym skrawkiem duszy” Rebecca Yarros

Ember spędzała w domu święta, kiedy okazała się, że jej tata, wojskowy, już nie wróci. To wywróciło życie rodziny do góry nogami. Strata ukochanego ojca i męża, kompletnie ich rozbiła. Przez załamanie matki początkowo to na dziewczynie ciążyła największa odpowiedzialność. Wtedy też w jej życiu pojawił się Josh, licealny crush, który od tego czasu bardzo się zmienił.

Początek jest naprawdę mocy, od pierwszych stron czytelnika zalewa fala emocji. Przeżywamy razem z bohaterką smutek i stratę, zostajemy obciążeni odpowiedzialnością, jaka nagle spadła na jej barki. A to nie wszystko, również długoletni związek, w którym była, okazuje się pomyłką. Dlatego też od początku współczujemy dziewczynie i z nią sympatyzujemy.

Książka szczególnie w pierwszych rozdziałach wywołała we mnie sporo emocji, co jest ogromnym plusem. Wątek romantyczny to jeden z tych wielkich, epickich i oczywiście ubranych w tajemnice i przeszkody. Przez co dobrze się czyta, jednak nie ma tu nic nowego, czy odkrywczego. Z pewnością szybko domyślcie się, jak historia się potoczy. Najzwyczajniej w świecie jest ona dość przewidywalna. Rozumiem też, że bohaterowie byli sobą zainteresowani już lata temu w liceum. Jednak uważam, że fascynacja i taka zdolność do poświęceń dla drugiej osoby pojawia się za szybko. To się dzieje w zasadzie od razu, zabrakło mi jakiegoś momentu przejścia. Cieszę się, że potem relacja nieco zwolniła i dała nam czas, żeby zobaczyć to uczucie.

Niemniej książkę dobrze się czyta, język jest prosty i całkiem przyjemny. Nie brakuje scen działających na serduszko, wielkich uczuć, rozterek i przeciwności. Powieść jest krótka, można przeczytać ją na raz, bo mimo wad, angażuje i sprawia na tyle dużo niezobowiązującej przyjemności, że nie chce się jej zbyt szybko odkładać. Pewnie sprawdzę inne książki z tej serii. 💙

💙„Każdym skrawkiem duszy” Rebecca Yarros

Ember spędzała w domu święta, kiedy okazała się, że jej tata, wojskowy, już nie wróci. To wywróciło życie rodziny do góry nogami. Strata ukochanego ojca i męża, kompletnie ich rozbiła. Przez załamanie matki początkowo to na dziewczynie ciążyła największa odpowiedzialność. Wtedy też w jej życiu pojawił się Josh, licealny crush, który...

więcej Pokaż mimo to

avatar
487
478

Na półkach:

"Każdy skrawkiem duszy" na początek zafundowała mi łzy, potem lekkie rozczarowanie, a na koniec zostawiła mnie z rozczuleniem i niedosytem.

Przede wszystkim to gorący romans slow burn z pikantnymi scenami. Tu koniecznie trzeba dodać, że główny bohater to trener, hokeista oraz znany i przystojny podrywacz. Dla mnie ten wątek nie był najważniejszy, ale wiem, że sporo z Was może przeczytać tą książkę głównie "dla tej fabuły" 😉
Josh Walker jest osobą, dzięki której Ember nie rozpadła się na kawałki po śmierci ojca. Josh staje się jej przyjacielem, pocieszycielem, podporą i czym tylko ona sobie zamarzy 🩷
Josh ma jednak pewną tajemnicę, która może wszystko zniszczyć...

Poza romansem znajdziecie tu bardzo ważny wątek jakim jest historia rodzin wojskowych w USA oraz trauma po utracie bliskich. To głównie ta część fabuły sprawiła, że książka wypadła u mnie dosyć dobrze.
Powiem szczerze, że opisy niektórych zwyczajów pochówku zmarłego żołnierza bardzo mnie zaskoczyły i słyszałam o nich pierwszy raz.
Strata bliskich podczas wojny jest niesamowicie trudna. Z jednej strony żony wojskowych wiedzą na co się piszą, z drugiej zawsze mają nadzieję na powrót męża. Z jednej strony to rozpacz po stracie bliskiej osoby, z drugiej duma...

Przyjemna lektura i ciekawa fabuła. Bardzo fajne zakończenie, które autentycznie sprawiło, że chciałoby się od razu sięgnąć po kolejny tom.

"Każdy skrawkiem duszy" na początek zafundowała mi łzy, potem lekkie rozczarowanie, a na koniec zostawiła mnie z rozczuleniem i niedosytem.

Przede wszystkim to gorący romans slow burn z pikantnymi scenami. Tu koniecznie trzeba dodać, że główny bohater to trener, hokeista oraz znany i przystojny podrywacz. Dla mnie ten wątek nie był najważniejszy, ale wiem, że sporo z Was...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 552
  • Chcę przeczytać
    1 338
  • Posiadam
    115
  • Ulubione
    102
  • Romans
    21
  • Teraz czytam
    20
  • E-book
    17
  • 2018
    14
  • New Adult
    14
  • New adult
    13

Cytaty

Więcej
Rebecca Yarros Wszystkimi zmysłami Zobacz więcej
Rebecca Yarros Wszystkimi zmysłami Zobacz więcej
Rebecca Yarros Każdym skrawkiem duszy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także