Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Ponieważ wierzę w ciebie" to rozdzierająca serce, szczera i pięknie emocjonalna historia o rodzinnych sekretach, głębokiej miłości, wyborach i drugich szansach.

"Ponieważ wierzę w ciebie" to rozdzierająca serce, szczera i pięknie emocjonalna historia o rodzinnych sekretach, głębokiej miłości, wyborach i drugich szansach.

"Człowiek jest zdolny nauczyć się żyć w ciemności, ale co to za życie?"
To była czysta radość i przyjemność czytać tą historię. Nie mogłam przestać jej czytać, bo ona uzależnia!
Z historią Nasha i Liny wracamy do Knockemout i dostaliśmy w niej wszystko co powinien zawierać małomiasteczkowy romans: sąsiedztwo kochanków, napięcie seksualne, tęsknotę, domową atmosferę, cudownych wspaniałych przyjaciół oraz malutkiego pieska Piper, którą Nash ubierał w słodkie ubranka i zabierał ją ze sobą nawet do pracy:)
Najlepsza śmieszna scena w książce, to był trening na siłowni z siedemdziesięcioletnimi staruszkami, którzy prawie wykończyli Stefa i Line, płakałam ze śmiechu.
Lina to złośliwa, niezależna, bezczelna i cholernie zabawna kobieta! Jej szaleństwa związane ze związkiem z Nashem doprowadzały mnie do śmiechu, a jej przyjaźnie z innymi postaciami były doskonałe.
Nash!! Ten wrażliwy, słodki, głupi, irytujący, uparty, wkurzający mężczyzna! Uwielbiam go. On jest idealny dla Liny. Podobało mi się, jak ta historia pokazała, jak radzi sobie z PTSD oraz ze swoją przeszłością. A ten epilog był doskonały, płakałam z nimi ze szczęścia. Przyjaźń dziewczyn(Naomi, Line, Sloane), jak dla mnie jest w tej książce najważniejszym wątkiem.

"Człowiek jest zdolny nauczyć się żyć w ciemności, ale co to za życie?"
To była czysta radość i przyjemność czytać tą historię. Nie mogłam przestać jej czytać, bo ona uzależnia!
Z historią Nasha i Liny wracamy do Knockemout i dostaliśmy w niej wszystko co powinien zawierać małomiasteczkowy romans: sąsiedztwo kochanków, napięcie seksualne, tęsknotę, domową atmosferę,...

Czas wrócić do Bootleg Springs i zobaczyć, jak kolejne z rodzeństwa Bodine ciężko upada. Kocham tę serię.
Bardzo podobała mi się historia Bowiego i Cassidy. To opowieść o młodzieńczej miłości, drugiej szansie i dążeniu do tego, czego chcesz od życia. Ta dwójka to uparte postacie i kilka razy miałam ochotę mocno nimi potrząsnąć. Obydwoje mieli wiele historii i bagażu do pokonania z przeszłości oraz pewną ingerencję w teraźniejszość. Jesteśmy też coraz bliżej odkrycia, co stało się z Callie Kendall i jaką rolę tak naprawdę odegrała w tym rodzina Bodine. (Ja zaczynam się już domyślać co takiego się stało.) Drugoplanowi bohaterowie tej serii są jednymi z najlepszych, o jakich czytałam i dodają humoru i autentyczności miastu i jego historii. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, co te dwie autorki szykują dla June Tucker i pozostałych dwóch chłopców Bodine.

Przyjaciele, którzy stają się rodziną i miasto, które dba o swoje marki, sprawiają, że Bootleg Springs to miejsce, które bardzo chętnie bym odwiedziła. Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę z tej serii.

Czas wrócić do Bootleg Springs i zobaczyć, jak kolejne z rodzeństwa Bodine ciężko upada. Kocham tę serię.
Bardzo podobała mi się historia Bowiego i Cassidy. To opowieść o młodzieńczej miłości, drugiej szansie i dążeniu do tego, czego chcesz od życia. Ta dwójka to uparte postacie i kilka razy miałam ochotę mocno nimi potrząsnąć. Obydwoje mieli wiele historii i bagażu do...

Ta historia pokazuje, ile jesteśmy w stanie znieść dla miłości, niezależnie od tego, czy pojawiła się szybko, czy trwała latami. Pokazuje, ile poświęceń wymaga miłość, ale szczególnie dla tych, którzy poświęcają swoją wolność i życie w wojsku, aby chronić i służyć, podczas gdy ich rodziny czekają z nadzieją na ich powrót.
Nate i Izzy/Isabeau byli jak bohaterowie filmu "Zaklęta w sokoła". 10 lat szukali sposobu, by w końcu mogli być razem:)

Ta historia pokazuje, ile jesteśmy w stanie znieść dla miłości, niezależnie od tego, czy pojawiła się szybko, czy trwała latami. Pokazuje, ile poświęceń wymaga miłość, ale szczególnie dla tych, którzy poświęcają swoją wolność i życie w wojsku, aby chronić i służyć, podczas gdy ich rodziny czekają z nadzieją na ich powrót.
Nate i Izzy/Isabeau byli jak bohaterowie filmu...

Bohaterowie zmieniają się i rozwijają przez całą historię. Autorka kontynuuje historię od zakończenia ostatniej książki. Odkrywanie nowych obszarów i kultur jest ekscytujące, a strony przewracają się z nowymi zagrożeniami, zdradami i akcją! Zakończenie tej książki zapowiada nokautujący finał ostatniej części.

Bohaterowie zmieniają się i rozwijają przez całą historię. Autorka kontynuuje historię od zakończenia ostatniej książki. Odkrywanie nowych obszarów i kultur jest ekscytujące, a strony przewracają się z nowymi zagrożeniami, zdradami i akcją! Zakończenie tej książki zapowiada nokautujący finał ostatniej części.

To była bardzo trafna decyzja, by zacząć czytać tą serie, bo od początku do końca tej książki świetnie się bawiłam.
Sage to dziewczyna, która wie, czego chce. Jest mądra, uwielbia się uczyć i naprawdę dobrze czyta ludzi. Podobało mi się poznawanie jej przez kolejne strony i obserwowanie romansu między nią i "Myszą". To było idealne, słodkie i podobało mi się, że oboje nigdy nie wiedzieli, czego potrzebują, dopóki nie zaczęli się poznawać.
"Pocałunek zdrajcy" ma, niezwykle inteligentne i intrygujące postacie, świetną fabułę, która sprawiła, że nie mogłam się od niej oderwać, i bardzo satysfakcjonujące zakończenie. Jednak najbardziej zaimponowało mi to, że mimo że fabuła jest bardzo militarna, nie nudziłam się i nic nie wydawało się zbyt techniczne ani strategiczne, ale zapewniało świetną rozrywkę w postaci sekretów i szpiegostwa. Drugoplanowe postacie są zawsze obecne, a czasem nawet kradną show.

Jeśli jesteś fanem wielu punktów widzenia, ta książka również je ma. Uwielbiałam poznawać bohaterów poprzez ich poglądy, a nawet dostajemy rozdziały z perspektywy złoczyńcy.
Sage "Szpak" Fowler okazała się wspaniałym dodatkiem w ratowaniu Królestwa, w drużynie Kapitana Aleksandra Quinna.

To była bardzo trafna decyzja, by zacząć czytać tą serie, bo od początku do końca tej książki świetnie się bawiłam.
Sage to dziewczyna, która wie, czego chce. Jest mądra, uwielbia się uczyć i naprawdę dobrze czyta ludzi. Podobało mi się poznawanie jej przez kolejne strony i obserwowanie romansu między nią i "Myszą". To było idealne, słodkie i podobało mi się, że oboje nigdy...

„Beautiful Beast” to bardzo dobrze zapowiadająca się seria o żołnierzach, którzy zostali przemienieni(bez ich zgody)przez tajną organizację SIS w posłuszne maszyny do zabijania przez podanie im DNA wilka. Książkę fajnie się czyta, jednak myślałam, że będzie tutaj dużo akcji, ale niestety autorka skupiła się bardziej na wątku romantycznym miedzy Arią, a jednym z Bestii, Savierze Stone. Ta historia kończy się takim małym cliffangerem , który bardzo mnie kusi by dowiedzieć się co się stanie z kolejną Bestią, Lucasem.

„Beautiful Beast” to bardzo dobrze zapowiadająca się seria o żołnierzach, którzy zostali przemienieni(bez ich zgody)przez tajną organizację SIS w posłuszne maszyny do zabijania przez podanie im DNA wilka. Książkę fajnie się czyta, jednak myślałam, że będzie tutaj dużo akcji, ale niestety autorka skupiła się bardziej na wątku romantycznym miedzy Arią, a jednym z Bestii,...

"Życie było krótkie, czego nauczył mnie Colt.
Życie warte było walki, czego nauczyła mnie Maisie.
Litery mogły zmienić życie, czego nauczył mnie Ryan.
Właściwa miłość mogła ocalić człowieka, czego Beckett uczył mnie każdego dnia"
Zakochałam się w słowach, tak jak Beckett i Ella. Zakochałam się w każdej z tych postaci. Wszyscy odegrali ważną rolę w tej historii, a najbardziej się zakochałam w Colcie i Maisie oraz labradorce Demolce.
Moim zdaniem autorka znakomicie radzi sobie z trudnym tematem, przybliżając w ten sposób temat bliski i drogi sercom wielu rodziców. Gorąco polecam tę książkę. Jest na półce z moimi ulubionymi.

"Życie było krótkie, czego nauczył mnie Colt.
Życie warte było walki, czego nauczyła mnie Maisie.
Litery mogły zmienić życie, czego nauczył mnie Ryan.
Właściwa miłość mogła ocalić człowieka, czego Beckett uczył mnie każdego dnia"
Zakochałam się w słowach, tak jak Beckett i Ella. Zakochałam się w każdej z tych postaci. Wszyscy odegrali ważną rolę w tej historii, a...

Bardzo kochałam wszystkie postacie, ponieważ w jakiś sposób czują się jak taka ciepła, kochająca się i zżyta rodzina. Poważnie, każda postać była tak cudowna i urocza, zwłaszcza dzieci ich najbliższych i przyjaciół! Na początku nie czułam chemii między Lincem i Mack, ale po pierwszej połowie stało się jasne, jak bardzo Linc/Szpaner i Mack/Marzenie troszczyli się o siebie nawzajem i rozumieli swoje zobowiązania. Byli podobni pod wieloma względami i mieli ten sam kompleks wybawiciela. Patrzenie, jak wspólnie ratują ludzi i pracują jako zespół, było naprawdę wzruszające.
Epilog był tak niesamowity i sprawił, że naprawde się wzruszyłam z powodu małej rodziny, którą Linc i Mack w końcu mogli stworzyć! Podsumowując, pokochałam całą serię oraz niesamowitą, cudowną labradorkę o imieniu Promyczek. Nie mogę się doczekać, aż pochłonę każdą książkę napisaną przez Lucy Score!!

Bardzo kochałam wszystkie postacie, ponieważ w jakiś sposób czują się jak taka ciepła, kochająca się i zżyta rodzina. Poważnie, każda postać była tak cudowna i urocza, zwłaszcza dzieci ich najbliższych i przyjaciół! Na początku nie czułam chemii między Lincem i Mack, ale po pierwszej połowie stało się jasne, jak bardzo Linc/Szpaner i Mack/Marzenie troszczyli się o siebie...

Ogólnie rzecz biorąc, "Zbyt piękne, by było prawdziwe" to kolejny wspaniały dodatek do tej serii. Podobała mi się każda postać z tej serii, a Gunner stanowi doskonały dodatek do ekipy. Z pewnością będę tęsknić za siostrami Kincade i ich mężczyznami, ale najbardziej z tej rodziny będę tęsknić za ojcem i patriarchą rodziny. Pan Kincade bardzo kocha swoje córki i zrobi wszystko, by pomóc swoim dziewczynkom! Nie ma nic lepszego niż miłość ojca!

Ogólnie rzecz biorąc, "Zbyt piękne, by było prawdziwe" to kolejny wspaniały dodatek do tej serii. Podobała mi się każda postać z tej serii, a Gunner stanowi doskonały dodatek do ekipy. Z pewnością będę tęsknić za siostrami Kincade i ich mężczyznami, ale najbardziej z tej rodziny będę tęsknić za ojcem i patriarchą rodziny. Pan Kincade bardzo kocha swoje córki i zrobi...

Długo oczekiwany powrót do Benevolence był wart każdej minuty. Historia Aldo i Glorii musiała zostać opowiedziana. Historia pełna emocji, niekończącej się nadziei, siły miłości i wiedzy, że dzięki wytrwałości (umysłu i ciała) przychodzi wielka siła.

Długo oczekiwany powrót do Benevolence był wart każdej minuty. Historia Aldo i Glorii musiała zostać opowiedziana. Historia pełna emocji, niekończącej się nadziei, siły miłości i wiedzy, że dzięki wytrwałości (umysłu i ciała) przychodzi wielka siła.

Ucieszyłam się, że autorka zdecydowała, że teraz jest kolej na Nikitę, którą znamy z wcześniejszych książek tej serii. Fajnie było tez poznać Asha przyjaciela Hammera, który widząc jej dziwactwa, akceptuje ją z jej wszystkimi zaletami i wadami. Rozumie Nikitę, co ją zaskakuje, nawet przekonuje ją do opuszczenia swojego muru. Ich zaloty są nieco niekonwencjonalne, ale taka jest Nikita. Uwielbiałam patrzeć, jak znajduje miłość, nawet jeśli nie do końca ufa swoim rosnącym uczuciom do Asha. Podobało mi się to, że Ash od początku ich znajomości wiedział, że Nikita jest jego i po cichu robi wszystko by to osiągnąć. Z wielką przyjemnością wróciłam do świata stworzonego przez Panią Romę. Fajnie było patrzeć, jak Nikita znajduje kogoś, kto akceptuje ją taką, jaka jest i walczy z nią o ich wspólną przyszłość.

Ucieszyłam się, że autorka zdecydowała, że teraz jest kolej na Nikitę, którą znamy z wcześniejszych książek tej serii. Fajnie było tez poznać Asha przyjaciela Hammera, który widząc jej dziwactwa, akceptuje ją z jej wszystkimi zaletami i wadami. Rozumie Nikitę, co ją zaskakuje, nawet przekonuje ją do opuszczenia swojego muru. Ich zaloty są nieco niekonwencjonalne, ale taka...

Gramps aka Leo jest tym, który wspaniale zakończył dla mnie ostatnią książkę z serii Silverstone. Jest najstarszym z grupy, co wyjaśnia jego przezwisko, a także ostatnim, który znalazł swoje szczęśliwe życie. Jest typem bohatera, którego uwielbiam, ponieważ jest bardzo opiekuńczy i naprawdę traktował, nie tylko świetnie Cassidy, ale także jej syna Mario. Mario nie był zbyt dobrze traktowany przez większość mężczyzn w swoim życiu, co sprawiło, że Gramps troszczył się o niego jeszcze bardziej. Widać było, że zrobiłby wszystko dla tej dwójki. Jedynym minusem, jaki mam, jest to, że książka trochę się ciągnęła w połowie. Jednak podobało mi się, że dostaliśmy rozszerzony epilog dla wszystkich par i ich dzieci.

Gramps aka Leo jest tym, który wspaniale zakończył dla mnie ostatnią książkę z serii Silverstone. Jest najstarszym z grupy, co wyjaśnia jego przezwisko, a także ostatnim, który znalazł swoje szczęśliwe życie. Jest typem bohatera, którego uwielbiam, ponieważ jest bardzo opiekuńczy i naprawdę traktował, nie tylko świetnie Cassidy, ale także jej syna Mario. Mario nie był ...

Rzeczy, których nie dokończyliśmy to doskonały tytuł, który dotyczy nie tylko rękopisu. Ta historia jest inspirująca i pełna nadziei. Chodzi o zaufanie, akceptację, uzdrawiającą moc przebaczenia i drugą szansę.

Rzeczy, których nie dokończyliśmy to doskonały tytuł, który dotyczy nie tylko rękopisu. Ta historia jest inspirująca i pełna nadziei. Chodzi o zaufanie, akceptację, uzdrawiającą moc przebaczenia i drugą szansę.

Poznawanie każdego nowego świata to jedna z rzeczy, które najbardziej lubię w tej serii. Można powiedzieć, że Regine Abel starannie analizuje każdy gatunek i planetę. Podziwiam jej kreatywność i wyobraźnię. Bardzo mi się podobało, jak Edocity doskonale synchronizują się ze swoją planetą . Ich obcowanie z naturą i łączenie się z roślinami oraz wyjaśnienie narodzin Edocitów było cudowne.
Maeve i Helio byli razem niepokonani. Uwielbiam to, jak te historie zawsze koncentrują się na budowaniu zdrowych relacji poprzez otwartą komunikację, szczerość i gotowość do bycia bezbronnym. Autorka nie boi się pokazywać, że związki wymagają pracy, nawet jeśli między bohaterami jest chemia i uczucie.
Fajnie znowu było spotkać postacie z I Married a Dragon i dowiedzieć , co dzieje się w życiu Cedrosa, Kaidy i ich trójki dzieci.
W następnej książce bardzo chciałabym przeczytać historię Obosjanina Kronosa vel Pana Piekieł.

Poznawanie każdego nowego świata to jedna z rzeczy, które najbardziej lubię w tej serii. Można powiedzieć, że Regine Abel starannie analizuje każdy gatunek i planetę. Podziwiam jej kreatywność i wyobraźnię. Bardzo mi się podobało, jak Edocity doskonale synchronizują się ze swoją planetą . Ich obcowanie z naturą i łączenie się z roślinami oraz wyjaśnienie narodzin Edocitów...

Jest to porywająca, pełna miłości historia o tym, że prawdziwą miłość można znaleźć więcej niż raz w życiu.
Podobały mi się emocje, jakie autorka wzbudziła we mnie w stosunku do dwójki głównych bohaterów, a także postacie poboczne i ich perypetie.

Jest to porywająca, pełna miłości historia o tym, że prawdziwą miłość można znaleźć więcej niż raz w życiu.
Podobały mi się emocje, jakie autorka wzbudziła we mnie w stosunku do dwójki głównych bohaterów, a także postacie poboczne i ich perypetie.

Pechowa Molly, tak myśli o sobie Molly Smith, odkąd została porwana wraz z nigeryjskimi dziewczynami i wrzucona do dziury w środku nigeryjskiej dżungli. Nie wie, że pomoc była w drodze i dosłownie wpadnie do dziury i wyląduje na niej. A jej POMOC występuje w postaci byłego żołnierza Delta i współwłaściciela firmy holowniczej Silverstone, Marka „Smoke” Chamberlina, który jest na misji z kumplami z drużyny by uratować ją i porwane dziewczyny.
Ich przyciąganie do siebie jest szybkie, ale już działanie powolne, jak żółw, jednak po poznaniu przyczyny nagłego wyjazdu Molly do Nigerii (jej szalonego i opętanego byłego chłopaka Prestona Weldona) oraz niewyjaśnionej śmierci jej dziadków, Smoke oferuje swoją pomoc samotnej i osieroconej Molly, która odnajdzie swoje szczęście w rękach tego seksownego byłego wojskowego, który każdym słowem i gestem pokazuje jej, że stawia ja na pierwszym miejscu , który robi wszystko co w jego mocy , by ja uszczęśliwić i pokazać jej, że nigdy nie była, nie jest i nie będzie pechową Molly, jak wszyscy jej to mówili przez całe życie. Chociaż, zanim to wszystko się wydarzy, muszą znaleźć sposób na zniknięcie nowych zagrożeń, które podążają za Molly. Jednak w przypadku chłopaków z Silverstone, Molly wkrótce odkryje, że ma przyjaciół, na których może zawsze polegać, którzy zawsze będą ją wspierać.
Kolej na ostatniego Silverstona, Grampsa i jego historię.

Pechowa Molly, tak myśli o sobie Molly Smith, odkąd została porwana wraz z nigeryjskimi dziewczynami i wrzucona do dziury w środku nigeryjskiej dżungli. Nie wie, że pomoc była w drodze i dosłownie wpadnie do dziury i wyląduje na niej. A jej POMOC występuje w postaci byłego żołnierza Delta i współwłaściciela firmy holowniczej Silverstone, Marka „Smoke” Chamberlina, który...

"Byłem prawem, ale wciąż jestem żołnierzem. A teraz będę katem".
Sporo zagadek zostało nam ujawnionych. Dużo dowiedzieliśmy się o przeszłości Abi, Kellana i jego ekipy, ale jest jeszcze mnóstwo niedomówień i mam nadzieję, że w 3-ciej części, wszystko się w końcu wyjaśni:)

"Byłem prawem, ale wciąż jestem żołnierzem. A teraz będę katem".
Sporo zagadek zostało nam ujawnionych. Dużo dowiedzieliśmy się o przeszłości Abi, Kellana i jego ekipy, ale jest jeszcze mnóstwo niedomówień i mam nadzieję, że w 3-ciej części, wszystko się w końcu wyjaśni:)

W tej książce doświadczysz bólu, straty, napięcia, szczęścia, miłości i zazdrości.
Jeśli szukasz gorącego jak diabli, dominującego wojskowego, który ochroni ukochaną kobietę do ostatniego tchu, zdecydowanie musisz przeczytać tę książkę.

W tej książce doświadczysz bólu, straty, napięcia, szczęścia, miłości i zazdrości.
Jeśli szukasz gorącego jak diabli, dominującego wojskowego, który ochroni ukochaną kobietę do ostatniego tchu, zdecydowanie musisz przeczytać tę książkę.

Bryce „Loki” Rector prowadził skomplikowane życie. Jako detektyw w Benton PD przez lata pracował pod przykrywką, robił wiele rzeczy, o których nie chciał myśleć w imię prawa, ale naprawdę chciał wrócić do normalnego życia. Miał dobrych przyjaciół, rodzinę w MC Dixie Wardens i pracę, którą kochał. Jak mógł więcej kontemplować, skoro jego życie nie było tak naprawdę jego własnym? Po spotkaniu Channing, swojej sąsiadki, która pracuje jako kosmetyczka w zakładzie pogrzebowym, miał jeszcze większą motywację by zmienić swoje życie. Byli sąsiadami od miesięcy, zanim w końcu się spotkali. Channing była zafascynowana Lokim, ale była zbyt nieśmiała, by wykonać pierwszy ruch. Po ich pierwszym oficjalnym spotkaniu iskry przeleciały szybko między nimi, mimo że życie robiło wszystko, aby ich rozdzielić. Praca pod przykrywką była niebezpieczna i to zagrażało podejmowanym przez nich krokom, by być razem.
Loki jest wszystkim, o co można poprosić w opiekuńczym, kochającym partnerze, podczas gdy Channing jest taki sam w znacznie mniejszym opakowaniu. Iskry między nimi elektryzują w zmysłowych scenach malujących obraz kochającego pożądania, które sprawiłoby, że bym się zarumieniła, gdybym nie cieszyła się nimi tak bardzo. Wokół głównych bohaterów znajduje się kawaleria rodziny i przyjaciół, którzy w równym stopniu wnoszą miłość i humor. Miłość i oddanie rywalizują ze zdradą i przemocą w tej historii.

Bryce „Loki” Rector prowadził skomplikowane życie. Jako detektyw w Benton PD przez lata pracował pod przykrywką, robił wiele rzeczy, o których nie chciał myśleć w imię prawa, ale naprawdę chciał wrócić do normalnego życia. Miał dobrych przyjaciół, rodzinę w MC Dixie Wardens i pracę, którą kochał. Jak mógł więcej kontemplować, skoro jego życie nie było tak naprawdę jego...