-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1184
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać433
Biblioteczka
2024-05
2024-05
2024-05
2024-05
2024-05
2024-05
2024-05
2024-05
2024-05
2024-05
Zwlekałam z przeczytaniem "Łatwopalnej", ponieważ bałam się, że będzie za bardzo.... wymyślna. Tak, to odpowiednie określenie. Na całe szczęście taka nie była. Wyróżnia się na tle innych romansów, ale ze smakiem. Uf, co za ulga.
Lane to bardzo zamknięta kobieta po wielu trudnych przejściach. Po części rozumiałam już na samym początku i na koniec stwierdzam, że szkoda, że nie miała u swojego boku wcześniej tak cudownego człowieka, jakim niewątpliwie był Dax. Jak myślę o nim, to aż mi się ciepło na serduchu robi. Bardzo uważny, wrażliwy człowiek, który jak kocha to całym sercem. Jak się angażuje, to na dwieście procent. Byli sobie potrzebni. Oboje. I nie mam ku temu ważnych wątpliwości. Żadnych.
Zwlekałam z przeczytaniem "Łatwopalnej", ponieważ bałam się, że będzie za bardzo.... wymyślna. Tak, to odpowiednie określenie. Na całe szczęście taka nie była. Wyróżnia się na tle innych romansów, ale ze smakiem. Uf, co za ulga.
Lane to bardzo zamknięta kobieta po wielu trudnych przejściach. Po części rozumiałam już na samym początku i na koniec stwierdzam, że szkoda, że...
Ohhh, totalny rollercoster. Rollercoster. Tak, to odpowiednie słowo opisujące książkę „Milestones”. Kiedy wydawało się, że będzie przewidywalnie, Callan albo Hale, zachowywali się totalnie niezrozumiale, zostawiając wiele znaków zapytania za sobą. To książka na kilka wieczór, które będziesz chciała przeczytać w jeden. Czy to możliwe? Oczywiście, ale musisz wiedzieć, że warto, mimo niewyspania.
Żałuję, że nie mieliśmy okazji poznać za życia ojca Veronici. Niezły był z niego manipulator, ale cudowny człowiek. Z tego, jak pracownicy się o nim wypowiadali, czy ludzie, którzy znajdowali się blisko niego, aż żal, że się go nie znało.
Veronica po śmierci ojca czuła się bardzo zagubiona. Cieszę się, że miała u swojego boku Kane’a, chociaż nie zawsze to było widoczne na pierwszy rzut oka. Zawiłość... było sporo zakrętów w ich relacji, ale cieszę się, że... zakończyła się szczęśliwie.
Ohhh, totalny rollercoster. Rollercoster. Tak, to odpowiednie słowo opisujące książkę „Milestones”. Kiedy wydawało się, że będzie przewidywalnie, Callan albo Hale, zachowywali się totalnie niezrozumiale, zostawiając wiele znaków zapytania za sobą. To książka na kilka wieczór, które będziesz chciała przeczytać w jeden. Czy to możliwe? Oczywiście, ale musisz wiedzieć, że...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05
Najbardziej emocjonująca część i zakończenie, które mocno zaskakuje. Historia relacji rodzinnych Judyty udowadnia, że nigdy nic nie jest czarno-biało. Warto o tym pamiętać, bo sama bohaterka totalnie o tym zapomniała. Jak zwykle unosiła się dumą i traktowała ludzi z góry, co mnie irytowało, dlatego, że kiedy Piotr zachowywał się nie tak, jakby chciała... to oceniała go, wymagając tego, czy tamtego, a gdzie w tym wszystkim była ona? Możliwe, że właśnie o to chodziło Pani Natalii, żeby w taki sposób została przedstawiona szanowna pani adwokat, ale... tak po ludzku było mi szkoda Piotra. Piotra, który również miał sporo do udźwignięcia. Przykro było mi patrzeć, że J. nie była dla niego takim wsparciem, jakiego bym oczekiwała.... albo jakiego ona sama by oczekiwała.
Najbardziej emocjonująca część i zakończenie, które mocno zaskakuje. Historia relacji rodzinnych Judyty udowadnia, że nigdy nic nie jest czarno-biało. Warto o tym pamiętać, bo sama bohaterka totalnie o tym zapomniała. Jak zwykle unosiła się dumą i traktowała ludzi z góry, co mnie irytowało, dlatego, że kiedy Piotr zachowywał się nie tak, jakby chciała... to oceniała go,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05
Uwielbiam duet Judyty i Piotra. Mimo wszystko uważam, że oboje są silnymi osobowościami, ale różnią się na tyle, że świetnie się uzupełniają. Bliżej mi niestety do Piotra niż do Judyty, która mam wrażenie, że czasem po prostu musi się uprzeć jak... wół. Tak dla zasady. Żeby nie było nudno. Podziwiam, że Piotr to wytrwał, bo mnie by chyba nie starczyło pokładów cierpliwości. Chyba najbardziej irytowało mnie w adwokatce to, że była taka ostra w stosunku do Piotra, a sama nie była lepsza w kontaktach z ludźmi. Kiedy chodziło o jej rodzinę czy bliskich, łatwo było nią manipulować. Piotr z kolei nigdy nie tracił zimnej krwi i chyba to mnie w nim urzekło najbardziej.
Uwielbiam duet Judyty i Piotra. Mimo wszystko uważam, że oboje są silnymi osobowościami, ale różnią się na tyle, że świetnie się uzupełniają. Bliżej mi niestety do Piotra niż do Judyty, która mam wrażenie, że czasem po prostu musi się uprzeć jak... wół. Tak dla zasady. Żeby nie było nudno. Podziwiam, że Piotr to wytrwał, bo mnie by chyba nie starczyło pokładów cierpliwości....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05
"Bez hamulców. Ostatnia prosta" mocno mną poruszyła. Na tyle, że płakałam, czytając ją i na tyle, że nie byłam w stanie napisać recenzji od razu. Potrzebowałam... dać sobie czas. Żeby ochłonąć. Jestem zła na Panią Pakułę, że tak się zakończyła historia Karoliny i Nickiego. Nie, tak nie miało być... chociaż z drugiej strony, czy los bywa sprawiedliwy? Nie. Był okrutny i mocno skrzywdził ich oboje, ale... to historia, która porusza serce i nas samych zmuszając do refleksji.
"Bez hamulców. Ostatnia prosta" mocno mną poruszyła. Na tyle, że płakałam, czytając ją i na tyle, że nie byłam w stanie napisać recenzji od razu. Potrzebowałam... dać sobie czas. Żeby ochłonąć. Jestem zła na Panią Pakułę, że tak się zakończyła historia Karoliny i Nickiego. Nie, tak nie miało być... chociaż z drugiej strony, czy los bywa sprawiedliwy? Nie. Był okrutny i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05
Długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki i muszę przyznać, że bardzo tego żałuję. "Bez hamulców" to książka pełna emocji, pasji i zakrętów. Świetnie przedstawieni bohaterowie, a co więcej RÓŻNICE - nie mam tu na myśli nawet wieku - między dziennikarką a żużlowcem są widoczne od razu, ale to także zależy od punktu siedzenia. Wierzę, że każdy. kto pojawia się w naszym życiu, ma w nie wnieść coś, co będzie dla nas mniejszą czy większą lekcją.
Długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki i muszę przyznać, że bardzo tego żałuję. "Bez hamulców" to książka pełna emocji, pasji i zakrętów. Świetnie przedstawieni bohaterowie, a co więcej RÓŻNICE - nie mam tu na myśli nawet wieku - między dziennikarką a żużlowcem są widoczne od razu, ale to także zależy od punktu siedzenia. Wierzę, że każdy. kto pojawia się w naszym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05
Ohh, co to był za romans! Dużo się działo i nie spodziewałam się, że historia będzie bardziej zawiła niż przypuszczałam. Jestem totalnie zachwycona! Liliana i Michał to para ciekawa, z nimi nie sposób się nudzić. Pozostali bohaterowie również są "jacyś", dzięki czemu nie raz kręciłam głową ze śmiechu. Napewno nie spodziewałam się takiego zakończenia. Zdecydowanie warto ją przeczytać w JEDEN wieczór. :)
Ohh, co to był za romans! Dużo się działo i nie spodziewałam się, że historia będzie bardziej zawiła niż przypuszczałam. Jestem totalnie zachwycona! Liliana i Michał to para ciekawa, z nimi nie sposób się nudzić. Pozostali bohaterowie również są "jacyś", dzięki czemu nie raz kręciłam głową ze śmiechu. Napewno nie spodziewałam się takiego zakończenia. Zdecydowanie warto ją...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05
Uwielbiam całą serię SIN. Zapewne to ostatnia część i trochę mi żal, że muszę pożegnać się z bohaterami. W każdym z braci odnalazłam w jakiś sposób cząstkę siebie, ale chyba do Fordhama jest mi najbliżej. To twardy chłopak, którego można trafić prosto w serce, jeśli "naciśnie się odpowiednią strunę".
Nie uważam, że w życiu zdarzają się przypadki. Wszystko dzieje się po coś i dlatego Ford poznał nieznajomą w barze. To spotkanie zmieniło ich oboje. Zmienili swoje decyzje, życie, zaryzykowali. Każde z nich na swój sposób się zbuntował.
Ellery to dziewczyna, która wiodła uporządkowane życie i żyła w cieniu innych. Miała tego serdecznie dosyć, ale potrzebowała zapalnika, żeby... wziąć życie w swoje dłonie. Cieszę się, że oboje byli w stanie podjąć walkę, chociaż nie zawsze byli na to gotowi.
Uwielbiam całą serię SIN. Zapewne to ostatnia część i trochę mi żal, że muszę pożegnać się z bohaterami. W każdym z braci odnalazłam w jakiś sposób cząstkę siebie, ale chyba do Fordhama jest mi najbliżej. To twardy chłopak, którego można trafić prosto w serce, jeśli "naciśnie się odpowiednią strunę".
Nie uważam, że w życiu zdarzają się przypadki. Wszystko dzieje się po coś...
2024-05
To... chyba najbardziej łapiąca serce część. Trudno mi było napisać tą recenzję. Nawet nie macie pojęcia, jak bardzo, bo moje serce krwawi w dalszym ciągu. Agnieszka to cholernie silna kobieta, z krwawiącym sercem. W wielu zrachowaniach widziałam siebie, dlatego nie jestem zaskoczona, jak się rozwinęła jej relacja z bratem. To ogólnie trudny temat. Zakochać się w kimś, kto jest skazany na.... no właśnie na co? Kordian zakochał się w Agnieszce lata temu, cenił sobie rozmowy z nią i spełnił obietnicę po słowach, które zostały wypowiedziane przez nią w złości... Czy wypowiedziałaby je, gdyby wiedziała, jakie będzie musiała ponieść konsekwencje? Myślę, że nie. Końcówka mnie zaskoczyła, kiedy pojawia się nowa postać w Sydykacie i jestem zaskoczona słowami tej osoby....
To... chyba najbardziej łapiąca serce część. Trudno mi było napisać tą recenzję. Nawet nie macie pojęcia, jak bardzo, bo moje serce krwawi w dalszym ciągu. Agnieszka to cholernie silna kobieta, z krwawiącym sercem. W wielu zrachowaniach widziałam siebie, dlatego nie jestem zaskoczona, jak się rozwinęła jej relacja z bratem. To ogólnie trudny temat. Zakochać się w kimś, kto...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05
Chyba powinnam zacząć od tego, że uwielbiam Grzegorza. I jego wiele twarzy. Urocze jest to, że nie potrafi być opanowany w życiu prywatnym, a jednak stara się, kiedy trzeba, czasem nieudolnie, ale mimo wszystko ma dobre serce, choć wiem, że nie myśli o sobie w ten sposób. Tak samo jak Grzegorza, mnie również denerwowała na samym początku Lena, a właściwie powinnam napisać "Lenka", ponieważ tak się zachowywała. Jednak gdy poznałam jej historię, to spojrzałam na nią łagodniejszym wzorkiem. Lena stała się Leną w momencie zdecydowania się na.... o nie! Nie będzie tak łatwo, nie zdradzę tego. Musisz się sam/a skusić na "Siłę miłości", żeby się dowiedzieć. :)
Chyba powinnam zacząć od tego, że uwielbiam Grzegorza. I jego wiele twarzy. Urocze jest to, że nie potrafi być opanowany w życiu prywatnym, a jednak stara się, kiedy trzeba, czasem nieudolnie, ale mimo wszystko ma dobre serce, choć wiem, że nie myśli o sobie w ten sposób. Tak samo jak Grzegorza, mnie również denerwowała na samym początku Lena, a właściwie powinnam napisać...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04
Nie będę oryginalna. Trochę mnie to nawet nudzi, ale co mogę napisać, skoro jestem fanką Pauliny Świst. Nie pojawiła się książka, której bym nie uwielbiała. Nie było bohaterów, którzy nie podbiliby mojego serca. No nie było i... chociaż nikt mi za to nie zapłacił, to muszę pozostać przy tej opinii. :D
Artur, Anka i Szczepan. Cholerny trójkąt. Ludzie, którzy na własne życzenie mocno poplątali swoje życie. Uwielbiam ich wszystkich i tak bardzo było mi przykro, że dziennikarka musiała dokonać wyboru. Wyboru, który kosztował ją wiele. Kogo? Tego nie zdradzę, bo... Muszę zamilknąć. Cholera. Muszę.
Nie będę oryginalna. Trochę mnie to nawet nudzi, ale co mogę napisać, skoro jestem fanką Pauliny Świst. Nie pojawiła się książka, której bym nie uwielbiała. Nie było bohaterów, którzy nie podbiliby mojego serca. No nie było i... chociaż nikt mi za to nie zapłacił, to muszę pozostać przy tej opinii. :D
Artur, Anka i Szczepan. Cholerny trójkąt. Ludzie, którzy na własne...
Poprawna książka. Powiedziałabym bardzo młodzieżowa. Lekka, momentami drażniona. Spodziewałam się czegoś lepszego, zwłaszcza po przeczytaniu opisu książki. Uważam, że potencjał nie został wykorzystany. Na wielu płaszczyznach tak naprawdę - zdanie czytelnika, bo autorka mogła osiągnąć założony przez siebie plan i wtedy okej, ale mimo to ocena pozostaje. Trochę szkoda mi tej historii....
Poprawna książka. Powiedziałabym bardzo młodzieżowa. Lekka, momentami drażniona. Spodziewałam się czegoś lepszego, zwłaszcza po przeczytaniu opisu książki. Uważam, że potencjał nie został wykorzystany. Na wielu płaszczyznach tak naprawdę - zdanie czytelnika, bo autorka mogła osiągnąć założony przez siebie plan i wtedy okej, ale mimo to ocena pozostaje. Trochę szkoda mi tej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to