-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant11
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać395
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
Biblioteczka
2024-05-18
2024-05-17
Dzieci i ich ciekawość może zaskoczyć każdego, a na pewno ich samych.
Wakacje czas beztroski, zabaw, odkrywania tego co nieznane oraz przygód. Jakub przedziera się na działkę sąsiada, przemierza sad i znajduję starą szopę, a w niej auto bez kół. Przez nieostrożność kaleczy się, jednak macha na to ręką i wraca do domu. Jednak nie zdaje sobie sprawy, że tak mała kropla jest w stanie obudzić drzemiącą bestie. Do tego rodzice zaczynają im opowiadać historię co tylko wzbudza w nich większy strach. Postanawiają się dowiedzieć na własną rękę co tak naprawdę jest w szopie i jak to pokonać.
Książka może nie jest mega mocnym horrorem ale mnie zaciekawiła i czytało mi się z przyjemnością. Nawiązanie do czarnej wołgi, miejskich legend dodaje uroku bo za każdym razem ten motyw jest w inny sposób przedstawiany. Do tego brak tutaj zbędnych opisów mamy płynną akcję. Fajnie połączone, iż wszystko dzieje się w czasie wakacji gdzie dzieciaki mogą spokojnie zając się tym co lubią i jak spędzają czas. Bohaterowie ogólnie bardzo fajni, różnorodni w dodatku w grupie są zarówno chłopcy jak i dziewczyna. Widać ich upartość w dążeniu do celu bo nie idą po pomoc, a sami na własną rękę próbują rozwiązać zagadkę poświęcając swój wolny czas.
Na uwagę zasługuje również wydanie tej książki jest w twardej oprawie w dodatku z pięknie barwionymi brzegami.
Zakończenie było do przewidzenia ale i tak fajny czas spędzony z książka. Idealna na urlop.
#współpracareklamowa Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.
Dzieci i ich ciekawość może zaskoczyć każdego, a na pewno ich samych.
Wakacje czas beztroski, zabaw, odkrywania tego co nieznane oraz przygód. Jakub przedziera się na działkę sąsiada, przemierza sad i znajduję starą szopę, a w niej auto bez kół. Przez nieostrożność kaleczy się, jednak macha na to ręką i wraca do domu. Jednak nie zdaje sobie sprawy, że tak mała kropla jest...
2024-05-19
Tym razem autor zabiera Nas do świata dzieci, a w sumie to już młodzieży.
Zuza została przez rodziców wysłana do Warszawy i zamieszkała u wujka, który jest najlepszym komisarzem policji, bo to przecież Antoni Wróbel. Jej marzeniem jej zostać detektywką, a skoro ma się taką rodzinę to nic nie stoi na przeszkodzie, przecież ma to w genach. Jednak przygody i kłopoty to jej specjalność i zaraz po przyjeździe musi się w coś wpakować. Zostaje porwany jej nauczyciel matematyki i postanawia się dowiedzieć kto za tym stoi i oczywiście pomóc nauczycielowi. Jednak wie, że sama sobie nie poradzi i prosi o pomoc Anię swoją przyjaciółkę. W dodatku ma do pomocy Franka, który jest gazeciarzem i zna stolicę oraz jej zakamarki jak mało kto. Do tego pomaga jej Tadeusz z Domu pod Dębem. Tropów dużo, do tego tajemnicza Enigma i jeszcze trzeba to ukryć przed wujostwem. Czy uda im się rozwiązać zagadkę? Czy złamią kod? Czy odnajdą matematyka?
Znam i lubię książki autora czy to retro czy współczesne, a tym razem literatura młodzieżowa, dziecięcia i jestem jak najbardziej na tak. Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron, czyta się ją lekko i przyjemnie, aż wróciły czasy mojej młodości. Mimo tego, że akcja rozgrywa się w czasach międzywojennych treści są płynne, zrozumiałe i każdy się w tym na spokojnie odnajdzie. Opisy w książce są minimalistyczne ale za to super oddają epokę, czy miejsca, w których się znajdujemy. Do tego mamy aferę szpiegowską, rozwiązywanie zagadek, szarad co mnie jako czytelnika bardzo zaciekawiło, bo sama lubię nieraz trochę pomyśleć i rozwiązać zafadek. Postacie super wykreowane mają swój charakter, każdy jest inny. Dialogi między bohaterami świetnie przemyślane mamy humor, sarkazm dawkę ironii. Widać jak nieznane sobie osoby w obliczu wspólnego celu potrafią się zjednoczyć i zaprzyjaźnić.
Chyba wszystkie Zuzie są takie żywiołowe, bo moja też nie potrafi usiedzieć w miejscu. Książka nie tylko dla dzieciaków i polecam przeczytać każdemu.
Zapowiada się mega ciekawa seria i już czekam na kolejny tom.
Tym razem autor zabiera Nas do świata dzieci, a w sumie to już młodzieży.
Zuza została przez rodziców wysłana do Warszawy i zamieszkała u wujka, który jest najlepszym komisarzem policji, bo to przecież Antoni Wróbel. Jej marzeniem jej zostać detektywką, a skoro ma się taką rodzinę to nic nie stoi na przeszkodzie, przecież ma to w genach. Jednak przygody i kłopoty to jej...
2024-05-15
Kolejna wspaniała przygoda ze zwariowanymi staruszkami z Coopers Chase.
Czwartkowy Klub Zbrodni ma kolejna sprawę do rozwiązania, w dodatku wielowątkową. Tym bardziej, że Connie Johnsosn, chce się zemścić za wsadzenie jej do więzienia. Ze świata telewizji i wszystkiego co pięknie wygląda do sieci, kłamstw, intryg, prania brudnych pieniędzy, szantaży. Do tego nowe postacie, które chcą mieć udział w całej akcji i maja propozycje nie do odrzucenia.
To już trzecie spotkanie z rezolutnymi staruszkami i kolejny raz się nie zawiodłam. Książka wciągnęła mnie już od samego początku, dużo zwrotów akcji, niespodziewanych wręcz absurdalnych sytuacji. Do tego rozdziały są krótkie, język prosty i trafiający do czytelnika, brak zbędnych opisów. Oczywiście nie brakuje brytyjskiego humoru, sarkazmu, genialnych dialogów. Przy okazji odkrywamy kolejne fakty z życia głównych bohaterów. Momentami to, aż człowiek im zazdrości, że mają takie fajne i szalone życie na emeryturze. Także jak macie chęć na chwile relaksu i dobrej zabawy to polecam do przeczytania.
Zakończenie fajnie pomyślane i zachęca do sięgnięcia po kolejna część, także trzeba się w nią zaopatrzyć.
Warto czytać po kolei.
Kolejna wspaniała przygoda ze zwariowanymi staruszkami z Coopers Chase.
Czwartkowy Klub Zbrodni ma kolejna sprawę do rozwiązania, w dodatku wielowątkową. Tym bardziej, że Connie Johnsosn, chce się zemścić za wsadzenie jej do więzienia. Ze świata telewizji i wszystkiego co pięknie wygląda do sieci, kłamstw, intryg, prania brudnych pieniędzy, szantaży. Do tego nowe postacie,...
2024-05-10
Wracamy do Coopers Chase i rezolutnych staruszków na kolejną niezapomnianą przygodę.
Elizabeth Best emerytowana agentka wywiadu dostaje list od Marcusa Carmicheael i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, iż nie żyje on od 40 lat, a ona sama znalazła jego zwłoki. Jednak jej to nie przeraża, a wręcz przeciwnie ciekawi i idzie na wyznaczone spotkanie. Po ostatnich wydarzeniach było dość nudno i przyda im się trochę rozrywki. Tym bardziej, że można w to wciągnąć swoich przyjaciół z Czwartkowego Klubu Zbrodni.
Pierwszy tom był fajny, ale ten wydaje mi się, że jednak był bardziej zabawny i ciekawszy. Lepiej się przy nim bawiłam i na pewno przeczytam kolejne. Jeśli są tu fani brytyjskiego humoru to na pewno się nie zawiedziecie, bo tutaj go nie brakuje. Część wydarzeń zdaje się być wręcz absurdalna, ale tak miało być i dodaje tylko uroku całej książce. Sam pomysł na fabułę ekstra, bo mamy napad na Ibrahima, a tu nagle afera z diamentami. Jednak nasi przyjaciele potrafią się odnaleźć w każdej sytuacji i autor połączył oba te wątki w dość przemyślany sposób. Tak się wciągnęłam, że sama zaczęłam się zastanawiać kto ma diamenty i gdzie mogą być ukryte. Mamy też dodatkowe informacje o samych seniorach i ich życiu w młodości. Elizabeth pokazała, że mimo tego, iż jest już na emeryturze to nie brak jej zapału, werwy i nie cofnie się przed niczym nie jeden z nas mógłby jej tego pozazdrościć. Do tego postać Bogdana, który jest Polakiem i potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji i do tego jeszcze pomóc.
Zakończenie ciekawe i czas na kolejna przygodę.
Wracamy do Coopers Chase i rezolutnych staruszków na kolejną niezapomnianą przygodę.
Elizabeth Best emerytowana agentka wywiadu dostaje list od Marcusa Carmicheael i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, iż nie żyje on od 40 lat, a ona sama znalazła jego zwłoki. Jednak jej to nie przeraża, a wręcz przeciwnie ciekawi i idzie na wyznaczone spotkanie. Po ostatnich wydarzeniach...
2024-05-11
W Krakowie oraz okolicy dochodzi do brutalnych morderstw w dodatku egzekucji. W dodatku ofiarami są osoby, które do tej pory myślały, ze są bezkarne, wszystko im wolno. Jednak z każdym morderstwem sprawa bardziej się komplikuje. Wychodzą na jaw nowe fakty w dodatku mają coś wspólnego z nierozwiązaną sprawą sprzed lat, która spędza sen z powiek komisarza Andrzeja Krzyckiego. Zaczyna się walka z czasem, czy uda się powstrzymać mściciela? Co z tym wspólnego ma dziennikarka Iza miał być tylko wywiad czy jest drugie dno całej tej sytuacji?
Pomimo tego, iż książka objętościowo jest gruba czyta się ja z przyjemnością i potrafi pochłonąć czytelnika bez reszta swoja intrygą, zawiłością, tempem, zwrotami akcji. Mamy tutaj wielowątkowy kryminał sensacyjny ze szczypta romansu. Autor świetnie pisze dialogi, do opisów miejsc też nie można się przyczepić, a za to łatwo je sobie wyobrazić.
Postać samego Krzyckiego fajnie wykreowana chociaż bardziej polubiłam Bałysia za jego sposób bycia, teksty rzucane mimo chodem. Świetny duet doświadczony policjant i młody chcący zabłysnąć, wykazać się. Natomiast postać Izy momentami mnie irytowała, aż ciężko mi jednoznacznie powiedzieć czemu, ale jakoś nie przekonała mnie do siebie.
Do tego porusza trudna tematy społeczne jak zemsta, pedofilia, aborcja.
Zakończenie zaskakujące takiego już dawno nie spotkałam w żadnej książce. Ciekawe co znajdę w drugim tomie.
#współpracareklamowa Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.
W Krakowie oraz okolicy dochodzi do brutalnych morderstw w dodatku egzekucji. W dodatku ofiarami są osoby, które do tej pory myślały, ze są bezkarne, wszystko im wolno. Jednak z każdym morderstwem sprawa bardziej się komplikuje. Wychodzą na jaw nowe fakty w dodatku mają coś wspólnego z nierozwiązaną sprawą sprzed lat, która spędza sen z powiek komisarza Andrzeja Krzyckiego....
więcej mniej Pokaż mimo to2024-05-12
Detektywa najpierw budzi szum dobywający się zza ściany i okazuje się, że ma współlokatora rezolutną myszkę. Jednak dostaje telefon od burmistrza i musi rozwikłać zagadkę. Wyrusza na swoją pierwszą misję.
Mimo tego, iż jest to książka dla dzieci to bardzo fajnie mi się ją czytało. Można czytać w każdym wieku i na pewno spodoba się dzieciakom. Autor już nie pierwszy raz udowodnił, że potrafi pisać książki zarówno dla dzieci, młodzieży czy dorosłych. Czekamy na kolejne książki.
Detektywa najpierw budzi szum dobywający się zza ściany i okazuje się, że ma współlokatora rezolutną myszkę. Jednak dostaje telefon od burmistrza i musi rozwikłać zagadkę. Wyrusza na swoją pierwszą misję.
Mimo tego, iż jest to książka dla dzieci to bardzo fajnie mi się ją czytało. Można czytać w każdym wieku i na pewno spodoba się dzieciakom. Autor już nie pierwszy raz...
2024-05-05
Jan Stec jest alkoholikiem, a do tego podejrzanym o morderstwo jednak sąd go uniewinnia. Za namową Kamili ma wyjechać do Krościenka nad Dunajcem przestać pić i napisać książkę jak to było naprawdę z morderstwami. Do tego musi stawić czoło swoim demonom, odnaleźć siebie i poukładać sobie w głowie co dalej. Wyjazd do głuszy zwłaszcza w środku zimy ma być najlepszym lekarstwem. Jednak to co tam zastanie oraz z czym będzie musiał się zmierzyć może okazać się horrorem i walką o własne życie.
To moje pierwsze spotkanie z autorem i jestem pozytywnie zaskoczona. Książkę czyta się bardzo przyjemnie widać jak dobrze jest zbudowane napięcie, nie ma jakiś zbędnych opisów. Mimo tego, że jest mało dialogów, a bardziej monologów głównego bohatera samego ze sobą czyta się dość płynnie. Mamy tutaj sytuację, gdzie zostajemy przeniesieni pomiędzy niebo, a ziemię czyli do czyśćca, a nasz bohaterem już sam do końca nie wie czy to co się dzieje wokół to prawda, a może wytwór jego alkoholowej wyobraźni. Walczy sam ze sobą i ma się wrażenie, że czytelnik podąża tym samym tropem oraz widzi i odczuwa to samo przez narrację pierwszoosobową, co jest dość ciekawym doświadczeniem. Z tematem alkoholizmu w książce spotkałam się już nie raz, ale tu jest w dość ciekawy sposób opisany i jest głównym motywem, bo to wszystko od niego się zaczęło, jest zapalnikiem wszystkich zdarzeń. Kwestia najważniejsza to miejsce akcji i moje ukochany góry, może nie ma ich tu za dużo ale za to miejsce jedno hermetycznie, gdzie akcja toczy się wokół przez większość czasu w jednym miejscu.
Zakończenie lekkie zaskoczenie ale po głębszej analizie było do przewidzenia.
#współpracareklamowa Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.
Jan Stec jest alkoholikiem, a do tego podejrzanym o morderstwo jednak sąd go uniewinnia. Za namową Kamili ma wyjechać do Krościenka nad Dunajcem przestać pić i napisać książkę jak to było naprawdę z morderstwami. Do tego musi stawić czoło swoim demonom, odnaleźć siebie i poukładać sobie w głowie co dalej. Wyjazd do głuszy zwłaszcza w środku zimy ma być najlepszym...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-05-07
Któż z Nas nie poszedł na badania, potem odbiera wyniku i ups czarna magia o co w tym chodzi ? Wartości są, normy są niby się mieści ale czy to dobrze czy źle ? Jak w ogóle to interpretować ?
Już teraz mam odpowiedz na te pytania dzięki tej książce, a co najważniejsze wiem jak się do nich przygotować, aby otrzymany wynik był wiarygodny. Najczęściej lekarz daje skierowanie i powie proszę być nad czczo i tyle, a jednak jest dużo zmiennych, które maja wpływ na nasz wynik jak i również co chcemy zbadać.
Książka jest podzielona na 4 części Krew, Morfologia, Tarczyca i Lipidogram. Każda z części ma swoje podrozdziały opisujące najważniejsze zagadnienia. Wyjaśnienia podstawowych pojęć, co to za choroba skąd w ogóle się bierze. Dodatkowe najczęstsze pytania i odpowiedzi dotyczące danego zagadnienia. Na końcu książki wymienione jak powinno się robić badania w danym w wieku z podziałem na płeć oraz indeks wyrazów, aby łatwo można było wszystko znaleźć.
Do tego mamy przykładowe wyniki badań z dokładnym opisem jak je czytać, na co zwrócić szczególną uwagę z podziałem na płeć oraz wiek, bo to ma bardzo duże znaczenie. Jak poprawić swoją dietę, naturalna suplementacja domowymi sposobami, aby wyniki były lepsze oraz to co mi się najbardziej podoba to przykładowy jadłospis.
W końcu już ten cholesterol nie jest dla mnie zagadką i wiem jak go prawidłowo odczytać.
Jako osoba cierpiąca na Hashimoto oraz insulinooporność dość sporo czytałam na temat badań, diet jak się leczyć ale dopiero ta książka napisana prostym i zrozumiałym językiem wytłumaczyła mi i dała odpowiedz na niektóre pytania
Wg mnie każdy powinien mieć taką książkę w domu.
Któż z Nas nie poszedł na badania, potem odbiera wyniku i ups czarna magia o co w tym chodzi ? Wartości są, normy są niby się mieści ale czy to dobrze czy źle ? Jak w ogóle to interpretować ?
Już teraz mam odpowiedz na te pytania dzięki tej książce, a co najważniejsze wiem jak się do nich przygotować, aby otrzymany wynik był wiarygodny. Najczęściej lekarz daje skierowanie...
2024-05-04
Jak to mówią jedno jest pewne „śmierć i podatki”, a najlepiej to wymyślić kolejne, aby kasy było jeszcze więcej.
Przenosimy się do zamierzchłych czasów, okolice bagien i lasów gdzie zamieszkuje prastary lud Słomian. Rządzi nimi książę Popił i ma swojego wiernego skarbnika Pilnuj. Jeden i drugi jest rządny władzy, a najbardziej to kasy i wpadają na pomysł jak by tu wyciągnąć od ludzi jeszcze więcej. Jednak mamy jeszcze błędziwojów Przeboga oraz Psichwosta, którzy walczą o dobro. Do tego zgraję najemników z dowódcą Dagonem, który zakochał się w jadze o imieniu Dziwna i za wszelką cenę musi ją mieć. Jak to bywa w średniowieczu musi być jeszcze bard i oczywiście jest, a do tego łupieży Obżarło i Opiło. Czy uda się plan księcia? A może Dagona? A może jeszcze inne rozwiązanie? Czy wyjdzie z tego kompletny galimatias?
Super było się cofnąć w czasie i poczytać coś innego. Książkę czyta się dość szybko, akcja potrafi być zmienna z każdym przeczytanym rozdziałem. Znajdziecie tutaj zarówno przygodę, ucieczki z więzienia, machanie mieczem i napadanie na podróżnych. Kojarzyło mi się z przygodami Asteriksa i Obeliksa czy Kajko i Kokosza.
Bohaterów mamy dość sporo ale losy wszystkich cały czas się przeplatają i łącza ze sobą. Do tego sam pomysł na ich imiona dość zabawny i lekko świadczący o tym czym się zajmują. Do tego sama postać jagi czyli Dziwna fajnie wykreowana jako silna i niezależna kobieta, mająca charyzmę, swoje zdanie i nie przejmowanie się tym co myślą inni, a zwłaszcza faceci. Chociaż jest jedno naprawdę długie imię „Mały Z Rękami Do Kolan, Który Nie Cierpi Ryb I Powiada, Że Nie Ma Nikogo Takiego, Kto Mógłby Mu Dać Coś, Co On Chciałby Wziąć, Za Coś, Czego I Tak Nie Chciałoby Mu Się Zrobić."
Fajny ukłon w stronę Sienkiewicza i ślubów, które kiedyś były składane ale nie będę zdradzać szczegółów. Czy zagmatwane tłumaczenie jak jesteśmy spokrewnieni. Ogólnie bardzo miło spędziłam czas przy tej książce momentami śmiejąc się, a momentami było, aż tak absurdalne, że zastanawiałam się jak to w ogóle możliwe. Nawet mamy tutaj szczyptę romansu w niekonwencjonalnym wykonaniu.
#współpracareklamowa Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.
Jak to mówią jedno jest pewne „śmierć i podatki”, a najlepiej to wymyślić kolejne, aby kasy było jeszcze więcej.
Przenosimy się do zamierzchłych czasów, okolice bagien i lasów gdzie zamieszkuje prastary lud Słomian. Rządzi nimi książę Popił i ma swojego wiernego skarbnika Pilnuj. Jeden i drugi jest rządny władzy, a najbardziej to kasy i wpadają na pomysł jak by tu...
2024-04-18
Znany, wysokiej rangi złoczyńca poszukuje lojalnego, rozważnego asystenta. Nieokreślone obowiązki biurowe, pomoc w kreowaniu przypadkowego chaosu, terroru i innych mrocznych rzeczy. Dyskrecja obowiązkowa. Doskonałe benefity.
Po odejściu matki, śmierci brata i chorobie ojca Evie Sage musi stanąć na wysokości zadania znaleźć pracę i utrzymać rodzinę czyli młodszą siostrę oraz chorego ojca. Jest dość mocno zdeterminowana i podejmie się każdego zadania. Pewnego dnia idąc przez las spotyka na swojej drodze Złego, który proponuje jej pracę swojej asystentki. Na początku się waha jednak z czegoś trzeba żyć i się zgadza. Szybko przyzwyczaja się do swojego szefa, zwłok na biurku, zwisających głów z sufitów, latających gałek ocznych, a to dopiero początek tego co ją czeka. Jednak Zły oraz jego ludzie wpadają w zasadzkę i wychodzi na to, iż w zamku przebywa szpieg, który donosi Królowi o poczynaniach Złego oraz jego ludzi. Evie nie ma lekko i musi znaleźć zdrajcę zanim dojdzie do tragedii. Jednak to co okryje w czasie dochodzenia zadziwi nawet i ją samą. Na ich drodze nie jedna przeszkoda ale również mnóstwo przygód.
Dawno już nie czytałam tak dobrej fantastyki, która jest lekka i przyjemna pomimo tego, iż książka ma ponad 500 stron. Już od pierwszej strony zostałam wciągniętą w tą historie i nie mogłam się od niej oderwać. Z duża dawką humoru, sarkazmu. Do tego niespotykane stwory, wszędzie obecna magia, oraz romans jakiego się nie spodziewałam. Idealna na chwilę relaksu i odpoczynku od dnia codziennego. Napisana prostym językiem bez jakiś zbędnych opisów czy wstępów.
Książka jest opowiadana przez dwóch głównych bohaterów i sposób ich opowiadania świetnie oddaje cały klimat. Już nie wiem kogo opisy bardziej mnie cieszyły fantazje Evie, czy rozterki Złego, a dialogi między nimi po prostu genialne i nie raz się śmiałam z ich przekomarzań.
Sami bohaterowie główni oraz poboczni wykreowani są w sposób genialny i nie da ich się nie lubić. Zły wśród ludzi i swoich pracowników niesie posłuch i sam jego wzrok potrafi zabić jednak nie robi to najmniejszego wrażenia na Evie, która potrafi mu jeszcze odpyskować. Pokochałam tą dziewczynę nie tylko za jej cięty język, ale również za oddanie, determinację, wole walki, zorganizowanie. Wystarczyło, że nie ma jej w biurze i już ma się wrażenie, że wszystko stoi na głowie i jak to możliwe, że do tej pory wszystko funkcjonowało. Do tego żaba Kingsley w koronie ale nie do całowania, jednak posiadająca tabliczkę, na której może napisać tylko jedno słowo, ale idealnie ripostujące całją sytuację. Do tego mamy niezawodnego tresera smoków Blade czy uzdrowicielkę Tatianę, która zawsze zgrabnie wyciągnie z Evie wszystkie informacje, oraz niezawodny ogr w okularach, który jest kucharzem i potrafi przychodzić wspaniałe dania czy wypieki.
Zakończenie książki mega i już nie mogę doczekać się kolejnego tomu, bo znając temperament Evie to będzie się działo oj będzie.
#współpracareklamowa z sztukater.pl
Znany, wysokiej rangi złoczyńca poszukuje lojalnego, rozważnego asystenta. Nieokreślone obowiązki biurowe, pomoc w kreowaniu przypadkowego chaosu, terroru i innych mrocznych rzeczy. Dyskrecja obowiązkowa. Doskonałe benefity.
Po odejściu matki, śmierci brata i chorobie ojca Evie Sage musi stanąć na wysokości zadania znaleźć pracę i utrzymać rodzinę czyli młodszą siostrę...
2024-04-26
Jako, że lubię wyzwania do tego kryminalne to sięgnęłam po książkę z cyklu Arsene Lupin. Do tej pory nie miałam okazji czytać, bardziej oglądam.
Mamy tutaj historię nieuchwytnego włamywacza do tego czarującego dżentelmena, a zarazem prywatnego detektywa zebrane w zbiór opowiadań. Każda historia zachwyca i w sumie uczy też czegoś nowego.
Książkę czytało mi się z przyjemnością już trochę zapomniałam jak wygląda klasyczny kryminał w angielskim stylu, ale fajnie było do tego wrócić. Każda historia inna, różne miejsca, różni ludzie czy zachowania. Niektóre historię zabawne i do tego ta nieudolność policji, aż momentami było mi ich szkoda. To co mnie urzekło to mamy kradzież, a potem wyjaśnienie jak do tej kradzieży doszło ze wszystkimi szczegółami. Postać Aresene Lupin tez super wykreowana z tymi jego manierami, przebierankami – dżentelmen w każdym calu.
Jako, że lubię wyzwania do tego kryminalne to sięgnęłam po książkę z cyklu Arsene Lupin. Do tej pory nie miałam okazji czytać, bardziej oglądam.
Mamy tutaj historię nieuchwytnego włamywacza do tego czarującego dżentelmena, a zarazem prywatnego detektywa zebrane w zbiór opowiadań. Każda historia zachwyca i w sumie uczy też czegoś nowego.
Książkę czytało mi się z...
2024-04-13
W Rogowie Górnym mieszka sobie kapłan Wrecedarn Gideon dla którego najważniejsze jest wygoda i dostatnie życie najlepiej kosztem wiernych. Kiedyś dawno temu przepowiedział, iż mogą wystąpić złowieszcze zjawiska zwiastuję wojnę i nie tylko. Nikt w to nie wierzył, aż tu pewnego dnia nad królestwem Anfer pokazuje się krwawa łuna i wszyscy sobie przypominają o przepowiedni. To co było bajką nagle staje się rzeczywistością. Król Olaf jest zaniepokojony i każe przyprowadzić Gideona. Po rozmowie z nim każe mu wyruszyć na wyprawę razem z czarodziejką oraz honorowym rycerzem palladyna, aż do krwawej łuny i dowiedzieć się cóż się tam znajduje i ewentualnie zapobiec wojnie.
Jest to powieść o odwadze, chciwości ale również przyjaźni czy honorze. Jak się połączy te wszystkie aspekty powstaje całkiem zgrabna powieść, która się czyta z przyjemnością, gdzie kawałek po kawałku wchodzi się w ten świat. Do tego super opisy miejsc, różnic pomiędzy Rogowem Dolnym i Górnym, czy samej przyrody jak świecące grzyby, kryształy, tajemne przejścia czy tunele. Niby takie same miasteczka, a jednak ludzie żyją całkiem inaczej i mają inne piorytety. Dużym plusem jest też to, że nie ma tu zbyt dużego rozlewu krwi czy walki i książkę można spokojnie czytać w każdym wieku. Mimo tego, iż jest to fikcja literacka to opisane sytuacje, zdarzenia są zobrazowane dość realistycznie. Pomimo tego, że książka jest dość obszerna to człowiek tego nie odczuwa i kartki jakby same się przewracają. Człowiek zostaje pochłonięty od pierwszej do ostatniej strony, do tego momentami niesamowite zwroty akcji, pełno zaskakujących niespodzianek czyhających na naszych bohaterów po drodze. Dialogi dość dobrze przemyślane oraz rozbudowane z nutką humory czy momentami nawet sarkazmu.
Główny bohater to oszust, manipulator jednak jego zachowanie i sposób bycia bardziej przyciąga czytelnika niż go odstrasza. Czytając zastanawiałam się w co jeszcze zdąży się wpakować. Momentami jego przygody były śmieszne wręcz groteskowe. Do tego postać czarodziejki Adrieli ma w sobie jakiś wewnętrzny magnetyzm który przyciąga czytelnika do tego surowość, charyzma, nieskazitelna uroda i ta jej pewność siebie. Pobożny i cnotliwy palladyn również ma swój duży udział w całej historii. Trzy różne sobie osoby, z różnymi charakterami i osobowościami, a stworzyły świetną drużynę. Do tego plejada pobocznych postaci jak łotrzykowie, szpiedzy, mnisi dodają całej historii jeszcze większego uroku.
Zakończenie dość zaskakujące i dające nadzieję na dalsze losy Gideona i jego towarzyszy. W sumie po cichu na to liczę, bo polubiłam się z nimi.
#współpracareklamowa z sztukater.pl
W Rogowie Górnym mieszka sobie kapłan Wrecedarn Gideon dla którego najważniejsze jest wygoda i dostatnie życie najlepiej kosztem wiernych. Kiedyś dawno temu przepowiedział, iż mogą wystąpić złowieszcze zjawiska zwiastuję wojnę i nie tylko. Nikt w to nie wierzył, aż tu pewnego dnia nad królestwem Anfer pokazuje się krwawa łuna i wszyscy sobie przypominają o przepowiedni. To...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-29
Rita Braun wynajmuje mieszkanie razem ze studentami w Warszawie. Do tego pracuje w biedronce za najniższą krajową i ma już tego wszystkiego serdecznie dosyć. Jednak uśmiecha się do niej szczęście bo jej przyjaciółka znana influencerka dostaje zaproszenie na otwarcie luksusowego hotelu i SPA Villa La Vistule na Górze Bukowej w Wiśle. Po namyśle postanawia pojechać i może to jest ten moment w jej życiu, aby sobie wszystko przemyśleć i podjąć decyzję co dalej. Oprócz nich wybierają się jeszcze inni znani ludzie, którzy poprzez swoje social media mają promować hotel. Jednak z relaksu nici, ale za to pojawia się pomysł nagrania podcastu najpierw miał być temat greenwashingu w hotelu, a tu nagle trup i będzie podcast o prawdziwym morderstwie.
Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron i nie mogłam się od niej oderwać. Jest podzielona na prolog, dziesięć dni pobyty oraz epilog. Historia jest opowiadana chronologicznie przez głównych bohaterów w większości przypadków przez Ritę, są też wstawki co wydarzyło się przed jednak jest to dokładnie zaznaczone. Dodatkowo mamy też od pewnego momentu sam podcast jak to zostało puszczone w eter. Całość książki jest utrzymana w lekkiej narracji, z lekkim przymrużeniem oka momentami dość humorystycznie gdzie możemy się pośmiać z ich zachowania czy wad, a ponadto daje do myślenia. Pomimo tego, że mamy tutaj kilkoro głównych bohaterów można się spokojnie odnaleźć kto jest kto tym bardziej, że na okładce książki mamy ich krótką charakterystykę. Miejsce samej akcji też fajnie pomyślane bo mamy hotel odcięty od świata przez śnieg oraz mróz i wszystko dzieje się praktycznie w samym obiekcie.
Autorka świetnie też oddała to co dzieje się w naszym obecnym życiu jak mocno przywiązujemy się do telefonów oraz jak bardzo social media są w nim obecne, a my ślepo nieraz im ufamy, bo ktoś znany poleca. Porusza też inne problemu społeczne takie jak relacje w związku, że na pozór idealna rodzinna ładne zdjęcie, a to nie do końca prawda. Do tego problem samej ekologii, która to promuje hotel poprzez instruktorkę fitness, naturalne kosmetyki czy produkty z lokalnej cukierni z najlepszych składników, a to nie do końca tak wygląda.
Oraz to co najważniejsze akcja dzieje się w górach, które kocham i jadę jak tylko mam okazję.
#współpracareklamowa Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.
Rita Braun wynajmuje mieszkanie razem ze studentami w Warszawie. Do tego pracuje w biedronce za najniższą krajową i ma już tego wszystkiego serdecznie dosyć. Jednak uśmiecha się do niej szczęście bo jej przyjaciółka znana influencerka dostaje zaproszenie na otwarcie luksusowego hotelu i SPA Villa La Vistule na Górze Bukowej w Wiśle. Po namyśle postanawia pojechać i może to...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-24
Iza jest wykładowczynią na uczelni oraz pisze książki. Do tej pory prowadziła spokojne życie, jednak romans ze studentem pozbawił ją pracy i musiała zmienić miejsce zamieszkania. Pomocną dłoń wyciąga do Niej dawny kolega, który jest deweloperem i właśnie kończy nowe osiedle, gdzie może na jakiś czas zatrzymać się w mieszkaniu pokazowym. Z racji tego, że znalazła się pod ścianą przyjmuje propozycje i ma nadzieję, że w ciszy i spokoju skończy pisać książkę. Niestety to co miało okazać się oaza ciszy i spokoju ma odwrotny skutek. Zaczyna się zastanawiać czy to była dobra decyzja.
To moje pierwsze spotkanie z autorką i ogólnie czytało mi się dość przyjemnie jednak zabrakło mi tu trochę tego dreszczyku emocji. Miejsce akcji genialne bo samotny budynek, jeszcze niedokończony, do tego pobliski las co powinno już wywoływać strach oraz niepokój. Na początku akcja dzieje się w miarę szybko, ale potem miałam wrażenie, że zwalnia, jednak książkę czyta się dość przyjemnie. Główna bohaterka dla mnie trochę za mało wyrazista bardziej taka zwyczajna, aż momentami dość mocno mnie irytowała swoim zachowaniem. Motyw książki w książce fajny ale mam wrażenie, że nie do końca został dopracowany.
Iza jest wykładowczynią na uczelni oraz pisze książki. Do tej pory prowadziła spokojne życie, jednak romans ze studentem pozbawił ją pracy i musiała zmienić miejsce zamieszkania. Pomocną dłoń wyciąga do Niej dawny kolega, który jest deweloperem i właśnie kończy nowe osiedle, gdzie może na jakiś czas zatrzymać się w mieszkaniu pokazowym. Z racji tego, że znalazła się pod...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-16
Po przeczytaniu tej książki, aż jestem pozytywnie zaskoczona, iż to debiut, a nie kolejna książka autora.
W małym miasteczku w zachodniopomorskim dochodzi do morderstwa w dodatku kobieta zostaje okaleczona po śmierci. Śledztwo ma prowadzić podkomisarz Okoński. Jednak szybko na jaw wychodzi, że to nie będzie wcale prosta i łatwa sprawa. Nikt nic nie widział, nikt nie słyszał, morderca nie zostawił śladów oprócz włosa, który nic nie wnosi. Podkomisarz utknął i nie wie co dalej, a tymczasem niedaleko zostaje popełnione morderstwo. Okoński jedzie tam sprawdzić co i jak. Na miejscu okazuje się, że kobieta została zamordowana tak samo, te same okaleczenia, a w dodatku to samo imię. Pozostawiony włos należy do jeszcze kogoś innego. Czy to ona będzie następną ofiarą? Czy uda się powstrzymać mordercę na czas.
Zwykła mała mieścina, a tu nagle taka zbrodnia, która burzy ład i spokój, dlatego książka wciągnęłam mnie już od pierwszych stron i trzymała w dość dużym napięciu do samego końca. Sam pomysł na książkę bardzo dobry mamy zarówno pościg jak i śledztwo w dodatku bardzo drobiazgowe ze wszystkimi szczegółami. Zagłębiami się w strefę psychologiczną mordercy. Do tego książka napisana jest dość prostym językiem, który trafia do czytelnika. Sama postać podkomisarza świetnie wykreowana całkiem inna od tych znanych do tej pory.
Zakończenie totalne zaskoczenie.
Jestem bardzo ciekawa kolejnej książki autora.
Po przeczytaniu tej książki, aż jestem pozytywnie zaskoczona, iż to debiut, a nie kolejna książka autora.
W małym miasteczku w zachodniopomorskim dochodzi do morderstwa w dodatku kobieta zostaje okaleczona po śmierci. Śledztwo ma prowadzić podkomisarz Okoński. Jednak szybko na jaw wychodzi, że to nie będzie wcale prosta i łatwa sprawa. Nikt nic nie widział, nikt nie...
2024-04-18
Pewnie większość z Was zna Zalew Czorsztyński tajemnice zamków i wydarzeń sprzed lat. Do tego piękna okolica do zwiedzania i wypoczynku. Jednak w tym przypadku nic bardziej mylnego. Osada położona niedaleko skrywa tajemnice mieszkańców. Dopiero po morderstwie Magdy Zachary lęki i obawy rodząca się na nowo. Pożar, który był wiele lat temu jednak skrywa więcej tajemnic oraz trup niż komukolwiek mogło się wydawać. Igor Schutt, który dopiero co się przeprowadził ma zamiar odkryć wszystkie tajemnice i powstrzymać mordercę, ale czy mu się uda?
To moje pierwsze spotkanie autorką i jestem pozytywnie zaskoczona tym bardziej, że to jej pierwszy kryminał. Książkę czyta się z czystą przyjemnością wciąga już od pierwszych stron. Jest akcja, tempo, do tego niespodziewane zwroty akcji, pełno intryg. W dodatku akcja dzieje się w małej osadzie czyli mamy hermetyczną społeczność, która broni się przed obcymi. Do tego wtrącenia i wydarzenia z przeszłości, które są ściśle związane z tym co dzieje się teraz. Nie jest to może mocno krwisty kryminał jednak ilość trupów i ich opisów spora. Fajnie wykreowani bohaterowie może trochę ich za dużo ale najbardziej się skupiłam na młodej ambitnej policjantkę jak również kryminaliście, który wyszedł z więzienia i chce dowiedzieć się prawdy.
Zakończenie dość mocno zaskakujące.
Pewnie większość z Was zna Zalew Czorsztyński tajemnice zamków i wydarzeń sprzed lat. Do tego piękna okolica do zwiedzania i wypoczynku. Jednak w tym przypadku nic bardziej mylnego. Osada położona niedaleko skrywa tajemnice mieszkańców. Dopiero po morderstwie Magdy Zachary lęki i obawy rodząca się na nowo. Pożar, który był wiele lat temu jednak skrywa więcej tajemnic oraz...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-21
Po czym poznać, że książka jest dobra i wciąga? Jest na to odpowiedz zaczynasz i kończysz w tym samym dniu.
Na policje zgłasza się Jadwiga zgłosić zaginięcie swojej trzynastoletniej córki Felicji. Nikt nic nie widział, nikt nic wie, a motocyklista z którym była widziana ostatni raz nagle ginie w wypadku motocyklowym. Do tego należał on do gangu Gepardów. Czyżby jakieś porachunki? Jednak co może mieć z tym wspólnego dziecko? Policja nie ma żadnego tropu ani pomysłu. Jednak Oskar nie poddaje się i pod przykrywką dostaje się do grupy. Odkrywa handel narkotykami ale ani śladu dziewczynki, czyżby to był mylny trop? Tym bardziej, że w tym czasie zostają odnalezione zwłoki dziewczynki praktycznie bez twarzy.
Bardzo lubię czytać książki autorki bo mimo tego, że nie ma tu może za dużo trupów, krwi, flaków na wierzchu to zawsze mnie mega wciągnie i zaintryguje zawiłością zagadki. Niespodziewanymi zwrotami akcji, czy trzymającą w napięciu czytelnia do samego końca rozwiązania zagadki. Mamy nowego bohatera Oskara Superson, który jak ten młody gniewny jeśli coś postanowi to się tego trzyma. Do tego autorka porusza bardzo ważne kwestie społeczne takie jak pedofilia, narkotyki czy też zawiść oraz zazdrość. Gdzie często to ostatnio prowadzi do tragedii. Książkę czytało mi się w wielką przyjemnością, polubiłam jej bohaterów i mam nadzieję, że komisarza Oskara spotkamy jeszcze na kartach kolejnej książki.
Zakończenie zaskakujące, nie spodziewałam się tego kto stoi za porwaniem.
#współpracareklamowa Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.
Po czym poznać, że książka jest dobra i wciąga? Jest na to odpowiedz zaczynasz i kończysz w tym samym dniu.
Na policje zgłasza się Jadwiga zgłosić zaginięcie swojej trzynastoletniej córki Felicji. Nikt nic nie widział, nikt nic wie, a motocyklista z którym była widziana ostatni raz nagle ginie w wypadku motocyklowym. Do tego należał on do gangu Gepardów. Czyżby jakieś...
2024-04-16
Są autorzy tak samo jak i bohaterowie do których się przyzwyczajamy bardzo ich lubimy i jak tylko się pokazuje nowa książka to bierzemy ją do ręki z czystą przyjemnością. Nie inaczej było i tym razem wrócił jedyny w swoim rodzaju nadkomisarz „trupia czaszka”.
Marcin Zakrzewski wiecznie upierdliwy, zrzędliwy i do tego to jego słynne „jjasne” nie ma sobie równych. Tym razem zostaje zamordowany jego dawny partner Gotard Szawczak (Parol), a Marcin obiera telefon od osoby, która przedstawia się jako jego Anioł Stróż i informuje go, że będzie eliminował osoby, które mu przeszkadzają i są jego wrogami. Oczywiście zostaje on odsunięty od śledztwa. Jednak morderstwo pod jedną z hurtowni rzuca nowe światło na całą sprawę i trzeba zacząć wszystko od początku, a tego już Marcin nie odpuści.
Super było ponownie wrócić na ulice Wrocławia razem z Kariną, Martą, Renatą, Burym oraz Górą tak dobrze już wszystkim znanych z poprzednich książek autora oraz poznać Nowego. Do tego sam Marcin jest nadal ten sam nieustępliwy, dążący do celu jednak widać, że zaczyna się zmieniać i widać, że jego żelazne zasady uległy zmianie już nie praca jest na pierwszym miejscu, a jego własna partnerka do której wraca po ciężkim dniu. Jest czas na pracę, ale i na odpoczynek. Do tego za Marcinem podąża jego przeszłość chociaż tym razem nie miał z tym za wiele wspólnego.
Książka intryguje już od samego początku, jest wartka akcje, tempo, nowe tropy, brak czasu na nudę i trzyma w napięciu, aż do ostatniej strony książki. Mamy mordercę na ulicy, kreta w policji i na dodatek dziennikarkę śledcza, która na tej sprawie chce się wybić.
Zakończenie sugeruje, że szybko nie spotkamy Marcina, jednak liczę na to, że powróci nie jeden raz Nas zaskoczy.
#współpracareklamowa Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.
Są autorzy tak samo jak i bohaterowie do których się przyzwyczajamy bardzo ich lubimy i jak tylko się pokazuje nowa książka to bierzemy ją do ręki z czystą przyjemnością. Nie inaczej było i tym razem wrócił jedyny w swoim rodzaju nadkomisarz „trupia czaszka”.
Marcin Zakrzewski wiecznie upierdliwy, zrzędliwy i do tego to jego słynne „jjasne” nie ma sobie równych. Tym razem...
Każdy z Nas na pewno ma swoich ulubionych bohaterów czy też autorów, których bierze w ciemno. Jedno z moich jest Michał Śmielak, z którego twórczością jestem na bieżąco i czekam z niecierpliwością na każdą następną.
Agata podczas treningu biegowego w górach zostaje napadnięta przez zamaskowanego napastnika i tylko cudem uchodzi z życiem. Budzi się w dziwnej chacie z boląca kostką nie wie gdzie jest i czy osoba która jest w chacie to wróg czy przyjaciel. Ze względu na złe warunki atmosferyczne zostaje uwięziona i nie można wezwać pomocy. Poznaje swojego wybawcę, który okazuje się być autorem kryminałów, który po stracie bliskich ucieka w góry i odcina się od wszystkich. W tym czasie właścicielka pensjonatu zgłasza zaginięcie Agaty i bo się, że jej zniknięcie może mieć związek ze sprawą sprzed lat. Kto zaatakował Agatę? Czy chatka jest wybawieniem, a może pułapką?
Jakie to było dobre Bieszczady i na koniec moje ukochane Karkonosze ale nie będę zdradzać szczegółów. Już od pierwszych stron czytelnik zostaje pochłonięty i nie może się oderwać. Jest akcja, tempo nagłe zwroty akcji i trzyma w napięci, aż do ostatniej kropki. Do tego góry, zamknięta przestać i wszystko praktycznie dzieje się w jednym miejscu. Sama główna bohaterka momentami mnie irytowała ale w sumie ciekawe jakby człowiek sam się zachował w takiej sytuacji i zamkniętej przestrzeni. Jednak jej późniejsza determinacja godna podziwu. Autor pokazał nam zarówno lęki, pragnienia, traumy ale jak trudno komuś zaufać, do tego irracjonalne zachowanie i jak wydarzenia z przeszłości wpływają na nasze życie, relacje z ludźmi i postrzeganie świata. Dialogi między bohaterami dobre nie brakuje czarnego humory, sarkazmu czy ironii ale do tego autor nas już przyzwyczaił. Także nie pozostaje nic innego jak rzucić wszystko i pojechać w Bieszczady.
Zakończenie totalne zaskoczenie coś tam podejrzewałam, ale jak zwykle autor mnie zaskoczył.
#współpracareklamowa Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.
Każdy z Nas na pewno ma swoich ulubionych bohaterów czy też autorów, których bierze w ciemno. Jedno z moich jest Michał Śmielak, z którego twórczością jestem na bieżąco i czekam z niecierpliwością na każdą następną.
więcej Pokaż mimo toAgata podczas treningu biegowego w górach zostaje napadnięta przez zamaskowanego napastnika i tylko cudem uchodzi z życiem. Budzi się w dziwnej chacie z...