Opinie użytkownika
W czwartym tomie serii ,,Szczury Wrocławia. Dzielnica", jesteśmy w roku 1963, w realiach głębokiego PRL-u, ale nie tylko. Już nic nie jest takie jak wcześniej, a świat opanowały zombie, a my mamy możliwość wejść do tego apokaliptycznego świata.
Samozwańczy generał Biedrzycki udaje się wraz z grupą ocalałych na Wielką Wyspę. Miejsce otoczone wodami Odry, nie jest jednak tak...
#wodawjeziorzenigdyniejestsłodka to powieść o dorastaniu, o stawaniu się kobietą, o wyborach, o podążaniu za marzeniami. Jednak to także opowieść o rodzinie pełnej dysfunkcji. O ojcu, który nie potrafi odnaleźć się w swej niepełnosprawności. Jest o matce, mocnej i silnej, ale kontrolującej i nie dającej wyborów.
Jest tu również o strachu, że mimo niechęci do postępowania...
Sama historia poruszająca, ale nie o samą historię chodzi w literaturze. Język, taki naiwny i prosty, z perspektywy dziewczynki mogę zrozumieć, zresztą nawet wskazany, tylko dlaczego matka mówi dokładnie tym samym językiem.
Pokaż mimo to
Można rzucić wszystko i wyjechać w #bieszczady ale można usiąść na kanapie i wybrać się w #karkonosze
Tom pierwszy był dla mnie jak wymarzony prezent pod choinkę, zakochałam się od pierwszych stron. Tom drugi utwierdził mnie w przekonaniu, że @zagubionywkarkonoszach to świetny pisarz. No i wszedł tom trzeci.... Sławku coś Ty zrobił??? Chyba pierwszy raz w życiu poleciały...
Ja się uaktywniło #urlopzdragonem to trzeba przestrzegać własne półki i zacząć czytać to co tam czeka.
Po #czerwonypamiętnik sięgnęłam po zachęcie od @ag.zawada która tę lekturę miała już za sobą.
Co ma wspólnego jarzębina i pióro? Jak wiele może zmienić w życiu bukiet żonkili?
Emilia to młoda kobieta, której jedyną rodziną (oprócz przyjaciela) była babcia, kobieta wielu...
Po książki sięgamy z różnych powodów, a to okładka, a to polecenie, a to sympatia do autora, są takie na które czekamy bo to kontynuacja. Ja po tę książkę sięgnęłam z ciekawości, bo autorkę bardzo lubiła moja mama. Zastanawiało mnie co tak ciągnęło ją do tych książek, teraz już wiem.
Wielka miłość, wojna, i Rupert, który obiecał, że wróci do Florence, ale tak się nie...
#ciktórzyzostali to książka jak dla mnie inna od wcześniejszych pozycji spod pióra @hanna.gren.pisarka jakie do tej pory czytałam.
Nadkomisarz Oskar Superson podejmuje trudną rozgrywkę, bo czy może ona być łatwa gdy na szali leży życie dziecka?
Mnożą się kłamstwa i tajemnice, a sprawy nie ułatwia prężnie działający gang.
Książka może inna, ale od początku wplatająca...
Wiem co napiszesz 🤔 że masz stos hańby jak Himalaje, że czas jest bezlitosny, że nie wciśniesz bo nie ma szansy... ale to może być jeden z Twoich największych błędów.
#zapadlina to książka od jakiej trudno się oderwać! To trzeci tom serii, ale jeśli nie przeczytasz wcześniejszych świat się nie zawali, a Ty się w treści nie pogubisz, ale czy warto odmawiać sobie...
#billysummers ... i tu następuje tak zwana zawiecha, bo jak ująć w słowa nie tylko zachwyt, ale i wszystko to co tak mało namacalne, a jednak od czasu lektury gdzieś tam we mnie drzemie.
Billy ma w sobie niebezpieczną mieszankę inteligencji, błyskotliwości, humoru, bólu i choćby się tego bardzo wypierał to również empatii. Potrafi zmieniać nie tylko wygląd, ale również...
#zabójcybażantów to drugi tom gdzie pierwsze skrzypce gra Carl Mørck. Zdecydowanie nie był to odgrzewany kotlet, a smakowita historia.
@jussiadlerolsen zabiera nas na wycieczkę po zawiłościach zbrodni sprzed lat. Sprawa zdaje się być wyjaśniona, ale coś tu Carlowi brzydko pachnie.
Nie ukrywam, że wątek Kimmie rozgrzewał emocje do białości. To nie była jazda...
Przenosimy się do Bydgoszczy lat 90-tych. To właśnie tam, w tym czasie kobieta znajduje okaleczone zwłoki mężczyzny. Jednak ta zbrodnia okazuje się nie być jedyną.
Do akcji wkracza Bondys, komisarz, który budzi sympatię czytelnika. Czy uda mu się wygrać potyczkę z seryjnym zabójcą?
Bardzo lubię takie kryminały.
Kilka ciekawych wątków, które powoli zmierzają do wspólnego...
Julien czuje się nikim, porzucony przez dziewczynę, zmagający się z brakiem pieniędzy, do tego z karierą, która o karierę nawet się nie ociera. Czy można się dziwić, że z chęcią wchodzi w wirtualną rzeczywistość by stworzyć Vangela, który za niego zrealizuje marzenia?
Przerażająca wizja przyszłości, a może już trochę teraźniejszości... W końcu nie raz jest w wirtualnym...
Autor zabiera nas w podróż razem z Edwardem. Dzień obecny, pełen strachu, niepewności i starań. Jednak jest jeszcze kiedyś... i to tam poznajemy początek historii, początek narodzin lęku.
Niezwykle bogata warstwa obyczajowa, to właśnie w niej odkrywamy to co najważniejsze, to co pomoże nam zrozumieć dzień obecny. Sablik z precyzją zegarmistrza kreśli skomplikowane...
Toni powiedziałby o książce której jest bohaterem, że to smętne wypociny szarego nauczyciela, którego życie jest niewarte poznawania.
Małgosia powiedziałaby, że to genialna, harmonijna (mimo skoku od wydarzenia do wydarzenia), kunsztowna, wspaniała, porywająca, olśniewająca i aby wk.rzyć Toniego dodałaby śliczniutko przeurocza powieść.
Ta relacja z życia bohatera wciąga...
#malarkawiosennychłąk to książka, którą od dawna chciałam przeczytać. Jednak wiecie jak to jest, uparcie wpadało w koszyk coś innego. Kiedy zobaczyłam, że Patrycja @kobiecym.okiem organizuje wędrującą książkę to jakoś nie wahałam się zgłosić.
Najpierw to co widać od razu, czyli bajeczna okładka, której trudno się oprzeć, a co w środku?
Maria, malarka, która straciła serce...
,, Pełna intryg, bitew i historycznych nawiązań opowieść o władzy, miłości, zdradzie i odkupieniu" - te słowa widnieją na okładce książki i w pełni oddają jej zawartość.
Autor podjął się trudnego tematu, ponieważ te czasy nie są bogato udokumentowane, sporo niedomówień, podejrzeń, a samych konkretów niewiele. Jednak na bazie tego co pewne i z pomocą wyobraźni Daniel...
,,Wada" to druga część serii z jednym z moich ulubionym, męskich bohaterów książkowych. Według obecnych określeń to chyba taki mój książkowy crush, ale jakoś mi to określenie do Grossa nie pasuje 🤔 do mnie zresztą również 🤷
Komisarz uważa, że doszło do zbrodni, mimo, że nie ma ciała, na dodatek wkłada swój dociekliwy nos w zaginięcie sprzed 30 lat.
Po przeczytaniu dotarło...
Marek, Mareczek...
Ile razy przewinęło nam się w głowie rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady. Czasami ogarnia poczucie bezsilności na kłody jakie życie rzuca pod nogi.
Marek może nie chciał wszystkiego rzucać, ale poczuł, że życie w schemacie zaczyna go uwierać, czasami ranić.
Początkowo wydaje się to dla czytelnika dziwne, ale im dalej w las, tym więcej drzew....
Posypały się zachwyty nad książką, więc ja może napiszę o tym co boli i uwiera, bo warto przyszłemu czytelnikowi poznać różne perspektywy lektury.
Więc po kolei
🙄 Autorka nie wykazuje żadnej litości dla czytelnika, sięgamy po książkę i wszystkie wolne chwile, sen poszły się... 🤔 no poszły w zapomnienie
😱 Zbrodnia jest na porządku dziennym, mam ciche wrażenie, że Autorka...
Jeśli liczycie na jakiś opis fabuły, to przeliczyliście się. Ja mogę tylko powiedzieć, że jest rewelacyjna.
Natomiast chętnie napiszę o moim kontakcie z tą książką. Czytałam i podśmiewałam się pod nosem, może to dziwne, bo zdarzenia są raczej dramatyczne. Jednak główny bohater Carl Mørck ma takie poczucie humoru, tak trafne riposty, takie skojarzenia myślowe, że robiłam...