_och_man_

Profil użytkownika: _och_man_

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 11 minut temu
343
Przeczytanych
książek
1 380
Książek
w biblioteczce
250
Opinii
4 166
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Lubię książki, ziemniaki i małe kotki (duże też)

Opinie


Na półkach: ,

Audiobook przesłuchany jednym ciągiem - niech to starczy za całą rekomendację. Mimo osobistej awersji żywionej względem astrologii, na której zasadza się większa część historii. Mimo zwielokrotnionego poczucia dyskomfortu w trakcie trwania "momentów" (superprodukcja z całym arsenałem krzyków i jęków robi swoje). Mimo tego wszystkiego, lektura była przednia.
Nie wiem, czy zdecyduję się na dalszą eksplorację pokaźnego dorobku autora, ale... W razie kontynuacji "Langera" - czuwam na posterunku!

Audiobook przesłuchany jednym ciągiem - niech to starczy za całą rekomendację. Mimo osobistej awersji żywionej względem astrologii, na której zasadza się większa część historii. Mimo zwielokrotnionego poczucia dyskomfortu w trakcie trwania "momentów" (superprodukcja z całym arsenałem krzyków i jęków robi swoje). Mimo tego wszystkiego, lektura była przednia.
Nie wiem, czy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czuję się oszukana. Jak kilkuletni pogromca warzyw, naczelny niejadek, któremu rodzicielka przemyciła w daniu obiadowym fasolowego burgerka i frytki z batatów. Wygłodniały dzieciak pożarł wszystko z wielką chęcią, ba! Przyznał, że było pyszne. Nieczyste zagranie matuli jednak się opłaciło.
Gdybym nieco bardziej zagłębiła się w fabułę "Debitu", doszłabym zapewne do wniosku, że jest to pozbawiona smaku mamałyga, która niepotrzebnie będzie mi ciążyć na żołądku. Na chwilę obecną sytuacja przedstawia się następująco - zęby całe, odruchów wymiotnych brak... A ja mam ochotę na więcej ❤
To nie miało prawa mi się spodobać, nie AŻ TAK. Klimaty postapokaliptyczne znajdują się u mnie na cenzurowanym,  dzielą niechlubną celę wraz z motywami sci-fi oraz dinozaurami (czy właśnie utraciłam sympatię połowy Internetu?). Eksplorowanie tych konkretnych rejonów w literaturze nie daje mi żadnej satysfakcji. Nie zasługuję na miano czytelniczej masochistki, dlatego staram się unikać tytułów, których szanse na umęczenie mojej biednej osoby oceniam nader wysoko.
W trakcie lektury "Debitu" olśnienie przychodziło stopniowo. "HEJ, MAMY TU  PODRĘCZNIKOWY PRZYKŁAD DYSTOPII, WEŹ TO LEPIEJ ODŁÓŻ, NA PEWNO WSZYSTKO W PORZĄDKU?". Równocześnie, proporcjonalnie wzrastał mój poziom ekscytacji i zaangażowania. Dawno nie toczyłam tak zaciekłej walki z czasem i przestrzenią, byle tylko móc pochłonąć ten przysłowiowy ✨jeszcze jeden rozdział✨.
Jestem ogromną fanką wielowątkowości - jeśli Wy również, będziecie zachwyceni. Mamy do czynienia z pokaźnym zastępem bohaterów, wachlarzem perspektyw, który wraz z postępem historii będzie dawał coraz to słabszy powiew (trup ściele się gęsto, naprawdę gęsto). Czego tu nie ma! Zamknięte przestrzenie, żywe trupy (w zupełnie nowym, odświeżonym wydaniu), epidemia, a w tym wszystkim - nieustanna walka o przetrwanie.
W kontekście nie tak dawnych wydarzeń, które trwale zapisały się w zbiorowej świadomości, lektura "Debitu" jest jeszcze bardziej pasjonująca. Człowiek wyjątkowo nie wiedział, niespecjalnie się też łudził - a wyszło jak wyszło. Gorąco polecam!

Serdecznie dziękuję (po raz kolejny!) za egzemplarz - Pani Bognie z PRart Media oraz Wydawnictwu Czarna Owca⚘

Czuję się oszukana. Jak kilkuletni pogromca warzyw, naczelny niejadek, któremu rodzicielka przemyciła w daniu obiadowym fasolowego burgerka i frytki z batatów. Wygłodniały dzieciak pożarł wszystko z wielką chęcią, ba! Przyznał, że było pyszne. Nieczyste zagranie matuli jednak się opłaciło.
Gdybym nieco bardziej zagłębiła się w fabułę "Debitu", doszłabym zapewne do wniosku,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak wygląda Wasz wybór kolejnej lektury? Bierzecie pod uwagę kryterium geograficzne? Czy dźwięczy Wam w głowie nieśmiertelne „cudze chwalicie, swego nie znacie”?
Dziesiątki przeczytanych tytułów umiejscowiły mój czytelniczy gust w rejonach zachodnich. W tym roku powzięłam postanowienie, by wykrzesać minimalną dozę odwagi i otworzyć się na dorobek pisarski rodem z przeciwległej części świata. Można powiedzieć, że Japonię powinnam odhaczyć już parę dobrych lat temu, kiedy to zaliczyłam krótki epizod fascynacji tamtejszymi komiksami. Obrazki swoje, a tekst swoje, dlatego starsza o parę wiosen postanowiłam sięgnąć po książkę z krwi i kości, wiecie, taką w pełni zadrukowaną słowem pisanym.
Do odważnych świat należy, tak mówią. Warto jednak brać pod uwagę możliwość ewentualnego zawodu. Z niewiadomych powodów moja literacka czujność pozostawała przez ostatnie tygodnie w stanie hibernacji (czyżby za dużo dobrych książek?) i... mamy to. Ni stąd, ni zowąd przyszło rozczarowanie. Dawało o sobie znać stopniowo, jednak intuicja rzadko mnie zawodzi – książkę kończę z przykrym, acz silnym poczuciem zmarnowanego potencjału.
Wstępny zarys historii prezentował się naprawdę intrygująco i – co by nie mówić – był jakby skrojony idealnie na moją miarę. Krótkie przedstawienie głównych bohaterów w stopce redakcyjnej rozwiało początkowe nadzieje; nie będą stanowić lustrzanego odbicia tej konkretnej czytelniczki, która mimo wszystko identyfikuje się jako społeczny outsider, nie będę mogła zbić z nimi mentalnej piony. Samotność niejedno ma imię, dlatego obietnica nowej perspektywy była traktowana przeze mnie jako wartość dodana.
Nie wiem, co poszło nie tak. Czy wina leży po charakterystycznym, azjatyckim podejściu do literatury, którego zasadniczym wyznacznikiem jest silne upodobanie ekonomizacji słowa? Czy to kwestia perypetii bohaterów młodocianych, których decyzje i sposób myślenia pojmuję niezwykle rzadko (choć jest mi do nich bliżej niż dalej)? Wreszcie, może to sprawka niezbyt pociągającego „drugiego planu”, który w oczywisty sposób miał stanowić punkt wyjścia dla rozważań nad sferą wyrzutków, a jedynie wybijał z rytmu? Skłaniam się ku sprawiedliwemu podziałowi zarzutów i jakąś wspólną karą.
Relacja głównych bohaterów żadnym sposobem mnie nie kupuje. Zastanawiam się, czy w ogóle powinna; być może cały ambaras wynika z mojego niezrozumienia – wybaczcie, jak wspomniałam na początku, raczkuję dosyć niepewnie po tym wschodnim gruncie. Chcę wierzyć, że nawet nieznaczne zwiększenie objętości pozwoliłoby dokładniej nakreślić portrety psychologiczne, wytłumaczyć motywację niektórych posunięć. Chcę, ale mając w pamięci konkretne fragmenty oraz wspomnienia (niestety bardzo wyraźne) reakcji na nie – coś pomiędzy zdziwieniem, zażenowaniem i niezrozumieniem właśnie – jest mi niespotykanie ciężko. Jako że cenię sobie szczerość, z niejaką ulgą wspomnieć muszę obecność naprawdę pięknych, trafnych przemyśleń. Szkoda tylko, że trafiły się ich zaledwie śladowe ilości...
„Plecy, które chcę kopnąć” okazały się tytułem nie dla mnie. Nie czuję szczególnej potrzeby, by w podobny sposób znęcać się nad posiadanym egzemplarzem. Myślę, że historia ta jest w stanie znaleźć właściwych odbiorców, będących może na nieco wcześniejszym etapie życia. Na moją okejkę niestety nie ma co liczyć.

Egzemplarz recenzencki zawdzięczam Wydawnictwu Kirin – piękne dzięki!

Jak wygląda Wasz wybór kolejnej lektury? Bierzecie pod uwagę kryterium geograficzne? Czy dźwięczy Wam w głowie nieśmiertelne „cudze chwalicie, swego nie znacie”?
Dziesiątki przeczytanych tytułów umiejscowiły mój czytelniczy gust w rejonach zachodnich. W tym roku powzięłam postanowienie, by wykrzesać minimalną dozę odwagi i otworzyć się na dorobek pisarski rodem z...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika _och_man_

z ostatnich 3 m-cy
_och_man_
2024-05-09 13:54:31
_och_man_ i Rafał są teraz znajomymi
2024-05-09 13:54:31
_och_man_ i Rafał są teraz znajomymi
_och_man_
2024-05-09 12:38:33
_och_man_ dodała książkę Mąż, ojciec, dusiciel na półkę Chcę przeczytać
2024-05-09 12:38:33
_och_man_ dodała książkę Mąż, ojciec, dusiciel na półkę Chcę przeczytać
Mąż, ojciec, dusiciel Ryan Green
Średnia ocena:
6.3 / 10
71 ocen
_och_man_
2024-05-09 12:16:50
_och_man_ i Joanna są teraz znajomymi
2024-05-09 12:16:50
_och_man_ i Joanna są teraz znajomymi
_och_man_
2024-05-09 12:05:33
_och_man_ dodała książkę Bestia na półkę Chcę przeczytać
2024-05-09 12:05:33
_och_man_ dodała książkę Bestia na półkę Chcę przeczytać
_och_man_
2024-05-09 11:57:44
_och_man_ dodała książkę Morderstwo o poranku na półkę Chcę przeczytać
2024-05-09 11:57:44
_och_man_ dodała książkę Morderstwo o poranku na półkę Chcę przeczytać
Morderstwo o poranku Merryn Allingham
Cykl: Flora Steele (tom 3)
Średnia ocena:
6.5 / 10
35 ocen
_och_man_
2024-05-09 11:34:19
2024-05-09 11:34:19
Niezwykła wędrówka Harolda Fry Rachel Joyce
Średnia ocena:
6.9 / 10
294 ocen
_och_man_
2024-05-09 09:33:25
_och_man_ dodała książkę Nieznajoma żona na półkę Chcę przeczytać
2024-05-09 09:33:25
_och_man_ dodała książkę Nieznajoma żona na półkę Chcę przeczytać
Nieznajoma żona Sharon Bolton
Średnia ocena:
7 / 10
76 ocen
_och_man_
2024-05-09 09:02:08
_och_man_ dodała książkę Na pociechę coś pysznego na półkę Chcę przeczytać
2024-05-09 09:02:08
_och_man_ dodała książkę Na pociechę coś pysznego na półkę Chcę przeczytać
Na pociechę coś pysznego Janosch
Średnia ocena:
6.5 / 10
8 ocen
_och_man_
2024-05-09 09:01:20
_och_man_ i zle_charaktery są teraz znajomymi
2024-05-09 09:01:20
_och_man_ i zle_charaktery są teraz znajomymi
_och_man_
2024-05-09 08:56:25
_och_man_ dodała książkę Wigilia Misia i Tygryska na półkę Chcę przeczytać
2024-05-09 08:56:25
_och_man_ dodała książkę Wigilia Misia i Tygryska na półkę Chcę przeczytać
Wigilia Misia i Tygryska Janosch
Średnia ocena:
6.5 / 10
14 ocen

ulubieni autorzy [4]

Stephen King
Ocena książek:
7,0 / 10
169 książek
14 cykli
15912 fanów
John Green
Ocena książek:
7,2 / 10
14 książek
0 cykli
3681 fanów
Charlotte Link
Ocena książek:
7,0 / 10
24 książki
4 cykle
1698 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
343
książki
Średnio w roku
przeczytane
23
książki
Opinie były
pomocne
4 166
razy
W sumie
wystawione
326
ocen ze średnią 5,6

Spędzone
na czytaniu
1 817
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
21
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]