Zabłąkane dusze

Okładka książki Zabłąkane dusze Magdalena Niedźwiedzka
Okładka książki Zabłąkane dusze
Magdalena Niedźwiedzka Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Saga rodu Deynarowiczów (tom 3) powieść historyczna
328 str. 5 godz. 28 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Saga rodu Deynarowiczów (tom 3)
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2024-05-23
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-23
Liczba stron:
328
Czas czytania
5 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383522760
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
887
873

Na półkach: ,

Życie plącze się, rzucając nam pod nogi kolejne kłody. Kiedy rodzina nie jest wsparciem, a więzi rozluźniają się coraz bardziej, trudno jest wytrwać w świecie, w którym miejsce kobiety nie jest znaczące. Codziennie musi ona zmagać się ze społecznym ostracyzmem, odmawiać sobie szczęścia, „coś” udowadniać — wszystko po to, by pokazać, że raz podjęte decyzje, a co za tym idzie — stawienie czoła ustalonym normom, były dobre. Że jest w stanie egzystować, walczyć o kolejny dzień, nawet wtedy, kiedy siły zaczynają ją opuszczać…
„Zabłąkane dusze” to powrót do Sejn i świata wykreowanego przez Magdalenę Niedźwiedzką. Życie Deynarowiczów dalekie jest od sielanki. Muszą się zmagać nie tylko z wewnątrzrodzinnymi nastrojami, ale także z nieszczęściem, które zdaje się zawitało w ich progi… Na straży ogniska stoi Agata, która wciąż uparcie wierzy, że zdoła przetrwać. Że może pomóc nie tylko swoim dzieciom, ale także tym, którzy wsparcia potrzebują, zapominając w tym wszystkim o sobie. Rzeczywistość zdaje się ginąć gdzieś w chaosie dnia codziennego i rozterkach, które trawią serca i umysły poszczególnych członków rodziny. Czy uda im się rozwiązać dręczące ich problemy? Czy zabłąkane dusze odnajdą swoją drogę? Czy znajdą się wśród nich tacy, którzy zaryzykują i pójdą za głosem serca…?
W moim odczuciu trzeci tom poświęcony jest przede wszystkim miłości. A ta, jak wiemy, jest kapryśna i ma wiele twarzy. Autorka pokazuje, że nie zawsze jest tożsama z namiętnymi uniesieniami. Bywa, że przychodzi z czasem, nie każdy jednak chce to dostrzec, ma w sobie wystarczającą ilość odwagi, by zaryzykować wszystko, zwłaszcza kiedy to rozum góruje nad sercem. Są jednak tacy, którzy w życiu już tak wiele przeszli, że odwzajemnione uczucie, nawet wbrew konwenansom, może stać się spełnieniem, którego od dawna pragnęli.
Magdalena Niedźwiedzka ukazuje także różne oblicza miłości rodzicielskiej. Takiej, która jest równoznaczna z poświęceniem, nawet jeśli nie jest ono doceniane, z chęcią ochronienia swoich pociech także wtedy, kiedy są już dorosłe. Z rodzicielstwem, które czasami odzywa się w nas niespodziewanie, kiedy chcemy wynagrodzić puste lata, pozbawione wsparcia, nie zawsze jednak mamy taką okazję. Niektórym ta miłość każe także podejmować próby sprzeciwu wobec wyborów dziecka, co może skutkować rozluźnieniem więzi. Inni zaś wolą pozostać w cieniu z dala od swoich pociech...
„Zabłąkane dusze” to opowieść, która ma w moim odczuciu wydźwięk uniwersalny. Choć autorka odmalowała ówczesne realia, dając nam szansę na poznanie historii XIX- wiecznych Kresów i losów zubożałej szlachty, to wiele mądrości wplecionych nienachalnie w fabułę, uderza w nas i skłania do refleksji. Autorka traktuje o życiu, o roli i obecności w nim drugiego człowieka. O ograniczeniach, które nie zawsze narzuca nam rzeczywistość, lecz często narzucamy je sobie sami…

Podsumowując:

Myślę, że serię Magdaleny Niedźwiedzkiej można nazwać sagą o kobietach. Tu nie tyle rodzina wiedzie prym, ile uwypuklona została właśnie rola niewiasty, która w cyklu autorki jest zestawiona niejako w kontrze z panującymi konwenansami. To właśnie kobiety próbują wyrwać się z oków narzuconych im przez społeczeństwo, zawalczyć o spokojną codzienność nawet w świecie, w którym nic nie znaczą, jeśli u ich boku nie ma mężczyzny. I można nakreśloną ręką autorki opowieść odczytywać dosłownie, jako wyraz buntu bohaterek, które podjęły ryzyko, by walczyć z ramami, do których próbowano je odgórnie wpasować, albo w sposób uniwersalny, że my — kobiety możemy wiele. Nawet jeśli wydaje nam się, że jesteśmy słabe, że nie zasługujemy na szczęście, jeśli nie sprawimy, że najpierw nasze dzieci tego szczęścia nie dostąpią, to powinnyśmy zdawać sobie sprawę, że się mylimy. My jesteśmy ważne i niezależnie od czasów, w których przyszło nam żyć i ograniczeń, z jakimi musimy się mierzyć, nie powinnyśmy o tym zapominać. „Zabłąkane dusze” to swego rodzaju traktat o życiu. O jego blaskach i cieniach, o samotności wśród ludzi, o pokonywaniu kolejnych przeszkód, o wyjątkowej przyjaźni, ale i o życiowym marazmie, na który się decydujemy… dla świętego spokoju. O tym, jak czasami sami utrudniamy sobie to, co mogłoby być zupełnie proste, gdybyśmy tylko na to pozwolili. To niesztampowa saga, której niespieszna fabuła jest nie tylko okazją do wsiąknięcia w życie zubożałej szlachty, ale także możliwością smakowania codzienności, nawet jeśli z kart powieści wyłania się ona czasami jako gorzki owoc, który ciężko jest przełknąć… Refleksyjna, nieco melancholijna opowieść z historią w tle, która zapada w pamięć i na długo po zakończeniu lektury wciąż w niej rezonuje.

Życie plącze się, rzucając nam pod nogi kolejne kłody. Kiedy rodzina nie jest wsparciem, a więzi rozluźniają się coraz bardziej, trudno jest wytrwać w świecie, w którym miejsce kobiety nie jest znaczące. Codziennie musi ona zmagać się ze społecznym ostracyzmem, odmawiać sobie szczęścia, „coś” udowadniać — wszystko po to, by pokazać, że raz podjęte decyzje, a co za tym idzie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
10
10

Na półkach:

@zaczytana_karolina Instagram
#współpracarecenzencka
nostalgia•zaduma•historia•miłość•pożegnania
Premiera 23.05.2024
Tytuł: "Zabłąkane Dusze
Autor:@magdalenaniedzwiedzka_
Wydawnictwo:@proszynski_wydawnictwo @proszynski.emocje
Dziękuję wydawcy za współpracę z książką ❤️
Moja Recenzja⤵️
Sielskie Kresy w latach XVIII i XIX wieku dawnej Rzeczypospolitej.Nic tu nie jest tak proste i uczciwe.
Nostalgiczna powieść pełna zadumy nad przemijaniem, bogata w historyczne tło , niespełnioną miłość, tęsknoty i pożegnania z bohaterami .Czworo młodych bohaterów w tym dwie kobiety Marianna i Agata Deynarowiczowe które muszą zmierzyć się z trudnymi wyzwaniami w czasach gdy były ograniczenia kobiet. Wciągająca historia,dla tych co lubią powieści w dawnych czasach.Polecam 3 tom sagi rodu Deynarowiczów który można już zamawiać

@zaczytana_karolina Instagram
#współpracarecenzencka
nostalgia•zaduma•historia•miłość•pożegnania
Premiera 23.05.2024
Tytuł: "Zabłąkane Dusze
Autor:@magdalenaniedzwiedzka_
Wydawnictwo:@proszynski_wydawnictwo @proszynski.emocje
Dziękuję wydawcy za współpracę z książką ❤️
Moja Recenzja⤵️
Sielskie Kresy w latach XVIII i XIX wieku dawnej Rzeczypospolitej.Nic tu nie jest...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
932
919

Na półkach:

„Zabłąkane dusze” to kolejna, już 3 część sagi Rodu Deynarowiczów.
Nad rodziną Deynarowiczów zawisły czarne chmury. Po odejściu żony Józefaty Jan wciąż sięga po butelkę. Również Marianna opuszcza rodzinną miejscowość. Antoni i Daniel, dawni rywale stają się w tej części sobie bardziej bliscy. Dominik i Antek rzucają się w wir życia. A do tego w powietrzu wisi widmo powstania styczniowego, które w końcu wybucha. Dla niektórych z nich ma one opłakane skutki.
Autorka po raz kolejny zabiera nas do miejscowości Sejn. Ukazuje nam szlacheckie życie i zwyczaje jakie panowały w tamtym czasie. Świetnie łączy wątek historyczny z wątkiem obyczajowym dzięki czemu książkę czyta się bardzo przyjemnie i z dużym zainteresowaniem. Wspaniale tutaj zostały wykreowane postacie. Każda z nich jest inna i każda z nich dostarcza wielu emocji. Dopełnieniem całości jest piękny, literacki język, który oddaje ducha minionej epoki.
Jeśli lubicie sagi rodzinne, których akcja osadzona jest na początku XIX wieku to bardzo polecam sagi Rodu Deynarowiczów.

„Zabłąkane dusze” to kolejna, już 3 część sagi Rodu Deynarowiczów.
Nad rodziną Deynarowiczów zawisły czarne chmury. Po odejściu żony Józefaty Jan wciąż sięga po butelkę. Również Marianna opuszcza rodzinną miejscowość. Antoni i Daniel, dawni rywale stają się w tej części sobie bardziej bliscy. Dominik i Antek rzucają się w wir życia. A do tego w powietrzu wisi widmo...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
23
22

Na półkach:

🌹“Zabłąkane dusze” to 3 tom historii rodu Deynarowiczów. W mojej ocenie najmroczniejszy, co czyni go niezwykle interesującym.

🌹 Owy mrok niewątpliwie związany jest z wpływem wybuchu powstania listopadowego i jego konsekwencjami, które dotarły także do Sejn. Spokojna i malownicza wieś zamienia się w pobojowisko, nasyca nastrojem buntu, atmosferą wojennej grozy i niepokoju. Każdy dzień stawia coraz więcej pytań bez odpowiedzi i nowe wyzwania dla mieszkańców. Wzmaga się bieda, mieszkańcy tracą swoje prace, pozycje i szacunek. Czy zatracą siebie w tym chaosie?

🌹 Mrok to także losy Agaty, Marianny i ich dzieci. Kolejne śluby przeplatane pogrzebami, wybuchowy charakter Jana zestawiony z chłodnym racjonalizmem jego brata Mateusza, próba odnalezienia przez Józefatę swojej drogi poza Węgierską i wiele innych sytuacji, na które pada nowy cień. Przed szereg wychodzi młode pokolenie, które także pragnie coś znaczyć - Dominik i Antek próbują walczyć o swoją pozycję, przysparzając nowych problemów rodzicom. Nieoczekiwanie kochankowie Agaty -
Daniel i Antoni - odnajdują wspólny język i łączy ich więcej niż dotychczas. W międzyczasie Bolesław odchodzi od Jerzego, znajdując swoją drogę, myśląc wciąż o żonie Jana. W tym czasie Apolonia pragnie ponownie odbić swojego męża i wrócić do Sejn w chwale. Czy jej się to uda?

🌹 „Zabłąkane dusze” czyta się jednym tchem. Mam wrażenie, że całość jest solidnie przemyślana, wartkość fabuły odpowiednia, a bohaterowie z poprzednich części pokazują swoje nowe oblicza, co czyni całą serię intrygującą.

🌹Dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka za przesłanie mi egzemplarza do recenzji.

🌹“Zabłąkane dusze” to 3 tom historii rodu Deynarowiczów. W mojej ocenie najmroczniejszy, co czyni go niezwykle interesującym.

🌹 Owy mrok niewątpliwie związany jest z wpływem wybuchu powstania listopadowego i jego konsekwencjami, które dotarły także do Sejn. Spokojna i malownicza wieś zamienia się w pobojowisko, nasyca nastrojem buntu, atmosferą wojennej grozy i niepokoju....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
235
134

Na półkach:

"Zabłąkane dusze"
Magdalena Niedźwiedzka

W rodzinie Deynarowiczów nie dzieje się dobrze. Nad Mateuszem wisi fatum, Jan nie opuszcza towarzystwa butelki po odejściu żony Józefaty.
Jest to również czas widma nadchodzącego powstania.
Czas mija tak jak przemija niejedno ludzie życie na wsi.
Wybucha również powstanie, które dla niektórych jest tragiczne w skutkach.
Po śmierci Agaty, dwójka jej kochanków dochodzi do porozumienia i okazują sobie wzajemną sympatię.
Marianna w końcu słucha głosu serca i wprowadza się do Józefa.

Powracamy do wsi Sejny, w którym życie nadal się toczy się.
Dla bohaterów jest to zarówno radosny okres jak i czas nadmiernego smutku, przemyśleń i rozważań.
Autorka ukazuje nam szlacheckie życie i konwenansje ówczesnego wieku . Zgrabnie wplata zarys historyczny w całą opowieść.
Język literacki jest przepiękny i cudownie oddaje tamtą epokę.
Powieść opowiada również historię smutnych, niespełnionych miłości.
Tylko jedna z głównych bohaterek postanawia pójść na głosem serca, nie zważając na opinie społeczeństwa.

Zaznaczę, że warto zacząć czytać sagę od 1 tomu, by lepiej poznać całą rodzinę od podszewki.

Moja ocena : 7/10

#recenzja #book #booklover #bookstagrammer #bookstagram #bookstagrampl #czytambolubie #powiescobyczajowa #historiawtle #sagadeynarowiczow #proszynski #magdalenaniedzwiedzka #myszaczyta #parabookstagrama

"Zabłąkane dusze"
Magdalena Niedźwiedzka

W rodzinie Deynarowiczów nie dzieje się dobrze. Nad Mateuszem wisi fatum, Jan nie opuszcza towarzystwa butelki po odejściu żony Józefaty.
Jest to również czas widma nadchodzącego powstania.
Czas mija tak jak przemija niejedno ludzie życie na wsi.
Wybucha również powstanie, które dla niektórych jest tragiczne w skutkach.
Po śmierci...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    33
  • Przeczytane
    8
  • Teraz czytam
    2
  • DO KUPIENIA
    1
  • Ulubione
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Egzemplarz recenzencki
    1
  • Biblioteka!
    1
  • HISTORYCZNE
    1
  • Przeczytane2024
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zabłąkane dusze


Podobne książki

Przeczytaj także