Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

💣 „𝓞𝓬𝓪𝓵𝓮𝓷𝓲 𝓭𝓵𝓪 𝓶𝓲ł𝓸ś𝓬𝓲” 𝓐𝓷𝓷𝓪 𝓡𝔂𝓫𝓪𝓴𝓲𝓮𝔀𝓲𝓬𝔃 💣

•• W imię miłości człowiek zdolny jest do wszystkiego. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Anna Rybakiewicz tworzy historie pisane emocjami. Najnowsza powieść autorki była niezwykłe melancholijną, a zarazem niezwykłą opowieścią o miłości, o rodzinie, o przodkach i losach mających ogromny wpływ na dalsze życie bohaterów.

🖤 Rok 1942. Młoda Henia postanawia pojechać do łomżyskiego getta, by wydostać stamtąd swego ukochanego Moszka. Przekraczając bramę Henia ryzykuje własne życie, ale jest gotowa poświęcić nawet swoje życie dla mężczyzny, którego kocha. Nie spodziewa się, że uda się jej również uratować małą żydowską dziewczynkę. Od tego czasu ona, Moszka i Chana tworzą rodzinę, próbując przetrwać w czasie wojny. Nie pozostaje im nic innego jak tylko się ukrywać, bowiem Żydzi byli prześladowani przez okupantów. Henia zmuszona będzie stawić czoła sytuacjom, na które żadna dziewczyna w jej wieku nie jest przygotowana. Jednak w imię miłości walczy ze wszystkich sił…
Rok 2018. Agata - prawnuczka Heni pomaga Benjaminowi odkryć losy jego przodków. 🖤

Historia jest w tematyce wojennej, często łamie serce i wywołuje łzy. Przeżywałam wraz z bohaterami ich rozterki i trudne wybory życiowe. Akcja toczy się dwutorowo, bo z jednej strony poznajemy przeszłość, czyli życie głównych bohaterów podczas wojny i teraźniejszość, kiedy to prawnuczka Heni, pomaga klientowi swojej kancelarii, poznać losy jego żydowskich przodków.

Autorka pokazuje nam życie ludzi, którzy musieli  zmierzyć się z życiem w czasie trwania wojny. Dobrze napisana historia o rodzinie, zakazanym uczuciu, odwadze, wojnie, a także o mierzeniu się z cierpieniem. Zmusza do refleksji nad wieloma tematami, a najbardziej nad tym jak ludzie w czasie hitlerowskiej inwazji potrafili kochać, walczyć o miłość, o przetrwanie…

„Ocaleni dla miłości” to przepiękna historia o miłości, która połączyła dwójkę ludzi, którzy byli dla siebie stworzeni, lecz okrutny los wyszedł im  na przekór i rozdzielił ukochanych. Może się wydawać, że ta historia jest do cna przesiąknięta bólem i dramatem głównych bohaterów, ale zarazem uświadamia o kruchości ludzkiego życia. Zachęcam Was do sięgnięcia po tę powieść. 

💣 „𝓞𝓬𝓪𝓵𝓮𝓷𝓲 𝓭𝓵𝓪 𝓶𝓲ł𝓸ś𝓬𝓲” 𝓐𝓷𝓷𝓪 𝓡𝔂𝓫𝓪𝓴𝓲𝓮𝔀𝓲𝓬𝔃 💣

•• W imię miłości człowiek zdolny jest do wszystkiego. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Anna Rybakiewicz tworzy historie pisane emocjami. Najnowsza powieść autorki była niezwykłe melancholijną, a zarazem niezwykłą opowieścią o miłości, o rodzinie, o przodkach i losach mających ogromny wpływ na dalsze życie bohaterów.

🖤 Rok 1942. Młoda Henia...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🌿 „𝓝𝓪𝓳𝓼𝓴𝓻𝔂𝓽𝓼𝔃𝓮 𝓶𝓲𝓮𝓳𝓼𝓬𝓪 𝓭𝓾𝓼𝔃𝔂” 𝓚𝓪𝓻𝓸𝓵𝓲𝓷𝓪 𝓚𝓵𝓲𝓶𝓴𝓲𝓮𝔀𝓲𝓬𝔃🌿

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Początkowo ciężko mi było wgryźć się w tę książkę, ponieważ miałam wrażenie, że będzie to bardzo schematyczna i dość pospolita historia. Jednak wraz z zagłębianiem się w lekturę zdałam sobie sprawę, że "Najskrytsze miejsca duszy" skrywa bardzo emocjonalną historie, a dalsze czytanie jej to niemały rollercoaster emocji.

Hiacynta doświadczyła najbardziej bolesną stratę w swoim życiu. To przełożyło się na jej zdrowie psychiczne, wywołując u niej depresje. Od tego czasu nie może się pozbierać. Zrozpaczeni rodzice wysyłają ją na Mazury do swojego dawnego przyjaciela, który prowadzi ośrodek dla młodzieży z trudną przeszłością. Tam Hiacynta poznaje Teo - chłopaka, który również zmaga się z demonami przeszłości. Czy to spotkanie jest w stanie uleczyć dwie poranione dusze ? 💘

„Najskrytsze miejsca duszy” to bardzo emocjonalna historia, która niesie ze sobą wiele cierpienia. Główni bohaterowie w chwili poznania byli w złej sytuacji życiowej i psychicznej. Oboje powinni na początek uporządkować swoje życie, swoje uczucia i poukładać sobie pewne rzeczy w głowie. Jednak oni zamiast rozsądku wybrali uczucie.

To tak emocjonalnie napisana powieść, że nie sposób odłożyć jej na bok, dopóki nie pozna się zakończenia. Postaci wykreowane przez autorkę byli niezwykle, co się rzadko zdarza - realni, więc czytelnik z łatwością może się z nimi zaprzyjaźnić. Śledzimy całą ich ścieżkę, ich zmagania z trudnymi sytuacjami. Przez cały ten czas mocno im kibicowałam, a i zdarzały się takie momenty, że kompletnie nie potrafiłam zrozumieć ich zachowania. Często ich zachowanie było irracjonalne i bezmyślne, ale autorka chciała pokazać, że właśnie tacy jesteśmy i często działamy bez zastanowienia. 

Ta stosunkowo cieniutka książka zawiera mocną historie, która rozczuli każde serce. Podczas lektury chciałam po prostu przytulić Hiacynte i Teo, by choć trochę ulżyć im w cierpieniu. Musieli oni stanąć do walki o siebie.

Życie pisze różne scenariusze, a tą historią autorka uświadamia nas, jak takie zmiany kształtują naszą osobowość. Czasem jednak potrzeba drugiej osoby, która wskaże drogę i pomoże dostrzec prawdę. 

🌿 „𝓝𝓪𝓳𝓼𝓴𝓻𝔂𝓽𝓼𝔃𝓮 𝓶𝓲𝓮𝓳𝓼𝓬𝓪 𝓭𝓾𝓼𝔃𝔂” 𝓚𝓪𝓻𝓸𝓵𝓲𝓷𝓪 𝓚𝓵𝓲𝓶𝓴𝓲𝓮𝔀𝓲𝓬𝔃🌿

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Początkowo ciężko mi było wgryźć się w tę książkę, ponieważ miałam wrażenie, że będzie to bardzo schematyczna i dość pospolita historia. Jednak wraz z zagłębianiem się w lekturę zdałam sobie sprawę, że "Najskrytsze miejsca duszy" skrywa bardzo emocjonalną historie, a dalsze czytanie jej to niemały...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🌿 „𝓟𝓸𝓭𝓻óż 𝔃 𝓽𝓸𝓫ą” 𝓙𝓮𝓼𝓼𝓲𝓬𝓪 𝓙𝓸𝔂𝓬𝓮🌿

•• Romans, w którym dwoje licealnych wrogów musi ponownie spotkać się podczas podróży zainspirowanej zerwanymi zaręczynami ich dziadków. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Zacznę może od tego, że ta historia była po prostu niesamowita! Autorka zabrała mnie w podróż, z której nie miałam ochoty wracać. 🫶🏼
Głowni bohaterowie ruszają na wycieczkę śladami podróży poślubnej, którą zaplanowali kochankowie (ich dziadkowie) ale nigdy nie udało się im jej zrealizować. Noelle bardzo chce wiedzieć jakich tajemnic nie wyznała jej ukochana babcia, dlatego decyduje się na tę podróż z Theo - jej licealnym wrogiem.
 
Relacja między Noelle a Theo była mówiąc wprost hipnotyzująca ❤️‍🔥 Ich potyczki słowne, ta chemia między nimi tworzyła idealną całość motywu od wrogów do kochanków. Charakterami się nie dopasowali, ale jak to w życia bywa przeciwieństwa się przyciągają, dzięki temu Noelle i Theo tak dobrze się sparowali. Mimo iż Theo jest dosyć zamknięty w sobie i ciężko mu mówić o uczuciach, a znowu Noelle to istna gaduła, która paple co jej ślina na język przyniesie.

„Podróż z tobą” jest bardzo emocjonującą historią, pozbawioną sztuczności czy przekoloryzowania. Tę historię czyta się jednym tchem, odnajdując na każdej stronie istną przyjemność. Opowiada o relacji między dwojgiem ludzi, którym daleko do ideału. Dlatego dzięki temu ta powieść nie jest tak przekoloryzowana, co sprawia, że łatwo się w niej zatracić.

Podsumowując Jessica Joyce stworzyła magię w tej powieści. Zabierając się na lekturę "Podróż z tobą” odnajdziecie raj, poznacie miłych bohaterów i spędzicie z nimi cudownie czas, śledząc ich losy. Przeczytajcie to! Nie pożałujecie 🌿

🌿 „𝓟𝓸𝓭𝓻óż 𝔃 𝓽𝓸𝓫ą” 𝓙𝓮𝓼𝓼𝓲𝓬𝓪 𝓙𝓸𝔂𝓬𝓮🌿

•• Romans, w którym dwoje licealnych wrogów musi ponownie spotkać się podczas podróży zainspirowanej zerwanymi zaręczynami ich dziadków. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Zacznę może od tego, że ta historia była po prostu niesamowita! Autorka zabrała mnie w podróż, z której nie miałam ochoty wracać. 🫶🏼
Głowni bohaterowie ruszają na wycieczkę śladami...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🩺 „𝓣𝓪𝓳𝓮𝓶𝓷𝓲𝓬𝓪 𝓵𝓮𝓴𝓪𝓻𝓴𝓲” 𝓛𝓮𝓼𝓵𝓲𝓮 𝓦𝓸𝓵𝓯𝓮

•• Na moim stole chirurgicznym leży pacjent, którego znam i... nienawidzę. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

📚 Nigdy nie straciłam pacjenta. Aż do dzisiaj. Moja pierwsza operacja zakończona niepowodzeniem. Mój pierwszy pacjent, który zmarł na stole operacyjnym. Tylko problem polega na tym, że go znałam i szczerze nienawidziłam. Zawsze wiedziałam, co zrobić. Tym razem jest inaczej. Jaki jednak miałam wybór, gdy go rozpoznałam? I co zrobię, by się chronić, jeśli ktoś dowie się prawdy?📚

Bardzo zaskoczył mnie fakt, iż autorka już na samym początku książki ujawnia wszystkie karty, tym samym ujawniając tajemnice bohaterów. I pomyśleć, by można, że jeśli już na samym początku odkrywamy większość to co się będzie działo dalej? A będzie działo się naprawdę sporo! Początek to tylko taki przedsmak tego, co szykuje dla nas autorka! 🔪

Muszę przyznać, że nie oczekiwałam za wiele od tej książki. Spodziewałam się czegoś przewidywalnego, a już na pewno nie przeczuwałam, że autorka tak mnie zaskoczy akcją i całym pomysłem na rozegranie tej historii, że nie będę mogła oderwać się od lektury. A tak właśnie było! Doskonale rozbudowana fabuła, która wciąga czytelnika na długie godziny, wyraziści bohaterowie i akcja, która z każdą stroną coraz bardziej zaskakuje, to nic innego jak przepis na udany thriller medyczny. Możecie być pewni, że każdy z bohaterów pojawiający się na kartach tej powieści odgrywa ważną rolę i jest tam z konkretnego powodu, każdy z nich przyczynia się do rozwoju wydarzeń. Uwielbiam kiedy wszystkie wątki układają się w jedną całość, kiedy każdy bohater odgrywa swoją rolę..

Leslie 𝓦𝓸𝓵𝓯𝓮 jak nikt inny, potrafi zwodzić czytelnika niespodziewanymi zwrotami akcji. Wciąga nas w ten brutalny świat, nie pozwalając oderwać się ani na chwilę od lektury. Ze mną było podobnie, nie odłożyłam jej, dopóki nie poznałam zakończenia. Świetna książka! To naprawdę dobrze skonstruowany thriller medyczny. Polecam! 🌿

🩺 „𝓣𝓪𝓳𝓮𝓶𝓷𝓲𝓬𝓪 𝓵𝓮𝓴𝓪𝓻𝓴𝓲” 𝓛𝓮𝓼𝓵𝓲𝓮 𝓦𝓸𝓵𝓯𝓮

•• Na moim stole chirurgicznym leży pacjent, którego znam i... nienawidzę. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

📚 Nigdy nie straciłam pacjenta. Aż do dzisiaj. Moja pierwsza operacja zakończona niepowodzeniem. Mój pierwszy pacjent, który zmarł na stole operacyjnym. Tylko problem polega na tym, że go znałam i szczerze nienawidziłam. Zawsze wiedziałam, co...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

♟️ „𝓢𝔃𝓪𝓬𝓱-𝓜𝓐𝓣” 𝓐𝓵𝓲 𝓗𝓪𝔃𝓮𝓵𝔀𝓸𝓸𝓭 ♟️ Wiek: 14+

•• Rywale znad szachownicy rozgrywają pojedynek o uczucie. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

To moje drugie spotkanie z twórczością Ali Hazelwood. Czytałam tylko „The Love Hypothesis”, która swoją drogą bardzo mi się podobała! Dlatego sięgając po „Szach-Mat” byłam pewna, że i ta skradnie moje serce. 💓

Mallory, to główna bohaterka książki. Dziewczyna obiecała sobie, że już nigdy nie zagra w szachy, ponieważ to one przyczyniły się do zniszczenia jej rodziny. Na codzień pracuje w warsztacie samochodowym, jako mechanik, mając na celu utrzymanie mamy i dwóch sióstr. Mama Mallory jest schorowana przez co nie może się nimi zająć tak jak trzeba. Dlatego cała odpowiedzialność za rodzine spadła na Mallory. Pewnego dnia jej przyjaciółka namawia ją do wzięcia udziału w charytatywnym turnieju szachowym. Nie spodziewała się, że tam zmierzy się z mistrzem świata w grze w szachy - Nolanem Sawyerem, z którym niespodziewanie wygra! Jakiś czas później Mallory dostaje propozycję nie do odrzucenia, mianowicie, w zamian za stypendium, zaproponowano jej powrót do gry. To dla niej wielka szansa, bowiem można na tym zarobić niezłe pieniądze, których Mallory tak usilnie potrzebuje. Zważając na dobro rodziny dziewczyna wkracza w ten świata nie zdając sobie sprawy, że odnajdzie tam cząstkę siebie.

Tak naprawdę, dla mnie jest to przede wszystkim opowieść o podążaniu za marzeniami, o próbie ich spełnienia. To historia o tym, aby być tym, kim chcemy być i kim się czujemy, a nie tym, kim inne osobą chcą, byśmy się stali. To powieść o podążaniu wybraną przez siebie ścieżką. Autorka bez skrępowania pokazuje czytelnikowi rzeczywistość, z jaką boryka się bardzo wiele osób w której prawdopodobne dojście do celu to nieustanna droga pod górę. Idealnym przykładem jest główna bohaterka tej książki Mallory, która poświęciła się dla rodziny, zatracając po drodze cząstkę siebie. To na ogół lekka, subtelna i przyjemna, a także urocza i dowcipna lektura.

Książka naprawdę bardzo przypadła mi do gustu. Już od pierwszych stron, styl pisania autorki spodobał mi się i dalsze czytanie tej historii, to była całkowita przyjemność. Autorka poprzez tę słodką historię wzrusza i bawi, a to chyba najsłodsze połączenie. 🌿 Przedstawia silną kobietę, która mimo trudności pnie się do góry. To naprawdę inspirująca historia z kategorii New Adult, którą bardzo wam polecam! ❤️

♟️ „𝓢𝔃𝓪𝓬𝓱-𝓜𝓐𝓣” 𝓐𝓵𝓲 𝓗𝓪𝔃𝓮𝓵𝔀𝓸𝓸𝓭 ♟️ Wiek: 14+

•• Rywale znad szachownicy rozgrywają pojedynek o uczucie. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

To moje drugie spotkanie z twórczością Ali Hazelwood. Czytałam tylko „The Love Hypothesis”, która swoją drogą bardzo mi się podobała! Dlatego sięgając po „Szach-Mat” byłam pewna, że i ta skradnie moje serce. 💓

Mallory, to główna bohaterka książki....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🌸 „𝐔𝐍𝐃𝐄𝐍𝐈𝐀𝐁𝐋𝐄” 𝐂𝐥𝐨𝐯𝐞𝐫𝐥𝐞𝐢𝐠𝐡 𝐅𝐚𝐫𝐦𝐬 - 𝐌𝐞𝐥𝐚𝐧𝐢𝐞 𝐇𝐚𝐫𝐥𝐨𝐰 𝐓𝐎𝐌 𝟐 🌸

••Przystojny, czarujący, skończony kłamca. Oliver był jej towarzyszem od najmłodszych lat, ale to nie powstrzymało go od złamania jej serca... ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

„Undeniable” to drugi tom z serii Cloverleigh Farms autorstwa Melanie Harlow. Uwielbiam książki z małomiasteczkowym klimatem. Na kartach tej powieści da się odczuć sielskość miejsca, w którym mieszkają bohaterowie, a to lubię najbardziej.

Druga część opowiada historie Chloe i Oliviera. Od dziecka się przyjaźnili, ich relacja była często dosyć burzliwa. Bardzo lubili ze sobą rywalizować i stawiać sobie coraz to nowe wyzwania. Z wiekiem ich relacja się popsuła i stracili kontakt. Dwadzieścia lat po tym pierwszym, szalonym skoku, po obietnicach Chloe, że mu więcej nie zaufa, Oliver wrócił do jej życia z solidną kartą przetargową. Przez niego ten ostatni raz zaryzykuje wszystko: pracę, postanowienia, a co najważniejsze, swoje serce. Czy warto dać Oliwierowi kolejną szanse? 💫

„Undeniable” jak dla mnie nie przebiło pierwszego tomu, ale muszę przyznać, że przyjemnie się mi ją czytało i miło spędziłam z nią czas. To taka typowa comfort Book, która umili wieczór i wciągnie czytelnika w losy bohaterów. Melanie Harlow wykorzystała tutaj motyw drugiej szansy oraz dosyć burzliwą relacje opierającą się na przyjaźni, po nienawiść i miłość. Ta mieszanka sprawiła, że relacja Chloe i Oliviera była nieszablonowa i trochę zwariowana. A mimo wszystko uważam, że to słodka książka o miłości, rodzinie, przyjaźni, o poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi i o drugiej szansie, na którą każdy zasługuje. 🌸

Melanie Harlow czaruje słowem, jej lekki styl pisania sprawia, że nie można się oderwać od lektury. Akcja płynie powoli, do momentu, aż zbliżamy się do finału, gdzie bohaterowie zmierzą się ze swoimi poczynaniami. Cóż mogę więcej napisać - polecam książki tej autorki! 🌸 Są subtelne, kobiece i bardzo wciągające! 🫶🏼

🌸 „𝐔𝐍𝐃𝐄𝐍𝐈𝐀𝐁𝐋𝐄” 𝐂𝐥𝐨𝐯𝐞𝐫𝐥𝐞𝐢𝐠𝐡 𝐅𝐚𝐫𝐦𝐬 - 𝐌𝐞𝐥𝐚𝐧𝐢𝐞 𝐇𝐚𝐫𝐥𝐨𝐰 𝐓𝐎𝐌 𝟐 🌸

••Przystojny, czarujący, skończony kłamca. Oliver był jej towarzyszem od najmłodszych lat, ale to nie powstrzymało go od złamania jej serca... ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

„Undeniable” to drugi tom z serii Cloverleigh Farms autorstwa Melanie Harlow. Uwielbiam książki z małomiasteczkowym klimatem. Na kartach tej powieści da...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

💀 „𝓜𝓪𝓼𝓽𝓮𝓻𝓼 𝓸𝓯 𝓓𝓮𝓪𝓽𝓱” 𝓞𝓵𝓲𝓿𝓲𝓮 𝓑𝓵𝓪𝓴𝓮 💀

•• Nieśmiertelni mają swoją grę. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Fabuła tej książki jest naprawdę bardzo oryginalna. Zaczyna się dosyć lekko, gdy Viola próbuje pozbyć się ducha Toma z posiadłości, którą chce sprzedać. Przez niego natrafia na Foxa D'Mory - medium - a inaczej chrześniaka Śmierci. Gdy Viola nadal próbuje pozbyć się ducha, a bohaterowie w magiczny sposób się mnożą, w ten czas znika Śmierć. Viola musi zmierzyć się z nieśmiertelnymi, którzy prowadzą swoją grę. W grę, w której można wygrać coś co się naprawdę pragnie. Ale i tyle samo można stracić… Gdy do nawiedzonego domu wchodzą demoniczna trenerka personalna, zakochany żniwiarz i pyskata anielica, Viola ma wrażenie, że trafiła w sam środek słabego dowcipu. Szybko okazuje się, że nawiedzenie to dopiero początek jej problemów. A wszystko dlatego, że nieśmiertelni mają swoją GRĘ…💀

„Masters of Death” to naprawdę fantastyka pierwszej klasy. Jak dla mnie była to znakomita lektura. Spodoba się wszystkim osobom, które lubią magię, dużo wartkiej akcji, ciekawych postaci oraz wykreowany świat, który tak różni się od otaczającej nas rzeczywistości. Nastawiłam się na lekką, niezobowiązującą historię fantasy, która zapewni mi rozrywkę i będzie mi się po prostu dobrze ją czytało w te zimowe dni. I uwierzcie mi jakie było moje zdziwienie, gdy "Masters of Death" wciągnęła mnie do tego stopnia, że siedziałam do późnej nocy i czytałam, ponieważ byłam bardzo ciekawa i przejęta losami bohaterów, a przede wszystkim jak to wszystko się zakończy.

Bardzo polecam przeczytanie tej książki! Funduje ona niesamowicie wiele emocji i wrażeń, a przeczytanie tej historii było najlepszą przygodą, jaka spotkała mnie od bardzo dłuższego czasu! 🫶🏼 Autorka wyszła naprzeciw wszystkim stereotypom, ominęła wszelkie schematy i zaserwowała nam świetną książkę, która zapewniła mi dobrą lekturę i niesamowitą przygodę, z której nie chciałam wracać. 🖤

💀 „𝓜𝓪𝓼𝓽𝓮𝓻𝓼 𝓸𝓯 𝓓𝓮𝓪𝓽𝓱” 𝓞𝓵𝓲𝓿𝓲𝓮 𝓑𝓵𝓪𝓴𝓮 💀

•• Nieśmiertelni mają swoją grę. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Fabuła tej książki jest naprawdę bardzo oryginalna. Zaczyna się dosyć lekko, gdy Viola próbuje pozbyć się ducha Toma z posiadłości, którą chce sprzedać. Przez niego natrafia na Foxa D'Mory - medium - a inaczej chrześniaka Śmierci. Gdy Viola nadal próbuje pozbyć się ducha, a bohaterowie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🏈 „𝓣𝓱𝓮 𝓡𝓾𝓵𝓮 𝓑𝓸𝓸𝓴” 𝓢𝓪𝓻𝓪𝓱 𝓐𝓭𝓪𝓶𝓼 🏈

•• Jak rozegrać życiowy mecz, w którym po przeciwnych stronach stoją kariera i dawna miłość? ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Sarah Adams powraca z nową książką o kolejnym zawodniku. To autorka, która zdążyła mnie już zauroczyć swoimi poprzednimi książkami. Historie przez nią pisane są zawsze w subtelny i przyjemny sposób przedstawione, co sprawia, że odbiór ich jest niesamowicie przyjemny. Jednak co romans to romans, powielane schematy przez autorkę występują w każdej jej historii. Nie zmienia to faktu, że zawsze z wielką niecierpliwością wyczekuje jej nowych książek, ponieważ po prostu lubię te banalne historię. Wiem czego mogę się spodziewać po jej twórczości, dlatego nigdy nie jestem rozczarowana lekturą.

🏈Nora od zawsze marzyła, by zostać agentką sportową. Jednak kobiecie bardzo ciężko jest się wybić wśród samych facetów. Gdy wreszcie nadarza się okazja, by Nora mogła sprawdzić się jako agentka, natrafia na najgorszego klienta… Bowiem sportowcem, którego ma reprezentować jest jej były chłopak, któremu ONA złamała serce. Derek wraca do gry po ciężkiej kontuzji. I bardzo potrzebuje agenta, który mu w tym pomoże. Nie spodziewa się, że trafi się mu kobieta, o której nie może ZAPOMNIEĆ. 🏈 Jak rozegrać życiowy mecz, w którym po przeciwnych stronach stoją kariera i dawna miłość? I czy w tej grze obowiązują zasady? 🔥

Historie, jakie tworzy Sarah są trochę za słodkie, jednak autorka zawsze wydobędzie z nich puentę, która nadaje sens całej historii. Jak to mówią trafił swój na swego! Nora została przedstawiona jako ambitna i bardzo wesoła dziewczyna. Pnąc się po szczeblach kariery sprostowała wszystkim absurdalnym zadaniom jakie stawiał jej Derek. Z wypiekami na twarzy śledziłam ich poczynania i potyczki słowne. Autorka szczególny nacisk kładzie na to, by ze sobą szczerze rozmawiać, w szczególności będąc w związku. Wtedy można uniknąć wielu przykrych sytuacji.

Styl pisania Sarah Adams jest lekki i przyjemny w odbiorze, co sprawia, że czyta się tę książkę z zapartym tchem. Podoba mi się, że autorka nie daje łatwych rozwiązań, a bohaterowie zawsze muszą zmierzyć się z najgorszym, by zdobyć upragnione cele. Być może nie zaskoczy was fabuła, ani to jak cała historia została poprowadzona, w końcu nie pierwszy raz mamy do czynienia z zabiegiem hate-love czy motywem drugiej szansy. Ale Sarah jak niewiele autorek potrafi przedstawić to w taki sposób, że od pierwszych stron nie można się oderwać od czytania, a każda napisana przez nią strona jest przesiąknięta takim przyciąganiem przez głównych bohaterów, że naprawdę ciężko jest się oderwać od lektury. ❤️ To zabawna i urocza komedia romantyczna, która roztopi wasze serce ❤️ Nie zabrakło również poważniejszych tematów, taki jak problem dysleksji, zaniedbania ze strony rodziców i dyskryminacji kobiet w świecie sportu.

🏈 „𝓣𝓱𝓮 𝓡𝓾𝓵𝓮 𝓑𝓸𝓸𝓴” 𝓢𝓪𝓻𝓪𝓱 𝓐𝓭𝓪𝓶𝓼 🏈

•• Jak rozegrać życiowy mecz, w którym po przeciwnych stronach stoją kariera i dawna miłość? ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Sarah Adams powraca z nową książką o kolejnym zawodniku. To autorka, która zdążyła mnie już zauroczyć swoimi poprzednimi książkami. Historie przez nią pisane są zawsze w subtelny i przyjemny sposób przedstawione, co sprawia, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🏠 „𝓓𝓸𝓶𝓮𝓴 𝓷𝓪𝓭 𝓹𝓸𝓽𝓸𝓴𝓲𝓮𝓶” 𝓚𝓪𝓽𝓪𝓻𝔃𝔂𝓷𝓪 𝓜𝓲𝓬𝓱𝓪𝓵𝓪𝓴🏠

•• Nie ponosisz porażki, gdy tracisz wszystko. Przegrywasz dopiero wtedy, gdy się poddajesz. ✨ ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Życie bywa okrutnie przewrotne. W jednej chwili można stracić wszystko, na co się tak ciężko pracowało. Przekonali się o tym bohaterowie najnowszej książki Katarzyny Michalak „Domek nad potokiem”, gdzie główni bohaterowie książki - Jagoda i Janek - znaleźli się w ciężkim położeniu. Stracili dach nad głową, są po rozwodzie, bez oszczędności i w dodatku rodzice w tak trudnej dla nich chwili odwrócili się od nich. Promyk nadziei pojawia się, gdy Jagoda w spadku otrzymuje dom. Choć lepiej będzie tu pasowało stwierdzenie - rudera. A Janek szczęśliwym zrządzeniem losu przejmuje gabinet weterynarii od mężczyzny, który przeszedł na emeryturę.

Autorka w przyjemny sposób wykreowała bohaterów. Choć nie są to postacie, które zostaną z nami na dłużej, jednak ja ich bardzo polubiłam. Styl pisania autorki jest świetny. Prosty i lekki w odbiorze, co sprawia, że czyta się historię z zapartym tchem, a także odczuwa ogromną gammę emocji poprzez radość, a nawet można się wzruszyć. 

Każda strona do bólu przesycona jest emocjami. Autorka zabiera nas w niesamowitą podróż, gdzie możemy żyć razem z bohaterami, dobrze poznać ich historie, by potem na koniec pokochać za całokształt. Życie pisze różne scenariusze, a tą historią autorka uświadamia nas, jak takie zmiany kształtują naszą osobowość. Czasem jednak potrzeba drugiej osoby, która wskaże drogę i pomoże dostrzec prawdę. 

Pani Katarzyna stworzyła mądrą, pełną emocji historie, która wzruszy nawet najtwardsze serce. Uzmysławia, że każdy z nas ma w sobie tę siłę by podnieść z każdej, nawet najgorszej sytuacji. Otuliła mnie ta powieść, swoją naturalnością.

💙 Mądra. Życiowa. Emocjonująca. 💙

🏠 „𝓓𝓸𝓶𝓮𝓴 𝓷𝓪𝓭 𝓹𝓸𝓽𝓸𝓴𝓲𝓮𝓶” 𝓚𝓪𝓽𝓪𝓻𝔃𝔂𝓷𝓪 𝓜𝓲𝓬𝓱𝓪𝓵𝓪𝓴🏠

•• Nie ponosisz porażki, gdy tracisz wszystko. Przegrywasz dopiero wtedy, gdy się poddajesz. ✨ ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Życie bywa okrutnie przewrotne. W jednej chwili można stracić wszystko, na co się tak ciężko pracowało. Przekonali się o tym bohaterowie najnowszej książki Katarzyny Michalak „Domek nad potokiem”, gdzie główni...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🎨 „𝓞𝓬𝔃𝔂 𝓜𝓸𝓷𝔂” 𝓣𝓱𝓸𝓶𝓪𝓼 𝓢𝓬𝓱𝓵𝓮𝓼𝓼𝓮𝓻🎨

•• Mona ma dziesięć lat i mieszka w Paryżu.
Pięćdziesiąt dwa tygodnie: tyle czasu zostało jej na odkrycie tajemnicy piękna. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Mona ma zaledwie dziesięć lat i mimo młodego wieku musi zmierzyć z widmem utraty wzroku. Pewnego dnia na jakiś czas traci wzrok, a zaniepokojeni rodzice pędzą z nią do lekarza. Tam okazuje się, że dziewczynka w ciągu roku może stracić wzrok już na zawsze. Zrozpaczeni rodzice decydują się wysłać ją do psychologa, który ma pomóc jej przygotować się na ten moment. Na wizyty ma ją zaprowadzać dziadek. Jednak Henry zabiera wnuczkę do muzeum, by pokazywać jej największe dzieła sztuki. W ten sposób chce, by w umyśle wnuczki zapisały się rozmaite obrazy, kolory i zachwyt jaki można zachować w sobie dzięki eksplorowaniu dzieł sztuki. W ten sposób przez rok dziadek i wnuczka odwiedzają Luwr, Muzeum d’Orsay i Beauboug. W każdym tygodniu poznają nowe dzieła sztuki. Mają na to 52 tygodnie. Dzięki dziadkowi Mona odkrywa wspaniały świat pełen niezwykłych obrazów, które zapisują się w jej głowie tym samym pobudzając jej wyobraźnie.

Mona za namową dziadka w żaden sposób nie pozwala, aby widmo utraty wzroku w jakikolwiek sposób przeszkodziło jej w rzuceniu się w wir przygody i wyruszeniu z dziadkiem w świat pełnego cudownych obrazów i rzeźb, co jest naprawdę fantastyczne. To, jak bardzo otwarta i pewna siebie jest ta postać całkowicie mnie zachwyciło. Autor przedstawił charakter dziewczynki, która z podniesioną głową prze przed siebie, pokonując wszelkie przeciwności losu stawiane na jej drodze, przeżywając przygodę, o jakiej jedynie pomarzyć mogą nawet osoby, które są w pełni sprawne fizycznie.

Mona jest postacią tak szalenie sympatyczną, tak uroczą, że czytanie tej powieści i poznawanie losów tak niesamowitej bohaterki było samą przyjemnością. W powieści jest też dużo ciekawostek na temat życia artystów, tła historycznych. epok, w których tworzyli oraz różnorodnych kontekstów, co było dla mnie niemałą lekcją historii.

„Oczy Mony” jest przede wszystkim niesamowicie mądrą powieścią o pokonywaniu przeciwności losu. Jestem ogromnie zaskoczona tym, do jak wielu cudownych refleksji zmusiła mnie ta książka – jestem pewna, że chociażby z ich powodu na bardzo długi czas zamieszka ona w mojej pamięci. To wspaniała uczta literacka, która odkrywa dla czytelnika genezę dzieł sztuk i ich przesłanie.

🎨 „𝓞𝓬𝔃𝔂 𝓜𝓸𝓷𝔂” 𝓣𝓱𝓸𝓶𝓪𝓼 𝓢𝓬𝓱𝓵𝓮𝓼𝓼𝓮𝓻🎨

•• Mona ma dziesięć lat i mieszka w Paryżu.
Pięćdziesiąt dwa tygodnie: tyle czasu zostało jej na odkrycie tajemnicy piękna. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Mona ma zaledwie dziesięć lat i mimo młodego wieku musi zmierzyć z widmem utraty wzroku. Pewnego dnia na jakiś czas traci wzrok, a zaniepokojeni rodzice pędzą z nią do lekarza. Tam okazuje się, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🖤”𝒟𝐸𝐵𝐼𝒯” 𝒞.𝒥. 𝒯𝓊𝒹𝑜𝓇🖤

•• Czasem trzeba zabić, by przeżyć… ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Ostatnio sięgam po same romanse czy powieści obyczajowe, a przecież thrillery to również jeden z moich ulubionych gatunków literackich. Gdy zobaczyłam zapowiedź książki „Debit” wiedziałam, że muszę po nią sięgnąć, bowiem bardzo przypominają mi o jednej książce, którą kilka lat temu pochłonęłam w kilka godzin, a mowa tu o „Bezbronne” Taylor Adams.
Czy „Debit” okazał się równie dobry?

TRZY HISTORIE! Każdą łączy JEDNO — PRZETRWAĆ.
Hannah budzi się w autokarze, który wypadł z szosy i utknął w zaspie śnieżnej. Tylko kilku przeżyło.
Meg zostaje uwięziona w wagoniku kolejowym z pięcioma ludźmi, który wisi nad ośnieżonymi górami.
Carter przebywa w schronisku narciarskim, który teoretycznie jest bezpiecznym azylem…

Zaczęło się dosyć niewinnie, by po chwili zamienić się w najbardziej przerażającą historię, jaką miałam okazję przeczytać w ostatnim czasie. „Debit” to taki typ książki, który już na samym początku daje czytelnikowi znaki, że coś tu jest nie tak. I niby zaczyna się niewinnie, spokojnie, to tylko po to, by zaraz zrzucić bombę na czytelnika. Tak było w przypadku tej książki. Bohaterowie znaleźli się w krytycznej sytuacji, gdzie dla każdego najważniejsze było, by przeżyć, nieważne za jaką cenę… Autorka poprzez tę historie ujawnia ludzkie zachowanie w chwili walki o przetrwanie. Każdy z nich na swój sposób próbuje się ratować, niekoniecznie zważając na dobro innych.

Historia z każdą stroną nabiera tempa i sprawia, że ciężko jest się oderwać od lektury. Podczas czytania ciągle odczuwałam niepokój i naprawdę bałam się tego, co może się wydarzyć na następnej stronie, ale pomimo tego, książka bardzo mnie wciągnęła i nie mogłam odłożyć jej na bok, dopóki nie poznałam finału. Autorka z premedytacją postanowił zagrać na emocjach czytelnika, serwując nam mocny skok adrenaliny. Również sceneria książki okazała się być bezbłędna - odludzie, gdzie znikąd pomocy. Bohaterowie uwięzieni w autokarze, wagoniku kolejowym i schronisku narciarskim musieli walczyć o przeżycie.

„Debit” to naprawdę mocny thriller, trzymający w napięciu. Akcja nie zwalnia ani trochę, z każdą stroną wydarzenia coraz bardziej intrygują czytelnika, co nie pozwala oderwać się od lektury. 🖤 Trzy różne historie, które w pewnym momencie się zazębiają i tworzą spójną całość, a na sam koniec książki autorka serwuje taki plot-twist, że ciężko się pozbierać o tych wydarzeniach. Gorąco polecam! Ta historia wywoła na waszej gęsią skórkę, a uczucie niepokoju nie opuści was długo po skończeniu lektury.

🖤”𝒟𝐸𝐵𝐼𝒯” 𝒞.𝒥. 𝒯𝓊𝒹𝑜𝓇🖤

•• Czasem trzeba zabić, by przeżyć… ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Ostatnio sięgam po same romanse czy powieści obyczajowe, a przecież thrillery to również jeden z moich ulubionych gatunków literackich. Gdy zobaczyłam zapowiedź książki „Debit” wiedziałam, że muszę po nią sięgnąć, bowiem bardzo przypominają mi o jednej książce, którą kilka lat temu pochłonęłam w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

👀 „𝓚𝓵ą𝓽𝔀𝓪 𝓒𝔃𝓪𝓻𝓷𝓸𝓫𝓸𝓰𝓪” 𝓐𝓭𝓪𝓶 𝓦𝔂𝓻𝔃𝔂𝓴𝓸𝔀𝓼𝓴𝓲👀

•• Bliskie spotkania czarciego stopnia ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Pierwszy tom „Klątwy Czarnoboga” niesamowicie przypadł mi do gustu, sprawiając, że świat i bohaterowie wykreowani przez autora byli jedynym, o czym przez długi czas byłam w stanie myśleć.

📚 Trzynastoletni Makary i jego przyjaciele zostają wciągnięci w spiralę tajemnic i niepokojących wydarzeń. Wspierają ich duchy i demony ze słowiańskich wierzeń, gotowe stanąć do walki z siłami ciemności.📚

Akcja toczy się w niej non stop i w każdym momencie dzieje się coś, co przykuwa uwagę i nie pozwala się oderwać. Z daleka dający się wyczuć magiczny klimat tej historii zdecydowanie wzmaga przyjemność z poznawania losów bohaterów. Muszę szczerze przyznać, że już po kilku stronach wgryzłam się w tę książkę i odłożenie jej choćby na sekundę było czymś niemożliwym. Z niesamowitą determinacją chciałam odkryć jakie istoty magiczne krążą po ich miasteczku, jakie przygody spotkają Makarego i najważniejsze czy uda się uratować Berenikę. Z ogromną ciekawością chciałam poznać ciąg dalszy tej historii, dowiedzieć się, jak zakończy się przygoda Makarego i czy któremuś z moich ukochanych bohaterów nie stanie się krzywda. Makary i jego nowi przyjaciele staną w oko w oko z nadprzyrodzonymi istotami i będą musieli podążyć pełną niebezpieczeństw ścieżką, by uratować Berenikę.

Napisana jest prostym językiem, dzięki czemu czyta się ją w cudownie szybkim tempie, a przyjemnie wartka akcja sprawia, że nie można się od niej oderwać! Dla mnie jednak najważniejsze jest to, że dostarczyła mi ona bardzo wielu ciekawych wrażeń i świetnie spędziłam z nią czas! W dodatku słowiańska mitologia nadaje jej aurę pełną tajemniczości! ✨ Nie pozostaje mi nic innego jak polecić Wam tę książkę! Jestem przekonana, że każdy będzie się przy niej świetnie bawił 👀

👀 „𝓚𝓵ą𝓽𝔀𝓪 𝓒𝔃𝓪𝓻𝓷𝓸𝓫𝓸𝓰𝓪” 𝓐𝓭𝓪𝓶 𝓦𝔂𝓻𝔃𝔂𝓴𝓸𝔀𝓼𝓴𝓲👀

•• Bliskie spotkania czarciego stopnia ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Pierwszy tom „Klątwy Czarnoboga” niesamowicie przypadł mi do gustu, sprawiając, że świat i bohaterowie wykreowani przez autora byli jedynym, o czym przez długi czas byłam w stanie myśleć.

📚 Trzynastoletni Makary i jego przyjaciele zostają wciągnięci w spiralę tajemnic i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

📚 „𝕊𝕫𝕜𝕝𝕒𝕣𝕫” 𝔻𝕒𝕟𝕚𝕖𝕝 𝕂𝕠𝕞𝕠𝕣𝕠𝕨𝕤𝕜𝕚 📚

•• Czy Szklarza można powstrzymać? ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

📚Adam jest dziennikarzem, który po rozstaniu z żoną rzuca się w wir pracy. Pewnego dnia pod jego drzwi ktoś podrzuca kopertę z tajemniczą łamigłówką, lecz Adam jeszcze nie wie, że otrzymał genialny pomysł na artykuł. To może odmienić jego życie. Rozwiązaniem zagadki jest bowiem adres pod którym znajduje się ciało brutalnie zamordowanego mężczyzny.📚

Fabuła wciąga dosłownie już od pierwszych stron, a autor na każdym kroku wodzi czytelnika za nos, sprawiając, że sami nieświadomie wpadamy w jego pułapkę i nie możemy oderwać się od lektury. Historia, jaką stworzył autor z początku zaczyna się dość tajemniczo i intrygująco, a z każdą kolejną stroną zaczyna się dziać coraz więcej, sprawiając, że czytelnik nie może wyjść z podziwu, z jaką precyzją kieruje całą akcję. 

Bohaterowie książki są tak wyraziści, każdy z nich został wykreowany w niepowtarzalny sposób. Nie dość, że nie nudzą, to w dodatku są bardzo autentyczni w tym co robią. Są interesujący, mają swoje wady, tajemnice. Nie idealizuje swoich postaci. A sama postać Szklarza została wykreowana tak jak na prawdziwego psychopatę przystało. Dokładny, skrupulatny i całkowicie pozbawiony empatii czy jakichkolwiek emocji. Ten człowiek nie miał żadnych hamulców, dla niego wręcz okaleczanie drugiej osoby, było formą „rozrywki”. Sceny z nim autor opisał z niezwykłą starannością, co się przekłada na to, że wyobraźnia czytelnika działa na pełnych obrotach i z łatwością można sobie zobrazować te wszystkie sceny z rozlewu krwi.

Daniel Komorowski w swoim kryminalnym debiucie zwodzi i podrzuca fałszywe tropy, buduje napięcie i intrygę, tym samym prowadząc czytelnika przez labirynt umysłu mordercy, który jest chory psychicznie. „Szklarz” to mroczna, pełna nieoczywistych zabójstw historia, która wywołuje gęsią na skórze i pewne uczucie niepokoju, po tym jak już zagłębiamy się w umysł mordercy. Co ważne rozdziały z perspektywy mordercy wprowadzają jakże nieoczekiwany humor w tego typu powieściach. Czarnym humor dodam! Ale nie powiem, był to naprawdę świetny zabieg, bo przez to książkę czytało się jeszcze lepiej! Zakończenie mnie usatysfakcjonowało i teraz będę polecać ją każdemu! 🖤

📚 „𝕊𝕫𝕜𝕝𝕒𝕣𝕫” 𝔻𝕒𝕟𝕚𝕖𝕝 𝕂𝕠𝕞𝕠𝕣𝕠𝕨𝕤𝕜𝕚 📚

•• Czy Szklarza można powstrzymać? ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

📚Adam jest dziennikarzem, który po rozstaniu z żoną rzuca się w wir pracy. Pewnego dnia pod jego drzwi ktoś podrzuca kopertę z tajemniczą łamigłówką, lecz Adam jeszcze nie wie, że otrzymał genialny pomysł na artykuł. To może odmienić jego życie. Rozwiązaniem zagadki jest bowiem adres pod...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🌊 „𝓝𝓪 𝓰łę𝓫𝓸𝓴𝓲𝓬𝓱 𝔀𝓸𝓭𝓪𝓬𝓱” 𝓕.𝓣. 𝓛𝓾𝓴𝓮𝓷𝓼🌊

•• Co łatwiej znaleźć na morzu – miłość czy śmierć? ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Z jednej strony, ta historia wydaje się być bardzo przewidywalna, jednak ta książka ma w sobie taką iskierkę oryginalności, która wyróżnia ją na tle innych młodzieżowych powieści. 🌊

🔸Tal ma moc. Po pradziadku. Dziadek niestety wykorzystał ją, żeby spalić sąsiadujące kraje i sięgnąć po władzę absolutną. Jako że nikt nie chce powtórki z historii, chłopak od dzieciństwa ukrywa swoje zdolności, ale plotki i tak się roznoszą. Ludzie gadają. Mnożą się oskarżenia. Ktoś próbuje dźgnąć go nożem. A Tal zdradził się przed przystojnym więźniem z pirackiego statku, którego miał przesłuchać, a przypadkiem wypuścił.🔸

Z każdą stroną coraz bardziej zagłębiamy się w stworzony przez autorkę świat, który owiany jest tajemnicą, magią i pełną niesamowitych bohaterów. Dodatkowo akcja w książce pędzi jak szalona. Niespodziewane zwroty akcji są z pewnością na plus, ponieważ podczas czytania na pewno nie można się nudzić, tyle się dzieje. Chemia pomiędzy Talem, a Athlenem jest hipnotyzująca. Autorka w idealny sposób przedstawiła to ich przyciąganie, które wywoływało momentami rumieńce na twarzy. Imponowało mi to jak wzajemnie sobie pomagali, dbali o siebie nawzajem, zważając na dobro drugiego i wspólnie wyciągali się z kłopotów.

Książka naprawdę bardzo przypadła mi do gustu. Już od pierwszych stron, styl pisania autorki spodobał mi się i dalsze czytanie tej historii, to była całkowita przyjemność. Autorka poprzez tę klimatyczną historię bawi i uczy. Wplotła tutaj motyw przyjaźni, relacje rodzinne oraz to jak ważna jest pomoc drugiej osobie. Otula słowem i sprawia, że każdy chciałby mieć w swoim życiu taką osobę, która podrzuci kilka mądrych słów. Te lekkie tematy przeplata z tymi bardziej poważnymi, co sprawia, że ta książka wydaje się być tak wartościowa.

„Na głębokich wodach” zaskoczyła mnie bardzo, jak się okazuje autorka stworzyła kawał dobrej powieści, którą czyta się z wypiekami na twarzy. Autorka wyszła naprzeciw wszystkim stereotypom, ominęła wszelkie schematy i zaserwowała nam świetną książkę, która zapewniła mi dobrą lekturę i niesamowitą przygodę, z której nie chciałam wracać. Dużo pirackiego humoru, marynarskich słówek i morskiego klimatu! 🌊 Na zbliżające się wakacje będzie idealna!

🌊 „𝓝𝓪 𝓰łę𝓫𝓸𝓴𝓲𝓬𝓱 𝔀𝓸𝓭𝓪𝓬𝓱” 𝓕.𝓣. 𝓛𝓾𝓴𝓮𝓷𝓼🌊

•• Co łatwiej znaleźć na morzu – miłość czy śmierć? ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Z jednej strony, ta historia wydaje się być bardzo przewidywalna, jednak ta książka ma w sobie taką iskierkę oryginalności, która wyróżnia ją na tle innych młodzieżowych powieści. 🌊

🔸Tal ma moc. Po pradziadku. Dziadek niestety wykorzystał ją, żeby spalić...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🌙 „𝓩𝓭𝓮𝓳𝓶𝓲𝓳 𝔃 𝓷𝓲𝓮𝓫𝓪 𝓴𝓼𝓲ęż𝔂𝓬” 𝓚𝓻𝓲𝓼𝓽𝓪𝓷 𝓗𝓲𝓰𝓰𝓲𝓷𝓼🌙

•• Wzruszająca, czasem bolesna, a jednocześnie zabawna, błyskotliwa i podnosząca na duchu powieść Kristan Higgins, autorki bestsellerów z listy „New York Timesa”, pokazuje, że to, co w życiu najważniejsze, pozostaje ukryte dla naszych oczu. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Lauren i Joshuę połączyło niezwykłe uczucie. Pasowali do siebie idealnie! Wszystko układało się między nimi jak należy, do czasu aż Lauren zachorowała na nieuleczalną chorobę. Po jej śmierci Joshua nie może dojść do siebie i nie wie jak ma dalej żyć bez ukochanej. Sytuacja ulega zmianie gdy pewnego razu mężczyzna otrzymuje kilkanaście listów od swojej zmarłej żony. Jeden list na miesiąc, a w nich zadanie do wykonania. Czy Joshua spełni ostatnią wolę swojej żony i wypełni zadania? 💌

„Zdejmij z nieba księżyc” opowiada o bolesnej świadomości końca życia, a także o radzeniu sobie z utratą bliskiej osoby. Autorka już na samym początku powieści zrzuca na bohaterów bombę. Historia Lauren i Joshua wzrusza i to całkiem porządnie już od pierwszych stron. Nie dotarłam nawet do połowy, a już zaczęłam zalewać się łzami, do tego stopnia, że musiałam zrobić sobie przerwę od czytania, ponieważ miałam tak rozmazany wzrok, że nie byłam w stanie odczytać ani jednego zdania. Bałam się tego, co się wydarzy potem, ale jednocześnie nie mogłam się tego doczekać. Przyznam szczerze, że miłość opisana w tej powieści zaparła mi dech w piersi. Związek dwójki głównych bohaterów był idealny, harmonijny, co może wywołać w czytelniku irytację, a u mnie było wręcz przeciwnie. Byłam zauroczona tym, jak ta para odnosiła się do siebie i jak oboje traktowali siebie z szacunkiem i uczuciem. Było to świetne doświadczenie, poznać takie nieskalane uczucie bohaterów.

W tej książce teraźniejszość przeplata się z przeszłością, tym jak Lauren zaczęła pisać listy do swojego ojca i tymi aktualnymi, które napisała dla swojego męża. Książka wywołała we mnie skrajne emocje i dogłębnie mną poruszyła. Spędziłam z nią cudowne chwile i wylałam morze łez. Historia Lauren i Joshua okazała się być wzruszająca i zarazem bardzo bolesna. Kristin Higgins przepięknie opowiada o kruchości ludzkiego życia, o jego niesamowitej ulotności, a także o tym, aby przeżyć je w pełni, póki mamy ku temu możliwość.

„Zdejmij z nieba księżyc” to przepiękna historia o miłości, która połączyła dwójkę ludzi, którzy byli dla siebie stworzeni, lecz okrutny los wyszedł im  na przekór i rozdzielił ukochanych. Może się wydawać, że ta historia jest do cna przesiąknięta bólem i dramatem głównych bohaterów, ale zarazem uświadamia o kruchości ludzkiego życia. Zachęcam Was do sięgnięcia po tę powieść. 

🌙 „𝓩𝓭𝓮𝓳𝓶𝓲𝓳 𝔃 𝓷𝓲𝓮𝓫𝓪 𝓴𝓼𝓲ęż𝔂𝓬” 𝓚𝓻𝓲𝓼𝓽𝓪𝓷 𝓗𝓲𝓰𝓰𝓲𝓷𝓼🌙

•• Wzruszająca, czasem bolesna, a jednocześnie zabawna, błyskotliwa i podnosząca na duchu powieść Kristan Higgins, autorki bestsellerów z listy „New York Timesa”, pokazuje, że to, co w życiu najważniejsze, pozostaje ukryte dla naszych oczu. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Lauren i Joshuę połączyło niezwykłe uczucie. Pasowali do siebie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🍒 „𝓒𝔃𝓮𝓻𝓮ś𝓷𝓲𝓸𝔀𝔂 𝓼𝓪𝓭” 𝓐𝓵𝓮𝓴𝓼𝓪𝓷𝓭𝓻𝓪 𝓡𝓸𝓬𝓱𝓸𝔀𝓲𝓪𝓴🍒

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Zaczynając lekturę „Czereśniowego sadu” spodziewałam się lekkiej historii, która umili mi wieczór. I jakie było moje zdziwienie, gdy po kilku rozdziałach ja wręcz nie mogłam się oderwać od tej książki, a emocje jakie towarzyszyły mi przy czytanie ciężko ująć w słowa. 🍒

Eliza to główna bohaterka książka. Kobieta została naznaczona wieloma traumami w dzieciństwie i do dziś niesie ten bagaż doświadczeń. W wieku czternastu lat Eliza została porzucona przez własną matkę, która mimo obietnicy, że wróci - nie wróciła. Skazana na życie z ojcem i babką dziewczyna musi zrobić wszystko, by utrzymać tę rodzine. Doświadczona przez los stara się być dobrą matką i to sprawia, że Eliza jest aż nadto opiekuńcza wobec swojej córki - Poli.
Pewnego razu jeden telefon zmienia wszystko. Eliza otrzymuje wiadomość, że jej matka żyje i obecnie przebywa w hospicjum. Pomimo złamanego serca wyrusza, by spotkać się z matką w celu dowiedzenia się całej prawdy. Eliza nie wie, że to spotkanie zmieni wszystko w jej życiu… 🍒

Ta prawdziwość, ten brak przerysowania, sprawia, że powieść Aleksandy Rochowiak odbiera się odrobinę osobiście, dzięki czemu ta książka jeszcze bardziej przemawia do czytelnika. Kiedy ma się świadomość, że nie jest to opowieść wyidealizowana, a najzwyczajniej w świecie taka, która mogła przydarzyć się każdemu.

Aleksandra Rochowiak pisze tak emocjonalne historie, że nie sposób nie zachwycić się jej twórczością. W swojej książce „Czereśniowy sad” przedstawiła nam skompilowane relacje rodzinne, nadzieje, która została utracona i motyw drugiej szansy, który był tak znaczący dla tej historii. Sprawiła, że uwierzyłam w prawdziwą miłość i dobitnie uświadomiła mi, że na nią nigdy nie jest za późno! ❤️ Polecam z całego serca! 🍒🍒

🍒 „𝓒𝔃𝓮𝓻𝓮ś𝓷𝓲𝓸𝔀𝔂 𝓼𝓪𝓭” 𝓐𝓵𝓮𝓴𝓼𝓪𝓷𝓭𝓻𝓪 𝓡𝓸𝓬𝓱𝓸𝔀𝓲𝓪𝓴🍒

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Zaczynając lekturę „Czereśniowego sadu” spodziewałam się lekkiej historii, która umili mi wieczór. I jakie było moje zdziwienie, gdy po kilku rozdziałach ja wręcz nie mogłam się oderwać od tej książki, a emocje jakie towarzyszyły mi przy czytanie ciężko ująć w słowa. 🍒

Eliza to główna bohaterka książka. Kobieta...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🌹 „𝓝𝓲𝓮𝓫𝓮𝔃𝓹𝓲𝓮𝓬𝔃𝓷𝓪 𝓶𝓲ł𝓸ść” 𝓚.𝓔. 𝓓𝓮𝓬𝓮𝓶𝓫𝓮𝓻🌹

•• Jak daleko się posuniesz, by ocalić swoich bliskich? ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

W historii „Niebezpiecznej miłości” poznajemy Romeo, który na wezwanie brata opuszcza Nowy York w celu ochronienia honoru rodziny Bonanno na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Jednak na jego drodze pojawia się piękna kobieta o imieniu… I tutaj pojawia się zagwozdka czy kobieta, którą spotkał jest tym za kogo się podaje? Tutaj wszystko wydaje się być podejrzane, tylko pytanie komu można zaufać?

Książka to Spin Off serii Castellani Brothers i muszę przyznać, że nie czytałam wcześniejszych części, ale ani trochę nie przeszkadza to w odbiorze „Niebezpiecznej miłości”. Bez dwóch zdań mogłabym nazwać tę autorkę dilerką emocji. Ta historia dostarczyła mi wszystko to co potrzebuje uzyskać od romansu. Mnóstwo skrajnych emocji, niezapomniane wrażenia i gorące uczucie pomiędzy dwójką ludzi.

Jak to bywa w tego typu książkach sceny łóżkowe odgrywają tutaj dużą rolę. Autorka postarała się, by były one dosyć mocne i tak opisane, by działały na wyobraźnie czytelnika. Fabuła jest zaskakująca. Zaczynając tę książkę byłam przekonana, że dostanę po prostu pozycję z dużą ilością scen erotycznych. Jakie było moje zdziwienie kiedy zaczęły pojawiać się w niej bardzo osobliwe momenty.

To nie jest łatwa lektura, ale z pewnością taka, która wciąga bez reszty swoim mrocznym klimatem i nie pozwala przerwać lektury ani na moment dopóki nie pozna się zakończenia

„Niebezpieczna miłość” to typowo kobieca literatura, która przypadnie do gustu miłośnikom romansów. To trzymająca w napięciu, pełna skrajnych emocji powieść. Skrywane tajemnice, niebezpieczne rozgrywki i miłość, która nie miała prawa się udać a wszystko to przedstawione w tej niepozornie krótkiej powieści.

„Z Romeo nic nigdy nie było proste, ale życie nie polega na tym, żeby iść na łatwiznę. Ja też nie planowałam. Będę walczyć o szczęście do ostatniego oddechu, bo prawdziwa miłość jest warta wszelkich poświęceń.”


🌹 „𝓝𝓲𝓮𝓫𝓮𝔃𝓹𝓲𝓮𝓬𝔃𝓷𝓪 𝓶𝓲ł𝓸ść” 𝓚.𝓔. 𝓓𝓮𝓬𝓮𝓶𝓫𝓮𝓻🌹

•• Jak daleko się posuniesz, by ocalić swoich bliskich? ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

W historii „Niebezpiecznej miłości” poznajemy Romeo, który na wezwanie brata opuszcza Nowy York w celu ochronienia honoru rodziny Bonanno na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Jednak na jego drodze pojawia się piękna kobieta o imieniu… I tutaj pojawia...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🅿🅰🆃🆁🅾🅽🅰🆃

🪶 „(𝓝𝓲𝓮)𝓲𝓭𝓮𝓪𝓵𝓷𝔂” 𝓜𝓪𝓻𝓬𝓮𝓵𝓪 𝓣𝓸𝓶𝓪𝓼🪶

•• Podobno demony to mściwe istoty. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

O ich mściwości przekonała się główna bohaterka książki - Olga Małecka, która odrzuciła zalety jednego z nich. Asmodeusz - demon pożądania. Gdy Olga oparła się jego zalotom, ten urażony zaplanował pewną zemstę. Asmodeusz obmyślił, że będzie stawiał na drodze kobiety mężczyzn idealnych, takich jakie pierwowzoru wykreowała w swoich powieściach. Jednak demon namąci trochę w ich cechach. Mężczyzna jeszcze nie wie, że Olga nie zamierza się tak łatwo poddać i będzie z nim walczyć.

Bardzo przypadł mi do gustu język Marceli Tomas, który był prosty i łatwy do zrozumienia, przez co czytało się tę historię niesamowicie szybko, niemal połykając kolejne rozdziały. Z każdą stroną coraz bardziej zagłębiamy się w stworzony przez autorkę świat, który owiany jest tajemnicą i pełną niesamowitych bohaterów. Dodatkowo akcja w książce pędzi jak szalona. Niespodziewane zwroty akcji są z pewnością na plus, ponieważ podczas czytania na pewno nie można się nudzić, tyle się dzieje. Walka pomiędzy demonami, a hexami napędzała cała akcje i dodała trochę dynamiki.

Nastawiłam się na lekką, niezobowiązującą historię fantasy, która zapewni mi rozrywkę i będzie mi się po prostu dobrze ją czytało w te cieplejsze dni. I uwierzcie mi jakie było moje zdziwienie, gdy "(Nie)idealny" wciągnął mnie do tego stopnia, że siedziałam do późnej nocy i czytałam, ponieważ byłam bardzo ciekawa i przejęta losami bohaterów oraz tym, jak autorka potoczy całą historie. Relacja między głównymi bohaterami jest dosyć niespodziewana i zmienia się z rozdziału na rozdział. W dodatku ich potyczki słowne nieraz powodowały, że wybuchałam niekontrolowanym śmiechem.

Jeśli szukacie czegoś z nietuzinkową atmosferą, dosyć mrocznym klimatem i przede wszystkim fenomenalnie wykreowanymi, wielowarstwowymi bohaterami to zdecydowanie zachęcam Was do sięgnięcia po „(Nie)idealnego”.!💫

🅿🅰🆃🆁🅾🅽🅰🆃

🪶 „(𝓝𝓲𝓮)𝓲𝓭𝓮𝓪𝓵𝓷𝔂” 𝓜𝓪𝓻𝓬𝓮𝓵𝓪 𝓣𝓸𝓶𝓪𝓼🪶

•• Podobno demony to mściwe istoty. ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

O ich mściwości przekonała się główna bohaterka książki - Olga Małecka, która odrzuciła zalety jednego z nich. Asmodeusz - demon pożądania. Gdy Olga oparła się jego zalotom, ten urażony zaplanował pewną zemstę. Asmodeusz obmyślił, że będzie stawiał na drodze kobiety mężczyzn...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

💙”𝓟𝓸𝓷𝓲𝓮𝔀𝓪ż 𝔀𝓲𝓮𝓻𝔃ę 𝔀 𝓬𝓲𝓮𝓫𝓲𝓮” 𝓡𝓮𝓫𝓮𝓬𝓬𝓪 𝓨𝓪𝓻𝓻𝓸𝓼 💙

•• Jakim mianem się określisz, skoro inni zdecydowali już, kim tak naprawdę jesteś? ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Powrót Cama do rodzinnego miasteczka, gdzie każdy już wydał na niego wyrok i osąd za jego poczynania w przeszłości, nie jest najlepszym pomysłem. Jednak wystarczył jeden telefon, by mężczyzna porzucił wszystko i wrócił do miasteczka, gdzie wiele osób nim gardzi. Promykiem nadziei jest Willow, dziewczyna jego zmarłego brata. Między nimi jest niezaprzeczlna chemia…

Rebecca Yarros pisze niesamowite historie, które zawsze wywołują we mnie dużo skrajnych emocji. Do tej pory jeszcze żadna jej książka mnie nie zawiodła. Każda z jej powieści zawsze przynosi mi różne odczucia i doznania, mimo iż autorka w największym stopniu skupia się na miłości i uczuciach między dwójką ludzi. Jednak za każdym razem potrafi nas czymś nowym zaskoczyć, podoba mi się to, że Yarros mimo iż kieruje się podobnymi schematami w swoich książkach, to czasami stara się wychodzić na przeciw wszystkim książkom o podobnej tematyce i tworzy coś nowego, świeżego. Dlatego ja - bez dwóch zdań, mogę nazwać się jej największą fanką i wiem, że przeczytam każdą książkę, która wyjdzie spod jej pióra. 

Autorka porusza w książce ważny temat choroby Alzheimera u ojca Cama. Ta postać szczególnie mnie rozczulała, bowiem ta choroba odbiera człowiekowi wszystko: wspomnienia, zdolność umysłu. Rebecca nie boi się trudnych tematów. Zrzuca na swoich bohaterów mnóstwo przeciwności. Tym samym pokazując ich siłę w drodze do radzenia sobie z trudnymi sytuacjami. Łączy ze sobą tajemnice z przeszłości, trudne relacje rodzinne i społeczne, chorobę oraz utratę najbliższych.

„Ponieważ wierzę w ciebie” to książka, którą się przeżywa całą sobą. Nie mogłam się oderwać od tej historii. Rozdział za rozdziałem mi umykał i wiedziałam, że nie zasnę dopóki nie poznam zakończenia. A gdy już skończyłam to nie mogłam zasnąć, ponieważ emocje nagromadzone we mnie przez książkę spowodowały burzę uczuć. Smutek, wzruszenie, kilka łez, by na koniec na twarzy zawisł ogromny uśmiech i podziw dla autorki, że stworzyła tak niesamowicie emocjonalną historie! Gorąco polecam! Fani autorki z pewnością będą zachwyceni. ❤️ Autorka słynie z romansów, ale historie jakie tworzy zawsze niosą ze sobą istotne przesłanie, które trafiają prosto do serca czytelnika. 💙

💙”𝓟𝓸𝓷𝓲𝓮𝔀𝓪ż 𝔀𝓲𝓮𝓻𝔃ę 𝔀 𝓬𝓲𝓮𝓫𝓲𝓮” 𝓡𝓮𝓫𝓮𝓬𝓬𝓪 𝓨𝓪𝓻𝓻𝓸𝓼 💙

•• Jakim mianem się określisz, skoro inni zdecydowali już, kim tak naprawdę jesteś? ••

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

Powrót Cama do rodzinnego miasteczka, gdzie każdy już wydał na niego wyrok i osąd za jego poczynania w przeszłości, nie jest najlepszym pomysłem. Jednak wystarczył jeden telefon, by mężczyzna porzucił wszystko i wrócił do...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

🔹 „𝒟𝓏𝒾𝑒𝓌𝒸𝓏𝓎𝓃𝓎 𝓏 Ł𝒶𝑔𝓇ó𝓌” 𝒫𝓇𝒶𝓌𝒹𝓏𝒾𝓌𝑒 𝒽𝒾𝓈𝓉𝑜𝓇𝒾𝑒 - 𝑀𝑜𝓃𝒾𝓀𝒶 𝒵𝑔𝓊𝓈𝓉𝑜𝓋á🔹

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

„Dziewczyny z Łagrów” to dziewięć rozbrajających emocjonalnie opowieści kobiet, które z różnych powodów zostały wrzucone w miejsca, gdzie cierpienie i śmierć siały spustoszenie. Każda z nich trafiła tam z różnych powodów. Jedne ze względów politycznych. Inne znowu chciały czymś się wyróżnić i zostać bohaterkami, a jeszcze inne trafiły tam wbrew swojej woli. Wszystkie te historie składają się w całość, która łamie serce. Książki oparte na prawdziwych wydarzeniach zawsze uderzają mocniej w serce czytelnika, bowiem przez całą lekturę towarzyszy nam myśl, że to co czytamy wydarzyło się naprawdę. Że jakaś kobieta tego doświadczyła na własnej skórze.

Wiedziałam, że powieść Moniki Zgustová będzie bardzo ciężką i absorbującą lekturą, bowiem historia oparta jest na prawdziwych faktach i muszę przyznać, że byłam całkowicie przygotowana na ładunek emocjonalny, jaki ta książka miała mi zapewnić. Jak pewnie możecie się domyślać ciężka tematyka tej książki w całości przekłada się na panującą w niej atmosferę, a ta totalnie mnie wciągnęła w swe sidła.

Nie powiem, że delektowałam się tą historią, bo prawda jest taka, że czytałam ją kilka dni, ale to wszystko przez ten ładunek emocjonalny jaki ze sobą niesie. Jestem w pewnym stopniu oszołomiona tą książką, jednak bardzo się cieszę, że trafiła ona w moje ręce. To niesamowita historia, warta poznania i wysłuchania opowieści kobiet, którą autorka próbuje opowiedzieć. Zdecydowanie nie jest to powieść, którą czyta się jednym tchem, warto poświęcić jej kilka dłuższych chwil, oddać się kontemplacji i krótkim chociaż przemyśleniom.

🔹 „𝒟𝓏𝒾𝑒𝓌𝒸𝓏𝓎𝓃𝓎 𝓏 Ł𝒶𝑔𝓇ó𝓌” 𝒫𝓇𝒶𝓌𝒹𝓏𝒾𝓌𝑒 𝒽𝒾𝓈𝓉𝑜𝓇𝒾𝑒 - 𝑀𝑜𝓃𝒾𝓀𝒶 𝒵𝑔𝓊𝓈𝓉𝑜𝓋á🔹

▪️𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪️

„Dziewczyny z Łagrów” to dziewięć rozbrajających emocjonalnie opowieści kobiet, które z różnych powodów zostały wrzucone w miejsca, gdzie cierpienie i śmierć siały spustoszenie. Każda z nich trafiła tam z różnych powodów. Jedne ze względów politycznych. Inne znowu chciały czymś się wyróżnić i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to