Igor Brudny zaszył się w Bieszczadach. Miał skupić się na odpoczynku, resecie od policyjnych spraw, jednak los zdecydował za niego. Pewnego dnia do jego leśnej chaty przychodzą dwie turystki, ładują telefony i wracają na szlak. Kolejnego dnia dowiaduje się o ich śmierci, do której doszło w bestialski sposób. Brudny nie może zostawić tej sprawy, dlatego zaczna swoje śledztwo, równolegle do miejscowej policji.

Czuć klimat bieszczadzkich lasów. To bardzo duży atut tej historii.

Poza tym, że to kontynuacja przygód Brudnego, to jest to kolejny bardzo ciekawy, trzymający w napięciu kryminał. Bardzo podoba mi się nawiązanie do starej legendy o smolarzu i poświęcenie temu wątkowi miejsca. Jak zawsze u autora bohaterowie są barwni, akcja toczy się szybko, a nasza wyobraźnia podąża licznymi tropami, gubiąc się chętnie. Umiejscowienie fabuły w Bieszczadach to strzał w dziesiątkę. Nawiązanie do historii i wplecenie wątku "pamiętnika" dodaje kolorytu, choć jest dość brutalnie.

Historia ma nieco naciągany finał, może to wzbudzić lekkie zdziwienie. . Myśl po przeczytaniu: czyli Igor niebawem znów zacznie śledztwo, tym razem międzynarodowe.

🔥 Ocena 1-10: 8,5
⭐️ Za książkę dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca

Igor Brudny zaszył się w Bieszczadach. Miał skupić się na odpoczynku, resecie od policyjnych spraw, jednak los zdecydował za niego. Pewnego dnia do jego leśnej chaty przychodzą dwie turystki, ładują telefony i wracają na szlak. Kolejnego dnia dowiaduje się o ich śmierci, do której doszło w bestialski sposób. Brudny nie może zostawić tej sprawy, dlatego zaczna swoje...

Zdecydowanie p. Przemyław jest moim ulubionym autorem, a szczególnie seria o Igorze Brudnym. Wątek, tajemnica, postaci, atmosfera, bardzo dobre. Moze czasami zbyt szczegółowe są opisy przemocy i okrucieństwa. Za mocne. Ale czytac warto . Bardzo polecam.

Zdecydowanie p. Przemyław jest moim ulubionym autorem, a szczególnie seria o Igorze Brudnym. Wątek, tajemnica, postaci, atmosfera, bardzo dobre. Moze czasami zbyt szczegółowe są opisy przemocy i okrucieństwa. Za mocne. Ale czytac warto . Bardzo polecam.

Smolarz to kolejna powieść z cyklu z komisarzem Igorem Brudnym w roli głównej. Tym razem przenosimy się w piękne Bieszczady na totalne odludzie, gdzie tylko smolarze z retortów docierają. I właśnie w tych okolicznościach przyrody giną młode kobiety. Komisarz Brudny mimo urlopu wdaje się w niebezpieczną walkę z historią, lokalną polityką i samym sobą.
Książka dobra, trzyma poziom całości.

Smolarz to kolejna powieść z cyklu z komisarzem Igorem Brudnym w roli głównej. Tym razem przenosimy się w piękne Bieszczady na totalne odludzie, gdzie tylko smolarze z retortów docierają. I właśnie w tych okolicznościach przyrody giną młode kobiety. Komisarz Brudny mimo urlopu wdaje się w niebezpieczną walkę z historią, lokalną polityką i samym sobą.
Książka dobra, trzyma...

To było moje pierwsze spotkanie z piórem Przemysława Piotrowskiego. Już od progu okładka książki przeraża. Jest zapowiedzią tego z czym spotkamy się w treści. Opisana historia dzieje się w Bieszczadach. Geneza krwawych wydarzeń
i zaginięć wielu ludzi sięga daleko, aż do czasów przedwojennych. Zakotwiczona jest w wielkiej historii a jej skutki ponoszą ludzie żyjący w małym, uwikłanym w straszne tajemnice środowisku.. Zmowa milczenia utrudnia rozwikłanie przyczyny morderstwa dwóch turystek, amatorek bieszczadzkich krajobrazów. Kto i w jaki sposób rozwiązał tę
i inne tajemnice związane z legendą o tamtejszym legendarnym smolarzu dowiecie się jak przeczytacie tę książkę.

To było moje pierwsze spotkanie z piórem Przemysława Piotrowskiego. Już od progu okładka książki przeraża. Jest zapowiedzią tego z czym spotkamy się w treści. Opisana historia dzieje się w Bieszczadach. Geneza krwawych wydarzeń
i zaginięć wielu ludzi sięga daleko, aż do czasów przedwojennych. Zakotwiczona jest w wielkiej historii a jej skutki ponoszą ludzie żyjący w małym,...

świetna

świetna

Seria o Igorze Brudnym niezawodna jak zwykle, każda jej część wg mnie trzyma poziom, za każdym razem daję się wciągnąć w historię i z ciekawością czekam, aż Igor rozwiążę zagadkę.

Seria o Igorze Brudnym niezawodna jak zwykle, każda jej część wg mnie trzyma poziom, za każdym razem daję się wciągnąć w historię i z ciekawością czekam, aż Igor rozwiążę zagadkę.

Zbyt krwawa i mało wiarygodna jak na kryminał. Ocena troszke z sentymentu do całej serii.

Zbyt krwawa i mało wiarygodna jak na kryminał. Ocena troszke z sentymentu do całej serii.

Ja Igora dopiero poznałam. Znalazłam go ukrywającego się w Bieszczadach. Odpoczywał po wcześniejszych doświadczeniach. Jakich? Ja tego jeszcze nie wiem, ale dowiem się, ponieważ chęć poznania tego co spotkało komisarza jest zbyt wielka.
Igor zamieszkuje w małej chacie w bieszczadzkim lesie. Unika kontaktu z ludźmi, jednak ci sami czasem do niego przychodzą. Tak było z dwoma turystkami, które poprosiły o naładowanie telefonów. Niedługo później dziewczyny zostają zamordowane, a miejscowi policjanci za głównego podejrzanego uznają sąsiada komisarza, Samuela Wanzreicha. Dla Brudnego udział Samuela nie jest wcale tak oczywisty i postanawia przyłączyć się do śledztwa. Nie ma już policyjnej legitymacji, ma więc większe pole do działania. Szybko odkrywa, że sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana i rozległa niż się początkowo wydaje i sięga lata wstecz. Ożywa bieszczadzka legenda o strasznym smolarzu.
Bardzo dobra książka. Świetnie napisany wątek kryminalny, do tego odniesienia do prawdziwych wydarzeń oraz do miejscowych wierzeń. Postać Igora jest genialna. Bardzo go polubiłam. Autor świetnie opowiada, świetnie buduje napięcie. Książkę ciężko odłożyć, bo po prostu trzeba czytać dalej i poznać rozwiązanie.
Polecam.

Ja Igora dopiero poznałam. Znalazłam go ukrywającego się w Bieszczadach. Odpoczywał po wcześniejszych doświadczeniach. Jakich? Ja tego jeszcze nie wiem, ale dowiem się, ponieważ chęć poznania tego co spotkało komisarza jest zbyt wielka.
Igor zamieszkuje w małej chacie w bieszczadzkim lesie. Unika kontaktu z ludźmi, jednak ci sami czasem do niego przychodzą. Tak było z...

Jednak nie był to tak idealny powrót starego, dobrego Brudnego, jak się spodziewałam gdy zaczynałam te książkę. Gdzieś po drodze ta groza i creepy atmosfera małego miasteczka, złowrogich Bieszczad i zamkniętej społeczności, rozmyła się. Ale nie było źle… czytało się to zdecydowanie lepiej niż “Bagno” 🤡
Fajnie było spojrzeć na Igora w innym otoczeniu, śledztwo w miarę ciekawe, zdecydowanie inne niż pozostałe. Nie sprawiło jednak że nie mogłam się oderwać i musiałam czytać być natychmiast poznać zakończenie. Samo rozwiązanie zagadki zostało nam podane w średnim stylu: jestem złoczyńcą i muszę się wygadać, więc wysłuchajcie mojej historii😅 za to ocena poszybowała trochę w dół.
Epilog jak zwykle mnie zaciekawił ale już się nie nastawiam na fajerwerki 🥲lepiej się miło zaskoczyć.

Jednak nie był to tak idealny powrót starego, dobrego Brudnego, jak się spodziewałam gdy zaczynałam te książkę. Gdzieś po drodze ta groza i creepy atmosfera małego miasteczka, złowrogich Bieszczad i zamkniętej społeczności, rozmyła się. Ale nie było źle… czytało się to zdecydowanie lepiej niż “Bagno” 🤡
Fajnie było spojrzeć na Igora w innym otoczeniu, śledztwo w miarę...

To chyba najlepsza historia z Igorem Brudnym w roli głównej. Tylko jedna rzecz powstrzymuje mnie przed wyższą oceną - już trochę ta postać się mi nudzi.

To chyba najlepsza historia z Igorem Brudnym w roli głównej. Tylko jedna rzecz powstrzymuje mnie przed wyższą oceną - już trochę ta postać się mi nudzi.