Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo chciałam sprawdzić jak wyglądał debiut autora znając jego kolejne książki, które mi się bardzo podobały. I co myślę o „Opuszczonej”? To nie jest absolutnie mój gatunek literacki! Nie mogę powiedzieć, że jest źle napisana albo nudna. Czyta się ją całkiem nieźle ale czarownice i magia nie są czymś co lubię. Jeśli jesteście fanami strasznych historii to jest to pozycja właśnie dla Was! Nie była ona zaskakująca a zakończenie można przewidzieć bardzo szybko. Ciężko stwierdzić czy to jedynie horror czy ma w sobie coś z thrillera?
Autor horrorów Thad McAlister skończył swoją najnowszą książkę. Tym razem jest pewny, że będzie to prawdziwy hit. Jeszcze nigdy nie stworzył tak przerażających postaci i jeszcze nigdy nie pisało mu się tak dobrze powieści. Czy może tam być jakieś drugie dno? A może to sama czarownica dyktowała mu słowa? Jedno jest pewne- Ona chce powrócić! Thad jest przekonany, że już na zawsze będzie sławnym autorem ale ta książka może narazić na śmiertelne niebezpieczeństwo jego całą rodzinę. Jego ciężarna żona w tym czasie próbuje ochronić córeczkę i nienarodzone dziecko. Może to właśnie ona jest przyczyną całego zamieszania? 6/10⭐️

Bardzo chciałam sprawdzić jak wyglądał debiut autora znając jego kolejne książki, które mi się bardzo podobały. I co myślę o „Opuszczonej”? To nie jest absolutnie mój gatunek literacki! Nie mogę powiedzieć, że jest źle napisana albo nudna. Czyta się ją całkiem nieźle ale czarownice i magia nie są czymś co lubię. Jeśli jesteście fanami strasznych historii to jest to pozycja...

Początkowo w ogóle nie mogłam się wkręcić w całą historię, nudziła mnie i zaczęłam gubić się w wątkach. Dopiero później akcja się rozkręciła i wszystko zaczęło układać się w całość. Czy tom finałowy mnie zachwycił? I tak i nie. Spodziewałam się czegoś lepszego ale i tak miło spędziłam przy nim czas. Nie spodziewałam się takiego zakończenia! Każda część była inna, każda dawała jakieś wskazówki ale dopiero teraz wszytsko stało się jasne. Bohaterowie tak jak w poprzednich częściach przypadli mi do gustu i byłam ciekawa jak autorzy pokierują ich losami. Podoba mi się, że do ostatnich stron nie domyśliłam się rozwiązania całej trylogii bo trzymała mnie w napięciu do samego końca.
Malarz murali odkrywa stertę ludzkich kości w tunelu metra. Jak się okazuje jest to szkielet poszukiwanego od kilku miesięcy znanego finansisty. W tym samym czasie ktoś grozi szwedzkiemu ministrowi sprawiedliwości a zarazem byłemu mężowi Miny Dabiry. Wszytsko wskazuje na to, że polityk spodziewał się takich gróźb… Czy znaleziony szkielet może mieć coś wspólnego ze zniknięciem Niklasa? Co wydarzyło się dwadzieścia lat temu? Mina nie tylko musi rozwiązać zagadkę zniknięcia ojca swojej córki ale również dowiedzieć się kto stoi za morderstwem finansisty. Sprawa zaczyna robić się bardziej skomplikowana kiedy zostają odkryte kolejne kości… Do pomocy zostaje wezwany Vincent, który sam próbuje rozwiązać swoje problemy. Jak rozwiąże się ta sprawa? Kto za tym wszystkim stoi? 7/10⭐️

Początkowo w ogóle nie mogłam się wkręcić w całą historię, nudziła mnie i zaczęłam gubić się w wątkach. Dopiero później akcja się rozkręciła i wszystko zaczęło układać się w całość. Czy tom finałowy mnie zachwycił? I tak i nie. Spodziewałam się czegoś lepszego ale i tak miło spędziłam przy nim czas. Nie spodziewałam się takiego zakończenia! Każda część była inna, każda...

Historia przedstawiona w książce była tak bardzo nieprawdopodobna, że mogłoby wydawać się, że jest to powieść fantasy. Jednak patrząc na obecną sytuację polityczną i to co dzieje się na świecie trzeba się zastanowić ile jest w niej prawdy a ile fikcji. Nie ma w niej chwili na nudę, akcja toczy się bardzo szybko a połączenie wątków z przeszłości i teraźniejszości zrobiło na mnie duże wrażenie (zwłaszcza to w jaki sposób przeplatają się one między sobą). Książka jest napisana w taki sposób, że ciężko ją odłożyć i przestać o niej myśleć. Jest to bez wątpienia thriller polityczny, w którym walka o władzę sięga aż do PRL-u. Autor poruszył ciekawe i historyczne wątki dotyczące Polski i nie tylko co sprawia, że „Uwolniona” staje się bardziej realna. Muszę jednak przyznać, że główna bohaterka nie przypadła mi do gustu a czasami jej zachowanie mnie nawet drażniło.
W 1989 roku Krystyna Swoboda spełniała się jako dziennikarka śledcza. Była w centrum wydarzeń walczącej o wolność Europy. Nie było to bezpieczne a zło czyhało na każdym kroku o czym przekonała się na własnej skórze. To w co uwikła się wraz z fotoreporterem Pawłem da o sobie znać po wielu latach. W 2023 roku jest umierająca kobietą, która próbuje wraz z córką dowiedzieć się czegoś więcej o śmierci przyjaciela. Czy mogła być związana z jej przeszłością? Czego dowiedział się ambitny dziennikarz, że musiał zginąć? Julia zrobi wszystko żeby się tego dowiedzieć. Nie wie, że naraża się na ogromne niebezpieczeństwo. Prywatne śledztwo zmieni nie tylko jej życie ale wstrząśnie całym krajem… 7/10⭐️

Historia przedstawiona w książce była tak bardzo nieprawdopodobna, że mogłoby wydawać się, że jest to powieść fantasy. Jednak patrząc na obecną sytuację polityczną i to co dzieje się na świecie trzeba się zastanowić ile jest w niej prawdy a ile fikcji. Nie ma w niej chwili na nudę, akcja toczy się bardzo szybko a połączenie wątków z przeszłości i teraźniejszości zrobiło na...

To nie jest moja pierwsza styczność z z autorką a chyba od tej książki powinnam zacząć. Od dawna chciałam ją przeczytać ale jakoś nie było okazji a już 5 czerwca nowe wydatnie książki ( z przepiękna okładką) trafi do księgarni dlatego jest to bardzo dobra okazja żeby nadrobić tę pozycję. Historia jest wciągająca i odrobinę mroczna. Z każdą stroną robi się coraz ciekawsza a zakończenie jest całkowicie inne niż obstawiałam. Niby wszystko jest jasne od początku ale taki zwrot akcji może naprawdę zaskoczyć. Bohaterowie skrywają wiele tajemnic, które stawiają ich w zupełnie innym świetle. Nie jest to brutalny kryminał a bardziej coś lżejszego co akurat przypadło mi do gustu. Jeśli lubicie mocne thrillery psychologiczne to niestety tutaj tego nie znajdziecie, natomiast jeśli uwielbiacie skomplikowane intrygi to coś właśnie dla Was.
Dwudziestodwuletnia Klaudia Neter postanawia zmienić swoje życie i zacząć wszystko od nowa. Żeby jej się to udało musi znaleść dobrze płatną pracę. Kiedy dostaje się na lukratywny staż do Skalskiego ma nadzieję, że już wszystko będzie szło po jej myśli. Biznesmen Marek Skalski nie szuka jednak stażystki wyłącznie do celów służbowych. Co gorsza jego żona jest tego w pełni świadoma i wie, że będzie musiała znowu to jakoś przeżyć. Okazuje się, że dwie poprzednie stażystki nie żyją. Czy Klaudia będzie następna? Kto stoi za śmiercią młodych kobiet? Klaudia wie, że jej życie jest w niebezpieczeństwie i musi podjąć ryzykowną grę z własnym pracodawcą.

To nie jest moja pierwsza styczność z z autorką a chyba od tej książki powinnam zacząć. Od dawna chciałam ją przeczytać ale jakoś nie było okazji a już 5 czerwca nowe wydatnie książki ( z przepiękna okładką) trafi do księgarni dlatego jest to bardzo dobra okazja żeby nadrobić tę pozycję. Historia jest wciągająca i odrobinę mroczna. Z każdą stroną robi się coraz ciekawsza a...

Mamy i przyszłe mamy to coś dla nas! Jeśli myślisz, że jesteś beznadziejną matką to ta książka jest dla Ciebie! Jeśli myślisz, że jak urodzi się Twoje wymarzone dziecko to wszystko będzie tak jak zaplanowałaś to ta książka jest dla Ciebie! „Mama w wielkim mieście” to pozycja idealna dla każdej kobiety! Wachlarz emocji jaki mi towarzyszył podczas lektury był ogromny- śmiech, łzy, smutek, nostalgia to tylko kilka z nich. Jestem pewna, że w każdej historii odnajdziesz cząstkę siebie. Nie jest to absolutnie książka o idealnych mamusiach z Internetu. Jest prawdziwa, pełna empatii, zrozumienia a także budująca. Nikt nie zrozumie młodej mamy tak jak inna młoda mama, która ma takie same problemy. Po urodzeniu dziecka zmienia się dosłownie wszystko! I to nie jest żaden frazes! Nie da się nic zaplanować, burza hormonów nie pomaga w pierwszych tygodniach z maleństwem i wrażenie, że nikt nas nie rozumie jest nieodłączne. Nie ma znaczenia czy było to wyczekane i upragnione dziecko czy też nie. Przychodzi zmęczenie, strach i bezradność. Hello przy porodzie nikt nie wręcza instrukcji obsługi noworodka! Wywiady, które przeprowadziła autorka są wspaniałymi rozmowami z kobietami o tym jak inne kobiety radzą sobie w tej trudnej roli. Okazuje się, że nie tylko ja jestem zmęczona, nie tylko ja próbuje pogodzić pracę z macierzyństwem, nie tylko moja doba jest za krótka, nie tylko ja dostaje „cudowne” rady i nie tylko ja straciłam kontakt z koleżankami. To nie jest poradnik jak być idealną mamą ale historie bohaterek na pewno wniosą dużo do mojego życia. Jeśli chcecie sprawić komuś prezent idealny to będzie to właśnie ta książka. 10/10⭐️

Mamy i przyszłe mamy to coś dla nas! Jeśli myślisz, że jesteś beznadziejną matką to ta książka jest dla Ciebie! Jeśli myślisz, że jak urodzi się Twoje wymarzone dziecko to wszystko będzie tak jak zaplanowałaś to ta książka jest dla Ciebie! „Mama w wielkim mieście” to pozycja idealna dla każdej kobiety! Wachlarz emocji jaki mi towarzyszył podczas lektury był ogromny-...

Nie jest to pierwsza książka autora, którą czytałam ale pierwsza, która wywołała u mnie aż tyle emocji. Co więcej autor nigdy nie wywołał u mnie łez wzruszenia. A tutaj były momenty, że moje oczy były mokre. Mogę nawet zaryzykować stwierdzenie, że „Wszyscy jesteśmy mordercami” jest zupełnie inna niż poprzednie. Oczywiście nie brakuje w niej zła, brutalności czy kontrowersyjnych tematów. Pierwszy rozdział zabrał mnie w sentymentalną podróż do czasów mojej magisterki i ćwiczeń z etyki. Bohater zadawał podobne pytania swoim studentom, na które kiedyś ja próbowałam odpowiedzieć. Czy można decydować o czyimś życiu lub śmierci? Jeśli masz wybór to kto powinien zginąć? Dziecko czy może starszy mężczyzna? Trudne pytania, na które chyba nie ma odpowiedzi… Niespodziewane wydarzenie może pociągnąć za sobą kolejne i nie będzie już ucieczki. Książka pełna jest zwrotów akcji a zakończenie mimo, że oczywiste wcale takie nie jest.
Klaus Martin, profesor etyki, szczęśliwy mąż i ojciec. Brzmi idealnie? Takie właśnie życie wiedzie bohater aż do pewnego dnia… życie jego rodziny legnie wkrótce w gruzach. Wraz z żoną padają ofiarami brutalnej napaści a uśpiona choroba syna zaczyna dawać o sobie znać. Nic nie jest już takie jakie powinno. Klaus z każdym dniem jest coraz bardziej wściekły - na los, na siebie na państwo. Do czego go to doprowadzi? Najbardziej etyczny człowiek jest w stanie stać się okrutnym mordercą. 8/10⭐️

Nie jest to pierwsza książka autora, którą czytałam ale pierwsza, która wywołała u mnie aż tyle emocji. Co więcej autor nigdy nie wywołał u mnie łez wzruszenia. A tutaj były momenty, że moje oczy były mokre. Mogę nawet zaryzykować stwierdzenie, że „Wszyscy jesteśmy mordercami” jest zupełnie inna niż poprzednie. Oczywiście nie brakuje w niej zła, brutalności czy...

Ta książka jak i tytułowa Sally była dziwna. Czy to oznacza, że zła? Absolutnie nie! Po kilku recenzjach miałam dosyć negatywne nastawienie zanim zaczęłam czytać. Byłam pewna, że mi również nie przypadnie do gustu. A tu niespodzianka! Jest to thriller, który wręcz bombarduje nas emocjami. Jest inna niż wszystkie, które czytałam do tej pory. Byłam ciekawa co będzie dalej i co wydarzyło się w przeszłości. Teoretycznie wiemy co się stało i jakie może być zakończenie a jednak nie wszystko da się przewidzieć. Jest kilka niewiadomych, które poznamy dopiero na końcu. Czasem ciężko nam zrozumieć „inność” wynikającą z choroby a czasem ze sposobu bycia. Nie wiemy co ktoś ukrywa w głowie ale łatwo przychodzi nam jego ocenianie. Historia Sally pokazuje jak duży wpływ mają na nas traumy, wychowanie a także otoczenie. Praca nad sobą i wsparcie otoczenia może pomóc bardziej niż nam się wydaje. Tak jak w tym przypadku
O czym jest ta książka? O Sally, o chorobie, o traumie, o cierpieniu ale także o sile wsparcia przyjaciół. Główna bohaterka musi zmierzyć się ze śmiercią ojca. Nie spodziewa się jednak, że dopiero teraz pozna swoją prawdziwą i mroczną historię. To co stało się w jej dzieciństwie na zawsze odcisnęło swój ślad, dlatego jest teraz trochę inna. Jej tata mówił, że ma deficyty społeczne. Czy tak jest rzeczywiście? Ludzie nazywają ją dziwadłem i wariatką a co powiedzą kiedy poznają prawdę? Sally po pogrzebie dostaje tajemniczą przesyłkę, która zmieni jej życie. Kto jest jej autorem? Czy kobieta jest w niebezpieczeństwie? Zanim wszystko się wyjaśni czeka ją wiele wyzwań. 9/10⭐️

Ta książka jak i tytułowa Sally była dziwna. Czy to oznacza, że zła? Absolutnie nie! Po kilku recenzjach miałam dosyć negatywne nastawienie zanim zaczęłam czytać. Byłam pewna, że mi również nie przypadnie do gustu. A tu niespodzianka! Jest to thriller, który wręcz bombarduje nas emocjami. Jest inna niż wszystkie, które czytałam do tej pory. Byłam ciekawa co będzie dalej i...

Ta książka jest jeszcze lepsza niż poprzednia! Zaciekawiła mnie od pierwszej strony i nie mogłam się od niej oderwać. Warto było czekać na nowy thriller autora tak długo. Podobała mi się fabuła jak i bohaterowie. Nie nudziłam się nawet przez minutę! Jeśli spodziewajcie się wartkiej akcji to jej tutaj nie znajdziecie, historia toczy się pomału ale bardzo interesująco. Poruszane wątki są niezwykle ważne zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Problemy psychiczne często są lekceważone albo wyśmiewane a choroba nie wybiera. Autor pokazał jak łatwo jednak oszukać system i udawać niepoczytalność. Ludzie dla władzy są w stanie zrobić dosłownie wszystko, nawet poświęcić najbliższe osoby. Książka jest mroczna a z każdą stroną czuję się narastające napięcie. Razem z bohaterami czytelnik zagłębia się w niebezpieczny, bezwzględny i pozbawionym moralności świat polityki.
Alicja Zakliczyńska to bydgoska prokurator, która za wszelką cenę walczy z przestępczością i kłamstwem. Nie spodziewa się, że pewnego dnia jej życie może przez to się całkowicie zmienić. Kiedy w biurze wiceministra sprawiedliwości znalezione zwłoki młodej kobiety, głównym podejrzanym staje się syn polityka. Co ciekawe mężczyzna słyszy głosy, które są odpowiedzialne za jego czyny. Zachowanie mężczyzny jak i jego lekarza prowadzącego skłania Alicję do wielu podejrzeń. Prokuratorka podejmuje niebezpieczną walkę o prawdę. Wiceminister chce uratować syna i utrzymać się przy władzy. Kto wygra to starcie i do czego ono doprowadzi? 9/10⭐️

Ta książka jest jeszcze lepsza niż poprzednia! Zaciekawiła mnie od pierwszej strony i nie mogłam się od niej oderwać. Warto było czekać na nowy thriller autora tak długo. Podobała mi się fabuła jak i bohaterowie. Nie nudziłam się nawet przez minutę! Jeśli spodziewajcie się wartkiej akcji to jej tutaj nie znajdziecie, historia toczy się pomału ale bardzo interesująco....

Było to moje pierwsze spotkanie z autorką i muszę przyznać, że dosyć przyjemne. Nie jest to książka, która zapadnie mi na zawsze w pamięci ale dobrze się przy niej bawiłam. Nie wiedziałam, że jest to druga część serii ale w niczym to nie przeszkadzało. Nie wrócę do pierwszej części ale z pewnością przeczytam trzecią. Problemy przedstawione w tym kryminale z pewnością są obce przeciętnemu czytelnikowi - jak łatwo z dobrego można stać się tym złym? Świat przestępczy dla niektórych jest bardzo kuszący a zysk wydaje się przewyższać stratę. Kiedy raz się przekroczy granice ciężko później wrócić do normalnego życia a dla niektórych pieniądze znaczą więcej niż moralność. Handel ludźmi, gangsterzy, układy i dynamiczna akcja to jedynie kilka powodów, dla których warto przeczytać „Ptaszka w klatce”.
Szymon Rafalski pracuje w gazecie jako dziennikarz, nie poszedł w ślady ojca i nie został gangsterem. Swoją pracę traktuje poważnie a dla dobrego materiału jest w stanie zaryzykować przyjaźń z najlepszym kumplem. Przypadkowe ( a może i nie) spotkanie ze znajomym ze światka przestępczego zmieni jego dotychczasowe życie. Chcąc pozyskać kontakty a zarazem nowy materiał do artykułu wpada w pułapkę. Czy uda mu się wyjść cało z opresji? 8/10⭐️

Było to moje pierwsze spotkanie z autorką i muszę przyznać, że dosyć przyjemne. Nie jest to książka, która zapadnie mi na zawsze w pamięci ale dobrze się przy niej bawiłam. Nie wiedziałam, że jest to druga część serii ale w niczym to nie przeszkadzało. Nie wrócę do pierwszej części ale z pewnością przeczytam trzecią. Problemy przedstawione w tym kryminale z pewnością są...

Nawet nie wiecie jak bardzo żałuję, że dopiero teraz sięgnęłam po książkę autorki! Z drugiej strony mam dużo do nadrobienia i po tej lekturze jestem pewna, że poprzednie pozycje mnie nie zawiodą! „Marionetka” to kawał dobrej roboty i wspaniałego thrillera! Historia ma mroczny klimat i jest dosyć zawiła, trzeba się pilnować, żeby nie zgubić się w fabule i wątkach z przeszłości. Coś co początkowo wydaje się oczywiste później już wcale takie nie jest. Bohaterowie są ciekawie wykreowani a przede wszystkim tajemniczy - nie wiemy odrazu kto jest dobrym a kto złym. Akcja nie pędzi ale rozwija się pomału, żeby w nieoczekiwanym momencie zaskoczyć czytelnika. „Marionetka” to opowieść o tym jak jedno wydarzenie może zmienić całkowicie życie i wprawić wprawić w ruch maszynę, która doprowadzi do kolejnych nieodwracalnych sytuacji. Ktoś jest marionetką a ktoś pociąga za sznurki…
W mieszkaniu ojciec znajduje ciało zamordowanej córki. Wszytsko wskazuje na to, że mordercą jest jej były mąż, który już kiedyś był agresywny. Na domiar złego porwał również ich syna. Zrozpaczony dziadek wraz z policją zrobi wszystko aby ocalić ukochanego wnuka. Czy porywacz jest w stanie skrzywdzić własne dziecko? Co sprawiło, że znalazł się w takiej sytuacji? Istotną rolę odgrywa również szkolna przyjaźń między Julii oraz Agnieszki. Poznajemy historię ich trudnego dzieciństwa, które ma ogromny wpływ na ich teraźniejsze życie. Mroczny sekret, który ukrywały przez wiele lat nie może wyjść na światło dzienne. Jeśli stanie się inaczej ich przyszłość legnie w gruzach… 8/10⭐️

Nawet nie wiecie jak bardzo żałuję, że dopiero teraz sięgnęłam po książkę autorki! Z drugiej strony mam dużo do nadrobienia i po tej lekturze jestem pewna, że poprzednie pozycje mnie nie zawiodą! „Marionetka” to kawał dobrej roboty i wspaniałego thrillera! Historia ma mroczny klimat i jest dosyć zawiła, trzeba się pilnować, żeby nie zgubić się w fabule i wątkach z...

Dawno nie czytałam tak przyjemnej, zabawnej a zarazem wzruszającej książki. Chociaż uwielbiam thrillery i kryminały lubię się od nich oderwać sięgając po dobrą obyczajówkę. Chociaż słyszałam o autorce, nie miałam okazji zapoznać się z jej twórczością. Jeśli szukacie czegoś lekkiego ale niebanalnego to zachęcam do przeczytania „Lato o smaku miłości”. Jest to historia, która dostarczy wielu emocji i zaciekawi czytelnika. Autorka oprócz dobrej rozrywki dostarcza również wartościowe treści i zwraca uwagę na problemy niepełnosprawności. Główna bohaterka musi zmierzyć się z przeszłością i ze swoim złamanym sercem. Pierwsza miłość nie rdzewieje ale może okazać się, że z biegiem lat już nie jest taka jak dawniej.
Wiktorię poznajemy w dniu jej ślubu a tak naprawdę w momencie ucieczki sprzed ołtarza. Brzmi interesująco? To dopiero początek jej przygód. Tak naprawdę nie kochała narzeczonego a wiadomość, która dostała od byłego chłopaka zasiała w niej jeszcze więcej niepewności. Za namową babci wyjeżdża do rodzinnego domu w malutkiej miejscowości. Daje sobie czas na przemyślenie własnego życia, nie wie jednak, że czeka ją duże wyzwanie. Powrót do przeszłości będzie trudniejszy niż sobie wyobrażała. Czy Sebastian okaże się księciem na białym koniu czy kolejny raz złamie jej serce? 7/10⭐️

Dawno nie czytałam tak przyjemnej, zabawnej a zarazem wzruszającej książki. Chociaż uwielbiam thrillery i kryminały lubię się od nich oderwać sięgając po dobrą obyczajówkę. Chociaż słyszałam o autorce, nie miałam okazji zapoznać się z jej twórczością. Jeśli szukacie czegoś lekkiego ale niebanalnego to zachęcam do przeczytania „Lato o smaku miłości”. Jest to historia, która...

Jak miło wróci do twórczości autorki. Ta pozycja jak i poprzednie trzyma w napięciu od pierwszej strony do samego końca. Jeśli nie czytaliście wcześniejszych części Kolorów Zła to absolutnie się tym nie przejmujcie (chociaż gorąco zachęcam do nadrobienia zaległości) ponieważ tę książkę można spokojnie czytać bez ich znajomości. W „Żółci” pasuje mi wszystko- bohaterowie, intrygująca fabuła, tępo akcji a przede wszystkim tajemnicze morderstwo. Ten kryminał dostarczył mi wielu wrażeń a przede wszystkim nie pozwolił domyślić się zakończenia. Traumatyczne wydarzenia z dzieciństwa rzutują na ich postępowanie w czasie teraźniejszym. Ludzka psychika jest nieobliczalna i nie zawsze można przewidzieć nawet własne zachowanie. Sekrety i tajemnice to coś czego nie może zabraknąć w dobrym kryminale. A kiedy w końcu wyjdą na jaw wszystko, nie wszyscy będą zadowoleni…
W Sopocie zostają odnalezione zwłoki mężczyzny. Wszystko wskazuje na to, że targnął się na własne życie jednak po doklejonych oględzinach wydaje się to niemożliwe. Była to okrutna zbrodnia, której ofiarą padł Błażej Konarski. Ktoś chciał żeby został do końca świadomy i oglądał własną śmierć. Prokurator Leopold Bilski wraz z policjantem Pająkiem i Kitą prowadzą trudne śledztwo. Odkrywają niewygodne sekrety ofiary oraz jego bliskiego otoczenia. Błażej wcale nie był taki nieskazitelny jakby się wydawało- przemocowe związki, zdrady czy udział w grupie przestępczej to tylko początek. Kto stoi za jego śmiercią? Komu aż tak bardzo podpadł, że postanowił zakończyć jego życie w tak okrutny sposób? Jest to śledztwo, które pozostanie na długo w pamięci czytelnika. 8/10⭐️

Jak miło wróci do twórczości autorki. Ta pozycja jak i poprzednie trzyma w napięciu od pierwszej strony do samego końca. Jeśli nie czytaliście wcześniejszych części Kolorów Zła to absolutnie się tym nie przejmujcie (chociaż gorąco zachęcam do nadrobienia zaległości) ponieważ tę książkę można spokojnie czytać bez ich znajomości. W „Żółci” pasuje mi wszystko- bohaterowie,...

Muszę przyznać, że uwielbiam Langera jakkolwiek to brzmi w jego przypadku. „Paderborn” teoretycznie nie jest jego kontynuacją ale gorąco polecam żeby jednak najpierw zapoznać się z „Langerem”, czyli największym psychopatą o jakim czytałam! W nowej książce Remigiusz Mróz udowadnia, że ten nietuzinkowy bohater ma dosyć dużą konkurencję- Rzeźnik z nad Odry. Brzmi groźnie? Jego motyw działania i samo pozbawianie życia swoich ofiar to jest dopiero okropne. Trzymający w napięciu, pełen zwrotów akcji, zaskakujący thriller z bohaterami, których już dobrze znamy. Czego chcieć więcej? Zakończenie nieprzewidywalne a seryjny morderca jak dla mnie wykreowany idealnie. Jestem pewna, że będziecie w szoku kto się nim okaże! Ja jestem zachwycona książką chociaż było w niej za dużo niezrozumiałej dla mnie astrologii.
Tym razem duet Siarka i Pader muszą odnaleźć zaginioną Ninę Pokorę. Jak twierdzi zakochany w niej Piotr Langer (czy jest zdolny do uczuć?) została porwana przez Rzeźnika znad Odry. Co jeśli nie zdążą na czas? Langer również zdaje sobie sprawę, że jego przeciwnik jest tak samo okrutny i brutalny jak on sam. Jak go powstrzymać? Jedyny realny trop wydaje się zapisany w gwiazdach. Brzmi śmiesznie ale tylko tak para prokuratorów może rozwiązać śledztwo. Coś co wydaje się oczywiste nie zawsze takie jest. Czasami warto zaufać a czasami wręcz przeciwnie.
Drogi autorze proszę o więcej! 10/10⭐️

Muszę przyznać, że uwielbiam Langera jakkolwiek to brzmi w jego przypadku. „Paderborn” teoretycznie nie jest jego kontynuacją ale gorąco polecam żeby jednak najpierw zapoznać się z „Langerem”, czyli największym psychopatą o jakim czytałam! W nowej książce Remigiusz Mróz udowadnia, że ten nietuzinkowy bohater ma dosyć dużą konkurencję- Rzeźnik z nad Odry. Brzmi groźnie? Jego...

Nie przepadam za komediami kryminalnymi bo zawsze czegoś mi w nich brakuje. W tym przypadku nie mam się do czego przyczepić. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Co mnie zaskoczyło? Wiadomo, że ktoś popełnił zbrodnię i mamy trupa ale jest to trochę drugoplanowe wydarzenie. Nie ma tutaj trudnego śledztwa gdzie każdy jest podejrzanym i trzeba wskazać winnego. Akcja książki skupia się na zupełnie czymś innym i muszę przyznać, że taka forma mi się spodobała! Bohaterowie (celebryci) i ich zachowania są bardzo realne co sprawia, że są wręcz śmieszni a niektórzy nawet żałośni. Autorka kreując każdą postać trafiła idelanie w realia dzisiejszych mediów społecznościowych. Myślę, że każdy czytelnik znajdzie jakiegoś „celebrytę” przypominającego mu, któregoś z bohaterów.
W środku zimy do nowego luksusowego hotelu przyjechali zaproszeni goście i to nie tacy zwykli. Znalazł się wśród nich serialowy aktor, znana instruktorka fitness czy producentka ekokosmetyków. Jednej z influencerek towarzyszy właśnie Rita. Rita Braun to młoda rozwódka, która według niektórych miała wszystko czego pragną wszystkie kobiety- wspaniałego męża, pieniądze i stabilizację. Jednak nie wszyscy chcą żyć w złotej klatce. Zmiana środowiska i nowy etap życia ją przerósł jak i rozczarował. Wyjazd to luksusowego spa ma przynieść jej relaks i jak się okaże rozpocząć jej karierę jako podcasterka. Nie spodziewa się jednak, że „Zbrodnie na podsłuchu” będą zajmować się prawdziwym morderstwem… 8/10⭐️

Nie przepadam za komediami kryminalnymi bo zawsze czegoś mi w nich brakuje. W tym przypadku nie mam się do czego przyczepić. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Co mnie zaskoczyło? Wiadomo, że ktoś popełnił zbrodnię i mamy trupa ale jest to trochę drugoplanowe wydarzenie. Nie ma tutaj trudnego śledztwa gdzie każdy jest podejrzanym i trzeba wskazać winnego. Akcja...

Trafić na dobry thriller, który trzyma w napięciu do ostatniego słowa to dosyć trudna sprawa. Zazwyczaj te mocno polecane są przereklamowane, jednak w tym przypadku było inaczej. To książka, która nie pozwoli Wam się oderwać chociażby na chwilę. Ilość plot twistów jest ogromna - fałszywe tropy, zmiana podejrzanych… Jest mroczna, pełna intryg, ciekawych bohaterów i oczywiście kłamstw. Przeszłość łączy się z teraźniejszością i całkowicie zmienia życie bohaterów. Coś co kiedyś było prawdą może okazać się jedynie manipulacją. Kompletnie nic nie jest takie jakie się wydaje a wydarzenia i podjęte decyzje w przeszłości zmieniły losy trzech przyjaciółek. Co jest wytworem wyobraźni a co prawdą?
Naomi wraz z przyjaciółkami wierzyła dawno temu w magię aż do momentu kiedy przez nią prawie nie straciła życia. Leśna zabawa w boginie na zawsze zmieniła ich życie. Pewnego dnia Naomi została zaatakowana i cudem przeżyła siedemnaście ran kłutych. Co więcej potrafiła rozpoznać swojego oprawcę. Zeznania całej trójki pomogły ująć seryjnego mordercę. Były bohaterkami a zarazem oszukały wszyskich. Przez wszystkie lata skrywały tajemnicę, która nie mogła ujrzeć światła dziennego. Co może się wydarzyć jak jedna z nich będzie chciała o niej komuś opowiedzieć? Naomi zrobi wszystko by wreszcie poznać całą prawdę co kilkanaście lat temu stało się w lesie. 8/10⭐️

Trafić na dobry thriller, który trzyma w napięciu do ostatniego słowa to dosyć trudna sprawa. Zazwyczaj te mocno polecane są przereklamowane, jednak w tym przypadku było inaczej. To książka, która nie pozwoli Wam się oderwać chociażby na chwilę. Ilość plot twistów jest ogromna - fałszywe tropy, zmiana podejrzanych… Jest mroczna, pełna intryg, ciekawych bohaterów i...

Ta książka mnie bardzo rozczarowała. W sumie nie wiem czego się po niej spodziewałam. Może, że będzie thrillerem a okazała się powieścią obyczajową. Po opisie miałam właśnie taką nadzieję chociaż mimo, że nigdzie nie było wymienionego słowa thriller. Nie była to zła historia ale również mnie nie porwała. Patrząc, że była ona bestsellerem Wielkiej Brytanii zastanawiam się czemu mi nie przypadła aż tak do gustu. Czytanie mi się dłużyło bo tak naprawdę nic takiego się tam nie działo, w związku z tym nie zostanie na długo w mojej pamięci. Dużym plusem jest pokazanie roli drugiej żony oraz ich wzajemnej relacji. Kobieca przyjaźń i wsparcie to coś co jest bardzo uwidocznione w tej książce.
Maggie dopiero wyszła za mąż i próbuje się wkupić w łaski nowej rodziny. Nie jest to łatwe ponieważ córka Nico dalej przeżywa stratę mamy i nie chce zaakceptować nowej macochy. Sytuację utrudnia również teściowa, która wydaje się jak z koszmarów. Ciągle porównywanie do zmarłej Caitlin jest nieprzyjemne i dołujące. Czy była ona jednak taka krystaliczna jak o niej mówią?
Lara natomiast wydaje się mieć idealne życie przy boku drugiego z braci- Massimo. Nikt jednak nie wie co kryje się za zamkniętymi drzwiami. Sekret, który ukrywa jej mąż niesie za sobą katastrofalne konsekwencje. 5/10⭐️

Ta książka mnie bardzo rozczarowała. W sumie nie wiem czego się po niej spodziewałam. Może, że będzie thrillerem a okazała się powieścią obyczajową. Po opisie miałam właśnie taką nadzieję chociaż mimo, że nigdzie nie było wymienionego słowa thriller. Nie była to zła historia ale również mnie nie porwała. Patrząc, że była ona bestsellerem Wielkiej Brytanii zastanawiam się...

Kolejna książka autorki, która mi się spodobała. Nie jest to łatwa historia, dużo w niej zawiłości i trzeba uważać żeby się nie zgubić. Pozornie nie związane ze sobą wątki na końcu łączą się w jedną spójną całość. Jest to bardzo złożona historia skłaniająca do myślenia i łączenia faktów. Nie brakuje w niej napięcia, tajemnic i niespodziewanych zwrotów akcji. Decyzje, które podjęli bohaterowie w przeszłości dopiero teraz ujawnią swoje konsekwencje. Jest to pełen tajemnic i gęstej atmosfery thriller, który nie zawiedzie czytelnika. Uczucie strachu i niepewności co przyniesie kolejny rozdział nie opuszcza ani na chwilę. Nie brakuje w nim emocji chociaż zakończenie trochę mnie rozczarowało.
Po stracie ojca mały Beniamin wraz z mamą przeprowadza się na przedmieścia. Wydaje się, że chłopiec ma wymyślonego przyjaciela, który skłania go do robienia złych rzeczy. Jak niebawem się okazuje to nie jest jedynie wytwór wyobraźni dziecka i wymówka na złe zachowanie. Ktoś próbuje wejść w życie pogrążonej w żałobie rodziny. Kto za tym stoi? Co wydarzyło się w przeszłości? Wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę może nieść ze sobą wiele konsekwencji. Gniew nie jest dobrym doradcą… 7/10⭐️
„Może czasem łatwiej jest widzieć ludzi i rzeczy nie takimi, jakie one są, ale jakimi chcemy je zobaczyć. Przełknąć słodkie kłamstwo zamiast gorzkiej prawdy.”.

Kolejna książka autorki, która mi się spodobała. Nie jest to łatwa historia, dużo w niej zawiłości i trzeba uważać żeby się nie zgubić. Pozornie nie związane ze sobą wątki na końcu łączą się w jedną spójną całość. Jest to bardzo złożona historia skłaniająca do myślenia i łączenia faktów. Nie brakuje w niej napięcia, tajemnic i niespodziewanych zwrotów akcji. Decyzje, które...

Poprzednie książki autorki, które miałam okazję przeczytać zrobiły na mnie duże wrażenie i również było tak w tym przypadku. Nie nudziłam się ani przez minutę a wymyślona intryga wpasowała się perfekcyjnie w mój gust czytelniczy. Czy idealne małżeństwa istnieją? Chyba jedynie w Internecie i książkach (ale nie tej). Wszystko pozornie wspaniałe może okazać się największym koszmarem. Tutaj każdy ma jakieś tajemnice… jedne mniejsze, drugie większe. Początkowo myślałam, że główna bohaterka to skrzywdzona przez los kobieta, która szuka miłości. Nic bardziej mylnego! Bohaterka w czasie się zmienia i pokazuje się z całkiem innej strony. Historia jest tajemnicza a zakończenie pozostawia nas z kilkoma pytaniami. Wydaje się, że wiadomo kto jest oprawcą a kto jest ofiarą ale koniec wcale nie jest taki oczywisty.
Emily wydaje się niestabilną emocjonalnie kobietą, która jest gotowa ponownie się zakochać. Kiedy przypadkowo poznaje Martina jej cały świat się zmienia. Jest pewna, że nowo poznany mężczyzna jest jej ideałem i jedynie przy nim jest szczęśliwa. Szybki ślub i wspaniała wizja przyszłości sprawia, że Emily uważa swoje małżeństwo za idealne. Sielanką jednak nie potrwa długo… W nowym domu, za zamkniętymi drzwiami rozgrywa się prawdziwy dramat. Kłamstwa, toksyczne relacje i intrygi to tylko kilka z problemów młodej żony. To może skończyć się jedynie tragedią. Nieustraszona policjantka Lozza musi rozwiązać zagadkę morderstwa i nie dać się zmanipulować. 9/10⭐️

Poprzednie książki autorki, które miałam okazję przeczytać zrobiły na mnie duże wrażenie i również było tak w tym przypadku. Nie nudziłam się ani przez minutę a wymyślona intryga wpasowała się perfekcyjnie w mój gust czytelniczy. Czy idealne małżeństwa istnieją? Chyba jedynie w Internecie i książkach (ale nie tej). Wszystko pozornie wspaniałe może okazać się największym...

To nie jest pierwsza książka autora, którą czytałam i na pewno sięgnę po kolejne! Ta doczekała się swojej ekranizacji, która dopiero jest przede mną. „Wyrwa” trzyma w napięciu od początku do końca. Nie pozwala nudzić się czytelnikowi ani przez chwilę. Autor poprzez nietuzinkową fabułę potrafi zaciekawić czytelnika. Zakończenie jest zaskakujące i ciężko się go domyślić. Nie umiem określić jaki to gatunek literacki. Spodziewałam się thrillera jednak na pewno ta książka nim nie jest. Według mnie jest to kryminał chociaż też nie do końca. Główny bohater jest trochę nieporadny i zagubiony co powoduje współczujecie i kibicowanie w rozwiązaniu zagadki. Czy jest jednak całkiem bez winy? Okazuje się, że małżeństwo miał przed sobą całkiem sporo tajemnic.
Kiedy Maciej dowiaduje się o tragicznej śmierci swojej żony w wypadku samochodowym jego świat rozpada się na kawałki. Musi jednak być silny dla dwóch małych córeczek. Nie rozumie jednak czemu Janina zginęła pod Mrągowem jeśli pojechała w delegację pod Kraków. Nie spocznie dopóki tego nie wyjaśni. Okazuje się, że kobieta miała wiele sekretów, o których wolałby nie wiedzieć… Konfrontacja z jej nieznanym mu dotąd życiem sprawi wiele bólu ale odpowie także na wiele pytań. Czy rozpacz po stracie żony przerodzi się w gniew? Do czego jest zdolny rozłączony mężczyzna? 8/10⭐️

To nie jest pierwsza książka autora, którą czytałam i na pewno sięgnę po kolejne! Ta doczekała się swojej ekranizacji, która dopiero jest przede mną. „Wyrwa” trzyma w napięciu od początku do końca. Nie pozwala nudzić się czytelnikowi ani przez chwilę. Autor poprzez nietuzinkową fabułę potrafi zaciekawić czytelnika. Zakończenie jest zaskakujące i ciężko się go domyślić. Nie...

Na tę książkę skusiłam się widząc bardzo dużo pozytywnych opinii. Czy mi się podobała? Tak! Nie będzie w moich top książkach z tego roku ale bardzo przyjemnie spędziłam przy niej czas. Nie czytałam poprzednich książek autorki ale myślę, że warto się z nimi zapoznać. Pomysł na fabułę jest naprawdę ciekawy i nie spotkałam się z takim motywem do tej pory. Akcja jest dynamiczna i trzymam w napięciu od początku do samego końca. Zakończenie mnie zaskoczyło bo nie wytypowałam sprawcy, chociaż miałam swoje podejrzenia. Nie spodziewałam się, że będzie aż tyle morderstw w jednej książce. Bohaterowie, których pozornie nic nie łączy stają w obliczu śmierci, która nie jest przypadkowa. Ta Wigilia będzie inna niż wszystkie…
W Zielonej Górze dochodzi do tajemniczych morderstw. Wydaje się, że są to przypadkowe ofiary, które giną w inny sposób. Co może łączyć lekarza, recydywistę czy księgową? Odpowiedź na to pytanie wskaże zabójcę. Nie będzie to wcale jednak takie proste - policjanci zakładają, że sprawca nawiązuje do dwunastu potraw wigilijnych. Czy taka jest prawda? Komisarz Ryszard Kmita oraz sierżant Andrzej Eliasz zrobią wszystko aby połączyć elementy układanki i zakończyć sprawę. To co odkryją przekroczy ich najśmielsze oczekiwania. W sprawę zamieszany jest ktoś z policji. Kto i dlaczego poluje na mieszkańców miasta? Co wydarzyło się dwanaście lat temu i kto na własną rękę wymierza sprawiedliwość? 8/10⭐️

Na tę książkę skusiłam się widząc bardzo dużo pozytywnych opinii. Czy mi się podobała? Tak! Nie będzie w moich top książkach z tego roku ale bardzo przyjemnie spędziłam przy niej czas. Nie czytałam poprzednich książek autorki ale myślę, że warto się z nimi zapoznać. Pomysł na fabułę jest naprawdę ciekawy i nie spotkałam się z takim motywem do tej pory. Akcja jest...